joe_cool - 17 Marca 2011, 18:51 Triumf owiec Leonie Swann - bardzo sympatyczne  Owce rzondzą
merula - 17 Marca 2011, 20:17 ja tego słucham w Trójce w odcinkach. joe_cool - 18 Marca 2011, 00:04 O rany, jak jest dobrze zrobione, to musi być czad 
Chal-Chenet - 19 Marca 2011, 12:16 Paweł Paliński - 4 Pory Mroku - więcej w wątku autorskim. qbard - 20 Marca 2011, 12:23 Magnus Mills Poskramianie bydła. Humorysta i świetny obserwator. Historia szkockich robotników na kontrakcie w Anglii. Czytałem wcześniej jego Trzech na audiencji u króla w klimatach odrealnionych ale również na wesoło. Wg mnie bardzo ciekawy pisarz. Martva - 20 Marca 2011, 12:59 Czytałam 'Trzy stygmaty Palmera Eldrichta' ale w tym wydaniu niektóre strony są białe i chyba muszę poszukać wersji elektronicznej, bo się zgubię w w fabule (zastanawiałam się nawet chwilę czy to celowy zabieg, ale jednak nie sądzę  ).
Ostatnio moje bystre oko wyłowiło na półce znajomych 'Pieśń dla Arbonne' i och, ach, miód, uwielbiam Kaya. Tylko czytałam wczoraj do wpół do drugiej i jestem śpiąąąca. xan4 - 20 Marca 2011, 13:04 Trzy stygmaty..., to jedna z najlepszych książek Dicka. Bardzo polecam. Chal-Chenet - 20 Marca 2011, 15:06 Takoż i ja. Martva - 20 Marca 2011, 15:10 No to co zdążyłam przeczytać było bardzo bardzo, ale te białe strony ciut zaburzają przyswajanie
qbard - 20 Marca 2011, 16:24 również potwierdzam, Trzy stygmaty... są extra. Stormbringer - 21 Marca 2011, 09:51
Daj znać, jak miniesz połowę, bo różne rzeczy już o tej ksiażce czytałem. (u mnie na półce tez czeka)
feralny por. - 21 Marca 2011, 10:18 Rok 1984 - tak sobie do pociągu wziąłem. Mocno depresyjne. Witchma - 21 Marca 2011, 12:13 O, z pociągami się przeprosiłeś 
feralny por. - 21 Marca 2011, 12:16 Nie za bardzo miałem wyjście. dalambert - 22 Marca 2011, 11:25 Z ŁBO / mbiko dzięki/ Wallenrod Marcina Wolskiego - ale ubaw
rybieudka - 22 Marca 2011, 11:32
Możesz to rozwinąć? Virgo C. - 22 Marca 2011, 14:05 Krwawy południk C. McCarthy'ego Doskonałe odbrązowienie mitu Dzikiego Zachodu. Podobnie jak w innych książkach próźno tutaj szukać zbędnych zdań. Wszystkie są proste, dość krótki i świetnie oddające nastroje, naturalistyczne opisy (makabra obecna w sporej ilości) i dialogi między postaciami. I tylko szkoda, że prz takiej mnogości bohaterów jedynie kilku zostało obdarzonych głębią. dalambert - 22 Marca 2011, 14:12 rybieudka, jezeli ktoś bardzo zręcznie opisuje alternatywną historię , z bohaterką superpanienką nękaną życiorysowo i lóżkowo, acz zbawiającą Ojczyznę, z marszałkiem Piłusudskim dożywającym do 1941 roku i w wspólnie z Adolfkiem walącym na sowietów, i we wszystko to są bardzo umiejętnie wplecione liczne postacie historyczne, acz z altermatywnymi życiorysami, to ? A no to, to mnie naprwdę dobrze BAWI i dlatego skwitowałem całość jej uroczej bajeczki stwierdzeniem ALE UBAW
Polecam tylko na litość Boską małolaty NIE uczcie się z tego historii 
rybieudka - 22 Marca 2011, 14:27 @dalambert, Mhm, czyli rozumiem, ze książka na plus. Ogólnie po lekturze Wiecznego Grunwaldu i zamieszczonego na stronach NCK Gambitu Wielopolskiego mam wielką chrapkę na cosik więcej spod znaku Zwrotnic Czasu (tylko czasu jakoś mało), ale co do książek Wolskiego to zastanawiałem się czy to jest raczej próba stworzenia pewnej alternatywy tak serio-serio, czy raczej jest to kabaret. Prawdę mówiąc Twoja powyższa wypowiedź sugeruje raczej kabaret, ale cóż... dawno nie czytałem żadnej humorystycznej fantastyki, więc może to jakiś pomysł faktycznie jest. dalambert - 22 Marca 2011, 14:39 rybieudka, tu tworzona alternatywa jest serio-serio, ale Wolski pisze tak potoczyście, ze czyta się doskonale! Przynajmniej mnie się czytało, więcej się w dywagacje alternatywa - a historia realis, wdawać nie będę , bo bez spojlerowania by się nie obeszło, ale fajna bajka to jest.
