Ludzie z tamtej strony świata - Robert J. Szmidt aka PP NURS.
NURS - 12 Lipca 2007, 23:41
Masz jak w banku, musiałbym cię do sceny doklejać. Zresztą w tej książce... ale nie, zero spojlerów.
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 12:44
Jaką panienką o.o
NURS - 13 Lipca 2007, 13:45
A zobaczysz w książce, scena jest mocno charakterystyczna.
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 13:46
Wypytam mawete o.o
NURS - 13 Lipca 2007, 13:48
Lepiej poczekaj na książkę, a dopiero potem wypytuj
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 14:24
Ach te chwyty marketingowe...
NURS - 13 Lipca 2007, 14:27
To nie chwyt, scena bedzie kluczowa dla akcji, jesli zaczne o niej gadac, to zaspojleruje kawał zabawy.
BTW EMPiK rzondzi! Własnie się dowiedziałem, ze jestem autorem zagranicznym no.. bo to nazwisko... eee.. eee...
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 15:44
Ojcze, i co ja mam na to odpowiedzieć? Ja znalazłam kiedyś Tomasza Manna w literaturze polskiej, i się nie przejmuję. Gwyn tam tylko pracuje, osiągając pewne korzyści materialne.
A tak na marginesie: w jaki sposób stałeś się autorem zagranicznym? Nie ta półka, czy może nasz katalog się pomylił?
Studnia - 13 Lipca 2007, 15:45
A to nie wspominałem?? Jak 29 czerwca byłem w Empiku i pytałem pani czemu nie leży na półkach, powiedziała mi że mają tylko polską wersję językową, a oryginalnej nie dowieźli... Na moje tłumaczenie że to polska książka bo polski autor, zareagowała dość idiotyczną miną
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 15:50
Są ludzie i ludzie. Nadobna Studnio, ja nadal utrzymuję, że praca w Empiku odmóżdża... Zwłaszcza w dużych salonach. Mamy Emipiki wielkości hipermarketów i połowę tamtejszej obsługi. Ciesz się, przynajmniej, że 3/4 naszych pracownikówo to studenci, czyli generalizując potencjalna inteligencja...
hrabek - 13 Lipca 2007, 15:55
NURS napisał/a | Własnie się dowiedziałem, ze jestem autorem zagranicznym :-) no.. bo to nazwisko... eee.. eee... :-) |
Ja mysle, ze to przez ten inicjal drugiego imienia.
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 15:59
J.R.R. Szmidtolkien o.o
Studnia - 13 Lipca 2007, 16:05
Gwynhwar, co Empików wielkości hipermarketów to mam nadzieje że do SKOFY skończą z remontem tego Empiku... To już jest wielkie, a połowa jest zamknięta przez przebudowę.
I SKOŃCZ Z TYM NADOBNA!!
Gwynhwar - 13 Lipca 2007, 16:12
Nie potrafię, spodobało mi się o.o
A salon na Marszałkowskiej (bo o tym chyba mówisz, z tego co wiem jest najstarszy, największy i pracuja tam same szychy o.o)
NURS - 13 Lipca 2007, 16:15
Kurcze, studnia, było naciskać, żeby po angielsku sprowadzili...
Sam bym poczytał
Studnia - 13 Lipca 2007, 16:15
No to teraz będzie jeszcze większy...
Czyli co?! Mam się albo przyzwyczaić, albo obrazić?
Ixolite - 13 Lipca 2007, 16:55
Jak skończą remont to cywilizacja, która tam zaginęła chyba już będzie w stanie teleportować się do jakiegoś normalnego świata...
Studnia - 13 Lipca 2007, 17:23
Zakładając że wciąż jeszcze istnieją... Mogli skończyć jak Ci z Atlantydy...
gorim1 - 15 Lipca 2007, 21:48
nursie co do naszej rozmowy o toy najpierw bym chciał zobaczyć książkę ziemiańskiego toy przed tym twoim .
Bez obrazy ale oba opowiadania ziemiańskiego bardziej mi się podobały od twojego.
NURS - 15 Lipca 2007, 22:17
Ja się nie obrażam, ale za ziemskiego nie napisze, więc nie miej pretensji, jesli mój Toi Toi bedzie pierwszy.
gorim1 - 16 Lipca 2007, 18:15
nie zamierzam od ponad roku mają już okładkę do toya ziemiańskiego a książki ni widu ni słychu
Ixolite - 16 Lipca 2007, 18:55
Roku? Chyba więcej już będzie
NURS - 16 Lipca 2007, 20:14
Bywa, ladies and genleman, ale to chyba teamt na dyskusję w kąciku ziemskiego
hijo - 16 Lipca 2007, 23:05
A ja zupełnie z innej beczki - znalezione na deviantart.com Wygląda znajomo
EDIT: poczytałem sobie komentarze pod obrazkiem hehe gdyby jeszcze wiedzieli, jakie cuda są w książce
NURS - 17 Lipca 2007, 09:58
Mówisz o ilustracjach?
gorat - 17 Lipca 2007, 13:54
tedark1 napisał/a | Man I love those clouds. Poor fella. Hate the idea of radiation poisoning. The pic made me cringe when I first saw it. Though I know absolutely no Russian so I found the site you linked a little difficult to get. ; |
To w jakim języku my szprechamy?
hijo - 17 Lipca 2007, 14:55
NURS napisał/a | Mówisz o ilustracjach? | raczej o treści
gorat napisał/a | To w jakim języku my szprechamy? | już mu tam wytłumaczyli, że po polsku
Rafał - 18 Lipca 2007, 14:26
"Jeden z pradziadków był Austriakiem, jego żona Ukrainką (majątek pod Kijowem a jakże i dwie kamienice w Alejach Ujazdowskich) (...) Nie ma żony, nie ma dzieci, ale panny węszące posag uprzedza, że jest zajęty, a do tego stary i marudny"
Prawdę tam piszą? lada chwila panny na takie dictum się zlecą
NURS - 18 Lipca 2007, 16:46
Dobre, chyba z mojej starej strony zdjęte, cy cuś
Gwynhwar - 18 Lipca 2007, 16:52
Ja tam Ojca kochom nawet starego i marudnego platonicznie naturallement
|
|
|