| 
				
					| Blogowanie na ekranie - Z ogródka
 
 Martva - 3 Lipca 2009, 08:15
 
 Google
   'Zwalcza Actellic 50 EC (0,1%) i Owadofos 540 EC. Ewentualnie szkodnika można wyłapywać ręcznie.'
 http://www.bio-forum.pl/messages/78737/104294.html
 http://www.bio-forum.pl/messages/78737/99718.html
 gorat - 3 Lipca 2009, 12:50
 
 Landlord to jakiś urzędnik ochrony krajobrazu?
 Martva - 15 Lipca 2009, 15:56
 
 Groszek zakwitł. Jeden. Pachnie nieziemsko.
 Powojnik otrzymany w zeszłym roku od ciotki okazał się być wiciokrzewem.
 Nie mogę znaleźć róży pnącej przesadzonej na żądanie mamy, albo zniknęła bez śladu, albo mi się myli z inną różą.
 Rabatka ze złocieniem maruna całkiem fajnie wygląda, nawet mama która zawsze narzekała na 'to zielsko' wypowiedziała się ostatnio z uznaniem. I zdziwieniem, że tak się grupowo wysiały w jedno miejsce. Same. Taaaaaaaak
   ihan - 24 Sierpnia 2009, 18:08
 
 Pisałam kiedyś o kwitnącym bananowcu. Otóż: zazdrośćcie mi, albowiem dziś odbyła się uroczysta konsumpcja pierwszego owocu. I był pyszny.
 Martva - 24 Sierpnia 2009, 18:13
 
 O jaaa, zazdroszczę
   Pako - 24 Sierpnia 2009, 18:22
 
 Ja nie zazdroszczę, ostatnio po bananie o mało mnie nie skręciło, ale gratulować mogę.
 Jak wytworzycie na masową skalę pomarańcze, to się z przyjemnością jako tester zapiszę
   elam - 29 Sierpnia 2009, 13:47
 
 jesien nadchodzi....
 
 
 
   
 
 
   
 
 zdjecia zrobilam po prostu telefonem komorkowym, wracajac z pracy - wiec nie maja jakichs wiekszych walorow artystycznych, ale nie o to chodzi, nie jestem fotografikiem, trzeba mi wybaczyc
   
 a sonny Erisccon rzONdzi xD)teraz nawet w plemiona gram z komorki. czekam jeszcze tylko na opcje mikrofala i prasowanie ;p
 Martva - 29 Sierpnia 2009, 13:50
 
 No, nawłocie kwitną i wrotycz... a ja tak bardzo nie chcę
   
 Zdjęcia super, w życiu bym nie powiedziała że to komórka
   elam - 29 Sierpnia 2009, 17:22
 
 nawlocie? wrotycz? a co to ?
   
 a ja myslalam, ze to jakis pospolity, polny oset
   Martva - 29 Sierpnia 2009, 17:50
 
 Nawłocie i wrotycze to takie żółte ustrojstwa które kwitną jak się zaczyna ta pora roku na 'j'.
 dalambert - 29 Sierpnia 2009, 18:53
 
 elam,  wyjątkowo jesienny dziś wieczor -masz rację JESIEŃ tuż, tuz
   Rafał - 31 Sierpnia 2009, 07:35
 
 Ano jesień idzie, nie ma na to rady
   elam - 31 Sierpnia 2009, 22:05
 
 
   
 - Martva, a to co to ?
   Martva - 1 Września 2009, 08:38
 
 Nawłoć właśnie.
 elam - 1 Września 2009, 21:17
 
 ach, a ja sie zastanawialam przez chwile,  czy nie jakis krwawnik czy dziurawiec
  ale od czego sa google   Martva - 2 Września 2009, 08:27
 
 Krwawnik jest mały i biały (znaczy dziki krwawnik, odmiany ogrodowe bywają kolorowe), i ma baldaszki (konkretnie chyba baldachogrona
  ), a dziurawiec też jest niewielki i ma kwiatkowate kwiatki, znaczy ze środkiem i płatkami. No i ma maleńkie dziurki w liściach jak spojrzysz pod światło   dalambert - 2 Września 2009, 09:15
 
 elam, Martva,  gałązkę dziurawca do flaszki z dobrą wódeczką wsunąć  / może być zacny bimber/ i tydzien lub dwa potrzymać.
 Piękny rubinowy kolor się ujawnia , a i smak zacny, że o własciwościach leczniczych nie wspomnę
   Martva - 2 Września 2009, 09:18
 
