Chal-Chenet - 8 Maj 2010, 21:56 Ładnie, ładnie! 
Gustaw G.Garuga - 9 Maj 2010, 07:21 Kojarzy ktoś, na czym poniższy wizerunek jest wzorowany? Nie jestem w stanie sobie przypomnieć, a wszystkie skojarzenia do wyszukiwarki już wyczerpałem... ketyow - 10 Maj 2010, 11:40 Obejrzałem przed chwilą film o nowoczesnych jachtach na Discovery. Taki jeden motorowy, 6 mln funtów, bardzo fajny, ale to nic - po przeliczeniu, przy optymalnej prędkości, pali 1300 litrów na 100 km (zasięg 670 km, pojemność baku 9000l). Rozwaliło mnie to po prostu... Że pali to bardzo dużo wiedziałem, ale że aż tyle 
ilcattivo13 - 10 Maj 2010, 20:24 moje "F40" kiedyś paliło litr na kilometr, ale to było tuż przed ostatecznym zgonem silnika  Ale co się przez ponad rok po zagumieniach narajdowałem, to moje
ketyow - 11 Maj 2010, 09:15 Mamuśka mi krew przed chwilą pobrała, pisać mogę tylko 1 ręką. Miałem stres jak diabli, igły nie boję się ani trochę, ale jakoś wolałbym, żeby to robił ktoś obcy. czamataja - 11 Maj 2010, 09:17 ktoś obcy, kto nie ma powodu, by Cię kaleczyć i sprawiać ból? 
ketyow - 11 Maj 2010, 10:01 czamataja, coś w tym jest
czamataja - 11 Maj 2010, 11:10 rozumiem, że nie chcesz rozwinąć tematu swojego nieczystego sumienia? 
ketyow - 11 Maj 2010, 11:24 Jakie sumienie, jakie znowu sumienie?
Byłem u okulisty - jęczmienie powodowane infekcjami bakteryjnymi, leczenie: antybiotyk miejscowo. czamataja - 11 Maj 2010, 11:34 buuuuu kiepsko to widzę, a Ty?
ketyow - 11 Maj 2010, 11:51 Co kiepsko widzisz, brak mojego sumienia?
Jeśli zaś chodzi o jęczmienie, to czymś się podkuruję, ostatnio rzadziej się pojawiają. Wzrok mam jeszcze całkiem dobry, choć od tego siedzenia przy kompie nieco się pogorszył przez ostatnie parę lat, ale jeszcze okularki niepotrzebne. czamataja - 11 Maj 2010, 12:05 Kiepsko widzę te jęczmienie. Ty nie widzisz, bo...na oczy Ci padło 
Szczerze współczuję. ketyow - 11 Maj 2010, 12:07 Ja też je kiepsko widzę, bo są tak maleńkie, że nie jest to prosta rzecz zobaczyć Zresztą dzisiaj nie mam.
Zgaga - 11 Maj 2010, 12:08
Współczuję. Boli, swędzi i brrrr.... w ogóle nieprzyjemne. czamataja - 11 Maj 2010, 12:10
ketyow, uwierzyłeś? Jednak będą z Ciebie ludzie
ketyow - 11 Maj 2010, 12:11 Zgaga, ale to właśnie nie takie jak myślisz. To takie jak kiedyś w "co nas wk*rwia" pisaliśmy z martvą i ilcattico, maleńkie wypełnione cieczą punkciki, które w najgorszym wypadku powodują uczucie piasku w oku. Nie boli, nie swędzi i nie widać jak się dobrze nie przyjrzysz. Taki pęcherzyk jakby z wodą w środku. Nie bardzo też wiem jak miejscowo użyć antybiotyku, bo robi się na tej linii pomiędzy wnętrzem a zewnętrzną częścią powieki - chyba spróbuję z doustnym.
Okej, w to nie wierzę
Zgaga - 11 Maj 2010, 12:16 ketyow, nie będę Ci opowiadać swoich doświadczeń z jęczmieniami i innymi świństwami. Błe... Czasami uruchamia mi się jeszcze przewlekłe zapalenie brzegów powiek. Nie zabija, ale upierdliwe. Martva - 11 Maj 2010, 14:30 ketyow, doustny Ci nic nie da, masz coś przypisane? Bo to może byc antybiotyk w kroplach albo maści na przykład, tak myślę. Ojciec wczoraj tłumaczył mojej siostrze żeby kazała walczyć znajomemu z brytyjską służbą zdrowia, która to służba na ropiejącą protezę kolana kazała mu właśnie zażywać antybiotyk doustnie zamiast wsadzić jakiś dren, płukac i podawać miejscowo. Inaczej skutek będzie taki że tą endoprotezę będzie trzeba usunąć, bo mu wyropieje. A Ty sobie tylko wytłuczesz dobre bakterie w przewodzie pokarmowym. Chal-Chenet - 14 Maj 2010, 18:31 Mam pytanie odnośnie forumowych ankiet. Czy oddanie "pustego" głosu podnosi liczbę głosujących? Agi - 14 Maj 2010, 19:05 Nie wiem, nie próbowałam oddawać pustego głosu. Fidel-F2 - 14 Maj 2010, 21:20 ja próbowałem, nie podnosi (a szkoda), wchodząc do wątku po raz wtóry możesz znów głosować Chal-Chenet - 14 Maj 2010, 21:49 Dzięki za info. Anonymous - 15 Maj 2010, 00:42 Ech, na głowę chyba upadłem, ale właśnie złożyłem do Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości swój pomysł na biznes. Organizowany jest konkurs na firmę, przez prawie tydzień głowiłem się, czy w ogóle mój pomysł ma sens, bo w Polsce tego typu usługa jest mało znana (jeszcze; na liczyłem tylko trzy, słownie trzy, potencjalne firmy-rywalki), ale spróbowałem. Co mi tam szkodzi spróbować. Trzymajcie kciuki. Firmę chciałbym założyć tak czy inaczej, jeszcze w tym roku (we wrześniu pokombinuję, co i jak; na razie zrobiłem biznes plan i znalazłem parę fajnych źródeł dofinansowania), ale AIP dałby mi potężny zastrzyk gotówki na start, czego teraz bardzo - nie, BARDZO - potrzebuję na rozwój. A za rok spróbujemy z czymś jeszcze innym...Ale do drugiego projektu potrzebowałbym wygranej w totka. Cóż, dowiem się już niedługo, czy przejdę do drugiego etapu konkursu. Kai - 17 Maj 2010, 18:22 Żerań, trzymam kciuki. Uwielbiam, kiedy ktoś ma jakiś cel. robert70r. - 17 Maj 2010, 18:24 Żerań, Oby się udało. Witchma - 17 Maj 2010, 18:44 Żerań,  Oby się udało 
Chal-Chenet - 17 Maj 2010, 18:47 Żerań, trzymam kciuki. ketyow - 18 Maj 2010, 09:57 Za oknem deszcz napierdziela a ja siedzę i włosy suszę... Chyba mi się coś po...ło. Kai - 18 Maj 2010, 10:05 W odwłok mi chłodnawo, koleś się epatuje powodzią (ma szansę nie chodzić do pracy) i w ogóle... dno. terebka - 18 Maj 2010, 10:12 Że niby lepszym rozwiązaniem byłaby szalona tarantella nago na deszczu, ketyow? Poza niewątpliwymi wrażeniami zapewnionymi sąsiadom, nie wiem czy to taki dobry pomysł by wyschły włosy
|
||||||||||||||
