To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu

Agi - 19 Kwietnia 2010, 11:48

Ambioryks napisał/a
Bo nawet gdy jedna strona usiłuje uniknąć konfrontacji, ale druga nadal uparcie do niej dąży, to prędzej czy później taka konfrontacja musi nastąpić.

Nikt nie polemizuje z Tobą bez powodu. Nadto, sposób prezentowania poglądów również ma wpływ na reakcję czytających. Nie mam cierpliwości, ani nie widzę specjalnej potrzeby wyszukiwania i przytaczania Twoich postów, które wzbudziły emocje na Forum, ale skoro dysponujesz tak świetną pamięcią (ja za nic nie przypomniałabym sobie, kiedy się pierwszy raz na Twoje wypowiedzi zirytowałam), świetnie wiesz o co mi chodzi.
Fidel wyraża w inny sposób to, co myśli wiele osób.
Jeszcze mi rym niechcący wyszedł.
Edit. lit.

Kai - 19 Kwietnia 2010, 11:52

Agi napisał/a
Jeszcze mi rym niechcący wyszedł.


Wiosna :)

robert70r. - 19 Kwietnia 2010, 11:56

Wiosną kwiatki rosną. :D :wink:
Kai - 19 Kwietnia 2010, 11:57

Zimą też :P Muszę ściągnąć z aparatu grudniowe stokrotki :)
Agi - 19 Kwietnia 2010, 11:57

Bob1970r napisał/a
Wiosną kwiatki rosną. :D :wink:

I kwitnie miesiąc maj :D
E. cytat

Godzilla - 19 Kwietnia 2010, 11:59

I wystarczy jedna chwila, chwile dwie,
Larwa zmienia się w motyla, larwy dwie ;P:

robert70r. - 19 Kwietnia 2010, 11:59

I ptaszki świergolą. :mrgreen:
Sandman - 19 Kwietnia 2010, 12:00

Ambioryks, jesteś wręcz nieprawdopodobnie odporny na wiedzę i doświadczenie. Nie mówię tego złośliwie. Po prostu nie spotkałem w życiu nikogo tak bardzo zamkniętego na wnioski z przeżytych sytuacji. Wszyscy dookoła usiłują Ci coś wytłumaczyć, a Ty z uporem maniaka to ignorujesz. Pielęgnujesz w sobie syndrom pokrzywdzonego przez świat. Ok. Jedni lubią rybki, inni akwarium nic mi do tego, ale powiedz sam, czy Fidel, lub ktoś inny czepiał się Ciebie np w wątku dotyczącym muzyki? Czy filmów?

Bez krzty przemyślenia rzucasz jakimś medialnym ochłapem i jesteś zdziwiony, że ludzie go nie łykają. Nie jesteśmy w przedszkolu, żeby we wszystko wierzyć. Cechą rozumnego człowieka jest możność analizy i wysuwania własnych wniosków. Ty nawet tego nie zrobiłeś, rzucałeś frazesami, po czym przyparty do muru stwierdziłeś, że tylko rzuciłeś teorię w eter. Eter ją przetrawił i wypluł.

Ambioryks napisał/a
Nie napisałem, że to był zamach. Nie napisałem też, że to nie był zamach.


Co to ma być? Furtka na zasadzie, dowiedziałem się czegoś, podrzucę to innym i zobaczę co wymyślą, a ja się podepnę pod jakieś wnioski. Co Ci mówi stwierdzenie "Nie powiedziałem, że jesteś głupi, nie powiedziałem też, że nie jesteś" Tego typu chwytów w dyskusji się trzymasz i jesteś zdziwiony, że innym się to niespecjalnie podoba. Szczególnie, że chcesz być historykiem, osobą, która musi dochodzić do własnych wniosków w wyniku czasem wieloletniego analizowania poszlak, dowodów, oddzielając kłamstwa, konfabulacje i przeinaczenia od prawdy.

Robienie z siebie eksperta od katastrof lotniczych po obejrzeniu kilku odcinków na NG Katastrof w przestworzach, nie powinno chyba wymagać komentarza, a przecież to był początek dyskusji, nie możesz mówić, że się zagalopowałeś ze zdenerwowania.

dareko - 19 Kwietnia 2010, 12:11

Ambioryks napisał/a
Ani to przyjemne, ani pożądane - bo nie musiałbym tego robić, gdyby nie wcześniejsza praktyka moderacji.

Ambioryksie, To wolny kraj. Nie musisz. W tajemnicy Ci powiem, ze masz wybor. Tak Ci dobrze, to tak placzesz, na wszystkich dookoła.
Zupelnie, ale to zupelnie bez powodu swiat sie zawzial na Ciebie i Cie nie rozumie. Okropny ten swiat, powinien byc taki jak Ambioryks by chcial.

Piech - 19 Kwietnia 2010, 12:18

Ambioryks zajmuje się głównie swoją osobą, a inni też skwapliwie zajmują się jego osobą, jakby nie mieli ciekawszych tematów.
dalambert - 19 Kwietnia 2010, 12:24

Piech, to moze ja podrzucę:
"Wpływy tradyci narodowych i armii ościennych na projektowanie mundurów wojsk Księstwa Warszawskiego w świetle stwierdzonej praktyki ubiorczej
;P: :mrgreen: :D

Godzilla - 19 Kwietnia 2010, 12:25

"Praktyki ubiorczej"? Śliczne. Coś jak jednostka stosowana w pralniach, czyli "upiór dzienny".
dalambert - 19 Kwietnia 2010, 12:27

Godzilla, :D staram się :wink:
czamataja - 19 Kwietnia 2010, 12:27

Odkąd tu się pojawiłam, słyszałam wiele razy o Ambioryksie.

