Mechaniczna pomarańcza [film] - Gra o Tron (HBO) - aktualnie omawiany Sezon 7 (są spojlery!)
marekz - 25 Kwietnia 2013, 19:15 A co powiesz o czwartym odcinku? Ja uważam, że nawet przebija on trzeci, a z pewnością mu dorównuje. Blondi po raz pierwszy powiedziała, że jest zrodzona z burzy w ten sposób, że nie chciało się po tym rzygać. Ogólnie aktorsko blondi w czwartym odcinku jak dla mnie wypadła wprost rewelacyjnie. Za to dla odmiany Arya - raczej nędza. Zmniejszona ilość fiutologii odcinkowi nie zaszkodziła.
Trochę szkoda że nie darowali sobie tego deptania bicza, drażnią mnie nieco takie Znaczące Sceny przez duże Es. A wydanie polecenia: zabijcie wszystkich, którzy trzymają bicz, trzymając bicz, mogłoby być zalążkiem niezłej sceny komediowej.Sebastian - 27 Kwietnia 2013, 13:28 Mnie ciekawi kto zmienił się w składzie ekipy, że te dwa odcinki takie dobre...
Przy końcówce czwartego odcinka się autentycznie wzruszyłem i obejrzałem ją dwa razy... A bałem się jak to zrobią, w dotychczasowej konwencji to mogło być dwunastu nieskalanych udających olbrzymią armie... Wyszło im świetnie.marekz - 27 Kwietnia 2013, 13:54 Hehehe, ja już końcówkę czwartego odcinka z blondi-przemowami po valyriańsku obejrzałem cztery razy. Świetnie zrobione. :-)Sebastian - 27 Kwietnia 2013, 13:59 pewnie do niedzieli Cię przebije, w tygodniu czasu mało dalambert - 27 Kwietnia 2013, 14:48
marekz napisał/a
Hehehe, ja już końcówkę czwartego odcinka z blondi-przemowami po valyriańsku obejrzałem cztery razy. Świetnie zrobione.
Jedyna dobra scena w tym przynudzaniu rezwlekłem Homer - 27 Kwietnia 2013, 16:37 dalambertowi się coś spodobało? Chyba zima nadchodzi... dalambert - 27 Kwietnia 2013, 17:17 Homer, generalnie podobają mi się wątki Tyriona / choć ostatnio przynudza/ i Danerys Sebastian - 28 Kwietnia 2013, 16:35 dalambert jakby Ci omal nie odrąbano pół twarzy, też byś za ciekawych historii nie miał przez pewien czas do opowiadania... Ja mam grypę od trzech dni i wszyscy już mają mnie za nudziarza, więc trochę rozumiem TyrionaHomer - 29 Kwietnia 2013, 10:32 Kolejny genialny odcinek!
Jak to jest pięknie jak się jedzie równo z książką. Albo rezygnuje z porno względem zachowania fabuły. Nawet te dodatki jak śledztwo, Shireen z Davosem, proces decyzyjny Robba, czy sondowanie Barristana wypadły fantastycznie. Wielkie brawa za zręczne pokazanie rozgrywki z zagraniem Sansą. No i ta rozmowa na koniec.
Hell Yeah!!! Szkoda, że to już połowa sezonu.marekz - 1 Maj 2013, 23:23 Ja akurat nie podzielam entuzjazmu w kwestii piątego odcinka.Homer - 6 Maj 2013, 10:22 Żarło, żarło... i zdechło.
Dobra passa trzech odcinków musiała zostać przerwana. Naprawdę musiała?
Zęby znowu zabolały, miejmy nadzieję, że to był tylko jednoodcinkowy ból.
Spoiler:
Byczka połączą z Edriciem Stormem zapewne. Do tego zmiana w wątku Sansy i te nadmiarowe konwersacje... ilekroć scenarzyści sięgają po swoje pomysły wychodzi z tego mała kaszanka. Zdecydowanie warto sięgnąć po książkę.
Luc du Lac - 7 Maj 2013, 10:47
Homer napisał/a
Żarło, żarło... i zdechło.
