To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Seriale, seriale...

agrafek - 1 Czerwca 2009, 14:54

"Chuck" to jeden z moich ulubionych seriali. Pozwolę sobie na jedno sprostowanie - to nie jest tak, że tam "czasem przeginają". Ten serial to nieustające przegięcie i zero prawdopodobieństwa. I dlatego jest taki fajny. W drugim sezonie najwięcej zabawy przynosi nawet nie śledzenie perypetii głównego bohatera, ale oglądanie wyczynów ekipy z "Buy More" :D .
NURS - 1 Czerwca 2009, 15:04

kurcze zachęciliście do ashes to ashes, ale to kopia Life i to taka na ostro rżnięta.
agrafek - 1 Czerwca 2009, 15:12

Jeśli chodzi o "Life on Mars" to nie kopia, tylko dalszy ciąg:).
Ariah - 3 Czerwca 2009, 09:42

Z innej beczki:

Wczoraj na TVN o 21:45 - 11th Hour / Jedenasta Godzina /

kolejny remake serialu BBC, tym razem kanadyjski, ale z Rufusem Sewellem :)

Przyznam, że nie oglądałam wcześniej, poszłam na żywioł i nawet mi się spodobało. Główna para bohaterów sympatyczna, pan profesor ma swoje dziwactwa, pani agent swoje. Wiem, że serial ma tylko 18 odcinków bo zdjęli go z anteny, ale... Póki co, można oglądać.


A taki, np. Sanctuary, do którego podchodziłam z trzy razy... Nieee. Nie mogę. I nie wiem czemu: do aktorki mam sentyment ze StarGate, efekty specjalne (wszystko na green boxie) niezłe, fabuła odpowiednio zakręcona...

Ale brakuje mi tego "czegoś". Jak kiedyś znajdę definicję "czegoś" to podam ;)

hrabek - 6 Czerwca 2009, 09:00

11th Hour dość fajny, ale szybko się nudzi. Ja po czwartym odcinku dałem sobie spokój, bo to taki mix Archiwum X z Housem. Ale Sewell fajnie gra. Jak nie lubię tego aktora, tak w tym serialu bardzo mi się podoba.
ilcattivo13 - 13 Czerwca 2009, 23:30

przez dwa miesiące walczyłem z "Farscape". "Walczyłem" to dobre słowo. Dobre i ciekawe odcinki przeplatają się z nudnymi. Oceny poszczególnych odcinków wahają się pomiędzy 9/10 a 2/10. Całość oceniam na 6,5/10, bo jednak tych lepszych było więcej.

Za to "Peacekeeper Wars" mnie dobiło. Nakręcone "na odczepnego" dla fanów, co widać po beznadziejnej fabule. Nie mogę dać więcej niż 3/10. Swoją drogą, nakręcenie "PW" to dobry ruch ze strony producentów - fani się od nich odczepili i już nie chcą kontynuacji serialu.

NURS - 14 Czerwca 2009, 09:58

W PW nie ma fabuły. O ile serial był taki sobie, to ta dokrętka jest metr poniżej dna. podobnie jak ostatnie wrzutki do SG.
ilcattivo13 - 14 Czerwca 2009, 11:30

nie, no. Fabuła jest zawsze. Tylko czasami jej nie widać na pierwszy rzut oka :wink: Może jakbyś obejrzał "PW" jeszcze ze dwa - trzy razy... ;P:
NURS - 14 Czerwca 2009, 11:41

fabula jako ciąg nie związanych ze soba, a raczej nie wynikających z siebie zdarzeń? to, tak... :twisted:
Homer - 15 Czerwca 2009, 12:24

Wystartował II sezon True Blood -- ma 12 odcinków i poleci do września.

Wczoraj w AXN wystartowała Wyspa Harpera. 25 osób przyjechało na imprezę weselną na ww. wyspę, na której 6 lat temu szaleniec zamordował kilka osób (w tym cześć rodziny jednej z bohaterek). W 1 odcinku zginęły 2 osoby z tych 25 - któż jeszcze zginie i kto będzie mordercą? Sam serial troszkę słabszy poziom prezentuje, jeśli o fabułę chodzi ;) (bliżej mu do "Krzyku" niż do "Siedem"). Może się rozkręci ;) - serial chwalą póki co. Premiera ruszyła szybko bo już 2 miesiące po premierze w Stanach. Tam sezon jest na wysokości 9 odcinka z 12.

