Konwenty dawno minione - Jaćkon, czyli Sylwester 2010 na Suwalszczyźnie
Witchma - 5 Stycznia 2011, 11:16
No dobra, sami chcieliście. Jeśli zdążyliście już coś wyprzeć, to się Wam przypomni Fotki
Godzilla - 5 Stycznia 2011, 11:23
Witchma, próbowałam zajrzeć z ciekawości, ale nie ma dostępu.
Jak wstawiałam zdjęcia o osiedlu norników, wybrałam opcję, że dostęp ma każdy kto ma link do albumu. Wtedy trzeba podać link z paska po prawej stronie.
Witchma - 5 Stycznia 2011, 11:27
Godzilla, dzięki, teraz działa...?
Godzilla - 5 Stycznia 2011, 11:28
Działa
Aleście fajną zimę tam mieli!
baranek - 5 Stycznia 2011, 12:15
Godzilla, bardzo fajną. pierwszy raz od trzydziestu lat miałem śnieg w kieszeniach spodni. a tylko zszedłem z górki.
ilcattivo13 - 5 Stycznia 2011, 12:54
tiaaa... działo się, oj działo...
Ronin nr 8 - 5 Stycznia 2011, 13:17
Okazało się, iż lądowanie twarzą w śniegu może cieszyć … no przynajmniej mnie cieszyło…
shenra - 5 Stycznia 2011, 13:41
Ronin nr 8, Ty to w ogóle przejawiałeś perwersyjną przyjemność turlikania się w śniegu i pokrywania się białym płaszczem dalambercie uroczo opisałeś nasze dworcowe perypetie. Jak już dorwałam pociąg, to warunki jazdy cudne, aczkolwiek z ogrzewaniem ciutkę jednak przegięli. Przede mną siedziała grupka warszawskich studentów, którzy postanowili przejechać się i zobaczyć Kraków nocą, by rano na zajęciach opowiedzieć kolegom jak było. Fantazja w narodzie nie ginie i to pozytywna sprawa. Lekturkę zaiste miałam przednią, którasz to wyszła spod czerepu Vikinga i dobrze, że księgarnię zaliczyliśmy, bo mi się pierwszy tom skończył po 30 minutach
Witchma fory profesjonalne
Witchma - 5 Stycznia 2011, 13:48
shenra, ja chyba tylko jedną zrobiłam Za całą resztę możecie winić Ronina.
ilcattivo13 - 5 Stycznia 2011, 14:50
Ronin - nie tylko Ciebie cieszyło lądowanie twarzą w śniegu A fotki, to Ci rzeczywiście wyszły "fajosko"
Witchma - 5 Stycznia 2011, 14:59
Dobra, przyznać się, kto wpadł na pomysł oglądania Kapitana Bomby w niedzielę. Bo teraz chyba panią z banku, która do mnie dzwoniła będzie trzeba przeprosić...
feralny por. - 5 Stycznia 2011, 15:08
Na jaki fragment trafiła?
Witchma - 5 Stycznia 2011, 15:12
Oczywiście na tępe ****, nie mogłoby być inaczej :/ I rozmowę zakończyła "to ja sobie jeszcze pozwolę do pani kiedyś zadzwonić, ale raczej nie prędko". Normalnie więcej z Wami nigdzie nie jadę. Do lipca znaczy się
baranek - 5 Stycznia 2011, 15:14
Witchma, jakże smutna będzie bez Ciebie Nidzica w czerwcu...
Witchma - 5 Stycznia 2011, 15:16
baranek, no dobra, trochę się zagalopowałam, przepraszam
Anonymous - 5 Stycznia 2011, 15:34
dalambert napisał/a | Nabyliśmy stosowne lektury i za dziesięć 18 byliśmy na peronie, byliśmy o 18, byliśmy i o 18,o5 i o 18, 10 i o dwadzieścia jeno pociągu ścierwa nie było. Pani w kasie po prostu sprzedała bilet na pociąg nie istniejący.
Zdrowie ministra Grabarczyka i PKP omówiliśmy w trakcie obserwowania boju toczonego przez nimfę z informacją PKP gdzie sie bilety zwraca / dobra jest ! znaczy nimfa, nie informacja/ |
Po prostu PKP przestraszyło się Chomika i ukryło wagony.
Super są te fotki.
ilcattivo13 - 5 Stycznia 2011, 21:24
oł boj czuję się osaczony
Rafał - 6 Stycznia 2011, 01:21
Ło kurde, ale mieliście tam dostawę śniegu, u mnie w horach tyle przez pięć lat nie napada.
ketyow - 6 Stycznia 2011, 11:07
Fotka 113 - dobrze, że motyl nie był uczulony na kurz
Zresztą, pewnie i tak go potem zjedliście
shenra - 6 Stycznia 2011, 12:30
Rafał napisał/a | Ło kurde, ale mieliście tam dostawę śniegu | Fakt, śniegu był tam dostatek.
nimfo jak tam sobota?
Jedenastka - 6 Stycznia 2011, 17:40
ketyow napisał/a | Fotka 113 - dobrze, że motyl nie był uczulony na kurz
Zresztą, pewnie i tak go potem zjedliście |
No wiesz co, ketyow, oburzające!
Motyl symbolizuje duszę, w tym przypadku jestem pewna, że DUSZĘ FORUM, a ty sugerujesz, że zjedli?
Ale niekoniecznie. Może być jeszcze inaczej:
Różnie skrzydełka kołysał,
Już jemu i łąk nie stało;
Wszystkie kwiatki powysysał.
Motylu, jeszcze ci mało?
Matrim - 6 Stycznia 2011, 17:49
Jedenastka napisał/a | Wszystkie kwiatki powysysał.
Motylu, jeszcze ci mało? |
Dobrze, że nie Kwiatki
baranek - 6 Stycznia 2011, 18:58
Matrim, trzeba było powiedzieć, że się boisz motyli...
shenra - 6 Stycznia 2011, 19:15
Zgaga podesłała mi zdjęcie tego czegoś co robiłam na szydełku Śliczny jest z głową i nogami
merula - 6 Stycznia 2011, 23:15
Ja go nawet widziałam na żywo. Powiem więcej - chwilowo jestem w jego posiadaniu
shenra - 6 Stycznia 2011, 23:22
merula, aaaaaa teraz kumajka. Jooooooooooj
Matrim - 7 Stycznia 2011, 00:25
baranek napisał/a | Matrim, trzeba było powiedzieć, że się boisz motyli... |
Motyle, jak motyle. Raczej mnie to powysysanie zastanowiło
Jedenastka - 7 Stycznia 2011, 07:34
Z kwiatka na kwiatek, z kwiatka na kwiatek, z kwiatka na kwiatek...
... a tu zima przyszła...
Brutus - 7 Stycznia 2011, 10:37
Jaki kwiatek, jaki kwiatek...
Ale faktycznie - biało i biało, zawiało.
Jedenastka - 7 Stycznia 2011, 11:05
Brutus napisał/a | jaki kwiatek... | ... taki nektar.
Albo to:
Dusze się wznosiły, pod niebo rosły, a płonęły jak te smolne szczapy, że jeno szmer wzdychów, marzeń i pożądań niby te kwietne motyle trzęsły się po izbie.
|
|
|