Dobra passa trzech odcinków musiała zostać przerwana. Naprawdę musiała?
Zęby znowu zabolały, miejmy nadzieję, że to był tylko jednoodcinkowy ból.
e tam, było dobrze - może nie tak jak w poprzednich odcinkach, ale daje radęHomer - 3 Czerwca 2013, 23:43 No i jak wrażenia?terebka - 4 Czerwca 2013, 09:19
Stary Frey kijowo dobrany. Powinien być bardziej zramolały, ten wygląda zbyt świeżo. Zmiany powinny czemuś służyć. Odrąbywanie zbyt licznych jak na serial wątków to jakiś tam zrozumiały cel.
Spoiler:
Da się ogarnąć z tego powodu brak Storma i wklepanie w intrygę rudej kapłanki Gendry'ego. Ale zmianki w rodzaju żony Freya, miast przygłupiego wnuka, i wiele innych takich zmianek są zbędne i jedyne, czemu służą, to uświadomienie wszystkim, że to scenarzyści są tu najgrubszymi rybami w stawku, nie jakiś tam GRRM. Oni wiedzą lepiej.
mesiash - 4 Czerwca 2013, 10:36 Najlepsze jest,
Spoiler:
że ze względu na to iż nie oglądam serialu bo mnie 2 sezon zmęczył, spytałem z tydzień temu brata (chcąc dowiedzieć się, w jakim stoi miejscu) ilu Starków żyje?. Odpowiedział że król już umarł, więc chciałem dociec jak wyglądały krwawe gody w serialu. No cóż
thinspoon - 4 Czerwca 2013, 14:38
Spoiler:
Dobry odcinek. Jestem bardzo ciekaw reakcji osób, które nie czytały książki. Dziś wieczór będę miał okazję się przekonać Bardzo fajny trik z brakiem muzyki podczas wyświetlania napisów końcowych.
marekz - 4 Czerwca 2013, 19:30
Homer napisał/a
No i jak wrażenia?
Dla mnie dobry odcinek. Słupki oglądalności powinny pójść do góry. Ten serial dopiero w trzecim sezonie rozwija skrzydła, dobrze że go wcześniej nie skasowali, choć powinni.mesiash - 5 Czerwca 2013, 11:19 Pytanie do tych co oglądali serial i czytali książkę (albo tylko serial, ale wtedy pytania mogą nie zrozumieć ):
Spoiler:
Czy dobrze widziałem fragment, gdzie umiera albo przynajmniej traci dziecko żona Robba? W książce to trochę inaczej wyglądało, i jeśli scenarzyści mogli sobie pozwolić na to, to lekko zespoilerowali książkę i cały wątek poszedł do piachu. Bo w książce było tylko zapewnienie matki że dziecka nie będzie i prawdopodobnie podmieniona dziewczyna.
Homer - 5 Czerwca 2013, 16:30 terebka - Freya dobrali już wpierwszym sezonie.
mesiash - Nie za bardzo wiem o co Ci chodzi.
Spoiler:
Z filmu wyleciał cały wątek Westerlingów, który jak na razie nie ma w sadze dalszej treści, którą można by zaspoilerować. Tym bardziej logiczne, że ubili osobę wsadzoną znikąd, chyba tylko w celu wzmianek o rozleglości uniwersum.
Za to dzieki temu zabiegowi ubito po raz drugi Eddarda Starka Potencjalnego...
mesiash - 5 Czerwca 2013, 16:38 Homer, chodzi mi o
Spoiler:
ewentualnego pierworodnego Robba, który miałby prawa do Winterfell. W książce Jayne nie zostaje zabita u Freyów, a potem gdzieś pojawia się na moment informacja, że matka coś niby dosypywała córce, żeby nie mogła zajść w ciążę, ale jednak przy pokazywaniu jej Jamiemu ów opisuje ją inaczej niż było to zrobione oczami Catelyn.
Stąd myśl, że scenarzyści zabijając ją mają wiedzę, której nie mają czytelnicy książki, i byłoby to wysoce niefajne...
