bio - 13 Marca 2009, 09:10 Wcale nie jest tak, że poza właścicielem i moderatorem, czy adminem pozostali są gośćmi jedynie. Są pełnoprawnymi uczestnikami forum i forum to są właśnie oni. Inaczej moderator z właścicielem mogliby siedzieć i spoglądać sobie w oczy, albo wymieniać się uwagami - ale nudno, no nie ? -no ! a jak pusto ! Co zaś do moderowania, to jednak musi się ono opierać na ogólnie przyjętej logice i zasadach sprawiedliwości. Moderator jest funkcja służebną, a nie władzą zwierzchnią. Czasem trudno jest znaleźć granicę, ale należy się starać i ważne by wszyscy wiedzieli, że się stara. Piech - 13 Marca 2009, 09:24
Może i trudno znaleźć granicę, ale u siebie w domu jakoś sobie radzisz. Traktujesz gości gościnnie, bo inaczej sobie pójdą, a goście też wiedzą, że są gośćmi, a gospodarz gospodarzem. bio - 13 Marca 2009, 09:47 Jak na mój gust, to porównanie idzie za daleko, albo nie całkiem jest trafione. Ja tam na mym docelowym forum nie czuję się gospodarzem, bo jak rzekłem, to nie jest moje forum, tylko uczestników, zaś dom jest moim domem i tyle. Piech - 13 Marca 2009, 10:53 Jednak to gospodarz decyduje jakie mają być zasady. Jeżeli chce, może nawet ustanowić "demokratyczny" regulamin i potem się go trzymać, a uczestnicy mogą z czasem do tego przywyknąć. Mimo pozorów nie jest to jednak demokracja. Nocturn - 13 Marca 2009, 11:02
Skoro tak mówisz. NURS - 13 Marca 2009, 11:06 Potraktujcie forum nie jak mieszkanie, tylko kawiarnię. userzy są klientami, modzi kelnerami. w lokalu ma być porządek. jak ktoś za wiele się nawali, to mu nie sprzedają kolejnego drinka, jak ktoś dymi to się go wyrzuca. Ale panuje też prosta zasada, jesli gość jest stały, dal się poznać, ma lekka taryfę ulgową. To proste i skuteczne. Dorian zaczął hałasować przy stoliku starego bywalca, za co dostał lekkie upomnienie od obsługi. Odpowiedź Andrzeja, - jak sam wspomniał będąca parafrazą cytatu - na braci Bułyczow (zna ktoś drugiego Bułyczowa?  ), nie miała znamion napaści ani obrazy. Dlatego Andrzej nie dostał upomnienia jawnego. Miał prawo tak odpowiedzieć, według kierownika i obsługi. Agi ma moje pełne poparcie w tej sprawie.
Co do Ambioryksa, to wybaczcie, ale daję na tym forum o wiele większą swobodę wypowiedzi, niż w innych miejscach, ale pewnych granic nie bedziemy przekraczać. bio - 13 Marca 2009, 11:16 Faktem jest także, iż czasem jakiś uczestnik niby nikogo nie obraża wprost, niby działa cały czas na krawędzi, ale przez swój niezwyczajny upór w kontynuowaniu dyskusji i nieustającą konieczność zawsze postawienia na swoim doprowadza innych do białej gorączki. Czasem dostaje po uszach, choć niby nic nie zrobił. Nie liczy się wtedy pojedynczy post o określonej treści, ale całokształt postawy. Przeczytałem niemal wszystkie posty Ambioryksa i nie wiem dokładnie, które zostały uznane za powód do zbanowania tego kolegi. Agi - 13 Marca 2009, 11:20 bio, przy ostrzeżeniach dla Ambioryksa, w uzasadnieniu napisałam "za całokształt" i tak właśnie należy to traktować. Editt/ literówka hrabek - 13 Marca 2009, 11:30 a glownym przyczynkiem bylo jego obrzydliwe post scriptum o malych dzieciach. bio - 13 Marca 2009, 12:08 Gdyby nawoływał do takiego traktowania dzieci, to byłby powód. Ludziom różne czarne myśli kłębią się w głowach, do których nigdy by się nie przyznali. Koledze Ambioryksowi