dalambert - 20 Listopada 2007, 08:04 To skoro już przy policjach co nieco jesteśmy : Skąd się wzięło słowo i pojęcie ŻANDARM i od kiedy funkcjonuje ? Kruk Siwy - 20 Listopada 2007, 10:29 dalambert, ale chodzi o "żandarm" czy "żamdarm"? Bo w tym drugim przypadku toś mnie całkiem zagiął... dalambert - 20 Listopada 2007, 12:13 Kruk Siwy, Skleroza i pośpiech jak się z pracy pisze. ot co, ale powiedz serdeńko skąd się te żandarmy wzięły ? elam - 20 Listopada 2007, 18:18 gens d'arme, czyli ludzie broni, uzbrojeni ludzie, po francusku. funkcjonuje pewnie od sredniowiecza... dalambert - 21 Listopada 2007, 08:54
ciepło ciepło, ale może ktoś wie, kto tych ludzi broni, czy "Ludzi w Zbrojach" powołał , kiedy i po co? Pogłówkujcie jeszcze troche. O 15, 55 dołożę Wam podpowiedź -Jacek Komuda trochę po tych czasach powieściowo gania . ale roli gens d'arms-ów nie zauważył. Sandman - 26 Listopada 2007, 10:22 Coś jakby już kilka tych 15,55 minęło... dalambert - 26 Listopada 2007, 11:00 Widać głębia wiedzy szanownych kolegów jest tak przeogromna, że moka skromna zagadka utonęła w nie za szczę tem , a więc: Gensd"arms jako specjalną STAŁĄ formację , mającą stanowić przeciw wagę dla feudalnego rycerstwa, powolal Ludwik XI / podpowiedź byla bo Komuda o Villonie pisuję , a to za tego Króla Pająka Franio frant tworzył/. Zaś ,że ciekawy ów wladca, wolał się wrogom okupić , a następnie na siebie ich napuścić by się sami wytlukli , to owych "gens d'armsów" zaczęto używać do służby porządkowej - szczególnie poza miastami Zaś w armii zacięznej stała formacja zbrojnych króla również pelnila rolę porządkową nie tylko bojową i tak to dotrwało do rewolucji farcuskiej i Napoleona , kiedy zapotrzebowanie na formacje "zamordystyczne "gwaltownie wzrosło i żandarmeryja zarówno rolę policji wojskowej jak i jedynej umundurowanej policji cywielnej pelnić zaczęła, tak to było w wielkim skrócie. kto chce niech pyta, o co che i już 
Rafał - 26 Listopada 2007, 11:19 Astrologia: w jakiej sytuacji jest możliwe urodzić się w Domu Ziemi? merula - 26 Listopada 2007, 11:47 Urodzić się w znaku Koziorożca, Byka lub Panny Rafał - 26 Listopada 2007, 11:57 Szach Mat 
dalambert - 26 Listopada 2007, 12:11 merula, Zadawaj hej, hej.. merula - 26 Listopada 2007, 12:19 Po lokacji Warszawy jako miasta jej burmistrz dostał list gratulacyjny z życzeniami od włodarza innego miasta, aby rozwijała się ona tak prężnie jak miasto, którego on jest burmistrzem. O jakie miasto chodzi? dalambert - 26 Listopada 2007, 12:31 Nie uwierzę, iż był to Krakow, ale Płock może ? merula - 26 Listopada 2007, 14:09 nie Kostucha Drang - 26 Listopada 2007, 14:48 Chełmno ? ( Lokacja na prawie chełmińskim ? ) merula - 26 Listopada 2007, 22:47 Podpowiem : nie jest to bardzo znane miasto. merula - 27 Listopada 2007, 09:29 Widzę, że chętnych nie ma . To były Wiskitki. Pytanie do przejęcia. Fidel-F2 - 27 Listopada 2007, 10:19 to może ja wróćmy do starych dobrych tradycji W czasie II wojny na środkowym Pacyfiku część akcji przeprowadziła Trzecia Flota a część Piąta Flota USA. Okazuje się, jednak, że w obu flotach były te same okręty? Skąd wzięło sie to współdzielenie jednostek? hjeniu - 27 Listopada 2007, 12:36 W czasie gdy Trzecia Flota przeprowadzała operację, sztab i dowódca Piątej Floty planowała następną, potem zmiana wierchuszki, remonty itp i dawaj znowu w tany. W ten sposób zmniejszał się czas między operacjami i nie dawało Japończykom czasu na oddech. Fidel-F2 - 27 Listopada 2007, 12:49 zgadza się dodatkowo wprowadzało to zamieszanie w japońskim wywwiadzie który podejrzewał, że ma doczynienia z dwoma osobno działającymi flotami dodam jeszcze, że trzecią flotą dowodził William Halsey a piątą Raymond Spruance, zwycięzca spod Midway hjeniu, zadajesz hjeniu - 27 Listopada 2007, 14:12 Olaboga wygrałem  Niech ktoś coś zada bo jestem w robocie i nie wiem kiedy wrócę do doma.
