Mistrzowie i Małgorzaty - Adam Przechrzta
Adon - 20 Lutego 2009, 22:32
andre napisał/a | http://www.youtube.com/watch?v=jMQU1Tjfwr8
a takie cudo znacie? |
Heh, niezłe. Ale z tych rejonów i klimatów nic nie przebije Gods Tower.
mawete - 20 Lutego 2009, 23:00
strasznie ciężko słucha się ruskich ze zmieniaczami głosu...
Navajero - 20 Lutego 2009, 23:05
Masz na myśli ten płyn który popijała panienka?
mawete - 20 Lutego 2009, 23:14
Nie, Biesłan oglądam.
Navajero - 20 Lutego 2009, 23:46
Aha, ja się naoglądałem różnych takich ( z obu stron barykady), robiąc kwerendę do książki, choć tam problem czeczeński to tylko margines i na razie mam dosyć.
mawete - 20 Lutego 2009, 23:49
Mam podły humor dzisiaj, dzień wspominek. Jutro będzie lepiej.
Dabliu - 20 Marca 2009, 17:46
To teraz ja Tobie pogratuluję
Przegoniły Cię w tym miesiącu tylko najmocniejsze lokomotywy
Navajero - 20 Marca 2009, 18:28
Dzięki. No cóż, miło widzieć, że ktoś jednak czyta to co piszemy
mawete - 20 Marca 2009, 20:16
A to nie był głosowanie na okładki?
Nie wpadaj w dumę tylko pisz (i trenuj rzucanie nożem )
Navajero - 20 Marca 2009, 20:46
Do dumy mi daleko, bo i nie mam powodu by się nadymać. To dopiero początek i jest jeszcze wiele do zrobienia A do rzucania nożem brakuje mi asystentki. Jakby były jakieś chętne...
mawete - 20 Marca 2009, 22:06
Czy ja już raz Ci nie proponowałem 3 nagie panienki śpiewające "Adam, Adam..." mocne nerwy mają
/edit: literówki
Navajero - 20 Marca 2009, 23:13
Znaczy specpanienki?
Hubert - 20 Marca 2009, 23:24
Przepraszam, czy to będzie impreza zamknięta?
Dabliu - 20 Marca 2009, 23:32
Sama impreza niewątpliwie tak, ale liczę chociaż na zdjęcia, albo może filmik jakiś...?
Hubert - 20 Marca 2009, 23:37
... albo zaproszenia dla VIPów
Navajero - 21 Marca 2009, 00:15
Nie, nie - załatwię to osobiście mimo przewagi wroga. Noblesse oblige
Sandman - 21 Marca 2009, 00:51
Navajero, mam pytanko, bo po lekturze książki domyślam się, że temat zgłębiałeś. Jak wyglądają teraz kompetencje BOA, Formozy i Gromu? Jak wygląda ich współpraca ze sobą i z jednostkami zagranicznymi?
Navajero - 21 Marca 2009, 01:45
Wiesz...ekhm... to dość skomplikowane sprawy, no i temat rzeka. Nie jestem w tych kwestiach żadną wyrocznią, a i nie o wszystkich sprawach o których mi akurat wiadomo mogę mówić. Generalnie Grom i Formoza wypełniają misje wojskowe, BOA - policyjne. Ich współdziałanie reguluje Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2005 r.
http://www.ifp.pl/html/spb/05_135_1134.html
Teoretycznie mogą/ powinny współpracować w pewnych sytuacjach tzn. oddziały policji mogą być wspierane przez Grom czy Formozę, ale ze względu na kiepskie przepisy, jest to w realu trudne. Obyśmy nie musieli tego testować w praktyce...
Wszystkie wymienione przez Ciebie jednostki współpracują z mniej czy bardziej egzotycznymi jednostkami zagranicznymi. Długo by o tym gadać. Np. niedawno BOA w ramach projektu "Atlas", podjęło współpracę z GIGN. Warsztaty szkoleniowe są przewidziane bodajże na maj tego roku. Ponoć mają się koncentrować na masowych sytuacjach zakładniczych...
Zarówno Formoza jak i Grom współpracowały z wieloma zagranicznymi jednostkami i służbami. Min. Grom z Intelligence Support Activity ( amerykańska, wojskowa jednostka wywiadowcza zbierająca informacje o terrorystach), Special Activities Division ( wchodzi w skład CIA).
Nie wiem czy o to Ci chodziło, ale jakby co, to może doprecyzuj
Sandman - 21 Marca 2009, 10:43
Ciekawy jestem właśnie (teoretycznie, mam nadzieję, że nic takiego się nie zdarzy) co by się działo w przypadku ataku terrorystycznego na terenie Polski. Kto ma reagować. Bo znając burdel w naszych przepisach, to może się okazać, że chcieć będą wszyscy, a móc nikt. Jeśli dobrze kojarzę, na terenie Polski powinno działać BOA, z ewentualnym wsparciem, a czy mają w ogóle prawo działać poza granicami?
