Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
Jedenastka - 6 Grudnia 2010, 20:24
Musieliśmy.
Kruk Siwy napisał/a | ONI zawsze to robią. |
Do tego jeszcze należy doliczyć ukrytych.
Martva - 6 Grudnia 2010, 20:24
ilcattivo13, cicho bądź, uśmiechaj się ładnie.
Witchma - 6 Grudnia 2010, 20:24
Jedenastka napisał/a | Obserwują nas... |
A ja taka nieuczesana...
mBiko - 6 Grudnia 2010, 20:25
Ale to nie ci ONI, to ci drudzy.
ilcattivo13 - 6 Grudnia 2010, 20:32
Martva napisał/a | ilcattivo13, cicho bądź, uśmiechaj się ładnie. |
<szeptem> zaraz dostanę szczękościsku...
shenra - 6 Grudnia 2010, 20:34
ilcattivo13 napisał/a | <szeptem> zaraz dostanę szczękościsku... | Nie musisz się aż po plecy uśmiechać.
ilcattivo13 - 6 Grudnia 2010, 20:50
a to przy "pionowym uśmiechu" można inaczej?
shenra - 6 Grudnia 2010, 20:58
ilcattivo13, to jest TEN moment, kiedy zaczynam Ci współczuć
ilcattivo13 - 6 Grudnia 2010, 21:07
wyobraziłaś sobie? To właśnie jest TEN moment, kiedy to ja zaczynam współczuć Tobie
Witchma - 8 Grudnia 2010, 09:36
"Korea Płn. wystrzeliła pociski", taki tytuł mnie powitał rano. Wracając do "Seaquesta", którego sobie przypominałam ostatnio - mówią tam o kryzysie koreańskim z 2010 roku. Myślicie, że trzeba by było wnikliwiej przyjrzeć się temu serialowi...?
ketyow - 8 Grudnia 2010, 10:13
ilcattivo13 napisał/a | cholera, no i przez Was trema mnie dorwała. Musieliście pisać, że ONI nas obserwują? Musieliście?! |
Ok, powiedziałem swoim, żeby przestawili statek na orbitę innej planety, masz chwilę prywatności
Kasiek - 8 Grudnia 2010, 11:30
Co tak cicho ostatnio na forum?
Kruk Siwy - 8 Grudnia 2010, 11:32
Wysłany: 6 grudnia 2010, 20:09
Ale się tłoczno zrobiło. Trzydzieści osiem osoboużyszkodników on line. O w mordeczkę czterdzieści jeden!
_________________
Cicho?
dalambert - 8 Grudnia 2010, 11:36
Kruk Siwy, ale dzisiaj to chyba Towarzystwo odsypai wczorajsze hulanki
Kasiek - 8 Grudnia 2010, 11:42
Oj, ale ostatnio nie nadążałam za czytaniem nowych postów, a teraz nadążam To dziwne jest...
mBiko - 8 Grudnia 2010, 21:24
Kasiek napisał/a | To dziwne jest... |
To spisek wiadomych sił.
ilcattivo13 - 10 Grudnia 2010, 11:20
ketyow napisał/a | Ok, powiedziałem swoim, żeby przestawili statek na orbitę innej planety, masz chwilę prywatności |
dzięki właśnie się zastanawiałem, co za bydlak zaparkował statek na mojej orbicie Ci "twoi" ślepi są czy jak? Jak ślepi, to powinni parkować na orbicie dla inwalidów. Przeca wyraźnie i "po polskiemu" napisałem fluorescencyjnym szprejem na satelicie USAF - "Orbita prywatna". Amierikańcy przynajmniej mi płacą za korzystanie z miejsca... I raz w roku długopis mi przysyłają z logiem. I kubek. Nie ma co, zachodnia cywilizacja...
Martva - 11 Grudnia 2010, 16:41
Zauważyłam ostatnio wysyp twórczości nibyliterackiej, teksty nieprzemyślane, nieodleżane, bez korekty, rojące się od błędów i bardzo średnie ogólnie, publikowane bezwstydnie i bez najmniejszego poczucia obciachu. I zastanawiam się skąd to. Czy było zawsze, ale wcześniej nie zauważyłam? Czy sama mam zbyt wysoki poziom samokrytycyzmu, jeśli chodzi o twórczość własną i reaguję przesadnie na jego brak u innych? Czy to jest to pokolenie wychowane na grach komputerowych, które nie ma czasu na czytanie? Nie wie jak poprawnie posługiwać się językiem polskim, nie umie konstruować zdań, klimat jest pojęciem niezrozumiałym, a błędami się nie przejmuje, bo jest przyzwyczajone do pisania na gg? Ale dlaczego w takim razie chcą pisać i pokazywać to całemu światu, znaczy całej sieci?
