Godzilla - 21 Października 2010, 15:33 Kto raz na jego spojrzał załogę, ten śmierci spojrzał w twarz... Ja jestem Pan Krokodyl, natura we mnie taka, Że gdy wychodzę z wody, chcę zjeść Jakuba Haka 
mBiko - 21 Października 2010, 19:19 Będę się musiał przyjrzeć tym bajkom. Godzilla - 21 Października 2010, 19:23 mBiko, a miałeś w dzieciństwie jakieś bajki na winylach? Jeśli tak, to niewykluczone, że tam odnajdziesz. Kai - 21 Października 2010, 19:24 mBiko, koniecznie, ostatnia szansa posłuchania czegoś w naprawdę dobrym, szlachetnym smaku. Nic im dzisiaj nie dorówna. Zaraz pójdę popracować nad barankiem. Gluś zasługuje na najlepsze 
Godzilla - 21 Października 2010, 19:39 Jeszcze wyjdzie na to, że jak najbliższym razem przytargam gitarę na SKOFĘ, to będziemy śpiewać o Panu Krokodylu, Ojcu Wirgililuszu, o damach Króla Bula, i w ogóle całą bajkową listę przebojów. To bardzo czepliwe melodie. Kai - 21 Października 2010, 19:42 Taa, łazi za mną "My jesteśmy zajączki dwa..." 
Godzilla - 21 Października 2010, 19:46 "Jesteśmy węże, jesteśmy żmije, Gady oślizgłe, gady niczyje..." "Pelikan tylko rybki jada, rybka bowiem To jest dla pana pelikana samo zdrowie. Kłap, każda rybka bywa dobra, Czy waży deko, czy kilogram, Byle się tylko do niej dobrać, Niebo w dziobie, niebo w dziobie, niebo w dziobie!" shenra - 21 Października 2010, 19:53 Znam kilka tych bajek na pamięć, przerażające, że jeszcze mi to w głowie siedzi
Kai - 21 Października 2010, 19:56 Mnie też, prawie cała "Śpiąca Królewna", spora część "Kopciuszka" i parę ksiąg "Pana Tadeusz" oczywiście z lukami, ale zawszeć to... mBiko - 21 Października 2010, 20:07
Pff! A poważnie, pamiętam doskonale "Ali Babę", "Czerwonego Kapturka" i "Piotrusia Pana", kilka innych kołacze mi się w głowie mniej konkretnie. Mój biedny Yogi został przeze mnie zajeżdżony na śmierć. Godzilla - 21 Października 2010, 20:09 Jak nie pamiętasz tytułów, to może po jakichś cytatach mogłabym pomóc dojść co to były za jedne. Znam ich sporo. Kai - 21 Października 2010, 20:17 Ja też. Barankowi wrzuciłam parę tytułów, mam ich jeszcze więcej. To już jak kto chce. A może w ogóle utworzyć kącik literatury dziecięcej? Co Wy na to? Dla nieco starszych dzieci I Woroszylski Godzilla - 21 Października 2010, 20:20 Kai, chyba był taki, musiałabym się przekopać przez forum. Edit: no i znalazłam: http://www.science-fictio...topic.php?t=515 I jeszcze o szkolnych lekturach: http://www.science-fictio...opic.php?t=1105 Kai - 21 Października 2010, 20:21 Warto go reaktywować, jak widać, wiele osób ma sporo do powiedzenia na ten temat 
mBiko - 21 Października 2010, 20:25 Popatrzyłem na stare okładki i już rozpoznałem co najmniej kilka, jeżeli nie kilkanaście kolejnych. Nie wiem tylko, jak to wytrzyma mój portfel. Kai - 21 Października 2010, 20:27 mBiko, Potworowi żałujesz? ilcattivo13 - 21 Października 2010, 20:27 Wy się wychowywaliście na kasetowych bajkach, a ja na kasetowym Tey'u, "Smoleniu na chorobowym" czy też "Na koloniach", na Genowefie Pigwie, Kabarecie Egida i wielu, wielu innych takich... Cały karton tego miałem i spora część tekstów została mi w głowie do dziś
Witchma - 21 Października 2010, 20:29
Odciska się na mózgu, nie?
Kai - 21 Października 2010, 20:29 ilcattivo13, Ty smarkaczu, ja to n a studiach miałam. A "wejdą, nie wejdą" pamiętasz? I przemówienia Gomułki?
ilcattivo13 - 21 Października 2010, 20:30 Witchma, jakbym na żelbeton skoczył na główkę z wysokości kilometra
EDIT: "Rzepaku ozimego, zebraliśmy xxx koma xxx miliona ton..."? Kai - 21 Października 2010, 20:36 Ja tam fabryke bombek lubiłam...
feralny por. - 21 Października 2010, 20:37 Czy pani jeszcze może... ilcattivo13 - 21 Października 2010, 20:38 A ja różnie, ale był okres, że najbardziej mi wchodziły teksty "Pigwy", zwłaszcza te z okresu transformacji ustrojowej. Ale tak ponadczasowo, to Tey bezapelacyjnie rządzi. Witchma - 21 Października 2010, 20:42 Tey to Tey. Ale swego czasu kolonie na pamięć się znało
Anonymous - 21 Października 2010, 20:47
Albo Dudek i "Ucz się Jasiu"
Kai - 21 Października 2010, 20:47 "Towarzysze! Przed wojną staliśmy na skraju przepaści. Obecnie poczyniliśmy poważny kroki naprzód". Godzilla - 21 Października 2010, 21:00 "Miałem w domu dwanaście butelek jałowcówki. Żona poleciła mi zawartość wszystkich bez wyjątku butelek wylać do zlewu. Postanowiłem spełnić żądanie żony..." Matrim - 22 Października 2010, 10:05 Godzilla,  Dziewoński był nie do przepi... tfu! przebicia!
Witchma - 22 Października 2010, 10:07 Słuchałam tego z płyt analogowych. A pamiętacie grzybobranie?
dalambert - 22 Października 2010, 10:16 "Towarzysze ! mówią, ze brak nam ziarna, niech bedzie tu dobrym przykładem rolnik Stanisław Krupa , który obsiał 15 hektarów własnym nasieniem !!!! " |
||||||||||||