Taselchof - 15 Czerwca 2009, 12:35

ale oglądalność ma znikomą :/ zresztą to nie serial na wiele serii :D
Ariah - 15 Czerwca 2009, 13:45

Wyspa Harpera?

Śmiejcie się, ale jako fan kryminałów i Murder Mystery Parties (gry role-play na od 6 do 12 osób, jedna jest mordercą, każdy jest podejrzanym, super sprawa na wieczór z przyjaciółmi), wciągnęłam się w ten serial jak w, nie przymierzając, pędnik okrętowy.

Mam za sobą maraton 9 odcinków, kilku podejrzanych i naprawdę mam nadzieję, że zagadka rozwikła się logicznie... Choć już złamali jedną ze złotych reguł starego kryminału...

Spoiler:

Taselchof - 15 Czerwca 2009, 14:34

tak :)
hrabek - 15 Czerwca 2009, 15:14

Poczytałem o tym serialu w Wyborczej i zaciekawił mnie. A najbardziej ciekawi mnie, co będzie, jak producenci zdecydują o drugim sezonie, skoro fabuła serialu jest zdecydowanie jednosezonowa.
Zastanawiam się, czy obejrzeć to, czy nie. To jest taki kryminał noir, czy bardziej horror, czy jeszcze coś innego?

Ariah - 15 Czerwca 2009, 16:26

hrabek, więc tak:

Troszkę slashera w stylu Krzyku, troszkę kryminału ze stajni Christie. Plus wątki z lekka obyczajowe, ładne plenery wyspy koło Vancouver (przepraszam, Seattle :) )...

Mi osobiście klimat odpowiada, ale dla każdego coś innego jest fajne.

Co do drugiego sezonu: to miała być inna zagadka kryminalna, z innymi bohaterami, w innych plenerach.

Stwierdzam, że chyba wolę mini serie TV, bo te długie seriale wloką się bez końca i tracą sens przy trzeciej serii (Lost, Prison Break...).

hrabek - 16 Czerwca 2009, 09:22

No tutaj, skoro za każdym razem mają być inni bohaterowie, to znudzenie nie grozi. Z drugiej strony ciężko to nazwać drugim sezonem, skoro tak naprawdę wszystko jest nowe.

Zapisałem sobie serial w pamięci. Kiedyś, jak będę miał więcej czasu, to może obejrzę.


Ze swej strony, obejrzałem kilka odcinków Breaking Bad. Początek super, ale później z serialu sensacyjno-obyczajowego, robi się ckliwy dramat i napięcie gdzieś opada. I przestało być fajne, więc nie chciało mi się nawet dociągnąć do końca pierwszego sezonu.

ilcattivo13 - 16 Czerwca 2009, 19:11

Oglądał ktoś serial "Krod Mandoon and the Flaming Sword of Fire"? Ponoć to niezła parodia filmów fantasy.
Ariah - 17 Czerwca 2009, 09:43

ilcattivo13 napisał/a
Oglądał ktoś serial Krod Mandoon and the Flaming Sword of Fire? Ponoć to niezła parodia filmów fantasy.


Nie, ale Legend of the Seeker to też niezła parodia... (dobra, już nie będę złośliwa, oglądałam raptem z 5 odcinków...)

Swoją drogą, True Blood wróciło... Nadal tak samo krwawe i erotyczne, z duszną atmosferą i puchatymi dialogami :) Chociaż sceny pomiędzy Billem i jego protegowaną są niezłe. Reszta - jak ktoś lubił pierwszy sezon, to wie co jest grane, jak nie lubił, niech lepiej nie włącza drugiego.

Słowik - 17 Czerwca 2009, 09:48

Oglądam pierwszy i jedyny sezon Camera Cafe. Zaskakująco świetnie zagrany. No i śmieszny też. Czego chcieć więcej.
hrabek - 17 Czerwca 2009, 10:20

ilcattivo13 napisał/a
Oglądał ktoś serial Krod Mandoon and the Flaming Sword of Fire? Ponoć to niezła parodia filmów fantasy.


