Planeta wygnania - Ale za co?
gorat - 19 Maj 2009, 13:46
Trolle potrafią błyszczeć? Naprawdę? Mają czym?
dareko - 19 Maj 2009, 13:49
gorat, polyskiem, niestety wyimaginowanym.
hrabek - 19 Maj 2009, 13:59
Odnośnie komentarzo-spostrzeżenia jewgienija z wątku Pręgierz:
wydaje mi się, że jest pewna różnica między mówieniem (nawet w mało oględny sposób) o wydarzeniach historycznych, a wielokrotnym, konsekwentnym niestosowaniem się do polecen administracji. Ostrzeżenia, prośby i groźby dla Moffissa zaczęły się na długo zanim zostałem moderatorem.
Sam widzisz, po własnym dzisiejszym przykładzie, że nie zawsze ostro wyglądająca dyskusja jest taka w rzeczywistości. Natomiast dobre jest to, że po interwencji Agi, forum wróciło do ładu.
jewgienij - 19 Maj 2009, 14:22
W przypadku Pilipiuka nie daliście nawet szansy zastosowania się do gróźb, bo żadnej takiej imiennie nie otrzymał. Gdyby nie moja i kilku osób reakcja, w ogóle by się nikt nie zainteresował. Dla mnie tamten wątek nie był historyczny, tylko obrzydliwy i chamski. Tutaj sobie rekompensujecie, bo na pochyłe drzewo to każda koza skacze.
Agi - 19 Maj 2009, 14:27
jewgienij, zareagowałam stosownie do sytuacji, zaraz po przeczytaniu.
Jedna uwaga wystarczyła, a w przypadku MOFISSA były wielokrotne uwagi i dyskusje na pw, nie tylko moje zresztą.
Przeczytaj za co dostał ostrzeżenie.
hrabek - 19 Maj 2009, 14:27
Dla mnie osobiście nie był obrzydliwy. Nie powiem, żeby mnie cieszyło, co tam jest napisane, ale nie widziałem jakichś specjalnych przesłanek do interwencji. Oczywiście po czasie, bo gdy dyskusja się toczyła, mnie nie było.
I nie uważam, żebym musiał cokolwiek sobie rekompensować
jewgienij - 19 Maj 2009, 14:38
hrabek napisał/a | Dla mnie osobiście nie był obrzydliwy. |
Tym się różnimy.
hrabek - 19 Maj 2009, 14:55
Przeczytałem ostatnią dyskusję w wątku Pilipiuka jeszcze raz i nie widzę tam nic obrzydliwego. Najgorszy argument, o gwałceniu pałkami elektrycznymi wysunął dzejes. Pilipiuk całkiem rzeczowo się do niego odniósł. A dywagacje o urodzie pań w komuniźmie raczej mnie rozbawiły niż zdegustowały.
Co do tekstu, odnośnie którego najbardziej się oburzyłeś (jak mniemam), że "eletryczne pałki ok", to ja tę wypowiedź zrozumiałem w ten sposób, że autor przyjmuje argument do wiadomości, bo go nie znał, a nie że wyraża przyzwolenie na takie tortury. Dla mnie to skrót myślowy i nic w nim zdrożnego.
jewgienij - 19 Maj 2009, 15:04
gwałcenie elektryczną pałką ok. Ale sorry - a dlaczego nie gwałcono ich w sposób że sie tak wyrażę "naturalny"?
(komunistki są przeważnie koszmarnie brzydkimi, zaniedbanymi i sfrustrowanymi babsztylami ale myślę że nie o to chodzi).
Rzeczowe, smaczne i dowcipne. Oczywiście wymięka przy Moffisowym "szamanie" i nieskoordynowanych atakach na nie wiadomo kogo.
Za takie teksty wyleciał Ambioryks
hrabek - 19 Maj 2009, 15:09
Rzeczowa była druga część, której nie przytoczyłeś. Ta była dowcipna. Żart pewnie był niskich lotów, ale pewną dozę humoru zawierał. Pierwszą linijkę wytłumaczyłem w poście powyżej.
jewgienij - 19 Maj 2009, 15:11
Druga część mnie nie obchodzi, mówię o pierwszej.
jewgienij - 19 Maj 2009, 15:22
Prawda jest taka, że na sześć osób mogących interweniować, zainterweniowała tylko Agi. Do niej nie mam pretensji, choć z Twojego punktu widzenia zrobiła to niepotrzebnie, bo Ty odnalazłeś tam szampański humor i rzeczowość.
