Ludzie z tamtej strony świata - Sebastian Uznański
Sebastian - 6 Marca 2007, 19:03
Dziękuje jeszcze raz za wszystkie z życzenia, tutaj i w karczmie. Wzruszyłem się naprawdę, nie spodziewałem się, że aż tyle osób zagląda do tego wątku a co dopiero...
dzięki
Selithira - 8 Marca 2007, 18:58
Przez tydzień tu nie zaglądałam i nie złożyłam życzeń
Ale teraz składam, spóźnione, za to szczere na pewno
Oprócz "Matki Gromów" czytałam "Panią Igieł" - daaawno temu, chyba w 7 numerze SFFiH i, ostatnio, "Żałując za jutro". "Panią Igieł" będę musiała sobie odświeżyć, wiem, że podobało mi się smutne zakończenie W "Żałując za jutro" bardzo mi się spodobał świat. Wciągnęło
Sebastian - 8 Marca 2007, 21:50
Cytat | W Żałując za jutro bardzo mi się spodobał świat. Wciągnęło |
Dzięki za dobre słowa o powieści, jak wiesz, nie ma zresztą co ukrywać, budzi skrajnie sprzeczne opinie. ciesze się, że dołączasz do grona tych dla których powieść coś znaczyła. Podbudowałaś mnie zwłaszcza teraz gdy przechodzę kryzys tego, co warte jest moje pisanie. Niby mam taki kryzys przeciętnie raz na kilka miesięcy i powinienem się już przyzwyczaić , traktować jako "dodatkowy koszt" swoiste obciążenie emocjonalnie nieodwołalnie związane z pracą twórczą, ze swej definicji nie posiadającej klarownych kryteriów obiektywizacji, (stolarz rzeźbiący krzesło ma łatwiej, jak się mebel wywróci, to spartolił), ale ten wydaje się głębszy... ech...
Selithira - 10 Marca 2007, 00:59
Sebastian napisał/a | powieści, jak wiesz, nie ma zresztą co ukrywać, budzi skrajnie sprzeczne opinie |
Myślę, że jednak zdecydowanie więcej jest tych osób, które "Żałując za jutro" przeczytały z przyjemnością. I nie mogły się oderwać od lektury A teraz, tak jak ja, czekają na kolejne teksty o podobnym do "Żałując za jutro" i "Matki Gromów" klimacie
Sebastian - 10 Marca 2007, 10:33
No to teraz autor nie ma lekko, będzie się musiał postarać Zwłaszcza, że w priwie do mawete autor naobiecywał różnych głupot, że proza autora będzie w zamierzeniu dojrzalsza, jak przystało na kolejną dekadę życia i teraz mawete będzie rozliczał
hrabek - 12 Marca 2007, 15:21
Czy mozna prosic autora, zeby upublicznil w takim razie tego priva do mawete? Zeby bylo wszem wiadomo za co autora rozliczac? Chetnym poczytac
Sebastian - 12 Marca 2007, 19:17
priva upublicznić nie mogę bo to z samej nazwy priv, ububliczniony byłby publikiem albo czymś w tym rodzaju....
Natomiast mogę wspomnieć o czym była rozmowa - rozpedziwszy się haniebnie zapowiedziałem mawete że teksty do których się zabiorę w nowym dziesięciopaku życia lepsiejsze będą. głębsze. przemyślane. Łatwo się wywrócić na wirażu takiej obietnicy, ale co za przyjemność jechać prostą jak stół autostradą? Szukam teraz nowej drogi literackiej, by sam siebie zaskoczyć, a wierzcie mi, to nie jest proste bo jestem czujny jak ryś.
Anonymous - 12 Marca 2007, 19:29
Będziemy Ci powyższe słowa przypominać bez litości i stać nad Tobą z batem. Nie, żeby dotyczasowe teksty złe były, ale stać w miejscu nie ma co...
Sebastian - 12 Marca 2007, 19:42
No i mam, teraz nie tylko mawete rozliczać będzie. Czy ktoś widział może Mirie z batem, żebym wiedział, czy się już bać?
Anonymous - 12 Marca 2007, 19:48
No nie mów, że podczas spotkania w ramach Krakonu nie miałam ze sobą bata. Co za straszliwe niedopatrzenie...
Razem z mawete ustalimy dyżury.
Sebastian - 12 Marca 2007, 20:06
Tego akurat narzędzia krytyczno literackiego wówczas nie zauważyłem, musiał się zsunąć pod stolik...
Dobra, zaczynam się asekurować, jakby co, pamiętajcie, będzie na counta bo mnie człowieka prostego i naiwnego ciągnął za język używając najprzewrotniejszych, najbardziej podstępnych metod, aby padły słowa płoche
Anonymous - 12 Marca 2007, 20:13
O nienienie, wolimy pognębić pisarza, większy pożytek będzie z tego, nie wspominajac o tym, że pławić się w Twej chwale będziemy. Tym bardziej, że count przezornie zwiewa za granicę.