Homer - 5 Czerwca 2013, 16:42 Mnie się raczej wydaje, że oni nie mają żadnej wiedzy. Sporo postaci ma się w książce dobrze chociaż w filmie już poległo i zapewne watki nie będa rozwijane lub zastepowane zamiennikami. Bard Marillion chociażby czy ów quarthanski kupiec... IMHO wyciągasz zbyt daleko idące wnioski, ale czas pokaże. mesiash - 6 Czerwca 2013, 16:25 Obejrzałem tą scenę i przypomniałem sobie jeszcze coś, ale być może znowu nadinterpretuję:
Spoiler:
Robb w książce zostaje przebity mieczem w rytm słów Pozdrowienia od Jamiego. W serialu staje się trochę inaczej. Według mnie to jest główny powód późniejszego mszczenia się Catelyn na Brienne.
Easy - 6 Czerwca 2013, 18:36 Swoją drogą skala spoilerowego draństwa, jakie ujawniło się przy okazji ostatniego odcinka GoT, jest niezwykła.
Sam nie oglądam serialu, a w lekturze sagi zatrzymałem się na pierwszym tomie "Nawałnicy mieczy". I niby od samego początku wiedziałem, że Martin gdzieś tam po drodze urządzi prawdziwą rzeź bohaterów powieściowych, co nie zmienia faktu, iż masowe umieszczanie zdjęć i komentarzy w necie jednoznacznie zdradzających książkowe i serialowe wydarzenia, jest zwyczajnym świństwem. I naprawdę nie trzeba wchodzić w tematy dotyczące GtO, by na coś takiego się natknąć, bo cholerstwo rozpełzło się absolutnie wszędzie.Dunadan - 7 Czerwca 2013, 22:27 Obejrzałem właśnie 9-ty odcinek III sezonu.
FCUK!
PS: nie czytałem książki...dalambert - 7 Czerwca 2013, 23:06 Dunadan, + 1, a Aryii napewno przy "krwawych godach" nie było Dunadan - 8 Czerwca 2013, 00:07 dalambert, dla mnie to szczegół nie mający wiele znaczenia w całej tej sytuacji. Muszę przyznać ze takie coś robi wrażenie. Niby prosta sprawa z jednak nie spotkałem się z takim obrotem sprawy w żadnej z historii z jakimi się spotkałem tu i tam. Chyba, że mówimy o historii powszechnej Homer - 8 Czerwca 2013, 20:14
dalambert napisał/a
Dunadan, + 1, a Aryii napewno przy krwawych godach nie było
Znaczy się?Komodorzyca - 9 Czerwca 2013, 11:58 dalambert, przecież Arya tam była, z Ogarem, i widziała rzeźnię w namiotach. W serialu po prostu ukazali to nieco inaczej.
A tak wracając do odcinka gdzie był ślub Tyriona i Sansy, to ktoś mi powie czemu ona w serialu kucnęła? Przecież o to chodziło, że tego nie zrobiła, bo nie chciała zostać wyśmiana. Zepsuli w serialu tą scenę, bo ukazali to też tak, jakby Tyrion był tam jedyną osobą, którą można wyśmiewać. A co z Sansą? Przecież miała wyjść za Joffa, króla Westeros, a skończyła jako żona karła. Coś tu nie halo.Nocturn - 9 Czerwca 2013, 12:25 Przestałem serial oglądać po pierwszej serii.
Ale obejrzałem teraz losowych odcinków i się utwierdziłem, że dobrze, że przestałem.
Komodorzyca, tam chyba jednak chodziło bardziej o Karła i jej bunt. Jedyny jaki mogła okazać dobrze wychowana panienka.Komodorzyca - 9 Czerwca 2013, 12:37 Nocturn, no, właśnie ona nie chciała się poniżyć i kucnąć, żeby Tyrion mógł łatwo zmienić jej płaszcz, więc stała wyprostowana, a karzeł musiał się pomęczyć. A w serialu kucnęła.