Na moje zapytanie w "Zasadach..." odpowiedziała....Elam Wisi to już wystarczająco długo, żeby każdy przeczytał.
Albo jesteście prawdziwymi modami, albo nadajecie się do wymiany, skoro nie dajecie sobie rady.
dzejes - 19 Maj 2009, 15:24
Nie masz uprawnień do oceny pracy modów, nie masz pełnej wiedzy, więc proszę uprzejmie - zakończ wydawanie cenzurek.
jewgienij - 19 Maj 2009, 15:28
Bo co? Dostanę bana?
Kolejny śpioch się przebudził?
Adanedhel - 19 Maj 2009, 15:47
Same śpiochy.
Gratuluję. Jak innym odwala to w porządku. MOFFISS, bo jest kontrowersyjny i ma własne zdanie, jakie by ono nie było, obrywa. Super.
NURS - 19 Maj 2009, 15:50
jewgienij, tak, mozesz dostać bana. nie zrobimy tego z radością, ale naucz się wreszcie, ze jesteś cześcią pewnej społeczności, a społecznośc to zbiór osób, z których każda może miec inne zdanie. zieloni i pomarańczowy zostali wybrani (nie wdemokratycznym glosowaniu, ale i kk nie ma struktur demokratycznych, więc żadne to mecyje) do tego, by pilnowali porządku. I tyle.
Staramy się nie tłumić dyskusji, nawet, gdy jest ona ostra. znamy dyskutantów, wiemy więc, komu na ile pozwalac. i jednym pozwalamy na więcej, mając pewnośc, ze nie przekroczą kolejnych granic, innych, którzy trollują odstawiamy na boczne tory szybciej i nie ma w tym nic dziwnego, jak sprawdzisz historię kilku takich osób, które występowały wcześniej.
Słowa pilipiuka są wulgarne, i on za nie się będzie wstydził, ale teksty mofissa obrażają ludzi, wielu ludzi, szamanizm to tylko wisienka na torcie.
NURS - 19 Maj 2009, 15:53
Adanedhel napisał/a | Same śpiochy.
Gratuluję. Jak innym odwala to w porządku. MOFFISS, bo jest kontrowersyjny i ma własne zdanie, jakie by ono nie było, obrywa. Super. |
obrywa nie zakontrowersje, ale za styl w jakim próbuje skonfliktowac ludzi. Naprawdę tego nie widzisz? w róznych miejscach przysrywa, a to ludziom z FS, a to z FF. Nie bedę tego tolerował.
BTW moffiss nie rpzedstawił żadnego własnego zdania, to ciąg manifestów, opartych często na bzdurach i przeinaczeniach, które ktoś nie mający pojęcia o wydawaniu może wziąć za sensowne wypowiedzi. Wybacz, ale ja wiem, o czym on pisze i jestem gotów iśc o zakład, że nie udowodni zadnej ze swoich nielicznych tez, jakie z tego bełkotu przebijają.
agrafek - 19 Maj 2009, 15:59
Ja w kwestii formalnej. Wydaje mi się, że każdy ma uprawnienia do oceny pracy modów, o ile jest użytkownikiem danego forum. Bo praca modów może mu się podobać, albo nie.
Wcześniej nie przyglądałem się wątkowi Pilipiuka. Zestawienie go z ty co się działo na wątku, w którym działał Moffiss jest trudne. Moffiss prowokował, drażnił i atakował konkretne osoby. Czy jakoś bardzo mocno nie wiem, to ocenili modzi, udzielili mu ostrzeżeń - nie zrozumiał, dostał bana. Jak dla mnie to w porządku - zasady działania forum wyznaczają modzi, jak ktoś się do nich konsekwentnie nie stosuje, obrywa.
Teraz Pilipiuk - dyskusja na tamtym wątku faktycznie zrobiła się niesmaczna, potem nieco idiotyczna (dywagacje jaka linia polityczna powinna być bardziej lub mniej reprezentowana w polskiej fantastyce mam za delikatnie mówiąc dziwne). Dobrze, że ktoś to wyłapał i że pojawił się ktoś z modów, kto rzecz wyprostował. Nie bez znaczenia jest - dla mnie - że Pilipiuk zdobył się na przeprosiny.