zbrakło tego hamulca i mu się wymsknęło za dużo. Ale czy to powód do banowania ? No nie wiem. Notoryczna upierdliwość jest bardziej szkodliwa, niż czyjeś manie raz wyartykułowane. Kruk Siwy - 13 Marca 2009, 12:13 Raz? Bo więcej nie zdążył. bio, Ty stary prowoku. A notorycznej upierdliwości to mu nie brakowało Ambioryksowi jednemu. Nawet przez chwilę było śmiesznie jak się spotkał z drugim odpornym na argumenty, ale potem to już był horror. Fidel-F2 - 13 Marca 2009, 12:36 bio, nikt Ambioryksowi bana nie dał, urlop dostał a po nim może wracać Lynx - 13 Marca 2009, 13:54 bio, kolega Ambioryks dał się poznać ze swego raczej mizernego dobrego wychowania. Zdaje się, że manier by nie rozpoznał, nawet gdyby Go w nos gryzły. Poza tym można mieć dosyć kontrowersyjne poglądy, ale nie każdy musi ich sluchać/czytać, szczególnie jeśli obrażają uczucia tegoż "każdego" czy innego "ktosia". Wydaje mi się, że skoro się z kimś rozmawia, to chyba jest normą uwzględnienie słów rozmówcy i ustosunkowanie się do nich, a nie tylko udowadnianie swoich racji. I, czasami wypada wręcz szczerze powiedzieć/napisać "przepraszam". bio - 13 Marca 2009, 14:24 Oczywiście, że tak. Jest tylko kwestia do jakiego momentu jeszcze można takie zachowanie i poglądy znosić, a od jakiego już nie. Ale to zawsze będzie przedmiotem dyskusji, bo jednoznacznych granic się ustanowić nie da. Lynx - 13 Marca 2009, 14:29 To już jest kwestią nader indywidualną. Należę do cierpliwych, ale bez przesady. Myślę sobie, że można by określić to za pomocą ilości gło0sów przeciwko. ihan - 13 Marca 2009, 15:00 I pozbawić moderatora uprawnień? Bo inaczej nie byłoby sensu. I założyć x ankiet, po jednej dla każdego użytkownika? Sytuacja, bywa, wymaga decyzji w miarę szybkich. Osoba (fizyczna/prawna/jakakolwiek) płacąca za serwer wybiera moderatora w zależności jak sobie wyobraża forum. A my możemy sobie pomruczeć, ale sytuacja gdy decyzja miałaby być demokratyczna IMHO jest mocno nieoptymalna. Nocturn - 13 Marca 2009, 15:06 Wchodząc na jakiekolwiek forum zgadzasz się z regulaminem, to by było na tyle jeżeli chodzi o prawa i obowiązki jakiegokolwiek forumowicza. A tym, kto pilnuje porządku jest moderator i jego decyzje są obowiązujące <nawet jeżeli nie zawsze popularne>. Problem w tym, żeby moderator nie przekroczył cienkiej linii, która dzieli go od jakiejś tyranii. Zresztą każdy forumowicz może w każdej chwili zmienić sobie forum, tak że moderator i właściciel/twórca etcetera zostaną sami z garstka najgorliwszych z TWA. Jak wszystko więc na tym globie musi posiadać złoty środek. ihan - 13 Marca 2009, 15:15 To fakt. Było sobie końskie forum. Administrator olewał, moderatorki dzielnie walczyły ze skaczącymi sobie do oczu dziewczynkami z rożnych obozów, czasem same się włączyły, skończyło się wyborami nowych moderatorek, część starych obrażona odeszła. Administratora to nie obchodziło, nie było z nim kontaktu. Potem padł serwer, na kilka ładnych tygodni. Administratora nie obchodziło. Dziewczyny założyły własne tymczasowe forum. Serwer "się naprawił". Ale już prawie nikt na stare forum nie wrócił. Zieje pustkami z kilkoma nawiedzonymi dziewczynkami ze słitaśnymi konisiami, gdzie nie ma zkim kompletnie porozmawiać na poziomie. Forum tymczasowe stało się forum pełnoprawnym. Co prawda akcje z walką z moderatorkami