shenra - 8 Listopada 2010, 13:18 lakeholmen, ołmaj gad  Teraz to ja też mam.
Sauron - 8 Listopada 2010, 13:47 co do tematu, to miałam dzisiaj na stołówce kotlety sojowe... shenra - 8 Listopada 2010, 13:54 Sauron, fuj. Zgroza. dalambert - 8 Listopada 2010, 13:56 Sauron, Tfuuuuuuuuu , jak tym można młodzież karmić, chcą was potruć 
Matrim - 8 Listopada 2010, 14:02 Ej, no co wy. Ostatnio w ramach czyszczenia szafek znaleźliśmy pół kilo soi i zmajstrowaliśmy kotlety. Co prawda po dodaniu pieczarek, szynki, sera, pietruszki, marchewki i wieluinnychmniejlubbardziejważnychrzeczy soja znalazła się w mniejszości, ale dobre było 
terebka - 8 Listopada 2010, 15:50
szpinaku... 
Marcin Robert - 8 Listopada 2010, 17:48
Kiedyś jadałem kotlety sojowe i całkiem mi smakowały. Sauron - 8 Listopada 2010, 18:06 stołówkowe są nawet niezłe, tylko czasami nawet nie da się ich pokroić. Ale na stołówce mam wybór, jak się deklaruję na następny miesiąc, czy chcę obiady zwykłe czy wegetariańskie. Martva - 8 Listopada 2010, 18:10 O ja, ale teraz są fajne stołówki. Nadal nie mam pomysłu. baranek - 8 Listopada 2010, 18:12 wchodziliśmy kiedyś na stołówkę. przy wejściu kupowaliśmy bony. pani pyta czyta czy mięsne, czy bezmięsne. wybraliśmy mięsne. i dostaliśmy placki ziemniaczane. Sauron - 8 Listopada 2010, 18:17  dobre chociaż?
Bo ja ostatnio miałam surowe placki z jabłkami. xan4 - 8 Listopada 2010, 18:20 Może poopowiadać Wam jak się przygotowuje posiłki w rónych restauracjach 
baranek - 8 Listopada 2010, 18:27 Sauron, z cukrem!!! kolega awanturę robił. jakbym się chciał - krzyczał - słodkich ziemniaków nawpierdallać, to bym se banana kupił! xan4, a opowiedzieć Ci jak przygotowywałem świeże warzywa w renomowanym fast foodzie. xan4 - 8 Listopada 2010, 18:30 baranek, możemy się wymienić doświadczeniami Tylko nie wiem, co inni na to.
Agi - 8 Listopada 2010, 18:32 Napiszcie to! W formie szorta. Sauron - 8 Listopada 2010, 19:04 Agi, 
baranek - 9 Listopada 2010, 09:01 opowiedziałem wczoraj Żonie swój pomysł na szorta. stwierdziła, że jestem bardziej walnięty niż myślała. nie jestem tak do końca pewien czy to był komplement. lakeholmen - 9 Listopada 2010, 09:52 baranek: Jak moja żona tak o mnie mówi, to to jest z reguły komplement. Chyba. Nie wiem tylko czy to zależy od żony, od walniętego, czy może od jeszcze większej liczby czynników.... shenra - 9 Listopada 2010, 11:24 Też mi się zdarza słyszeć hasło "walnięta", zawsze mam wtedy mieszane uczucia. Kto by się przejmował. Rzućcie mięsem się wilcy pożywią.
Sauron - 13 Listopada 2010, 23:11 Jak się ma stan szortów? Coś cicho w wątku. lakeholmen - 13 Listopada 2010, 23:52 bo wszyscy piją zamiast pisać....
albo prawie wszyscy 
Agi - 14 Listopada 2010, 08:57
albo jedzą ... mięso. lakeholmen - 14 Listopada 2010, 10:00 Nie wiem czy na falkonie mięso jest tak samo popularne, jak piwo....
baranek - 14 Listopada 2010, 10:03 lakeholmen, to się bardzo ładnie łączy. choć może faktycznie, niekoniecznie na falkonie.... lakeholmen - 14 Listopada 2010, 11:09 baranek - łączy się wręcz idealnie, przynajmniej czasami
To ja tak zapytam trochę offtopic - jak tam Wasze mięso? Mam tu półtora szorta, warto żeby były chociaż dwa - inaczej będę oskarżony o tendencyjność przy głosowaniu... albo o coś. Sauron - 14 Listopada 2010, 12:42 ja swojego wyślę za parę dni. lakeholmen - 15 Listopada 2010, 14:52 No dobrze, konwent, konwent i po konwencie, a teraz moze ktos by napisał szorta? Zaczynam się obawiać, że jako dziecku PRL mięso nie przestaje wydawać mi się czymś z pogranicza S-F, a młodemu pokoleniu zupełnie zoczywiściało i spowszedniało.... Mam jednak nadzieję, że nie.
A zatem: kto da szorta? Na liście odgrażających się mam na razie Baranka i sauron (o ile dobrze zrozumiałem wpisy sprzed kilku dni). Mateusz Zieliński - 15 Listopada 2010, 22:36 Ja rzucę mięsem, na pewno. mBiko - 16 Listopada 2010, 00:17 Może na razie lepiej bez nazwisk? To chyba trochę psuje później zabawę. lakeholmen - 16 Listopada 2010, 09:44
Mateusz!, zmień nicka, proszę (na jakiś czas)
Ja popytam na priwy w takim razie... |
||||||||||||||