Co mnie dziwi, to fakt, że Hrabek broni się przed Jewgienijem broniąc stanowiska Pilipiuka, za które on sam przeprosił. Po co? Skoro facet sam przyznał, że coś było nie tak, nie ma co go bronić. Banowanie Jewgienija też wydaje mi się pomysłem najgorszym z możliwych - nie dlatego, że to autor, ale dlatego, że zabrał głos, bo leży mu na wątrobie dobro forum. Chciał - tak zrozumiałem intencję - żeby było tu lepiej. Nie jest to więc robienie jakiejś bardachy, tylko zwrócenie uwagi na kłopot.
NURS - 19 Maj 2009, 16:15
agrafku, nikt nie zbanował jewgienija, ale zasady działania forów wymagają pewnej hierarchii. nie na darmo w wielu miejscach za samą dyskusję z adminami leci się na pysk. internet to mętne wody, tutaj każdy moze być każdym, walić zza winkla, opuwać prawie bezkarnie. stąd taka a nie inna organizacja.
jak zaczniemy dyskutować nad każdą decyzją modów, skończy się to forum, kilka innych przed nami już to przetestowało. Zauważ, ze tutaj nie ma zamordyzmu, dopiero jak ktoś naprawde przegina, dostaje, i to nie bana, ale ostrzeżenie.
Adanedhel - 19 Maj 2009, 16:20
Mam w nosie to, czy jego argumenty są trafne, i czy jego zdanie jest oryginalne czy nie.
Natomiast "skonfliktować ludzi"? A w jaki sposób? I skąd pewność, że tego chce? Atakowanie ludzi? Też - kogo? Przeszukałem wszystkie jego posty i zobaczyłem odniesienia do dwóch osób z FF (jedna wymieniona z ksywki, żeby skrytykować to, co pisze). Poza tym napisał, że nie wykorzystałeś szansy, i nazwał FS Fabryką Pulpy. Coś jeszcze?
Wiele osób dopuszczało się o wiele poważniejszych rzeczy i nikt nawet nie zająknął się z tego powodu.
nureczka - 19 Maj 2009, 16:20
jewgienij napisał/a | (komunistki są przeważnie koszmarnie brzydkimi, zaniedbanymi i sfrustrowanymi babsztylami ale myślę że nie o to chodzi).
|
Nie jestem ani zaniedbana, ani sfustrowna. Co do "stara" to rzecz względna.
agrafek - 19 Maj 2009, 16:25
NURS napisał/a |
jak zaczniemy dyskutować nad każdą decyzją modów, skończy się to forum, kilka innych przed nami już to przetestowało. Zauważ, ze tutaj nie ma zamordyzmu, dopiero jak ktoś naprawde przegina, dostaje, i to nie bana, ale ostrzeżenie. |
Ja to rozumiem. Podważanie autorytetu modów nie jest najlepszą strategią, też znam przykłady, gdy to zaszkodziło forum. To, na co zwracałem uwagę to jednak nieadekwatność ostrzeżeń w stosunku do Jewgienija a do Moffissa na przykład. Intencje Jewgienija były jak dla mnie OK.
nureczka to nie jewgienij napisał. On zacytował Pilipiuka.
nureczka - 19 Maj 2009, 16:26
agrafek napisał/a | nureczka to nie jewgienij napisał. On zacytował Pilipiuka. |
A to przepraszam.
Ale i tak jestem śliczna
Navajero - 19 Maj 2009, 16:28
Hmm... nie żebym nie wierzył, ale fotka byłaby dowodem
jewgienij - 19 Maj 2009, 16:29
NURSIE, ale nie daje się bana za brak kompetencji. Moffiss atakował na lewo i prawo, ale żadnych ewidentnie złośliwych wycieczek osobistych, po nazwisku, nie widziałem. Nie czytałem wszystkich postów, więc może się mylę. Tobie przywalał, bo wszedłeś z nim w konflikt, ale przyznajmy, że jego też traktowałeś mało elegancko, protekcjonalnie, pewnie słusznie, ale nie dziw się, że potem ktoś się odgryzie. Był denerwujący, ale dla mnie po prostu niegroźny jak gumowy diabełek, no i straciliśmy autora do szortów.
