Ludzie z tamtej strony świata - Robert J. Szmidt aka PP NURS.
Agi - 5 Czerwca 2007, 00:33
NURS, przerażającą wizję roztaczasz, ale obawiam się, że możesz mieć rację. Na pewno krokiem w tył są pomysły maturalne Romana, jak i manipulacje przy spisie lektur - wycinanie tekstów zmuszających do refleksji.
NURS - 5 Czerwca 2007, 01:41
Czy to jest przerażające, to nie mnie oceniać, ale giertych nie doszedł do swojego stanowiska głosami ludzi oświeconych. Tak samo Lepper. Haider. LePen. Nawet taki Bush, który co chwila daje przykład indolencji umysłowej nie wybrał się sam. Po krótkiej epoce oswiecenia zmierzamy ku światowi polaryzacji wartości gdzie osoby o skrajnych, fundamentalnych pogladach beda najchętniej wybieranymi przez masy. bo głosza prawdy proste. I nikt z wyborców nie zrozumie, że pieniadze na podwyżki dla górników trzeba zabrac kolejarzom albo vice versa.
NURS - 19 Czerwca 2007, 23:28
mam informację z Fabryki Słów, wiekopomne dzieło sygnowane moim skromnym naźwiskiem, ukaże się 30 czerwca.
RD - 20 Czerwca 2007, 08:23
Sprawdziłeś czy nazwisko na okładce aby na pewno się zgadza?
NURS - 20 Czerwca 2007, 10:18
Sprawdziłem, zgłosiłem uwagę i poprawili
W nowym numerze jest reklama, możesz sam sprawdzić.
RD - 20 Czerwca 2007, 11:06
Sprawdzę . Czujności nigdy za wiele.
NURS - 20 Czerwca 2007, 11:50
A sprawdzaj, rewolucja czekistami stoi
BTW ksiązka na wylocie a data na stronie FS faktycznie nadal konkretna, ze az strach
RD - 20 Czerwca 2007, 12:55
Zaraz tam czekistami. To się nazywa czujność obywatelska .
Dzięki takiej czujności nosiwody dowiedziałem się, że na stronie empiku moja ostatnia książka figuruje jak pozycja EuGeniusza
Godzilla - 20 Czerwca 2007, 13:58
To ich nękaj mailami. Może poprawią.
NURS - 20 Czerwca 2007, 14:12
bombę im wysłac, wtedy zapamiętają
NURS - 22 Czerwca 2007, 12:07
Nowe info w sprawie terminu wydania Ostatniego zjazdu...
29 czerwca w ogr-omnie ważny dzień
Agi - 22 Czerwca 2007, 13:01
Reklama okładki jest zachęcająca
hrabek - 22 Czerwca 2007, 13:03
Co w tym dniu waznego? Znaczy oprocz moich imienin, oczywiscie
NURS - 22 Czerwca 2007, 14:40
ogr
Chompa - 26 Czerwca 2007, 08:51
Wlasnie zabralem sie za archiwalne numery SF (1 & 2) z 2001 roku. Przeczytalem oba teksty, czyli "Umrzec w Mae Londa" i "Ognie w ruinach" (sorry, jesli tytuly brzmia w rzeczywistosci inaczej, ale pisze w pracy z pamieci ).
O ile pierwsze opowiadanie w sumie nie wywarlo na mnie wiekszego wrazenia (nie jestem zazartym fanem fantasy), to klimaty post-apokaliptyczne raczej mi sie podobaja. Nie dziwota wiec, ze uwazam "Ognie w ruinach" za ciekawy eksperyment. Moze kiedys siegne do "Apokalipsy wedlug Pana Jana"...
NURS - 26 Czerwca 2007, 11:29
Umrzeć w Lea Monde, tak to lecialo. A klimaty post-apo w Polsce, to dość rzadka rzecz. Tyle tekstów przewinęło sie przez moje reca a może ze dwa, trzy należały do tego gatunku.
Kruk Siwy - 26 Czerwca 2007, 11:35
NURS, ten mój szkic powieściowy o którym już wspominałem to właśnie krajobraz po zagładzie. Ale o tym pogadamy gdzie indziej i jak tekst przejrzę.
Pamiętasz tekst Drukarczyka? Poszedł w Fantastyce a potem w jego zbiorku. Na tamte czasy - odkrycie.
NURS - 26 Czerwca 2007, 11:42
Wiem, że były - chocby Baraniecki, ale to rodzynki w wielkim placku
pomysł na Ognie ma ze dwadzieścia kilka lat dzisiaj. szkic opowiadania powstal ok. 1983-4 roku, a zaczeło się od sceny (ja zawsze tak mam), tej, kiedy żołnierze obserwuja przez lornetkę zniszczony wroclaw. nawet ja sobie wtedy rozpisałem, ale wtedy pisalem tylko na konkursy wewnątrzklubowe. No, z wyjątkiem Jajcentego z ynglocyji, który psozedl w Fikcjach.
ciekawe, jakie byłoby to opowiadanie,g dyby je puścić wtedy, w schyłkowej komunie. Pamiętam, ze pomysł wojny był inny, bazowal na owczesnym podziale swiata.
