Anonymous - 4 Kwietnia 2006, 22:25 Hauer:
Nie, za to zebranie trwało 4 godziny  Była dyskusja, czy lokatorzy powinni wywabiać plamy z kostki na miejscach parkingowych. 
Lu:
Ja chodzę, bo tam straszne bzdety wymyślają (patrz wyżej). Każdy głos sie liczy, bo wspólnota jest malutka. Żeby nie było, że offtopuję - witam ponownie, tym razem wieczornie. Ale zaraz się chyba pożegnam. Selithira - 5 Kwietnia 2006, 00:19 Uaaa... Właśnie spojrzałam na zegar i zorientowałam się, że już po północy  Dobranoc!
Romek P. - 5 Kwietnia 2006, 01:01 I ja też idę spać. Dobrej nocy wszystkim 
NURS - 5 Kwietnia 2006, 01:27 Dobranoc, do rańca i znowu ruszym na germańca, jak do tańca. Pako - 5 Kwietnia 2006, 07:21 Dzień dobry bardzo! Wcześniej dziś wstałem, a szkoły nie mam, dopiero potem. mawete - gdzie jesteś  ?
Anonymous - 5 Kwietnia 2006, 07:44 Witam! Wczoraj na zebraniu zmarzlam straszliwie a w nocy dopadlo mnie jakieś choróbsko  Będę siedzieć dziś w domu (na forum też )
Pako - 5 Kwietnia 2006, 07:49 O... Mirio, to życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Dzień doberek! Anonymous - 5 Kwietnia 2006, 07:57 Dzięki Pako. Dobrze, że chorowanie ma swoje dobre strony 
Lu - 5 Kwietnia 2006, 07:59 Witam wszystkich bardzo serdecznie - jestem już po emocjonującym spacerze - zimne te poranki mamy, muszę przyznać. Mirio i Hauerze - wycwaniłam się po prostu... moja wspólnota liczy 12 mieszkań, wszyscy sąsiedzi sa mniej więcej w moim wieku więc na takie zebrania idą 3, góra 4 osoby (reszta nie marnuje swojego cennego czasu) a potem zachodzą do mnie z sąsiedzką wizytą pod hasłem "Cześć, co słychać?" i dają mi do podpisu sterty pism....a ja tak podpisuję, jak ten, za przeproszeniem, prezydent, i ufam że ktoś przeczytał dokładnie wszystkie uchwały.... a jak coś trzeba zrobić (vide czyszczenie kostki brukowej... nie macie sprzątaczek? ) to i tak najpierw ustalamy to między sobą, a potem zgłaszany jest wniosek na zebraniu...
No, ale dość tych oftopów - cieszmy się nowym dniem, oby był jeszcze lepszy niz wczorajszy !
Mirio! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! (nie mylić z powrotem do pracy  )
Pako - 5 Kwietnia 2006, 08:00 O tak, Lu, oby dzisiaj było lepiej niż wczoraj, a jutro lepiej niż dziś
Witam serdecznie! Anonymous - 5 Kwietnia 2006, 08:25 Lu:
To ja offtopnę sobie jeszcze - ostatni raz. Moja wspólnota ma mieszkań 16, ale sąsiedzi... no cóż, nie są w moim wieku  Kiepsko to wszystko jest zorganizowane, ale musze tam chodzić, bo gdyby mnie nie było, to olaliby mój głos  Nikt nie łazi później po podpisy, bo zostało ustalone, że jak kogoś nie ma, to nie ma nic do gadania.
Mamy sprzątaczki, ale na parkingu są STRASZLIWE plamy oleju i trzeba je NATYCHMIAST usunąć (bardzo przeszkadzają)  Ktoś wpadł na pomysł, żeby odwrócić kostkę na lewą stronę.
I takie to problemy się pojawiają. Dobrze, że zebranie jest raz w roku.
O to to! 