Sebastian - 12 Marca 2007, 20:28
Niedługo ja sam w tej Polsce zostanę... I dla kogo ja będę pisać, hę?
hrabek - 13 Marca 2007, 11:46
nie martw sie, do Polski bede przyjezdzal specjalnie na premiery twoich nowych kolejnych ksiazek. Jak podasz daty to juz sobie bilety zarezerwuje
Sebastian - 13 Marca 2007, 16:31
Ech, żebym ja sam te daty znał... Ale dzięki, teraz czuje, że muszę naprawdę dużo powieści publikować, żebyś więzi z ojczyzną nie zatracił
hrabek - 13 Marca 2007, 16:35
No, moja polskosc w twoich rekach
Sebastian - 13 Marca 2007, 16:50
Na stare lata mi przyszło polskość krzewić
hrabek - 13 Marca 2007, 16:52
Taa... ty dziadu stary. Moge sie powyzywac, bos rok ode mnie starszy
Moherowy beret juz masz?
Sebastian - 13 Marca 2007, 16:57
Cytat | Taa... ty dziadu stary. Moge sie powyzywac, bos rok ode mnie starszy |
Ech zazdroszczę młodości... Ja w Twoim wieku jeszcze takie świeże spojrzenie miałem, umysł niewinny, ciało prężnę jak u rysia
Cytat | Moherowy beret juz masz? |
Myślałem, że jak się zasłuży, to sami przysyłają
mawete - 14 Marca 2007, 11:18
Sebastian:a ja w Twoim wieku to...
Sebastian - 15 Marca 2007, 22:54
wiem, że może miejsce nie odpowiednie ale chciałem się podzielić jaka piosenka ostatnio ciągle dzwoni mi w głowie. To nie reklama , po prostu lubię Posłuchacie?
Rafał - 16 Marca 2007, 07:55
Fajne
Fidel-F2 - 16 Marca 2007, 22:04
bardzo... eee.... ładna piosenka
Sebastian - 1 Kwietnia 2007, 13:06
Na dole tej strony znajdziecie recenzje "Żałując za jutro" pt "przepych baroku":
http://www.merlin.com.pl/...t/1,478234.html
hrabek - 2 Kwietnia 2007, 09:54
Sam pisales?
Sebastian - 2 Kwietnia 2007, 14:12
Chciałbym ale niestety krytyk ze mnie żaden, więc nie wysmarowałbym nawet w miare przyzwoitej recenzji
hrabek - 2 Kwietnia 2007, 14:14
Trzeba bylo przekleic ta z MFu i podpisac jakims anonimem. Albo poprosic Henka, zeby to zrobil i niech sie podpisze jako on Jeszcze moze nagrode obczai.
Ontopicznie, odswiezylem sobie wlasnie Miasteczko. Super. Bardzo klimatyczne. Eksploracja jednego pomyslu i zakonczenie, mimo ze spodziewane to mimo to bardzo dobre.
Sebastian - 2 Kwietnia 2007, 14:33
Cytat | Albo poprosic Henka, zeby to zrobil i niech sie podpisze jako on |
Poprosić Heńka, łatwo mówić, a jak Heniek będzie grymasić? trzeba będzie na klęczkach zasuwać pod jego mieszkanie... Jeszcze miesiąc temu, jak byłem młody to może by przeszło...
Anonim, lepszy pomysł, tylko ma jedną wadę. Jak wtedy obczaić nagrodę, hę? A Heniek pozwie właściciela strony o naruszenie praw autorskich. Zdaje się, że w swoim wątku wspominał, że co rusz publikują go bez jego zgody.
miasteczko
dzięki. pisałem na zamówienie - rozkaz: krótkie i z pomysłem. Przy takich warunkach brzegowych nie można rozwinąć za bardzo skrzydeł, poszybować na prądach wyobraźni, trzeba lecieć prosto jak strzała do zakręconej puenty.
Dzięki za przypomnienie starszego tekstu
hrabek - 2 Kwietnia 2007, 14:36
A z innej beczki: czy Barbara Uznanska to jakas twoja rodzina? Czy przypadkowa zbieznosc nazwisk? Opublikowala jedno opowadanie w SF nawet. W Esencji poki co znalazlem dwa jej teksty (jedno to samo co w SF zreszta).
Sebastian - 2 Kwietnia 2007, 15:18
Niestety nazwisk w Polsce mamy zbyt mało w stosunku do liczby pisarzy. Stąd nazwisko Dębski nosi dwóch pisarzy, swego czasu Supernowa wydawała Sepkowskiego, no i pani Barbara Uznańska kojarzona jest jako moja rodzina. Ech...
Nie znam tej pani ani nie przypuszczam by należała do mojej rodziny, chyba, że naprawdę bardzo, bardzo, bardzo dalekiej.
|
|
|