Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Co ciekawego u konkurencji słychać?
ihan - 25 Listopada 2008, 11:38
Przeczytałam. Na 4 punktach za format się skończyło. Korektora brak, jedyny plus Pilipiuka, że krótki, znośne shorty. Innych plusów nie stwierdziłam.
Fidel-F2 - 25 Listopada 2008, 12:32
tak źle? to powoli przechodzi mi stres, że nie mogę nigdzie znaleźć.
ilcattivo13 - 25 Listopada 2008, 13:42
Dopiero minąłem szorty i na razie nie jest aż tak źle. Najmniej mi się podobało opowiadanie Grzybowskiego i szort Pilipiuka (właśnie za to, że to szort ).
Dobre były teksty Patykiewicza i Galczaka (w wyraźnie "pilipiukowskim" stylu). Reszta może być.
Ciekawy (ale tylko z marketingowego punktu widzenia) był artykuł o bitwach kosmicznych w uniwersum "Biocosmosis" - widać, że promocja przyszłego bitewniaka ruszyła. Szkoda tylko, że artykuł był nudny jak flaki z olejem (nawet dla fana "Biocosmosis" i niedorobionego stratega ).
dareko - 25 Listopada 2008, 14:04
Czytalem kilka numerow MF z poprzedniej edycji i jedyne co pamietam, to Wczorajszy Deszcz Sebastiana. Reszta byla... no byla. Poczekam z zakupem az sie podciagna. Zastanawiam sie, czy jest na rynku miejsce na nowy magazyn, nie ze wzgledu na popyt, tylko na deficyt dobrych tekstow.
Słowik - 25 Listopada 2008, 14:38
Jeśli nie ma dobrych tekstów, to nie będzie ich przecież i w nowym magazynie.
Chyba muszę zajrzeć znowu co tam w NFie podają. Oprócz Nancy Kress...
gorat - 27 Listopada 2008, 13:07
Jest nowa NF (prawie wyjąłem kioskarce z rąk, jak wypakowywała dostawę). Zauważalne jest ostatnio notoryczne przybywanie stron u niej; nie wiem, dlaczego (mając ciągle w pamięci, jak SFera i SFinks puchły przed zgonami, u innych pism też chyba się coś takiego pojawiło) mnie to niepokoi.
ihan - 27 Listopada 2008, 13:10
goracie, nie strasz.
Witchma - 27 Listopada 2008, 13:18
gorat, ze wstępniaka wynika, że to tylko taki prezent na gwiazdkę... a przynajmniej ja to tak rozumiem
Fidel-F2 - 27 Listopada 2008, 14:31
a ten nowy numer NF to grydniowy jest, racja?
Witchma - 27 Listopada 2008, 14:36
Racja
Martva - 30 Listopada 2008, 12:14
W listopadowym NF jest fajne opowiadanie Brzezińskiej, jak komuś się podobały Wody głębokie jak niebo - polecam
xan4 - 30 Listopada 2008, 13:15
Martva, zgadza się, jak dla mnie jest rewelacyjne i jeszcze bardzo dobry Resnick
Martva - 30 Listopada 2008, 14:19
W ogóle ten numer mnie mile zaskoczył, może będę pamiętać za miesiąc o czym było
hrabek - 2 Grudnia 2008, 11:21
Resnick rzeczywiscie byl niezly, ale Brzezinskiej nie zmoglem. Do polowy sie wysilalem, bo myslalem, ze zrobi sie lepiej, ale sie nie zrobilo. Zupelnie nie moje klimaty.
Martva - 2 Grudnia 2008, 11:39
Nie jesteś jedyny, to jest jednak bardzo specyficzny styl i trzeba go lubić Wody głębokie jak niebo czytałeś?