zaczęły się powtarzać, więc sytuacja może się jeszcze rozwinąć. Na szczęście, nie jesteśmy tu na forum końskim. bio - 13 Marca 2009, 15:57 Modzi bywają różni, to jasne, ale uczestnicy nie zawsze mogą mieć na niewłaściwego moda wpływ. Admini niejednokrotnie faktycznie nie traktują swej roli zbyt dosłownie. Są tacy, którzy dają sobie wejść na głowę, albo tacy, co jako Pambócek z obłoków dzielą i rządzą wedle nieznanych reguł. Na jednym z większych forumów czepnął się do mnie jakiś jołop. odpowiedziałem w języku jołopów, by rozumiał. Nie zrozumiał,że pora kończyć i dostał ostrzeżenie od moda. A ja z nim. Na me pytanie za co ? odpowiedzi nie dostałem. Bardzo ważny ten pan mod był, z byle plebsem się nie konwersuje. Posłać mu parę liter można by, ale : nie zrozumie, zaszkodzi, sam wyjdziesz na buca, choć racja po twej stronie stoi. Ale racja co do treści, czy co do formy ? I w ten sposób godzisz się na patologię systemu. Ambioryks - 16 Marca 2009, 14:59
Obrzydliwe owszem, ale gwoli ścisłości - nie o małych dzieciach, tylko o noworodkach. Chyba że nie uważasz za małe dzieci osób w wieku od miej więcej półtora roku do sześciu lat - bo o ile noworodki wzbudzają we mnie skrajną antypatię z racji ich wyglądu (podobieństwa do płodów) i zachowania (ciągłego wrzeszczenia w momencie nie-spania), o tyle dzieci w wieku 1,5-6 lat - wręcz przeciwnie. Takie to ja nawet bardzo lubię. Zresztą nie wyobrażam sobie, jak można takich nie lubić - są (najczęściej) wesołe, zabawne i znacznie rzadziej są nieznośne niż młodsze i starsze od nich. Co do kwestii ostrzeżeń i bana: owszem, przegiąłem z tamtym postscriptum, ale na litość... - niektórzy wiele razy przegięli bardziej iż ja (choć w inny sposób), a mimo to dostali albo po jednym ostrzeżeniu, albo nie dostali ani jednego. Czy ktoś uważa to za sprawiedliwe traktowanie forumowiczów? Fidel napisał do mnie najpierw: "Ambioryks, jakiś ty głupi", a potem: "Jesteś popierdolony" - a mimo to ie dostał ostrzeżenia. A ja nie obraziłem Fidela ani razu. Już pomijam jego lekceważący ton w odniesieniu do mnie, jak porównywanie przez niego wiedzy o istnieniu systemu rezerw cząstkowych do wiary w istnienie UFO i czarów. Obrażał mnie też i ranił głęboko dzejes swoimi porównaniami mnie do zbrodniarzy, antysemitów itd. w bardzo prymitywny i chamski sposób. Obrażał mnie po chamsku również dareko. Ja zaś nie obraziłem ani dzejesa, ani dareka. A jednak dzejes ani dareko nie dostali ostrzeżeń ani banów. Ponadto, obrażając mnie, żaden z wyżej wymienionych nie potrafił odróżnić moich poglądów od odczuć ani przyjąć do wiadomości, że można mieć "czarne myśli", jak to dobrze napisał bio, ale nie robić poglądów z tych odczuć. W przeciwieństwie do mnie, ludobójcy tacy jak Hitler czy Stalin, wysługiwali się innymi i robili prawo państwowe z własnych fobii i uprzedzeń. Ja takich zapędów ie mam, ale to nie przeszkadza wspomnianym użytkownikom w obrażaniu mnie takimi porównaniami. Jeśli ja wtedy zasłużyłem na bana, to oni też. A tak na marginesie, zacytuję wypowiedź niejakiej akati z Bramy Światów, która nie została ukarana za tą wypowiedź - a Brama Światów to całkiem zwyczajne forum. http://bramaswiatow.pl/vi...724ce53d7d1e573
Dziwię się więc aż tak ostrej reakcji NURSa i Agi. Na ostrzeżenie może wtedy i zasłużyłem, ale ban to moim skromnym zdaniem przesada.