Kruk Siwy - 29 Czerwca 2007, 16:32
No co się Ociec Redaktor nie chwali? Ponoć już ksionszka na rynku a tłumy walą do siegarń. Jeden tłum już nawet zapodał że kupil.
Gratulacje... hm. Nie no... naprawdę szczere.
Studnia - 29 Czerwca 2007, 21:31
Kruk Siwy napisał/a | Jeden tłum już nawet zapodał że kupil. |
To ja, to ja!!
Musiałem obskoczyć kilka księgarń. O godzinie 16 w Warszawskich Empikach (w dwóch byłem) powiedziano mi że książkę mają, ale jeszcze nie wyłożyli, może dziś, może jutro... Dopiero na Centralnym, na jednym takim stoisku ( notabene w tym samym miejscu kupiłem książkę niejakiej Magdy K. ) zgarnąłem jeden z ostatnich egzemplarzy. Teraz będę powoli się delektował a potem...
Ixolite - 29 Czerwca 2007, 22:32
Pszam, że się tak z gupia spytam, ale jaka jest zawartość tej książki? To znaczy czy dużo jest nowego tekstu, czy więcej tego co już było opublikowane?
Studnia - 29 Czerwca 2007, 23:30
Jak tak patrze na spis treści, i szperam po zakątkach swojej pamięci, to bym powiedział że chyba jakoś tak pół na pół... Ale może niech wypowie się sprawca całego zamieszania...
MrMorgenstern - 30 Czerwca 2007, 10:46
NURS napisał/a |
W takim układzie książka nie ma zbyt wielkiej racji bytu - oczywiscie w skali masowej. Zawsze będą jednostki, które wybiorą kontakt ze wspomnianym wcześniej Homerem. Ale przy założeniu, że bedzie to niewielki margines społeczeństw znajdziemy się w sytuacji dzisiejszej poezji - to chyba lepszy przykład, niż koncerty domowe. Pisanie nie bedzie przynosiło pieniędzy wystarczających na utrzymanie, bo też wpływy ze sprzedazy będą małe. Dlatego ci, którzy bedą chcieli zarabiać, zajma się nowymi formami. Gry za kilka lat będą pisane przez ludzi, którzy piszą ksiązki. to juz się dzieje, aczkolwiek jeszcze nie w tej skali, która pozwala mówic o zjawisku.
I o tym mówiłem, literatura, jaką teraz znamy, odejdzie do lamusa, jak telewizja czarno biała. |
Aha, teraz rozumiem. Powinny byc to dluzsze wstepy
A moze bedzie tak, ze ksiazki bedzie nam - rozpartym w fotelu - czytal wizualizowany lektor lub lektorka
NURS, z ogromnym zainteresowaniem przyjalem info o Twej ksiazce; wlasnie lezy przede mna najnowszy SFFiH Wyglada mi na post apocalyptic... dobrze typuje? Mozesz cos wiecej powiedziec, kiedy rozgrywa sie akcja, jacy sa bohaterowie, coz to za nawiazanie w tytule (Ostatni zjazd przed Litwa)?
gorat - 30 Czerwca 2007, 14:28
MrMorgenstern: to opowiadanie było w SF. Sporo innych ze zbioru też. I - prawdę mówiąc - nie są monotematyczne.
NURS - 30 Czerwca 2007, 15:58
Wybaczcie chwilę milczenia, ale wyjechany byłem. Niosłem wytrowy telentu mojego spragnionemu ludowi.
Książka jest już w księgarniach (aczkolwiek nie było jej w księgarni konwentowej (spisek, czy jak? )
Mr Morgenstern, klimaty są różne, okladka niespecjalnie pasuje, ale nie jest zła. W środku finest of my bebechy
Ixolite - 30 Czerwca 2007, 17:11
Zatem leniwym będąc i krótką pamięć do tytułów mając zapytuję się ponownie - co jest w ksiunżce nowego, a co już było publikowane?
Adashi - 30 Czerwca 2007, 22:57
Ixolite, skoro NURS mówi:
Cytat | W środku finest of my bebechy |
Tzn. to jest taki the best of
Ixolite - 1 Lipca 2007, 00:05
Aj, wyłuszcze swe powody: widzę, że dużo z tych tekstów już znam, a nie lubie kupować zbiorów opowiadań, których połowę, albo i więcej, już gdzieś wcześniej czytałem. Tedy się zapytałem.
NURS - 1 Lipca 2007, 01:01
To jest takie de best of, jak słusznie prawi Adashi.
5 nowelek (bo to takie stutysięczniki)
Cicha Góra
Ciemna strona księżyca
Mrok nad Tokyoramą
Ostatni zjazd przed Litwą
Polowanie na jednorożca
Ixolite - 1 Lipca 2007, 10:44
A, to w ten deseń. Zatem znam już wszystko, na to wychodzi
|
|
|