 Być może, wiem że po wszelkich artykułach z dziurawcem należy uważać na słońce i antykoncepcję
   dalambert - 2 Września 2009, 09:22
 
 
 | Martva napisał/a |  | uważać na słońce i antykoncepcję | 
 znaczy mocniej się opala i zachodzi ?
 Martva - 2 Września 2009, 09:29
 
 Znaczy robi się skłonność do fotouczuleń i plam na skórze, a tabletki hormonalne mają obniżoną skuteczność.
 dalambert - 2 Września 2009, 09:50
 
 Martva, ale na wątróbkę pomaga, a tabletki hormonalne to i tak rozwalają organizm w drzazgi jeno o tym to się Panie po latach przekonują jak im się podroby zaczyają sypać.
 Martva - 2 Września 2009, 09:55
 
 Po latach to wszystko się zaczyna sypać wszystkim niezależnie od płci, mój drogi dalambercie, ale to niekoniecznie jest temat na ten wątek
   
 W przyszłym roku siejemy więcej groszków i więcej wilców. Nie wiem co z powojnikami, bo chyba mi dwa kolejne padły na grzyba, tym razem Warszawska Nike. Blue Angel na ogrodzeniu się jakoś trzyma i Jan Paweł II na pergoli chyba też, dawno do niego nie zaglądałam. Chyba się muszę pogodzić że mam ziemię nie taką, czy coś
   
 Potrzebuję też floksów w kolorach innych niż biel i średni róż, bo rosną jak zwariowane, tolerują glinę i półcień, łatwo się mnożą (podział i sadzonki zielne), grzecznie kwitną i robią plamę koloru.
 
 Całe lato nie zrobiłam chyba ani jednego zdjęcia...
 elam - 2 Września 2009, 19:22
 
 ja sie ladnych kilka lat temu zalatwilam herbatka z dziurawca - przebarwienia na twarzy mam do tej pory..
 
 Marta - a ja ostatnio chodze z telefonrm 'na wierzchu' - i takie fotki zdarza mi sie cyknac. niby nie jest to arcydzielo, ale jakas migawka z czasu terazniejszego, zawsze...
 May - 3 Września 2009, 20:25
 
 Zaraza ziemniaczana wytlukla wszystkie moje pomidorki
   Jutro, jesli pogoda dopisze, wyzbieram reszte (a plony obfite byly!) i pozbede sie roslin.
 Wie ktos co sie robi z pojemnikami w takim wypadku? Trzeba jakos dezynfekowac, czy niekoniecznie?
 Martva - 3 Września 2009, 20:46
 
 Jak chcesz żeby się sytuacja powtórzyła w przyszłym roku, to niekoniecznie.
 May - 3 Września 2009, 21:01
 
 To jaki preparat wacpani proponuje? Mam jakies takie do pryskania na zaraze, czy takim mozna czy jakims chlorem lepiej? Bo sie nie znam zupelnie!
 Martva - 3 Września 2009, 21:10
 
 Zapytaj w swoim centrum ogrodniczym, nienawidziłam fitopatologii szczerze i z wzajemnością. Poza tym nie mam zielonego pojęcia jakie tam macie środki.
 Piech - 5 Października 2009, 12:32
 
 Coś mi żre krzaczki maliny. Co robić i kiedy?
 ihan - 5 Października 2009, 12:52
 
 Zależy co ci te krzaczki żre. Ot, taka krowa, żre maliny mojej znajomej - najprościej wypasać gdzie indziej, przez cały sezon wegetacji.
 Martva - 5 Października 2009, 13:10
 
 Piech, wrzuć sobie w Googla 'szkodniki malin' i znajdź potwora. Jak znajdziesz, to pewnie zwalczanie też będzie podane.
 
 Przeprowadziłam ostatnie (mam nadzieję) koszenie w sezonie, orzechy mi strasznie przeszkadzały. A w przyszłym roku wysieję stanowczo więcej groszków i chyba je obsypię trutką na ślimaki.
 
 |  | 
 |  |