Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23)
Lynx - 20 Lutego 2009, 21:37
I ja życzę dużo i dobrej zabawy. A mnie tam nie ma.
rysiull - 21 Lutego 2009, 02:05
dobra ! dotarłam do domu w stanie wskazującym, imprezę uznam za udaną branoc
Ixolite - 21 Lutego 2009, 02:47
Wczesniej od nas
Ja uwędzony, co też wskazuje na stan
rysiull - 21 Lutego 2009, 07:19
Ixie nawiązując do wczorajszej rozmowy, list w oryginale brzmiał:
My Książę w Pokoju Śpiący, Władca łóżeczka ze szczebelkami, Jaśnie Oświecony Hetman pluszaków, etc... etc...
Przychylamy się do uniżonej prośby ludu mego i udzielimy mu posłuchania w dniu 7 lutego roku pańskiego 2009 w godzinach wieczornych, za uprzednim powiadomieniem rodzicieli mych przez umyślnego co do dokładnej godziny przybycia.
Jednakże polecamy aby Borys pozostał na straży swej zachodniej rubieży
a na posłuchanie stawiły się jeno Białogłowy
Lynx - 21 Lutego 2009, 09:44
rysiull, ej to musiało być coś fajnego .
joe_cool - 21 Lutego 2009, 11:59
cóż, miałam wyjść o 19:00, wyszłam o 21:30 bardzo się cieszę, że byłam i się z wami zobaczyłam
Ixolite - 21 Lutego 2009, 12:26
Poezja rysiull, poezja
Teraz jeszcze trzeba odszpiegować niewyraźnego ojca (ponoć Robin Williams, tak przynajmniej Kosik twierdził) zaniewyraźnionego za pomocą blura, co to dzieci swe odwiedzał, a wszystko to było na filmie, którego tytułu Rafał nie pamięta
joe_cool - miło było na żywo spotkać, nawet mimo niesprzyjających warunków
merula - 21 Lutego 2009, 12:29
bardzo udane spotkanie
Gwynhwar - 21 Lutego 2009, 12:41
Jak tam wędzonki?
Nie za długo posiedzieliśmy, bo Rodion wołał o tlen. Nie do wszystkich się dopchaliśmy. Ale miło było się z prawie wszystkimi przywitać, i jako że na wylocie siedzieliśmy, pożegnać...
Impreza jak zwykle przemiła, ale knajpa nie do wytrzymania. Może byłoby lepiej, gdybyśmy zaklepali ten czerwony pokoik wyżej?
To kiedy pikieta pod Para?
Pucek - 21 Lutego 2009, 12:51
Merulko , Gwyn, dla mnie ciekawa odmiana - mroczne klimaty średniowiecza, coś jak przerzutka w czasie i przestrzeni, dla czytaczy serii o Villonie w sam raz. A że posoka z powały do piwa nie skapywała - no, trudno - nie można mieć wszystkiego...
A jak się komu nie podobało, to zaproszę do "Baru pod Karpiem" na Stalowej. Tam nawet Kruk Siwy nie zaglądał, za to policjanci i złodzieje bawią się w strzelanki i w ogóle fajnie jest!
A jak było po spacerze?
Delfino - 21 Lutego 2009, 13:40
Impreza super, choć lokal trochę za głośny. Później przenieśliśmy się do Paradoksu, ale to pamiętam już jak przez mgłę. Teraz za to nie mogę dobudzić Bellarix, upiliście mi żonę!
merula - 21 Lutego 2009, 13:53
Delfino, a szorta juz napisałeś?
shenra - 21 Lutego 2009, 13:54
merula, a Ty?
Delfino - 21 Lutego 2009, 14:16
merula napisał/a | Delfino, a szorta juz napisałeś? |
AAAAAAAAAAAAA
Anonymous - 21 Lutego 2009, 14:17
Wnioskując po treści smsów, które otrzymywałam ok. 2 w nocy, bawiliście się nieźle. Żałuję nieobecności.
mawete - 21 Lutego 2009, 15:09
Pucek: http://www.podkarpiem.eu/ ?
Pucek - 21 Lutego 2009, 17:19
mawete, Hi,hi fotki śliczne, ale praska pupublika i historia... Mój bywszy prezes mieszka w kamienicy obok, więc się nasłuchałam jak rykoszety po domu latały. A Kruk nie bywał rzeczywiście, bo Stalowa z Ząbkowską czegóś się mocno nie kochały.
Bellatrix - 21 Lutego 2009, 17:20
jeszcze sie do tej pory czuje nietrzezwa
Kruk Siwy - 21 Lutego 2009, 20:16
No to masz fart. Inni mają totalnego kaca.
mawete - 21 Lutego 2009, 21:44
Pucek: po takiej rekomendacji chyba się tam wybiorę
Pucek - 21 Lutego 2009, 22:44
mawete, tak dobrze to tam bywa czasami, kiedy różni tacy mają cóś do siebie.. Możesz trafić na okres sielskiego spokoju. Ale krukowe opowiadnia praskie ( poza wątkami czysto fantastycznymi ) są bardzo prawdziwe.
mawete - 22 Lutego 2009, 01:04
Pucek: to wiem
Kruk Siwy - 23 Lutego 2009, 09:51
Marna ta SKOFA żadnych świadectw zbrodniczej działalności nie widzę.
dalambert - 23 Lutego 2009, 09:53
Kruk Siwy, ciemno było, deszczyk rosił
A flesze piwnicznej ciemności niie przebijały mimo iż nieoceniony ADI bohatersko coś zdziałać próbował
Pucek - 23 Lutego 2009, 10:02
Ot, tetryki jak zwykle marudzą
Kruk Siwy - 23 Lutego 2009, 10:05
co marudzą. Świadectw mi trza. Lubię myśleć żem wszechwiedzący i że zawsze mam rację - a w kwestii Wieżycy jak mówiłem - kicha!
Pucek - 23 Lutego 2009, 10:25
Wieżyca malownicza jest i wrażeń nowych dostarczyła , i tyle.
Rozpieściły wszystkich te miętkie kanapy Paradoxu a tu nowe idzie
Szukajcie , a w końcu znajdziecie
Czy jest gdzieś powiedziane, że wyprawy odkrywców to jedwabna wstążeczka?
Witchma - 23 Lutego 2009, 10:26
Taka fajna skofa bez zdjęć i mnie ominęła... ech...
joe_cool - 23 Lutego 2009, 10:46
w pewnym momencie flesze błyskały aż miło, więc chyba pozostanie nam czekać cierpliwie...
merula - 23 Lutego 2009, 11:16
Delfino napisałeś szorta?
przepraszam za wczorajsze zaniedbanie , ale miałam dzień bez komputera
shenra napisał/a | merula, a Ty? |
ja nie piszę
|
|
|