ilcattivo13 - 22 Marca 2011, 19:53 Nie chce mi się wysilać, więc dziś, omawiając "lektury", polecę schematami
"wiedźma.com.pl" Ewy Białołęckiej - świetna, lekka, przyjemna i wciągająca. Do tego nietypowo potraktowany wątek stosunków na linii stara wiedźma - młoda wiedźma. 9/10 Mam nadzieję, że Mistrzyni w takim właśnie stylu dokończy sagę Drugiego Kręgu
"Czarny pergamin" RD - bardzo dobra, lekka, przyjemna i wciągająca lektura. Daję 8/10, bo raz, że mam uraz do realiów historycznych "leżących" pomiędzy średniowieczem a I WŚ, a świat z książki podciągnąłbym pod renesans (bleeh). A dwa, bo - w moim odczuciu - brak jest w książce głównego bohatera. Tzn. niby ten bohater jest, ale jakoś tak wszystko to, co się dzieje wokół niego, w większości przypadków dzieje się bez niego. Za to w pozostałych scenach facet przytłacza inne postacie. "Wylęgarnia" Miroslava Žambocha - dobra z plusem, lekka (choć momentami "Autoru" odbija się wykształceniem), krwiście i flaczkowato przyjemna i jak najbardziej wciągająca lektura. Daję 7,5/10. Ocenę maksymalną obniżyłem za te przesadne opisy naukowo-techniczne (a Kruk psioczy na "technobełkot" w cyberpunku  ), bo mam poważne wątpliwości, czy przeciętny czytelnik z wykształceniem licealnym zrozumie teorie Alexa. Ja na szczęście mam pod ręką encyklopedie matematyczną i naukowo-techniczną, więc łapałem 2/3 "technobełkotu". Kolejny punk odjąłem za zakończenie - IMHO historia powinna skończyć się gdzieś w połowie 2 tomu - a tak mam wrażenie, że Autor koniecznie chciał napisać coś dwutomowego (taki kontrakt?), ino mu weny, talentu i, przede wszystkim, zdrowego rozsądku zabrakło...
illianna - 22 Marca 2011, 20:31 kolejne dwa kryminały Nesbo, dobre nie powiem, poza tym Fight Club Chucka Palahniuka, niestety film był wierny przez co lektura mniej przyjemna, w trakcie czytania natomiast Przygoda z owcą Murakamiego Chal-Chenet - 23 Marca 2011, 01:00 Eugeniusz Dębski - Krótki Lot Motyla Bojowego Lekkie i dosyć przyjemne czytadełko z gatunku "przeczytaj i zapomnij". Nieco rozczarowuje końcówka. 5/10 Rafał - 23 Marca 2011, 13:01 Odnawiam sobie Pratchetowski Świat Dysku, nic nie traci z czasem, a nawet zyskuje na smaczkach
merula - 23 Marca 2011, 22:29 Ja też. Na jakim jesteś etapie? Rafał - 24 Marca 2011, 09:23 Tak tematycznie sobie skaczę. Skończyłem kawałki o straży, zacząłem o wiedźmach
rybieudka - 24 Marca 2011, 13:48 Sosnechristo, ja szczerze mówiąc byłem GoT zachwycony, ale z nikomu nie znanych przyczyn jeszcze nie zdobyłem się na to żeby złapać za kolejne części cyklu (czasu brak? ) A w temacie niedawno przeczytałem Fincha Jeffa VanderMeera i książka mi się podobała, nawet bardzo, ale mam wrażenie, że sporo traci jeśli nie zna się choćby Miasta szaleńców i świętych. Dla zainteresowanych moja recka na Fantaście i to samo na blogu z tajemniczymi wpisami kogoś, kto podpisał się jako "Jeff VanderMeer". I zastanawiam się kto mi taki dżołk mógł wywinąć... Edyta: dwa słówka mi uciekły Ziuta - 24 Marca 2011, 17:28 Właśniem skończył Wieszanie Rymkiewicza. Bardzo mocna rzecz, świetnie napisana. Konstrukcyjnie (obudowywanie jednego zdarzenia szczegółami) przypomina Kronikę zapowiedzianej śmierci Marqueza. Treściowo jest więcej niż dobrze. Rymkiewicz bierze relacje z epoki, konfrontuje je (a teksty źródłowe kłócą się z sobą niesamowicie; ustalenie, jak w chwili wieszania ubrany był Józef Ankwicz jest zgoła niemożliwe), a czasem daje się ponieść wyobraźni, tworząc historię alternatywną. Zdumiewa opis insurekcyjnej Warszawy. Ze szkół, z książek dostajemy obrazy kosynierów, Racławic, Kościuszki pod Maciejowicami, dzielnego szewca Jana Kilińskiego. Tymczasem Rymkiewicz pisze o drugiej rewolucji francuskiej, z szubienicami w miejsce gilotyn. To wieszanie staje się symbolem czegoś w historii polski niespotykanego. Chyba po raz pierwszy i jedyny zdrajcy zostają ukarani. Wiszą biskup inflancki i wileński. Wiszą hetmani, wiszą szambelani, prokuratorzy. Prymas popełnia samobójstwo, albo zostaje zabity przez własnego brata. Jest nawet pierwsza lustracja – w zdobytej rosyjskiej ambasadzie zostaje odnaleziona lista proskrypcyjna agentów. Gazety drukują nazwisko za nazwiskiem. Dopiero gdy drukują nazwisko króla, wraz sumą, jaką dostał (wyjątkowo niską), Stanisław August idzie ze skargą do Kościuszki, a ten zakazuje dalszych publikacji. Książka właściwie powinna nosić tytuł O jednego wisielca za mało, bo taki jest jej morał. Gdyby zawisł król, powstanie by zwyciężyło, nawet gdyby doszło do trzeciego rozbioru. Mielibyśmy swój mord założycielski i wreszcie traktowano by nas poważnie. Magnis - 24 Marca 2011, 20:18 Iris Murdoch Jednorożec. Autorka sięgnęła do motywów powieści gotyckiej, ale nie znajdziemy żadnych zjawisk nadprzyrodzonych tylko zbudowany bardzo dobrze klimat oraz potrafiła zagęścić atmosferę.Mamy również do czynienia z wątkiem obyczajowym, który schodzi na dalszy plan.Ale posiada pewien wpływ na wydarzenia w książce.Postacie w powieści są ciekawe, posiadają aurę tajemniczości i każda prawie z nich sprawia wrażenie kryjącą pewne sekrety.Miejsce akcji jest dobrze dobrane gdzie Zamek Gaze robi ponure wrażenie.Czyta się ją znakomicie i potrafi bardzo wciągnąć - polecam.Ocena 8/10 .
ketyow - 24 Marca 2011, 22:53 Doyle'a Zaginiony Świat dobra, choć minimalnie ugryziona zębem czasu (dinozaury, które nie mają mózgów a sterują nimi połączenia nerwowe wzdłuż kręgosłupa, a serce bije jeszcze 3 dni po wyjęciu z gada - i właściwie wszystkie te brednie w jednym akapicie, ale jakby go wyciąć to nie było mocno rażących rzeczy nawet). Nie rewelacyjna, na tle Jurassic Parku blado wygląda, ale czyta się bez problemów. 4/6 Clarke'a Koniec dzieciństwa - słaby przekład (miałem wrażenie, że książka jest starsza od wyżej wymienionej), część rzeczy z fabuły wyrzuciłbym, bo niczego nie wnosiły, a nie były też interesujące zbytnio. Ciekawe spojrzenie na spotkanie z obcą rasą i ludzkie przeznaczenie. 4,5/6 |
||||||||||