Hubert - 21 Marca 2009, 10:58
Navajero, ale potrzebujesz kogoś, kto by to nakręcił, uwiecznił. Lud już doprasza się filmików na YT. Wiesz, ja bardzo chętnie
Navajero - 21 Marca 2009, 11:36
Sandman - BOA generalnie działa na terenie kraju, Grom i Formoza mogą poza granicami. Problemem jeśli chodzi o ewentualne zagrożenie terrorystyczne są przestarzałe, nieadekwatne do aktualnej sytuacji przepisy i brak potężnej jednostki AT ( czegoś w rodzaju opisanej przeze mnie CGR). U nas trenuje się akcje przeciwko kilku, rzadko kilkunastu terrorystom, przyjmując, że raczej nie stanowią oni elity. Strach pomyśleć, co by było gdyby zebrało się parudziesięciu Tango przetrzymując w jakimś obiekcie setki zakładników. Nie jesteśmy do tego przygotowani. Np. w akcji w teatrze na Dubrowce brało udział 417 operatorów z czterech jednostek, wyszkolonych wg takich samych procedur i mających znaczną swobodę taktyczną. W praktyce oznacza to, że nikt im się nie będzie wpierdzielał w czasie akcji i informując, że nie wolno im użyć np. granatów, snajperów itp. W Rosji terroryści dostają tylko jedną szansę, aby się poddać, później zaczyna się zabijanie. Priorytetem jest bezpieczeństwo zakładników i antyterrorystów. Na Tango nikt nie zważa ( jeśli się nie poddali), oni już nie żyją. U nas nie wolno użyć granatów zapalających, odłamkowych i wielu innych środków, BOA nie za bardzo może współdziałać z Gromem czy Formozą, bo oni trenują wg innych procedur. Można wymieniać długo. Przykład z ostatniej chwili:
http://www.youtube.com/watch?v=1WOgjLvmVjM
Prezenterka mówi: "Przestępcy - podejrzewani o napaść na obywateli Chin, na żądanie, aby się poddali odpowiedzieli ogniem strzelając nie tylko do milicjantów, ale i w kierunku zamieszkałych domów, wówczas przystąpiono do szturmu. Przestępcy zostali zabici".
Podejrzewam, że u nas podobna historia skończyłaby się sporymi stratami po stronie AT i postronnych. Tam trwało to krótko. Zaraz po tym jak terroryści zaczęli strzelać, wrzucono do zajmowanego przez nich mieszkania granat, potem dokończyli sprawę snajperzy - strzelając tak, aby zabić, zakończono wrzucając ponownie granat, aby "upewnić się", że wszyscy Tango nie żyją, no i na wszelki wypadek unieszkodliwić ewentualne, zastawione w mieszkaniu pułapki pirotechniczne, pozostawione materiały wybuchowe itp. ( dlatego pozwolono, aby mieszkanie się spaliło).
Sosnechristo - nie czuję się celebrytą
nimfa bagienna - 21 Marca 2009, 11:54
Navajero napisał/a | A do rzucania nożem brakuje mi asystentki. Jakby były jakieś chętne... |
Kiedy zaczynamy?
Hubert - 21 Marca 2009, 11:55
Navajero napisał/a |
Sosnechristo - nie czuję się celebrytą |
Nie chcesz, żeby Ci nakłady podskoczyły o 100 000 egzemplarzy?
Sandman - 21 Marca 2009, 11:56
Właśnie o to mi chodzi, czy mają ujednolicony trening. Jaki jest sens posiadania różnych jednostek przygotowanych do walki z terroryzmem (między innymi oczywiście) jeśli działają według różnych procedur. BOA działa bodajże w oparciu o trening angielskiego SAS, przynajmniej tak mi się wydaje. Martwi to wszystko w obliczu faktu, że angażujemy się w różne konflikty na terenie całego świata, nie mając dobrze zabezpieczonego domu.
Navajero - 21 Marca 2009, 11:57
nimfa bagienna napisał/a | Navajero napisał/a | A do rzucania nożem brakuje mi asystentki. Jakby były jakieś chętne... |
Kiedy zaczynamy?
|
Zaczynam ostrzyć nóż
Sosnechristo - fanki by mnie zamęczyły. Ja już mam swoje lata
Sandman - to nie chodzi o to czy wzorują się na SAS, SEAL, Sayeret Matkal czy ruskim oddziale "A". Bo można wybrać elementy z różnych jednostek, takie jakie nam odpowiadają. Chodzi o to, że inne priorytety w czasie akcji mają policjanci, a inne wojskowi. I trenują pod innym kątem. No i do tego te kulawe przepisy... Dlatego nie mamy zabezpieczonego domu.
Witchma - 21 Marca 2009, 12:05
Navajero napisał/a | fanki by mnie zamęczyły. |
Nie udawaj, że by Cię to nie ucieszyło
Navajero - 21 Marca 2009, 12:08
Jakby zamęczyły, byłaby to radość nieco pozagrobowa
Witchma - 21 Marca 2009, 12:11
Ale jaka to piękna śmierć by była
Hubert - 21 Marca 2009, 12:16
Navajero napisał/a | Sosnechristo - fanki by mnie zamęczyły. Ja już mam swoje lata |
Zawsze możesz się ze mną podzielić
Witchma, co racja, to racja.
Navajero - 21 Marca 2009, 12:35
Witchma napisał/a | Ale jaka to piękna śmierć by była |
No fakt, znam gorsze opcje
|
|
|