Chal-Chenet - 1 Grudnia 2009, 21:33 A czy również w rzeczonego doktora się bawisz? (Niekoniecznie akurat przy bramie...) 
lucek - 1 Grudnia 2009, 21:34 Kiedyż, ach kiedyż, przestanę być homobbitem? edit; teraz, ach teraz! banshee - 1 Grudnia 2009, 21:39 Chal-Chenet, w nekroskopa 
Chal-Chenet - 1 Grudnia 2009, 21:40 Znaczy, muszem się ukatrupić? 
banshee - 1 Grudnia 2009, 21:41 Złego diabli nie wezmą
Chal-Chenet - 1 Grudnia 2009, 21:43 No to trzeba coś innego wymyślić... Perspektywa tego doktorzenia jest zbyt kusząca, żeby tak po prostu nad tym przejść...
banshee - 1 Grudnia 2009, 21:47 To zmienię status, nie będziesz musiał się głowić co zrobić.
Chal-Chenet - 1 Grudnia 2009, 21:48
To spamuj, siostro, spamuj! 
dalambert - 3 Grudnia 2009, 18:48 OOoo a mnie właśnie strzeliło 7001 
i pozostaje mi tylko to wyduldasić i napfluć
feralny por. - 6 Grudnia 2009, 10:14 Wpisałem w googla Atog i wyskoczyło to: http://www.mailleartisans...ay.cgi?key=2160 cool 
O, a teraz jest psychatog, ale już nic tak fajnego nie wyskakuje. A teraz auratog. Agi - 6 Grudnia 2009, 13:04 feralny por., za chwilę sytuacja wróci do normy, to są fajerwerki na cześć tysięcznego posta.
Pucek - 6 Grudnia 2009, 13:13 Hm, Yoda? Chciałabym umieć lewitować, na początek... Ozzborn - 6 Grudnia 2009, 13:55 przegapiłem jakowąś gromozerę czy cuś. A teram jest Czarodziejką z Księżyca! Jak to było? Co ona tam krzyczała? Pamiętam tylko, że czarodziejka z Merkurego darła się "mydło powidło" 
Hubert - 6 Grudnia 2009, 15:44 Hasta la vista, baby 
Godzilla - 6 Grudnia 2009, 16:16 Teraz mnie naznaczyło błękitem. Pytam się gdzie?! Ziemniak - 6 Grudnia 2009, 16:44 Nie chcesz wiedzieć....
Godzilla - 6 Grudnia 2009, 16:46 
lucek - 6 Grudnia 2009, 17:53 Zjem rzeczywistość. feralny por. - 7 Grudnia 2009, 09:21 Stalowy szczur Muszę przyznać, że forumowe stausy mają walor edukacyjny. Chal-Chenet - 7 Grudnia 2009, 09:25 Stalowy Szczur to bohater moich początków z fantastyką.
Martva - 7 Grudnia 2009, 11:21 Nawet jednego czytałam, chyba. Kruk Siwy - 7 Grudnia 2009, 11:34 Mało przez to nie przestałem czytać Harrisona. dzejes - 7 Grudnia 2009, 13:14 Jak miałem 14 lat, to mi się bardzo podobał. Zgaga - 7 Grudnia 2009, 15:50 Coś Lumleyem powiało.... Brrrr.... Chal-Chenet - 7 Grudnia 2009, 16:00 Chyba tylko ja na tym forum lubię "Nekroskopa"... Kruk Siwy - 7 Grudnia 2009, 16:03 Ja lubię. Pierwszy tom, dalej wymiękłem. Witchma - 7 Grudnia 2009, 16:08 Ja ledwo przebrnęłam przez pierwszy tom. Strrrrrraszna lekturrrra to była dla mnie. Ziemniak - 7 Grudnia 2009, 20:31 Ja czytałem jeszcze wydanie Phantompressu. Miła rozrywkowa literatura
terebka - 7 Grudnia 2009, 22:18 zdrastwujtie riebiata lucek - 8 Grudnia 2009, 00:05
One teraz fortunę kosztują na alledrogo. I też je czytałem, fajny nekroskop do piątego tomu
l. |
||||||||
