To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

dalambert - 2 Kwietnia 2010, 11:25

Sledzie dziś / swieże z patelni/ i ziemniaczki z wody :)
Kai - 2 Kwietnia 2010, 11:26

U mnie pstrągi i czerwona kapusta, kto będzie chciał ziemniaka to dostanie...
Martva - 2 Kwietnia 2010, 11:29

Właśnie sobie uświadomiłam że z jadalnych rzeczy od poniedziałku do soboty będę miała sernik, babkę i makowca (jak upiekę) oraz sałatkę ziemniaczaną. Może powinnam jakis pasztet warzywny popełnić :roll:
Kai - 2 Kwietnia 2010, 11:33

No powiedz, że nie zrobisz nic dla siebie!
Ja zaraz po przyjściu wstawiam coś a la bigos wege, z pieczarkami, grzybkami shiitake i mun, a świątecznie mam pieczony kalafior z papryką i ziołami, zgapiony z Carrefoura.

Przecież ciast nie będę jadła.

corpse bride - 2 Kwietnia 2010, 18:12

zrobiłam znowu jakąś kolejną wersję tajskiej zupy. dziś z mieszanką owoców morza. mmm :) a wieczorem m. ma zrobić naleśniki też z czymś orientalnym owoco-morskim. mmmx2.
Fidel-F2 - 2 Kwietnia 2010, 21:34

Martva, skoro tak lubicie te pieczone ziemniaki to muszą być niezle, jak konkretnie je robicie?
ilcattivo13 - 2 Kwietnia 2010, 22:16

zrobiłem sobie makaron z sosem bazyliowym. Ale troszeczkę zmieniłem technologię przyrządzania, bo makaron ugotowałem razem z liofilizowanymi warzywami. Dzięki temu smak był o niebo lepszy :D
Martva - 2 Kwietnia 2010, 22:47

Fidel-F2, myjemy, zawijamy w folię aluminiową, wsadzamy do piekarnika i pieczemy, dopóki nie będą gotowe :roll:
ilcattivo13 - 2 Kwietnia 2010, 22:48

u mnie ziemniaki piecze "koza" :D
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2010, 00:30

ok, dzięki myślałem, że jakieś sery, czosnki i inne ziołowynalazki
ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2010, 00:38

możesz posypać ziemniaki ziołami i wtedy dopiero owinąć folią al. Ale nie każde zioła się nadają ("przejdą" przez skórkę). Bazylia działa na pewno. I pasuje do ziemniaków.
agnieszka_ask - 3 Kwietnia 2010, 00:48

Swego czasu Kamis wypuścił mieszankę do dań z ziemniaków. Świetnie się nadawała żeby oprószyć nią ziemniaki przed zapiekaniem.
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2010, 05:39

nie, no ja to wiem, chodziło mi o konkretny przypadek
Kai - 3 Kwietnia 2010, 06:19

ilcattivo13 napisał/a
zrobiłem sobie makaron z sosem bazyliowym. Ale troszeczkę zmieniłem technologię przyrządzania, bo makaron ugotowałem razem z liofilizowanymi warzywami. Dzięki temu smak był o niebo lepszy :D

A pesto próbowałeś? Kapitalne, kiedy się nie ma czasu. Zawsze mam w domu słoiczek czerwonego i zielonego.

AA ziemniaki wychodzą pyszne obficie posypane papryką czerwoną, czosnkiem, bazylią, oregano i wrzucone na gorrrący tłuszcz.

ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2010, 09:39

Kai, to właśnie było pesto zielone, ale gdy makaron jest z dodatkiem warzyw, smakuje o wiele lepiej.
Kai - 3 Kwietnia 2010, 10:01

Teraz rozumiem, sama tak spróbuję :D Czerwone się ładnie komponuje z owocami morza.
Używasz Grand' Italia czy innego?

Kiedyś marzylam żeby sama zrobić, ale się posypało...

ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2010, 10:56

jedyny sklep, jaki w Suwałkach sprzedaje takie pasty, to LIDL. A i tak ma tylko jeden rodzaj bazyliowej i jeden pomidorowo-ziołowej. A jakiej są marki, to nie powiem.
Kai - 3 Kwietnia 2010, 18:08

Nie przejmuj się, ja mam to samo, ale miłe panie z Lewiatana sprowadzają mi raz na jakiś czas czerwone i zielone. Na zamówienie płacę po 12 zł, w kiosku na bazarze jest po 16, więc wolę tak.
Ba pewno Grand Italia, te są najpopularniejsze.

mBiko - 3 Kwietnia 2010, 22:18

Farsz do jajec na jutrzejsze śniadanie przygotowany ,przegryzie się przez noc i powinna wyjść pychota.
Zgaga - 6 Kwietnia 2010, 09:08

Były święta, a teraz... Przez jakiś czas nie spojrzę na jajka i na mięso.
Kai - 6 Kwietnia 2010, 11:12

ja się nie dałam wciągnąć. Kaszka i soczki. Niech inni się obżerają do mdłości, to nie moja bajka.
Zgaga - 6 Kwietnia 2010, 11:18

Od razu widać, że na wschodzie nie gościłaś.
Kai - 6 Kwietnia 2010, 11:41

Zgaga napisał/a
Od razu widać, że na wschodzie nie gościłaś.

Ja wredota jestem, jak mnie co boli to nikt mi nic nie wciśnie.
A przez całe święta bolało.

ilcattivo13 - 6 Kwietnia 2010, 13:20

po tym świątecznym obżarstwie i opilstwie, to się mooocno dziwię, że mnie nic nie bolało :mrgreen:
Zgaga - 6 Kwietnia 2010, 13:27

Zależy co piłeś. Jak jakąś nalewkę ziołową, na popych, to wcale nie dziwne
mBiko - 6 Kwietnia 2010, 22:10

Z fajniejszych rzeczy podczas świąt opychałem się pieczonym indykiem z jabłkami i faszerowaną kaczką.
merula - 6 Kwietnia 2010, 22:16

kto piecze indyka z faszerowana kaczką? toż to marnotrastwo... :roll:
ilcattivo13 - 6 Kwietnia 2010, 23:53

Zgaga - "Świeże", "Miodne", "Świeże", "Miodne"... :D Niepasteryzowane piwo wyraźnie dobrze robi na trawienie :D
Zgaga - 7 Kwietnia 2010, 10:18

Eeee... Masz strusi żołądek.
Pucek - 7 Kwietnia 2010, 10:47

No dobra, już po Świętach, będzie o tych kaczorach i indorach.
Dostałam ciekawostkę - kilo mąki z kasztanów.
Coś tam znalazłam w przepisach przedwojennych, ale chętnie poczytam współczesne.
Pichcił już ktoś coś z tego ?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group