Witchma - 2 Grudnia 2008, 11:42
Brzezińska to bardzo ciężka sprawa... Jak tłumaczyłam "Życzenie" to baaaaardzo trudno mi było się przekonać do tekstu, dopiero pod koniec mnie zachwycił swoim rytmem i bajkową poetyką. Ale normalnie nikt nie czyta tekstów tak wnikliwie jak tłumacz
Martva - 2 Grudnia 2008, 11:44
Och, ja wsiąkłam na amen. To jest coś, co rozumiem pod pojęciem literatura piękna
Łukasz Śmigiel - 15 Grudnia 2008, 08:21 Temat postu: Valkiria Jest już spis sklepów, w których można kupić papierowy magazyn Valkiria:
KRAKÓW:
Sklep Smok
Galeria Kazimierz
ul. Podgórska 34
http://www.sklepsmok.pl/
Sklep Zgrami
ul. Garbarska 5
http://zgrami.pl/
Wydawnictwo Imperium
ul.Dietla 45-47/2
http://www.wydawnictwoimperium.pl/
POZNAŃ:
KiK
ul. Św. Marcin 25
Księgarnia Powszechna
Stary Rynek 63
WARSZAWA:
Morion
Centrum Handlowe Bemowo
ul. Powstańców Śląskich 124 pawilon 72
http://www.morion.waw.pl/
WROCŁAW:
Ogryn
SDH Feniks 4 piętro
ul. Szewska 75/77
http://sklep.ogryn.pl/
SKLEPY INTERNETOWE:
agard.pl
sklep.valkiria.net
ihan - 18 Stycznia 2009, 22:31
Warto zapamietać nazwisko: Jakub Jacek Wojnarowski Jr.
Debiut maturzysty w styczniowej NF bardzo, bardzo smaczny. Mam nadzieje, że nie jednorazowy i cos tego pana jeszcze przeczytam.
xan4 - 18 Stycznia 2009, 22:50
ihan napisał/a | Warto zapamietać nazwisko: Jakub Jacek Wojnarowski Jr.
Debiut maturzysty w styczniowej NF bardzo, bardzo smaczny. Mam nadzieje, że nie jednorazowy i cos tego pana jeszcze przeczytam. |
nie podeszło mi.
hrabek - 19 Stycznia 2009, 11:26
Moja zona wyszla za Wojnarowskiego, wiec to nazwisko dostrzegam za kazdym razem
Rafał - 19 Stycznia 2009, 11:28
hrabek, ty żeś to ??? Nie może być, chyba ktoś z rodziny? syn, wnuk może?
hrabek - 19 Stycznia 2009, 12:15
@*^%#!&, wiedzialem, ze sie pomyle. Mialo byc "siostra". Zona wyszla za innego, ale o podobnym nazwisku.
A pomylka wynikla z tego, ze wlasnie do firmowej gazetki pisalem felieton, w ktorym moja zona wystepuje. I mimo tego, ze 5 razy pomyslalem, ze mam napisac siostra, nie zona, to i tak sie rabnalem.
Ale siostra wyszla za prawdziwego Wojnarowskiego, ale raczej niemajacego nic wspolnego z tymi pisarzami. Tamten projektuje domy i mieszka w USA
Witchma - 22 Stycznia 2009, 19:16
Ktoś widział może nowe wydanie NF? Bo na stronie wisi już z tydzień, a w kioskach nie ma...
Navajero - 22 Stycznia 2009, 19:23
1/2009 to już w grudniu było... Jakieś kiepskie te Twoje kioski, albo zdążyli wykupić
Witchma - 22 Stycznia 2009, 19:37
Navajero, no weź mnie nie denerwuj... mieszkam w zagłębiu kioskowym (z 8 ich tu mamy), gdzie zawsze SFWS zalega i mi powiedzieli, że jeszcze nie było
Navajero - 22 Stycznia 2009, 20:48
Niemożliwe, musieli wykupić, albo co, pod koniec grudnia NF była już w kioskach.
Witchma - 22 Stycznia 2009, 20:49
Navajero, no dziwne to, dziwne... Jutro w Łodzi poszukam.
Fidel-F2 - 23 Stycznia 2009, 06:12
Miesiąc temu kupilem Fantastyke, pierwszy raz od wieków, niestety zdążyłem przejrzeć publicystkę i mi gdzieś zaginęła. Opowiadan nie przeczytalem, ale uparlem się i kupiłem następny numer, 1/2009.
Felietony, eee nie za bardzo jest o czym gadać. Letnie takie.
Dział opowiadań zagranicznych można sobie bez problemu darować. Mocno średnie, średniaki. Za to dzial polski bardzo przyzwoity. Swietny Wojnarowski, będę go wypatrywał. Sympatyczny, lekki Trzeciakiewicz. No i Przechrzta. Tu mam ambiwalentne uczucia. Opowiadanie niegłupie, skonstruowane (na końcu to wychodzi) logicznie ale niestety konsekwencje tej logiki w środkowej części utworu trochę męczą.
Navajero - 23 Stycznia 2009, 07:59
Thx Fidelu za opinię
|
|
|