Słowik - 5 Kwietnia 2006, 08:54 Dzieńdoberek. Pogoda pod psem, muszę się przebić do pracy przez zimno i deszcz brrr elam - 5 Kwietnia 2006, 09:15 tylko na chwileczke wpadam, dziendoberek wam powiadam, potem lece na uczelnie - bede uczyc sie dzis dzielnie, potem inne wazne sprawy lecz niestety nic z zabawy, o pietnastej jest zebranie i koniecznie pojsc mam na nie, potem praca do dwudziestej.. i wieczorem w koncu JESTEM
Godzilla - 5 Kwietnia 2006, 09:17 Dzień dobry, dzień dobry wszystkim w ten zimny ranek. Może chociaż będzie słoneczko. Za mną pobieranie krwi (błeee), a przede mną śniadanie. Siedzę w pracy i jestem głodna. Tak że nie podłazić mi pod paszczę
Romek P. - 5 Kwietnia 2006, 10:06 Brrr, pogoda u mnie deszczowa, jakby Niebo wciąż płakało po Lemie... Witajcie, siostry i bracia w forumie
Selithira - 5 Kwietnia 2006, 10:15 Za oknem szaro i pada deszcz, (grrr... a miała już być wiosna, słoneczko i w ogóle...) ale ekran komputera jest, jak zawsze, kolorowy Dzień dobry
NURS - 5 Kwietnia 2006, 10:24 Faktem jest, że szarówka straszna i parapluje lecą z nieba. ale witam słonecznie na forum, gdzie nam nie napada
gorat - 5 Kwietnia 2006, 10:35 Witam... dzień od rzeczy, nie? Tak mi się skojarzyło... Pako - 5 Kwietnia 2006, 10:36 Piękny, zimny, deszczowy dzionek. Wiosna, to ani narzekać na nią nie umeim
Witam was! Henryk Tur - 5 Kwietnia 2006, 11:28 Kraków zaatakowany ostro przez zimę. Sniegu pada cała masa, wiosna anulowana Rodion - 5 Kwietnia 2006, 12:03 Dziś dwa w jednym ( witam i pa, pa ), bo za chwilke zabieram mojego wiernego blaszaka do namiotu szamanów by czary nad nim odprawili i zle duch z dysku precz wygnali! Ha! Zostalem pierwszym na forum Marsjaninem!
gorat - 5 Kwietnia 2006, 12:04 Czyżby kolejny kandydat na zielonego ludzika?
Hauer - 5 Kwietnia 2006, 13:00 Dzień dobry bardzo !! Jest 13, a ja dopiero do kompa siadłem. Zgroza. Jeszcze troche i bede się czuł jak na odwyku
Emilia - 5 Kwietnia 2006, 13:09 A ja jestem dzisiaj smutna... 
Czeeeść. Może ktoś mnie rozweseli..?
Hauer - 5 Kwietnia 2006, 13:29 Ja to chyba jestem zbyt chamski i arogancki, zeby kogos rozweselic. Pako - 5 Kwietnia 2006, 14:05 Och.. śnieg padał u mnie :/ Emilio a co się stało, że smutna jesteś? Tutaj na pewno ktoś ci pomoże. Rafał - 5 Kwietnia 2006, 14:22
Natychmiast przestań! Obryzgałem kawą laptopa ...
Ziuta - 5 Kwietnia 2006, 14:44 Dzień dobry! Zima szaleje. Osiedla białe, z nieba waliło od ósmej do pierwszej. Gdzie ta wiosna? Ja już nie mogę. Piech - 5 Kwietnia 2006, 14:58
No proszę, na Mazowszu też macie porzóndek!? Anonymous - 5 Kwietnia 2006, 15:24
To pomyśl, jakie nastroje panowały pod koniec zebrania, odbywającego się w oparach absurdu. Część osób apatycznie gapiła się na zagrzybiona ścianę, reszta dostawała głupawki, jeden pan wychodził co chwila i wracał coraz weselszy i bardziej pachnący alkoholem, a ja planowałam akcję dywersyjną pod kryptonimem "Huśtawki i piaskownica". A propos, jak przeprowadzić akt sabotazu na placu zabaw, tak, żeby nie zostawić widocznych śladów?
|
||||||||||||||||||||
