To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński

Godzilla - 22 Stycznia 2007, 11:49

No to ja się wycofuję, będę obserwować z daleka przebieg potyczki.
Pako - 22 Stycznia 2007, 18:21

Opowiadanie przednie, zwłaszcza jak się było na miejscu ;) Ścierwojad wcale takim ścierwojadem nie jest, bym powiedział, o ile dobrze też zgaduję.
I w ogóle fajnie to wyszło :) Pogratulować :)

Agi - 22 Stycznia 2007, 21:19

Kruku Siwy przeczytałam dziś "Cudowny wynalazek pana Bella", no po prostu cudne :bravo
Kruk Siwy - 23 Stycznia 2007, 09:10

Agi55, dziękuję bardzo. To ważny dla mnie tekst. Mam napisany następny "praski" kawałek. Będzie w nowej antologii FS. Ale nie spodziewaj się powtórki z rozrywki.
Pako, dzięki. Czy zauważyłeś jaka siła spokoju emanuje z "Draco"? Hehe.

Pako - 23 Stycznia 2007, 09:26

Siła spokoju... a próbowałbyś się czymś denerwować przy Wiedźmie. nie da się, zostaje jeno radość i spokój ducha :)
Rafał - 23 Stycznia 2007, 09:38

Kruku, przeczytałem to coś co Wiedźma itd. Bez sensu to jest. No nie podobało mi się. Co ja zrobię, jakoś ładu i składu w tym nie widzę, a sensu to już całkiem. Jako teks na forum kalsa sama w sobie, ale druknięte na całą Polskę jak długa i szeroka, to w zasadzie nie wiadomo o czym rzecz traktuje, trochę de-hermetyzacji :wink: zabrakło. Koniec sugeruje dalszy ciąg. I tu ma nastąpić rehabilitacja. Fantastyczna najlepiej.
Kruk Siwy - 23 Stycznia 2007, 09:41

Rafał, Twoje prawo uznać tekst za bezsensowny. A ciąg dalszy? No żarty tyż musza mieć swoje granice. Chyba żeby coś fajnego i śmiesznego w SFFH i na forum się wydarzyło. Pozdrawiam!
Anko - 24 Stycznia 2007, 14:44

Nt. tekstu z SFFH:
Cóż, pierwszy nie jesteś z takim pomysłem. W zeszłym roku Jabłoński takoż popełnił tekst spod znaku takiej "hermetyczności". A, i był jeszcze Inglot i jego "fandomowe przepychanki". Tyle, że w poprzednich przypadkach nie wiedziałam, kto jest kto, teraz to już inaczej wygląda. Heh, myślę teraz, że gdyby "Latająca Holera" nie była taka długa, to też by może zatoczyła szersze kręgi. :)

A jeśli chodzi o "rozszyfrowywanie forumowiczów" to cóż, byłam, widziałam... Na razie tylko nie przychodzi mi do głowy, kto to Prince.
Gratuluję zmysłu obserwacji. Choć w sumie nachodzi mnie smutna refleksja - ale ja tragiczna jestem... Co złe, to prawda, a co dobre, to już fikcja, niestety. :) Ech, dodałeś mi coś, czego nie mam i mieć nie będę, *westchnienie*. :roll:

hrabek - 24 Stycznia 2007, 14:48

Chyba dzisiaj przeczytam to opko. Ze mnie to taki konwentowy forumowicz, ze poki co bylem na jednym i to niejako przy okazji. A tu sie okazalo, ze to jedno wlasnie zostalo udokumentowane. Nie ma to jak sie dobrze znalezc :)
Kruk Siwy - 24 Stycznia 2007, 14:59

count, przykrość pewna... no tego... za mało potworny byłeś. I za krótko. Mówiąc wprost nie załapałeś się. Wybacz.

Anko, urody? Bez fałszywej skromności proszę!
Nie twierdziłem, że jestem nowatorem. Tyle tylko, że mam wrażenie iż dzięki temu tekstowi symbioza forum i pisma znacznie wzrosła. W tym senseie jest to novum.
Jednak w tekście nie tylko o forumowe śmichy chichy chodziło. Róźniaste forumy są w sieci - prawdziwych potworow takoż.

hrabek - 25 Stycznia 2007, 08:23

Ehh... Jak zwykle niezauwazony. Z moimi warunkami to prawdziwy talent...
Czarny - 25 Stycznia 2007, 12:13

Muszę zgodzić się z Rafałem, opowiadanie jest do chrzanu nawet dla człowieka z forum. Co prawda nie włączam się w te offtopiczne cukrzenia wzajemne, które gęsto się tu (na forum) przelewają, może dlatego tekst mnie nie "porwał" ani nie zaciekawił. Może pierwowzory postaci dumne są z unieśmiertelnienia ich na kartach pisma, ale co poza tym się im podobało w Twoim tekście Kruku, to nie mam pojęcia, bo mnie nic: ani akcja, ani pomysł, ani nawet postacie.
mawete - 25 Stycznia 2007, 12:30

hmmm... a podobno Mod. wszystko wie... :mrgreen:
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 12:38

Czarny, widocznie wybitnie nie trafiłem w Twój gust. Bywa. Zanim tekst dałem Nursowi testowałem go na - forumowiczach SF, następnie ludziach którzy cokolwiek mieli wspólnego z formai w sieci i na zupełnie "zielonych". Reakcje były różne, ale żadna tak negatywna jak Twoja.
A Rafał chce koniecznie kontynuacji. Zgadzasz się z nim? Bo tak mówisz...
Jednak ponieważ nie chcę stracić Cię jako czytelnika to polecam moje opowiadanie "Cudowny wynalazek pana Bella".

