To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy

gorat - 25 Października 2012, 12:42

Spoiler:

Fidel-F2 - 28 Października 2012, 22:11

Od politycznych dowcipów tego kalibru są inne wątki.
hrabek

Zgaga - 30 Października 2012, 10:43

Humor biblioteczny:

ilcattivo13 - 30 Października 2012, 13:35

prawidłowo, lepiej niech się Conan Bibliotekarz oswoi ze złą wiadomością ;P:
Fidel-F2 - 31 Października 2012, 14:09

- Skąd masz ten topór?
- Królowa elfów mi dała.
- Mega. Ale topór skąd masz?

hrabek - 31 Października 2012, 14:33

Fidel, było. Nawet pamiętam jak musiałem goratowi tłumaczyć ;)
Fidel-F2 - 31 Października 2012, 14:41

faktycznie, ale przyjmijmy, że to z gatunku tych które warto powtarzać
Chal-Chenet - 31 Października 2012, 14:53

Hehehe. Nie znałem.
Dunadan - 31 Października 2012, 18:38

hrabek, mi też możesz wytłumaczyć. Na usprawiedliwienie dodam że to moja 11 godzina w pracy.
aniol - 1 Listopada 2012, 07:57

- Maryska, poruchamy sie za stowe?
- a idz ty zboku jeden
- no Maryska, przelece cie za stowe
- ale nie ma mowy
- no Maryska nie badz zyla, kasy potrzebuje

ilcattivo13 - 1 Listopada 2012, 09:56

aniol - ten dowcip, kiedy się go pozbawi polskich literek, zyskuje na interpretacjach :mrgreen:
merula - 3 Listopada 2012, 09:08

się klienci na pewno bardzo zmartwili





Biedny, samotny Żyd, mieszkający w kwaterunkowym mieszkaniu ze swoją niewidomą matką, w swoich codziennych modlitwach błagał Boga o poprawę swego losu. W końcu Bóg postanowił odpowiedzieć na jego modlitwy. Objawił się Żydowi i powiedział, że spełni jedno jego życzenie. Ten zamyślił się i powiedział:
- Boże, chciałbym, żeby moja matka zobaczyła, jak moja żona wiesza na szyi mojej córki wart dwadzieścia milionów dolarów brylantowy naszyjnik w czasie, gdy siedzimy w naszym Mercedesie 600 zaparkowanym obok basenu zaraz obok naszej rezydencji w Beverly Hills.
Bóg (do siebie)
- Muszę się jeszcze od tych Żydów wiele nauczyć...



- Co byś dał człowiekowi, który ma już wszystko?
- Dałbym mu po mordzie.

Ilt - 3 Listopada 2012, 11:25

merula napisał/a
się klienci na pewno bardzo zmartwili
Tak. Nie wiem co w tym śmiesznego. Ja bym na taki film nie poszedł - lubię blok trailerowy (reklamowy) przed seansem.
Godzilla - 3 Listopada 2012, 11:32

Ilt, wynika z tego, że na razie Multikina musisz unikać. Może jakiś Polsat albo TVN załagodziłby sytuację.
fealoce - 3 Listopada 2012, 14:24

Hehe, mogłoby już tak na stałe zostać :) Tym bardziej, że reklamy są nudne, głupie a co gorsza sporo głośniejsze od samego filmu- jak ostatnio byliśmy z feralnym w kinie, to musiałam sobie uszy zatykać a i tak wszystko doskonale słyszałam (jak nie zatykałam, to myślałam, że mi bębenki popękają).
Godzilla - 3 Listopada 2012, 14:44

fealoce, trudno tego nie zauważyć. Czy w telewizji, czy w kinie reklama musi walić po uszach. W kinie rzecz jest nie do wytrzymania, bo nie można ściszyć.
fealoce - 3 Listopada 2012, 15:32

Ale wiesz, mam wrażenie, że jeszcze kilka lat temu nie były aż tak upiornie głośne.... I tak się zastanawiam, z czego to wypływa.
merula - 3 Listopada 2012, 15:38

uważaj pewnie, że społeczeństwo głuchnie i trzeba do niego dotrzeć :wink:
Godzilla - 3 Listopada 2012, 15:41

Widać trzeba przemówić do klienta tak, aby nie udawał że nie słyszy :twisted:

Dawno temu czytałam, że na pewnym nowym i ślicznym osiedlu domków (chyba gdzieś w Stanach) pojawił się problem. Mianowicie regularnie przepełniały się kolektory ścieków. Fachowcy jeździli żeby naprawić, niby wszystko było w porządku, a rzecz się powtarzała. Wreszcie ktoś zbadał sprawę dokładniej. Okazało się, że kolektory były tak zaprojektowane, aby wytrzymać obciążenie, kiedy 50% lokatorów na raz spuści wodę. 90% codziennie w porze reklam to jednak było za dużo :twisted:

Martva - 3 Listopada 2012, 15:41

W telewizji reklamy też są głośniejsze, ale ONI wiedzą że w czasie bloków reklamowych ludzie wychodzą do kuchni zrobić sobie herbatę. W kinie raczej nie wyjdą.
ihan - 3 Listopada 2012, 18:39

Ale reklamy w kinie są genialne dla ludzi spaźniających się. Kilka razy uratowały dla mnie początek filmu. Fakt, mogłyby być trailery nowości zamiast regularnych reklam. I wilk syty i owca.
nureczka - 3 Listopada 2012, 18:46

A może by tak po prostu przychodzić punktualnie?
Nie rozumeim, dlaczego mam marnować pół godziny życia na oglądanie reklam podpasek albo zapowiedzi filmu, którego na 200% nie obejrzę?

ihan - 3 Listopada 2012, 18:51

Rozwiązania najprostsze najtrudniejszymi do osiągnięcia są. :mrgreen:
nureczka - 3 Listopada 2012, 18:54

ihan, no fakt :mrgreen:
Ilt - 3 Listopada 2012, 20:18

ihan napisał/a
Fakt, mogłyby być trailery nowości zamiast regularnych reklam. I wilk syty i owca.
Problem znania reklam znika gdy nie ogląda się telewizji w TV. :)
nureczka napisał/a
Nie rozumeim, dlaczego mam marnować pół godziny życia na oglądanie reklam podpasek albo zapowiedzi filmu, którego na 200% nie obejrzę?
To część doświadczenia. ;)
ilcattivo13 - 3 Listopada 2012, 20:52

merula napisał/a
uważaj pewnie, że społeczeństwo głuchnie i trzeba do niego dotrzeć :wink:

Bo głuchnie, zwłaszcza młodzież :)

Chal-Chenet - 4 Listopada 2012, 08:07

Godzilla napisał/a
Może jakiś Polsat albo TVN załagodziłby sytuację.

W tv jest mało trailerów, więc pewnie nie.

ihan - 4 Listopada 2012, 10:37

Trailery nowości kinowych ;P:
Chal-Chenet - 4 Listopada 2012, 13:09

Ale krótsze niż ich wersje kinowe tych trailerów. ;P:
B.A.Urbański - 5 Listopada 2012, 16:27

fealoce napisał/a
Ale wiesz, mam wrażenie, że jeszcze kilka lat temu nie były aż tak upiornie głośne.... I tak się zastanawiam, z czego to wypływa.


Z tego co się orientuję, to powinniśmy podziękować za to specom od marketingu, bo to ich pomysł.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group