Kruk Siwy - 27 Listopada 2007, 14:15 hjeniu, a głowę z domu zabrał? Domniemywam, że tak. to zadawaj! hjeniu - 27 Listopada 2007, 14:31 Oj, żeby wam w pięty nie poszło No to trzymamy się Pacyfiku - podczas kampanii na Guadalcanal na Henderson Field oprócz Wildcatów Marynarki i Korpusu, przez pewien czas jako osłona myśliwska stacjonowały dywizjony USAAF wyposażone w jedną z wersji Airacobry Bella których przeznaczeniem miało być przechwytywanie japońskich bombowców latających na dużych wysokościach. Z pewnej jednak przyczyny latały jako maszyny wsparcia (szturmowe) ponosząc ciężkie straty. Co to była za przyczyna?
Fidel-F2 - 27 Listopada 2007, 14:39 niestety nie wiem ale widzę, że dowiem się czegoś ciekawego strzelę sobie, mimo wszystko brakowało im wysokości? hjeniu - 28 Listopada 2007, 09:33 Nie mogły latać wysoko ale nie dlatego, że brakowało im mocy. Dla ułatwienia dodam, że ta wersja miała inne oznaczenie - nie P-39 a P-400 (chociaż to żadne ułatwienie).
Ziemniak - 28 Listopada 2007, 09:46 Mało wydajna instalacja tlenowa Iwan - 28 Listopada 2007, 09:52 według tego co wyczytałem to Fidel-F2, trafił, te samoloty nie mogły przekroczyć pułapu 5000 a bombowce latały na około 7600 Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 09:54 hjeniu, a czy ja powiedzialem ze brakowalo mocy? troche pogooglalaem i w zasdzie dalej nie wiem o co chodzi w pytaniu hjeniu - 28 Listopada 2007, 09:55 Ziemniak, prawie zgadłeś, więc zadawaj. P-400 to były Airacobry wyprodukowane dla Wielkiej Brytanii które po Pearl Harbour kurcgalopkiem wysłano na Pacyfik. Po dostarczeniu do jednostek liniowych okazało się, że brytyjskiej instalacji tlenowej nie daje się uzupełniać (nie pasujące zawory i takie tam) i w efekcie P-400 latały bez tlenu jako maszyny szturmowe, a w związku z tym, że były nieopancerzone (jak wszystkie amerykańskie myśliwce przechwytujące z tego okresu) latanie na nich to była najprostsza droga do pośmiertnego odznaczenia Ale to i tak nic w porównaniu z wysłaniem na Pacyfik 100 000 szabel kawaleryjskich 
edit: Ogólnie Airacobry były g... na dużych wysokościach, ale w 1942 Amerykanie nie mieli specjalnego wyboru, a i tak były lepsze od Wildcatów marynarki. Kruk Siwy - 28 Listopada 2007, 10:00 hjeniu, ale one się przydały... znaczy te szable. |
||||||||
