mawete - 19 Października 2007, 12:41 Gdzie fotki? 
corpse bride - 19 Października 2007, 12:44 miałam wziąc aparat, ale mi do imidżu nie pasował  next time...
jewgienij - 19 Października 2007, 13:42 Było super. Piękne dziewczyny, pisarze dla których 250 000 znaków to pestka, piwo w przyzwoitej cenie( przepiłem swoje całe kieszonkowe). Do następnego razu. corpse bride - 19 Października 2007, 14:32
martva, to chyba o nas
Ziuta - 19 Października 2007, 16:23 corpse, przemyślałem sprawę i odszczekuję to, co mówiłem. Ekipa na moim roku to nie jakieś szkarady i potwory. Po prostu niektórych bardziej niż babeczki rajcują wzmacniacze. Martva - 19 Października 2007, 19:03
Laboga 
omeggi - 20 Października 2007, 13:20  a ja pomimo szczerych chęci nie dotarłam mam nadzieje że następnym razem już nic mi nie pokrzyżuje planów  a szkoda bo teraz była szansa załapania się na określenie"piękne dziewczyny"
corpse bride - 20 Października 2007, 20:02
jakkolwiek by na to nie spojrzeć, jest to zaiste praktyczne i pewnie bardziej nawet pryszłościowe niż uganianie się za babeczkami 
Ziuta - 20 Października 2007, 20:07 Ale tekstem o koledze po telekomunie mnie wielce ucieszyłaś
Haletha - 21 Października 2007, 18:59 Ja naprawdę stawię się na następne spotkanie... Jeśli tylko pora będzie mi pasować... ;) agrafek - 8 Listopada 2007, 11:11 Czy coś się szykuje w listopadzie? Martva - 8 Listopada 2007, 11:17 Na razie chyba nie
Ja mam kosmicznie mało czasu w listopadzie, bo dwa zjazdy :/ Teoretycznie powinnam coś na nie robić. Praktycznie jak siedzę w domu i nic nie robię, to czuję się mniej winna niż jak się włóczę i nic nie robię 
Słowik - 8 Listopada 2007, 11:23 Ja chętnie, dawno mnie nie było na spotkaniu. Może w przyszłym tygodniu? Statooostooooo
Martva - 8 Listopada 2007, 11:34 Hmmmmm... piątek? corpse bride - 8 Listopada 2007, 14:58 martva, a ja mam odwrotnie - jak coś innego robię, to przynajmniej wiem, że coś zrobiłam. a jak tylko siedzę w domu - to to jest dopiero marnotrawienie czasu. ja nie mam na razie żadnych zobowiązań na przyszły tydzień po 17... Ziemniak - 10 Listopada 2007, 09:50 Piątek pasuje. Może nareszcie się pojawię
Martva - 10 Listopada 2007, 10:10 Khm, no to moi drodzy proszę się zadeklarować i wysłać pw do wszystkich krakusów, jak już uzgodnicie kiedy co i jak (bo ja nie wiem czy dam radę być) Ziuta - 10 Listopada 2007, 14:49 Oj, ja chyba pasuję
corpse bride - 11 Listopada 2007, 14:21 oj, martva - prste, że dasz radę 
Martva - 11 Listopada 2007, 14:28 Wyłącznie w piątek, reszta terminów totalnie odpada. Nie wiem jak innym pasuje. Orbitoski - 12 Listopada 2007, 10:08 Najbliższy piątek? Jetsem w Lublinie. Słowik - 12 Listopada 2007, 12:00 Mi pasuje piątek świątek. agrafek - 12 Listopada 2007, 15:22 OK, piątek może być. corpse bride - 12 Listopada 2007, 15:34 mi też. mi pasuje cokolwiek. orbit, olej lublin
Martva - 12 Listopada 2007, 15:49 A kto powysyła privy? Bo im wcześniej tym lepiej
corpse bride - 12 Listopada 2007, 16:00 jak nikt się nie zgłosi, to mogę ja. tylko nie wiem do kogo i pracuję w tym tygodniu, więc może jednak ktoś się lepiej predysponowany znajdzie
Martva - 12 Listopada 2007, 16:02 No dobra, to mogę ja, jeśli jesteście pewni piątku :> Gdzie? O której? Słowik - 12 Listopada 2007, 19:08 18-19? Knajpa, w której powinno śmierdzieć rybą? Martva - 12 Listopada 2007, 19:16 Znaczy ta co zwykle? Tylko w piątek powinno się być wcześniej i zaklepać stolik, boję się... EDIT: właśnie wysłałam serię privów (tylko z linkiem do tej strony, na łatwiznę poszłam), mam nadzieję że o nikim nie zapomniałam, a ci o których mogłam zapomnieć a mają szansę się zjawić tu zaglądają tak czy tak
nikto - 12 Listopada 2007, 21:47 Na wystepach goscinnych w Katowicach. Eeech..
|
||||||||||||