Co do mnie, czy naprawdę tak trudno odpowiedzieć i wyjaśnić kwestię, w " Zasadach...", gdzie zadałem pytanie, czy trzeba czekać, aż się sytuacja tak zagotuje, że wyjaśnienia muszą następować w atmosferze pyskówki i karania.
nureczka - 19 Maj 2009, 16:35
Navajero napisał/a | Hmm... nie żebym nie wierzył, ale fotka byłaby dowodem |
Oryginał do obejrzenia na NURS-conie.
Ale chyba pora uciekać z tego wątku, bo dostaniemy bana za off topy.
dzejes - 19 Maj 2009, 16:43
Odnośnie sprawy wątku autorskiego A.Pilipiuka - decyzja o interwencji była podjęta wspólnie przez moderację, więc uwagi na temat "kto jest śpiochem wśród modów, a kto cacy" są nie na miejscu, choć mogę je zrozumieć z uwagi na brak informacji o tym fakcie.
Na przyszłość proszę pamiętać o tym, że modzi porozumiewają się ze sobą i decyzje zwykle nie zapadają bez konsultacji.
Odnośnie MOFFISA - dużo pracy zostało poświęcone na bezowocne próby namówienia go do zmiany stylu wypowiedzi na mniej napastliwy, a bardziej przystępny. Bez rezultatu. Za to część forumowiczów podpuszczała go do kolejnych postów (część z nich osobiście upominałem), w których produkował np. takie kwiatki:
Cytat |
a nie od zawodowego krytyka, który przeważnie wisi na smyczy jakiegoś wydawnictwa
|
Co to znaczy? O tym pisałem na zielono w wątku "Popcorn...". Taki uwagi nie będą tolerowane, forum internetowe to nie jest hyde park i to nie podlega dyskusji.
Wyraziłem swoje zdanie, w dyskusje wchodzić nie mam zamiaru, proszę tylko przy następnej okazji o pamiętanie o kilku rzeczach, o których wspomniałem powyżej.
NURS - 19 Maj 2009, 17:07
jewgienij napisał/a | NURSIE, ale nie daje się bana za brak kompetencji. Moffiss atakował na lewo i prawo, ale żadnych ewidentnie złośliwych wycieczek osobistych, po nazwisku, nie widziałem. Nie czytałem wszystkich postów, więc może się mylę. Tobie przywalał, bo wszedłeś z nim w konflikt, ale przyznajmy, że jego też traktowałeś mało elegancko, protekcjonalnie, pewnie słusznie, ale nie dziw się, że potem ktoś się odgryzie. Był denerwujący, ale dla mnie po prostu niegroźny jak gumowy diabełek, no i straciliśmy autora do szortów.
Co do mnie, czy naprawdę tak trudno odpowiedzieć i wyjaśnić kwestię, w Zasadach..., gdzie zadałem pytanie, czy trzeba czekać, aż się sytuacja tak zagotuje, że wyjaśnienia muszą następować w atmosferze pyskówki i karania. |
do cholery, on nie dostał bana. O co wam chodzi? prosilem kilka razy, prosili inni, żeby nie mieszał, więc ma na chwilę szlaban.
tobie, jako laikowi, moze się podobac, że jakiś facet, zakręcony, ale coś chce zrobić, ja wiem, bo widze to wyraźnie, że on pianę bije, wymysla głupoty, cytuje brednie, co służy mu jedynie do szczypania połydkach tych, co coś robią. I nie reaguje na prośby - jak choćby w watku RD, żeby uzasadnił napaści na ludzi z FF, albo wskazał kto według niego pisuje tu laurki dla wydawnictw.
Ty się pobawisz, a ja zbiore opieprz, od ludzi których rusza, bo niektórzy są wrażliwi na swoim punkcie.
jewgienij - 19 Maj 2009, 17:33
Ale takie działanie nadaje tylko wagi sądom MOFFissa, bo skoro się go blokuje, bo ludzie się przejmują, to woda na jego młyn. Nie sądzisz, że prościej ignorować albo wyśmiać?
NURS - 19 Maj 2009, 18:07
nie sądze. wydaje mi się, że jak w przypadku Ambioryksa, trzeba gościem potrzasnąc, bo to, co dla niego jest zabawą dla innych jest pracą. Ignorowanie idiotyzmów jest jeszcze gorsze, bo daje asumpt, ze nie wiemy co odpowiedzieć. A wyśmiewanie jak widzisz, nie daje rezultatów.
Odpocznie, ochłonie, zobaczymy co dalej.
|
|
|