dalambert - 17 Lipca 2010, 11:11 Agi, że psy - to naprawdę odważne twierdzenie 
Agi - 17 Lipca 2010, 11:21 dalambert, zgadzam się z Tobą, pies powinien wyglądać jak pies, a nie jak szczotka nie powiem do czego. Kruk Siwy - 17 Lipca 2010, 11:24 Bana dla Agi! Rasizm propaguje! Znaczy nietolerancję wobec wyrobów psopodobnych! Agi - 17 Lipca 2010, 11:27 Kruku Siwy, zgłoś mojego posta do moderacji, możliwe, że NURS się z Tobą zgodzi i pozbędziecie się mnie wreszcie. 
Kruk Siwy - 17 Lipca 2010, 11:28 Ale po co? My cię po prostu zagłaskamy. I już. Agi - 17 Lipca 2010, 11:29 Uważaj, potrafię wysunąć kolce. Kruk Siwy - 17 Lipca 2010, 11:30 A róże są najpiękniejsze... ihan - 17 Lipca 2010, 11:36
To akurat wysokie piętro, ale york przebywający w ogródku wyłącznie na terenie ogrodzonym i zamkniętym na kłódki i łańcuchy. Goście muszą sie dobijać żeby wejść. Zwłaszcza ostatnio, gdy lokalna prasa na poziomie Faktu doniosła o bandzie nastolatków kradnących te psy by je rozmnażać. To, że właściciele yorka kupili go bez papierów z dzikiej hodowli już problemem oczywiście nie jest. I tak dzielnie znieśli wiosenne doniesienia o wygłodzonych po powodzi ptakach drapieżnych, które upodobały sobie yorki do porywania i pożerania. Godzilla - 17 Lipca 2010, 11:38 Aha, a powódź akurat u nich była i dookoła kręci się dotąd stado głodnych sępów? Agi - 17 Lipca 2010, 13:33 Żeby tam sępów, kondory. 
merula - 17 Lipca 2010, 14:00 ja. co robi inteligentna, młoda kobieta (cicho szydercy ) w upalne sobotnie okołopołudnie mając dostęp do szerokiej oferty kulturalnej sporego miasta, pod bokiem wybór książek, filmów, gier, muzyki, x kanałów telewizyjnych, w okolicy las, plenery itp?
wyrywa z trawnika pędy jednego gatunku trawy spośród innej, bo jej nie pasuje ideologicznie
Godzilla - 17 Lipca 2010, 14:04 Ja nie wyrywam. A to co rośnie pod moim oknem wygląda jak wygląda. Może kiedyś zdjęcia wrzucę. To po prostu litość i trwoga. Tyle że na tym etapie musiałabym (a) przywieźć kilka taczek dobrej ziemi, (b) do cna wykopać wszystko co tam rośnie, do najmniejszego korzonka (darowałabym ostatecznie krzaczkom, ale jakoś musiałabym wyskubać kłącza chwastów spod kosodrzewiny), (c) dać tę dobrą ziemię, ewentualnie kamienie na skalniak, a potem uważnie powsadzać wszystko co tam rosnąć powinno, (d) regularnie porządnie podlewać. Może w przyszłym roku... Matrim - 17 Lipca 2010, 15:10
Miałem kiedyś takie zdanie, ale jak się taki jeden wprowadził po sąsiedzku, to zmieniłem zdanie  Tak wesołego i towarzyskiego zwierzaka jeszcze nie widziałem, a myślałem, że mój jest wariat. Może to kwestia tego, że nie jest laleczką wystawową, tylko zwykłym domowym burkiem.
O, apropo mojego psa. Dostał właśnie jakieś resztki kluch na parze z sosem jogurtowo owocowym (truskawki, porzeczki i coś tam jeszcze). Wyżarł wszystko, z wyjątkiem porzeczek, które ładnie leżą w misce, oblizane do czysta
Kai - 17 Lipca 2010, 15:13 Moja rano zjadła mokre z saszetki, a teraz leży pod kredensem. Tylko łapy wystają. ketyow - 17 Lipca 2010, 15:28 York... bueh! Nie dość, że paskudnie toto wygląda, to jeszcze głupszych psów nie znam. A sporo dziewczyn to uwielbia, ileż się muszę nabłagać, żeby to zabrały ode mnie jak u którejś jestem. Nawet jak jestem złośliwy i próbuję od siebie odstraszyć, to za głupie to i cały czas lata dookoła. I zgodzę się z dalambertem, że yorki obrażają psy w ogóle
Godzilla - 17 Lipca 2010, 15:32 Sąsiadka miała yorka. Strasznie pocieszne stworzonko, zawsze pędziło do mnie aż się łapki ślizgały, żeby mnie polizać. Kai - 17 Lipca 2010, 15:37 No to yorki niech będą oddzielnym gatunkiem, bo pies toto nie jest. Ale są ucieszne i sympatyczne
ketyow - 17 Lipca 2010, 15:41 Ekhem... i głupie. Nawet rzekłbym, są tak głupie, że aż ucieszne 
Kai - 17 Lipca 2010, 15:46 ketyow, egzaktli. Raz miałam w ręku yorka - nieeee, wolę koty! Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 00:31 Kai, Walrus sax powala 
ketyow - 18 Lipca 2010, 10:33 Zgodzę się z Fidelem
Kai - 18 Lipca 2010, 10:38 Ale szukaliście innych filmików? Ten sajt bardzo przypomina demotywatory, w 80% mnóstwo szajsu, za to pozostałe są... kiedyś miałam gdzieś wynotowane, które powalają. Zobaczcie sobie np 185 "You are a pirate" ketyow - 18 Lipca 2010, 11:17 To mi przypomniało o tym: http://www.weebls-stuff.c...cary+skeletons/ 
merula - 19 Lipca 2010, 20:19 dostałam ciekawą propozycję znienacka. mianowicie abym rozważyła chęć kandydowania na radną powiatową.
Chal-Chenet - 19 Lipca 2010, 20:59 Z ramienia...?
Fidel-F2 - 19 Lipca 2010, 21:00 no przecież, że nie z głowy merula - 19 Lipca 2010, 21:19 porozumienia ponad podziałami, czyli bezpartyjnych. Chal-Chenet - 19 Lipca 2010, 21:21 Fidel-F2,
merula, a to dobrze, że nie dajesz się podzielić.
merula - 19 Lipca 2010, 21:22 no co ty, jeszcze bym się odrodziła z tych podzielonych kawałków i kto by z tą większą ilością mnie wytrzymał
Kai - 20 Lipca 2010, 09:34  śmieszą mnie podchody kumpla, żeby za bezcen wydębić ode mnie starą Nokię N96. Wyłazi ze skóry normalnie. A telefon jest średnio sprawny (odzyskany po kradzieży), ale wolę mieć w domu zapasowy.
|
||||||||||||