terebka - 11 Grudnia 2010, 17:35
Bo Sieć jest Ich całym życiem towarzyskim, w Sieci bardzo łatwo spełnić się twórczo, jeżeli już piszą to Sieć staje się dla nich miejscem nie nauki a autoprezentacji. Bardzo łatwo odsiać nowych publikujących szukających pomocy, nie poklasku dla talĘtu - to ci, którzy nie reagują alergicznie na każdą formę krytyki i ci, u których poziom niewyszkolenia z każdym kolejnym tekstem, maleje. Fora mniej literackie niż to nasze, blogaski, różnorakie portale społecznościowe, komunikatory są przyczyną ich niedoskonałości, bo utrwalają ją w nich, pochwalajc, niemalże tę niedoskonałość gloryfikując, dlatego też jeśli któryś trafi w takie miejsce jak to, w którym zbierze solidne baty a jego ego ucierpi przy tym, to bardzo dobrze, uważam. Szkody przez to nie poniesie ani forum, ani młody pisaSZ
Martva - 12 Grudnia 2010, 18:24
Smutne. I jeszcze z trochę innej beczki: trafiłam ostatnio na opinię, że Eragon jest książką dobrą i oryginalną. W sensie, nie powiela schematów.
Kai - 12 Grudnia 2010, 18:30
Ups.
Moje utwory publikuję niechętnie, podziwiam osoby, które piszą "niemogę", "niewierzę", a mimo to spełniają się w sieci, wiele ma odpowiednie do swoich umiejętności audytorium, czy tez raczej "klaskatorium" czyli klakierów za tej samej klasy lub tego samego podwórka.
Kiedyś było hasło "jak coś potrafisz, pchaj się na afisz" dzisiaj chętnie rozpropagowałabym "Jeśli nic nie potrafisz, nie pchaj się na afisz". Ale w końcu od czego jest "Mam talent"
Godzilla - 12 Grudnia 2010, 18:42
to chyba ten program, w którym kiedyś jakaś niunia popisywała się pierdzeniem melodyjek.
Kai - 12 Grudnia 2010, 18:52
Godzilla, ja go nie oglądam, podobno czasem faktycznie są jakieś eksplozje talentów, ale mnie to słabi, bo 90% to poziom podstawówki na akademii.
Kruk Siwy - 12 Grudnia 2010, 19:07
Godzilla, mój dziadek w łagrze znał pewnego kozaka dońskiego, który pięknie umiał wypierdzieć Boh cara chrani. Maestro.
Kai, wypowiadasz się jak pewien prałat co to "książki nie czytał ale wie z pewnością że niedobra".
Godzilla - 12 Grudnia 2010, 19:07
Ja tylko na youtubie jakiś link oglądałam. Nie mam w domu telewizji, to mi to zwisa.
Kai - 12 Grudnia 2010, 19:15
Kruk Siwy napisał/a | wypowiadasz się jak pewien prałat co to książki nie czytał ale wie z pewnością że niedobra. |
Tyle że u mnie "nie oglądam" oznacza jedynie to, że z własnej woli TV na ten program nie włączę, zaś do słuchania/oglądania jestem dość często zmuszona, ponieważ nie mam apartamentu, niestety mój komp jest w jednym pokoju z telewizorem, więc doskonale wiem, o czym piszę.
Fidel-F2 - 12 Grudnia 2010, 20:00
ja tam oglądam Mam Talent, czasem jest żenada, czasem nuda, czasem można się pośmiać, czasem są fajne rzeczy, ale bywają i wyjątkowe perełki jak choćby trio wokalne Me Myself And I z ostatniej edycji
Kruk Siwy - 12 Grudnia 2010, 21:54
Kai, to pokrętna logika. Nie oglądam znaczy nie oglądam. Ale jeśli oglądam nawet wbrew swojej woli to oglądam.
Skąd forumowicz ma wiedzieć że u ciebie zielone znaczy czerwone?
Kai - 14 Grudnia 2010, 20:51
Kruku Siwy, nie oglądam znaczy dokładnie nie oglądam, ale jako osoba dość podatna na słuchowe wrażenia estetyczne czasem się odwrócę, jeśli przypadkiem coś, ktoś zwróci moją uwagę. Bardzo rzadko się to zdarza, prawdę mówiąc. A już na pewno nie "cudowne dzieci" - bezmiar i bagno kiczu.
Fidel-F2 - 18 Grudnia 2010, 17:32
ale lipa
http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
|
|
|