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Widzę, że bio jest jednym z nielicznych na tym forum (jeśli nie jedynym), który mnie zrozumiał. hrabek - 16 Marca 2009, 15:02
Tez ci argument. Znaczy ze jak cos jest noworodkiem to nie jest malym dzieckiem? A jak cos jest kwadratem to juz nie jest prostokatem? Mam male dziecko i to co piszesz to g... prawda, zarowno pod katem wygladu i zachowania. Albo tak malo dzieci widziales, albo probujesz im przemycac swoja ideologie. W tej sytuacji tez bym wrzeszczal na ich miejscu
Godzilla - 16 Marca 2009, 15:11 Brama Światów... już widzę powód, dla którego nie będę sobie zawracać głowę tym forum. Nawet zresztą nie wiedziałam że jest, ale dobrze wiedzieć jakby co. Obrzydliwe to było. Jeżeli tutejsze forum zdryfuje do takiego poziomu, sama się zbanuję, bo nie będzie po co zaglądać. Ambioryks, następnym razem o dzieciach wypowiadaj się na Bramie Światów a nie tutaj. Edit: Hrabek, ja mam dwójkę i też wiem co nieco o noworodkach. Dlatego też mnie bredzenie Ambioryksa tak trzepnęło, i guzik mnie obchodzi czy podpadało pod paragraf czy też nie. Edit 2: Hrabek nie Fidel, oczywiście, pomyliło mi się. shenra - 16 Marca 2009, 15:16 Dość już o tych dzieciach. Ambioryks, noworodek też jest dzieckiem i gdyby nie ten przeobrzydliwy krzyk, jak go ładnie nazywasz to dzieciaka by prawdopodobnie nie było. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami, bo taki szkrabik inaczej jak rozdarciem się nie potrafi zasygnalizować Ci czego chce, czego mu potrzeba. A co do podobieństw noworodka do płodu, to może nie wypowiadaj się na tematy, o których właściwego pojęcia mnieć nie będziesz. Wyświadczysz sobie i nam wielka przysługę. Fidel-F2 - 16 Marca 2009, 15:22 Godzilla, Fidel? ale ja też pod postem hrabka mogę się podpisać. Ambioryks, o dzieciach nie masz pojęcia (zresztą jak o większości spraw na temat których się wypowiadasz). Czego takie wypowiedzi jak Twoja czy akati dowodzą? Niedojrzałości, karłowatej emocjonalności i prawdopodobnie problemów psychiatrycznych.
Martva - 16 Marca 2009, 15:23
Podziwiam Twój upór, gdyby mnie ktoś zranił głęboko i obraził, to bym poszła i nie wracała.
Jest masa równie zwyczajnych forów, na których za swój tekst dostałbyś dożywotniego bana. Jak lubisz wyrażać swoje odczucia w taki sposób, w jaki wyrażasz, to siedź na Bramie Światów i wyrażaj. Żeby było jasne - nie lubię dzieci. Ale potrafię to wyrazić... subtelniej. NURS - 16 Marca 2009, 15:27 Ambioryks, może nie zauważyłeś, ale to nie Brama Światów tylko Forum SFFH, na którym praktycznie rzecz biorąc nie zabierasz głosu na temat - a jest nim fantastyka - tylko produkujesz sążniste bzdury - tak bzdury i mówię ci to ja, wychowany w rozbitej rodzinie, według twoich kryteriów niepełnowartościowy człowiek, którymi obrażasz ludzi, wypisując o nich i ich bliskich brednie i za to należał ci się ban. W wielu miejscach na sieci wyleciałbyś na zawsze, tutaj dałem ci tylko chwilę czasu na przemyślenie spraw. Więc racz przyjąć do wiadomości, że albo zaczniesz rozmawiać z nami normalnie, mając świadomość, ze odzywasz się między innymi do młodych matek, sierot, osób niepełnosprawnych - albo wracaj sobie do Bramy Światów, czy gdzie tam jeszcze tolerują takie wypowiedzi. Bo tutaj tolerancji dla nich nie będzie. Rafał - 16 Marca 2009, 15:28
dzejes - 16 Marca 2009, 17:36
Serdecznie i szczerze przepraszam. shenra - 16 Marca 2009, 17:52 dzejes, offtopowo jakiż piękny avik   z tą miną mogłabym Ci wybaczyć wsio  , co do kolego nie wiem.
Ozzborn - 16 Marca 2009, 18:43 Zdaje się, że już kojarzę kolegę Ambioryksa, jak jeszcze kilka... o rany będzię lat już nawet temu się udzielałem na Bramie Światów - tez wywoływał podobne kontrowersje i też jakieś ostrzeżenia, a może i bany szły - nie pamiętam dokładnie, akati też do najnormalniejszych nie należy ;] Poza tym podpisuję się pod zdaniem NURSa głównym tematem jest tu fantastyka i na tym się głównie skupmy 
|
||||||||||||||||||||||||||||||