Ja obejrzałem półtora odcinka. Drętwota. Jeden żart był śmieszny, reszta to popłuczyny z tandetną grą aktorską.

Ariah napisał/a

Swoją drogą, True Blood wróciło... Nadal tak samo krwawe i erotyczne, z duszną atmosferą i puchatymi dialogami :) Chociaż sceny pomiędzy Billem i jego protegowaną są niezłe. Reszta - jak ktoś lubił pierwszy sezon, to wie co jest grane, jak nie lubił, niech lepiej nie włącza drugiego.


Podobno pewna laureatka Oscara pokazuje w 2x01 sporo swoich wdzięków :)

Ariah - 17 Czerwca 2009, 10:41

hrabek napisał/a
Podobno pewna laureatka Oscara pokazuje w 2x01 sporo swoich wdzięków :)


Tam zaraz sporo...

Ale schudło dziewczę trochę od poprzedniego sezonu.

Homer - 17 Czerwca 2009, 13:05

Ja z kolei nie trawię pogawędek Billa i Sookie, bo przerabiają jedną sprawę co kilka odcinków. Za to podoba mi się kontynuowanie wątków z I sezonu, które to już myślałem znikną zupełnie...
Ale s2x1 nie powalił... Na dobrą akcję trzeba będzie trochę poczekać. :) .I póki co nie ma tego suspensu z 1 sezonu! Tam do końca nie było wiadomo, kto jest mordercą, można było każdego podejrzewać, a teraz raczej wiadomo, że to imć czarnowłosa znajoma Sama...

3 odcinki lecą co tydzień potem 2 tygodnie przerwy, a potem reszta już do oporu co tydzień.

Virgo C. - 17 Czerwca 2009, 13:11

hrabek napisał/a
Ze swej strony, obejrzałem kilka odcinków Breaking Bad. Początek super, ale później z serialu sensacyjno-obyczajowego, robi się ckliwy dramat i napięcie gdzieś opada. I przestało być fajne, więc nie chciało mi się nawet dociągnąć do końca pierwszego sezonu.

Ja Cię chyba udusze :evil:

hrabek - 17 Czerwca 2009, 13:20

Za co? Przecież nie zdradziłem nic z fabuły...
Virgo C. - 17 Czerwca 2009, 13:24

Nie, ale po tym jak zachwalałeś pobrałem cały pierwszy sezon, transfer na chomiku zmarnowałem, a teraz wychodzi że po skończeniu BSG będę miał 7 odcinków jakiegoś ckliwego dramatu do oglądania :twisted:
Słowik - 17 Czerwca 2009, 13:25

To ja zachwalałem i nie cofam zdania.
hrabek - 17 Czerwca 2009, 13:26

To po co ściągasz z chomika, na którym masz limitowany transfer? I po co od razu cały sezon? Trzeba było ściągnąć dwa na zachętę. Z drugiej strony dwa pierwsze to niezła zachęta.
Zawsze możesz mieć nadzieję, że po dwóch świetnych i dwóch słabych odcinkach kolejne będą znowu dobre, bo serial nabierze tempa. A na to się zanosiło szczerze mówiąc.

Virgo C. - 17 Czerwca 2009, 14:00

hrabek napisał/a
To po co ściągasz z chomika, na którym masz limitowany transfer?

Bo przy moim *beep* necie mieszcze się w limicie tygodniowym bez przeszkód.

@Słowik
A to wybacz :)

Sandman - 17 Czerwca 2009, 22:31

Skończyłem 4 sezon Supernatural. Kurcze, serial w którym każdy kolejny sezon jest lepszy od poprzedniego. 4 IMHO najlepszy, mam nadzieję, że w 5 utrzymają poziom. Ktoś wie, kiedy ma się zacząć 5?
Zgaga - 18 Czerwca 2009, 11:42

Ostatnio oglądam serial... ale programów... Cejrowski Boso przez świat. Pasjami.
I... Swego czasu Rzeczpospolita dodawała płytki: Wędrówki z dinozaurami itd. To jest dopiero science fiction i podstawy animacji komputerowej razem wzięte. :lol:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group