Gustaw G.Garuga - 25 Stycznia 2007, 13:03

Ja się pośmiałem. Ścierwnika czy jak mu tam było nie kojarzę, poza tym rozszyfrowałem wszystkich.

Ponieważ wiem, kto zacz i gdzie się akcja toczy, miałem dodatkowy ubaw, ale myślę, że przynajmniej część czytelników niesforumowanych może też nieźle się czytając ubawić. To zależy od posiadanego (wyznawanego?) poczucia humoru.

Obwiam się tylko, że niezwykłe perypetie bohaterów mogą co poniektórym dać do myślenia nad używkami, jakimi się na zlocie raczono... :wink:

Czarny - 25 Stycznia 2007, 13:04

Nie chcę kontynuacji, zgadzam się tylko z jego opinią:
Rafał napisał/a
Kruku, przeczytałem to coś co Wiedźma itd. Bez sensu to jest.

To opowiadanie odebrałem jako tzw. "wzajemne poklepywanie się po pleckach", nie cierpię czegoś takiego, stąd może aż tak negatywna ocena.

Co do straty czytelnika to nie ma obaw, jeśli chodzi o Moncka. Z polecanym opowiadaniem będzie problem, bo takie zbiory opowiadań, to kupuję (jeśli w ogóle chcę kupić) na Allegro jak ich wartość z kosztem przesłania plasuje się w okolicach 10-12 zł. Tak więc może za kilka lat, albo gdy jakimś innym trafem wpadnie mi w łapska.

Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 13:08

Czarny, nie rób mi tego. To nie jest fair wobec wydawnictwa ale poprostu przeczytaj gdzieś w Empiku. Opowiadanie nie jest długie.

Gustaw G.Garuga, właśnie taką reakcję zaobserwowałem u trzech czwartych próbki losowej.
A co do używek... wpadnij na Pakon 2007 sam spróbujesz. No i ta słynna sałatka z ptaka Pako - delikates!

Czarny - 25 Stycznia 2007, 13:13

Wiesz gdzie ja mam najbliższy Empik i kiedy go widuję :cry:
Agi - 25 Stycznia 2007, 13:15

Kruk Siwy,
Cytat
A co do używek... wpadnij na Pakon 2007 sam spróbujesz. No i ta słynna sałatka z ptaka Pako - delikates!


Czyli ten ptak, to jak Feniks?

dzejes - 25 Stycznia 2007, 13:19

Pako ma 40 ptaków - to już stwierdzono na Pakonie.
Agi - 25 Stycznia 2007, 13:21

dzejes,
Cytat
Pako ma 40 ptaków - to już stwierdzono na Pakonie.


A to ja przepraszam....

Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 13:23

Sam widziałem!
Agi - 25 Stycznia 2007, 13:25

:oops:
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 13:25

Czarny, nie mów że masz Empik TAM!
A serio - będziesz w Nidzicy? Albo na Nursconie? Wtedy jakoś byśmy sprawę załatwili bo tym przypadku zależy mi szczególnie na Twojej opinii.

Czarny - 25 Stycznia 2007, 13:48

Nie, Empik mam (najbliżej, o którym wiem) w Olsztynie, a bywam tam nawet nie raz w roku. Co do Nidzicy, to nie wiem, bo Sedeńko mnie rozwalił kosztami noclegu (masz już informację). Wynajął ośrodek pokomuchowy po jakieś 50 zeta za noc. Moja obecność zatem stanęła pod dużym znakiem zapytania (już dojeżdżanie codziennie taniej by mnie wyniosło). Na pewno to będę na Polconie (mam już wysłane i zapłacone). Na NURScon bym się wybrał, ale to spory kawałek drogi (i kasy) jest, tom się jeszcze nie zdecydował. Jeśli jednak odpadłbym z Festiwalu, to może w zamian zawitam na Śląsk, jeszcze nie wiem.
Dracena - 25 Stycznia 2007, 13:52

Cytat
Agi55 napisał/a
dzejes,
Cytat
Pako ma 40 ptaków - to już stwierdzono na Pakonie.


A to ja przepraszam....


Na następnym Pakonie zobaczycie, co Pako teraz ma :D

Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 13:54

Napięcie rośnie...
Godzilla - 25 Stycznia 2007, 14:04

Ja powiem tyle, że mój mąż na forum to zagląda głownie mi przez ramię i o Pakonie nie czytał, ale z opowiadania się obśmiał (szczególnie ze słynnej sałatki).
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2007, 14:10

To miłe. Bo dołączył do czytelników którym przedłużyłem życie - śmiech je przedłuża - sprawdzono! No i legenda "sałatki z ptaka Pako" pójdzie szerzej w lud...
Fidel-F2 - 25 Stycznia 2007, 14:34

Pako zostanie urban, czy jaką inną, legendą


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group