Wiele razy czytałam długie wymiany postów dot. tego kto pierwszy zawinił, kto nie dostał ostrzeżenia, kto jest niekulturalny, a kto obraża innych.

Lubię Was :wink:

Agi - 19 Kwietnia 2010, 12:29

Piech napisał/a
Ambioryks zajmuje się głównie swoją osobą, a inni też skwapliwie zajmują się jego osobą, jakby nie mieli ciekawszych tematów.

Co chwilę jestem wywołana po nicku, jako ta najgorsza (zaraz po Fidelu), to reaguję, albowiem w zasadzie grzeczna jestem.

Kruk Siwy - 19 Kwietnia 2010, 12:30

No i na urzędzie.
Agi - 19 Kwietnia 2010, 12:31

Czasem wolałabym na grzędzie.
Godzilla - 19 Kwietnia 2010, 12:33

Może byśmy tak poszli do lasu?
dalambert - 19 Kwietnia 2010, 12:33

Agi napisał/a
albowiem w zasadzie grzeczna jestem

Ty to jestes grzeczna wogóle i JUŻ :!:

to może pierwszy rozdział :
Powstawanie armii Księstwa Warszawskego w 1806-1807 r. jej wygląd rzeczywisty, a przepisy regulaminów wtedy tworzonych
:P

Martva - 19 Kwietnia 2010, 12:36

Godzilla, w lesie jest błoto i w ogóle :D
Kruk Siwy - 19 Kwietnia 2010, 12:36

Godzilla, i tak nas dopadnie tow. A wyłuszczając nam długo i nudno oraz durnie poglądy ściągnięte z sieci o niesłuszności grzybów w kropeczki.
Godzilla - 19 Kwietnia 2010, 12:36

Zawilce i różne ptaszki. A odrobina błota jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Edit: jeżeli nawet tam pojawi się ktoś prawiący o konieczności ujęcia zawilców w grządki, chyba się poddam.

czamataja - 19 Kwietnia 2010, 12:38

Godzilla napisał/a
Praktyki ubiorczej? Śliczne. Coś jak jednostka stosowana w pralniach, czyli upiór dzienny.


Wczoraj znajomej na telefonie komórkowej wyświetlił się napis "sygnał zajętości" :? Jakoś mnie to ubodło, potem załaskotało, by w końcu zostawić mnie z wielkim niedowierzaniem. "Dostępność" i owszem, ale "zajętość"?

To tak a propos praktyki ubiorczej ;P:

dalambert - 19 Kwietnia 2010, 12:55

czamataja napisał/a
wyświetlił się napis sygnał zajętości

Język polski jest bogaty, różne krecą nim psubraty :mrgreen:

Kai - 19 Kwietnia 2010, 12:57

A ja początkowo czytałam, a potem mnie znudziło, bo z historii miałam 3, i tak nie wiem, kto ma rację, i tak. Tylko czasem forma mnie z lekka uderzała po oczach.

czamataja, a jak byś to inaczej ujęła? "Sygnał zajętej linii" obawiam się, że mogłoby im być za długo i jeszcze ktoś by sobie język zaplątał :twisted:

Stokrotki były nie z grudnia, a z listopada :roll:

A grzyby w kropeczki są jak najbardziej słuszne i sprawiedliwe, zwłaszcza po spożyciu :)

dalambert napisał/a
czamataja napisał/a
wyświetlił się napis sygnał zajętości

Język polski jest bogaty, różne krecą nim psubraty :mrgreen:


Zwłaszcza jeśli się muszą zmieścić w określonej ilości znaków, bo w ogóle nie będzie wiadomo, ocb :twisted:

Martva - 19 Kwietnia 2010, 12:59

Dobra, to ja idę do tego lasu.
Kai - 19 Kwietnia 2010, 12:59

Pozdrów las ode mnie, bo ja jak sobie namaluję, to będę miała :)
czamataja - 19 Kwietnia 2010, 13:13

Kai napisał/a


czamataja, a jak byś to inaczej ujęła? Sygnał zajętej linii obawiam się, że mogłoby im być za długo i jeszcze ktoś by sobie język zaplątał :twisted:



1. zajęte
2. nie widzisz, że rozmawiam
i.... mój faworyt

3. zajmij się własnym życiem

liczba znaków nie może ograniczać inwencji twórczej ;P:

Kai - 19 Kwietnia 2010, 13:19

U mnie jest napis "linia zajęta" a tak jak Ty chcesz, to fajnie by było, żeby każdy użytkownik mógł sobie sam definiować, jak tekst automatycznej sekretarki. Już widzę, co by się działo.

Nie powinna, ale czasem ogranicza. :D

robert70r. - 19 Kwietnia 2010, 13:24

Martva, podałaś mi świetny pomysł na spędzenie wolnego ekstra dnia. Wprawdzie las mam daleko, ale zrobię sobie dłuuuuugi spacer po osiedlu. Mózg dotlenię... ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group