Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Nefrena - 7 Listopada 2010, 01:00
A.R. Reystone - Dziewiąty Mag
Totalne nieporozumienie. Tak nielogicznej i infantylnej historii to na papierze jeszcze nie czytałam. Szkoda drzew.
Fidel-F2 - 7 Listopada 2010, 08:08
Sosnechristo napisał/a | W każdym razie jeden z nich miał okulary, łyso z przodu, długo z tyłu i wąsy na przedzie |
http://www.gandalf.com.pl/a/bochinski-tomasz/
merula - 7 Listopada 2010, 09:23
Ale Kruk ma już krótko z tyłu
Hubert - 7 Listopada 2010, 10:43
ilcattivo13 - 7 Listopada 2010, 20:34
Fidel
SithLady - 7 Listopada 2010, 21:43
Skończyłam Jesienne ognie Walerii Komarowej. Bardzo mi się podobało
mBiko - 7 Listopada 2010, 21:46
SithLady, powiedz dwa słowa więcej o tej książce proszę.
Ozzborn - 9 Listopada 2010, 10:11
Śniadanie mistrzów Vonneguta - porąbana książka, ale bardzo ładnie jedzie po amerykanach zabaw z narracją nie wspomnę.
Hubert - 9 Listopada 2010, 16:51
Zaczynam "Miłość w czasach zarazy" Marqueza. Zapowiada się ciekawie, tylko praktycznie nie mam kiedy wtopić się w ten rytm narracji.
Fidel-F2 - 9 Listopada 2010, 16:55
rewelacyjna książka, o niebo lepsza od 100lat samotności
dzejes - 9 Listopada 2010, 21:33
Mogłaby być tylko trochę bardziej dosłowna, bo 3/4 ludzi, którzy ją czytali, a z którymi rozmawiałem odbiera ją jako "piękną historię o miłości", romans taki, romantyczny.
Anonymous - 10 Listopada 2010, 22:18
Instytut Jakuba Żulczyka, czyli jak głównunortowiec będzie postrzegał fantastykę? Szerzej piszę o tej książce na Katedrze, więc pewnie też skrobnę tam parę słów po przeczytaniu. W ogóle, zrobiłem sobie zestawienie przeczytanych do tej pory książek i wyszło mi, że miesięcznie czytam jakieś trzy książki. Mało coś.
Martva - 16 Listopada 2010, 15:16
Widzę koniec 'Lat ryżu i soli'. A już myślałam ze to książka która się ciągnie wieczność
Nie wiem co potem, nagle mi się skądś pojawił stos rzeczy do przeczytania, niektóre nieznane, niektóre takie co bardzo chcę i nie wiem jak sobie ustawić kolejność działań żeby satysfakcja była największa
ilcattivo13 - 17 Listopada 2010, 11:22
"Opowieści z Meekhańskiego pogranicza: Wschód - Zachód" Roberta MW. Kapitalna książka. 9/10
EDit:
L. Ron Hubbard/Kevin J. Anderson "Ai! Pedrito! Pojedynek sobowtórów", tzn. książkę napisał Anderson na podstawie scenariusza filmowego Hubbarda. I jako film, to mogłoby być bardzo dobre. Ale jako książka... 4/10
Jakbym miał to porównać stylem, to coś podobnego do książkowego "Lemoniadowego Joe" (film pewnie każdy oglądał).
Magnis - 20 Listopada 2010, 19:50
Dzisiaj zakończyłem czytać książkę Jakuba Ćwieka Kłamca i muszę przyznać, że to bardzo dobra powieść.Napisana z humorem, ciekawymi postaciami i szybką akcją co sprawia, że mi się świetnie czytało.Ocena 8/10.
illianna - 20 Listopada 2010, 22:43
Howard, Conan Barbarzyńca, Harrison, Wojna z robotami, Silverberg, Człowiek w labiryncie - czyli odkurzanie półki z fantastyką, a poza tym Kacper Ryx Wollnego, Europa walczy Daviesa (w trakcie) i obecnie nowy szwedzki kryminał Między tęsknotą lata a chłodem zimy Perssona.
joe_cool - 21 Listopada 2010, 00:39
illianna napisał/a | Między tęsknotą lata a chłodem zimy Perssona. |
Dobre to? Bo tacie chcę kupić pod choinkę.
Anonymous - 21 Listopada 2010, 11:06
A ja powtarzam sobie Światło M.Johna Harrisona; potem pewnie sięgnę, by przypomnieć sobie Nova Swing tego samego autora, luźny sequel Światła
illianna - 21 Listopada 2010, 13:12
joe_cool, bardzo szwedzkie, czyta się szybko, choć na początku panuje lekki chaos z powodu podobieństwa postaci, wszyscy to policjanci. Autor sam pracował w branży, a poza tym jest kryminologiem. Jak się Tacie podobało Milenium, to możesz zaryzykować. Dużo o tajnych służbach, ukrytych skłonnościach faszystowskich Szwedów, niekompetencji policji.
joe_cool - 21 Listopada 2010, 18:39
illianna, dzięki. Tacie Millenium podobało się bardzo, poza tym lubi Wołoszańskiego, więc myślałam nad czymś opartym na prawdziwych wydarzeniach, a tutaj jest to zabójstwo Olofa Palmego. Dobra, to teraz pozostaje mi wymyślić prezenty dla mamy i brata.
merula - 21 Listopada 2010, 19:20
Listy Osieckiej i Przybory dla mamy?
joe_cool - 21 Listopada 2010, 22:21
Mama dostaje prezent muzyczny, a książkę dla taty przeczyta i tak
Aerion - 22 Listopada 2010, 10:46
Przeczytałem Michała Dobrakowskiego "Dwa światy". Boszszsz, co to ma być?! Facet chodzi po górach, studiuje medycynę, spotyka się z dziewczyną i pisze powieść o jakimś dość szczątkowo przedstawionym świecie... Zmarnowany papier.
Nawet nie zapamiętałem, kto to wydał. Jakaś firma z Bydgoszczy, specjalizująca się chyba w podręcznikach akademickich. Nawet nie chce mi się guglać, żeby sprawdzić.
ilcattivo13 - 23 Listopada 2010, 13:52
Follett "Trójka". I tylko tyle mogę dać. Znaczy, 3/10. Książka słaba, przewidywalna do bólu, a zakończenie głupie i bezsensowne jak cokolwiek, co jest baaaardzo bezsensowne.
xan4 - 23 Listopada 2010, 19:29
Plan wymierania - Jarosław Błotny
Spotkałem autora na Falconie, zaintrygował mnie, więc go sobie polansuję
Autor zadebiutował w 1996 na łamach almanachu młodej poezji wielkopolskiej Przedpole.
Po dwudziestu latach (2006 rok) wrócił do pisania i wydał swoją pierwszą książkę Plan wymierania. Wydał nieszczęśliwie, bo w Wydawnictwie Kurpisz, które to specjalizuje się w wydawaniu encyklopedii itd. Właśnie otwierali dział beletrystyki i chyba nie wiedząc czym to się je, spalili po prostu książkę Błotnego, bo jeżeli taki fanatyk wszelkich nowinek rynkowych jak ja (samochwała w kącie stała) tego nawet nie zauważył, to nie wiem, kto zauważył wydanie tej książki. A książka jest dobra. Znaczy się, nie jest rewelacyjna, ale pomysł wykonanie, przesłanie bardzo mi odpowiada. Może dlatego, że zwerbalizował coś, co kołacze mi się po głowie od kilkunastu lat.
Ma książka też swoje złe strony. Autor chciał za dużo, za mocno, od nazw krain, skomplikowanych imion, na przedobrzeniu w pomysłach niekiedy.
Ale dobrze się czyta, ma swoje przesłanie, autor co jakiś czas pokazuje nam swoje oczytanie i miłość do starożytności, na szczęście niezbyt mocno Ciekawe postaci, dobrze skonstruowany świat, nad niektórymi myślami, przemycanymi przez autora przede wszystkim w dialogach, mocno się niekiedy zastanawiałem, w większości trafne i mądre były. Jedna z lepszych książek, które czytałem w tym roku
I najważniejsze, musi to być mocno odporny gość, bo pomimo porażki dobrze napisanej książki, właśnie wydał w FS Wergeld królów, w styczniu wyjdzie druga część Purpura imperatora. W najbliższym czasie zamierzam je nabyć drogą kupna
Tak patrząc na poczynania autora, stwierdzam, że chce mu się i prawdopodobnie zna swoją wartość i wartość swoich książek. To dobrze.
Myślę, że nasz mały fantastyczny świat dorobił się nowego dobrego autora
nimfa bagienna - 23 Listopada 2010, 19:39
Xan4, mnie też Plan wymierania się bardzo.
To zdecydowanie nie jest książka, którą szybko się czyta. Ale warto. Naprawdę warto. Jest... taka obca. I o to temu autoru chodziło, jak mniemam.
mBiko - 23 Listopada 2010, 19:53
Erikson - Dom łańcuchów, czyli kolejne salto Malazańskiej Księgi Poległych. Nie wiele można powiedzieć o tej książce, żeby nie zdradzić zbyt wiele przyszłym czytelnikom. Na pewno ten tom uczy, żeby zacząć bardzo uważnie patrzeć autoru na ręce. Trochę długo się czytało, ale jest to bardziej wina mojej blokady czytelniczej niż samej książki. Nasz ulubiony ciąg dalszy już się czai za rogiem.
xan4 - 23 Listopada 2010, 19:55
nimfo, właśnie tak, dobrze to nazwałaś, mnie jakoś nie wyszło
Bardzo dobra książka, nie na szybkie czytanie.
No i cieszę się, że ktoś to jednak czytał
mBiko - 23 Listopada 2010, 20:12
<bierze kajecik i notuje> Zanabyć w najbliższym czasie Wergeld królów i poszukać Planu wymierania. A następnie znaleźć duży młotek i pier...dyknąć się nim w kolano, aby podczas długotrwałej rekonwalescencji poświęcić się zaległym lekturom.
Dabliu - 23 Listopada 2010, 21:45
mBiko napisał/a | <bierze kajecik i notuje> Zanabyć w najbliższym czasie Wergeld królów i poszukać Planu wymierania. A następnie znaleźć duży młotek i pier...dyknąć się nim w kolano, aby podczas długotrwałej rekonwalescencji poświęcić się zaległym lekturom. |
Plan wymierania znajdziesz w tanich księgarniach Dedalus za jakieś śmieszne pieniądze.
|
|
|