Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy
shenra - 23 Września 2010, 10:28
Nie wiem, czy było, ale jest boskie.
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze:
- Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, kur.., w koszyk…
Ziemniak - 23 Września 2010, 10:33
Pani w szkole pyta dzieci:
-Z czego robi się kiełbasę?
Dzieci milczą
-Jasiu, ty powinieneś wiedzieć - twój tata jest masarzem?
-Ja wiem, ale Tatuś powiedział, że jak komuś powiem to mnie zabije.
************************************************************
W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
-Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
-Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
-Koleżanka napije się kawy?
-Tak, napiję się kawy...
-Koleżanka wolna?
-Nie, mężatka...
-Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
-Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
-10 razy?!
-Kolega się spieszy?
*************************************************************
Pierwszy rok na Akademii Medycznej. Profesor kończy wykład i zadaje studentom pracę domową:
-Proszę państwa jutro zajmiemy się badaniem kału. Proszę wziąć słoiczki i niech każdy z państwa je wypełni odpowiednią zawartością.
Następnego dnia studenci przychodzą na wykład z kałem w słoikach. Niestety jeden gość zapomniał. Biedny bał się ochrzanu od profesora, więc szybko pobiegł do toalety i narobił do słoika. Przychodzi zadowolony na salę wykładową i siada na miejscu. Profesor zaczyna sprawdzać czy każdy przyniósł wypełniony słoik. Podchodzi w końcu do zapominalskiego studenta i patrzy na słoik, który jest cały zaparowany, gdyż zawartość jeszcze nie zdążyła ostygnąć. Pyta się go:
-Proszę pana a co to jest?
-No jak to co panie profesorze to jest moja praca domowa.
Na co profesor odpowiada
-O nie, nie mój drogi to jest zerżnięte na przerwie.
*************************************************************
Zachorował wielki wojownik indiański. Jego współplemieńcy udali się do czarownika po radę.
-Połóżcie mu jajka na oczach - powiedział czarownik.
Nazajutrz delegacja znów jest u uzdrowiciela.
-I co? Pomogło? - pyta starzec.
-Nie, umarł.
-A położyliście mu jajka na oczy, tak jak kazałem?
-Nie, udało nam się je dociągnąć tylko do pępka.
*************************************************************
Reklama TV
Facet kładzie zegarek na ziemi, przejeżdża po nim rower. Facet podnosi zegarek, pokazuje - zegarek jest w stanie idealnym. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na szosę, przejeżdża po nim ciężarówka, facet podnosi zegarek - nie ma na nim nawet drobnej rysy. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na torze kolejowym, przejeżdża po nim pociąg, facet go podnosi - zegarek jak nowy. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na kamieniu i wali młotkiem. Zegarek rozsypuje się w drobny mak. Głos zza kadru: "To jest młotek firmy Bosch".
*************************************************************
- Co musi się zmienić, żeby polskie drogi spełniały normy europejskie?
- Normy europejskie.
*************************************************************
Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa. Wchodzi. Milczy. Onkolog również milczy. Patrzą na siebie pytająco.
-Kicha. - wydusza z siebie wreszcie facet.
-Słucham?
-Kicha.
-Jaka znowu kicha?
-Rybka kicha. Chora jest znaczy się.
-Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie chorą rybkę?
-Kolega pana zareklamował. Podobno raka mu pan wyleczył.
Pako - 23 Września 2010, 20:00
http://www.youtube.com/wa...layer_embedded#
Durne trochę (albo i bardzo) ale jakoś mi się śmiać chce od tego
merula - 24 Września 2010, 11:11
Nieoceniona jest rola matki na każdym etapie rozwoju dzieci. Zresztą z mową jest podobnie.
Najpierw jest: mama.
Następnie: mama daj.
A w końcu: mama dajże spokój!
baranek - 27 Września 2010, 09:27
joe monster mi przysłał:
Cytat | Ludzie, którzy przychodzą do mojego domu, często po kilku chwilach odwracają się i wychodzą. Potem się okazało, że przez pomyłkę urządziłem sobie pokój niegościnny. |
Nina Wum - 28 Września 2010, 14:10
Znacie? To posłuchajcie.
Łza mi się w oku zakręciła.
http://www.youtube.com/watch?v=FklUAoZ6KxY
shenra - 28 Września 2010, 15:57
Nina Wum, dzięki Tobie doświeżyłam sobie The Saga Begins Tę przeróbkę uwielbiam.
merula - 28 Września 2010, 16:22
życiowe
Często długa podróż rozpoczyna się od słów:"ja znam krótszą drogę"
Kai - 28 Września 2010, 19:18
A ja "Amish Paradise".
Aczkolwiek Nirvanę wolę w oryginale.
Chal-Chenet - 28 Września 2010, 20:17
Kai napisał/a | Amish Paradise |
Miód.
To jest jeszcze dobre: http://www.youtube.com/watch?v=N9qYF9DZPdw
Kai - 28 Września 2010, 20:24
Boskie, tylko niech mi dadzą wysłuchać do końca!
Chal-Chenet - 28 Września 2010, 20:31
To jak już dadzą, to zarzuć jeszcze Rambo w wykonaniu Ala: http://www.youtube.com/watch?v=8n1hKQULa9Y
Chociaż pewnie znasz.
ilcattivo13 - 28 Września 2010, 20:34
Chal - a oglądałeś całe "UHF", czy tylko te kawałki z YT?
Nina Wum - 28 Września 2010, 20:35
Jest jeszcze Craig's list, gdzie Al wziął na ruszt boskiego Jima Morrisona.
Przepadam za tym gościem - gęba z gumy i wszechstronny talent wokalny.
A parodię Smells Like Teen Spirit cenię za to, że inteligentnie demontuje mit.
Co nie zmniejsza mego sentymentu do Nirvany jako takiej - kiedy miałam 13 lat, była mi chlebem i powietrzem.
Chal-Chenet - 28 Września 2010, 21:33
ilcattivo, no właśnie nie widziałem całego... Czyżby było warto?
ilcattivo13 - 28 Września 2010, 22:40
Chal - powiem krótko. To zdecydowanie moja ulubiona filmowa parodia ("Czacha dymi" nie jest parodią, więc nie liczę). Jak dla mnie lepsza od każdej części "Nagiej broni" razem i osobno.
Kiedyś, daaaawno temu, była dostępna w wypożyczalniach. Z profesjonalnym lektorem i chyba nawet tłumaczona przez Beksińskiego, bo wtedy "machnął" też Królika Bugsa i Latający Cyrk MP i wszystkie trzy miały żarty w identycznym stylu przetłumaczone. Te tłumaczenie, które jest w sieci, jest kupy warte, więc jak już będziesz oglądał, to w oryginale - chyba, że jakimś cudem dorwiesz tamta starą fałhaeskę.
Ale zdecydowanie warto. Dla i przede wszystkim, dla
Krótko było, nie?
Chal-Chenet - 28 Września 2010, 22:43
Postaram się dorwać. Chociaż nie wiem czy mój angielski jest na tyle dobry, by cały film bezproblemowo obejrzeć w tym dialekcie...
VHS-a nawet jak bym dorwał, to nie mam gdzie obejrzeć.
ilcattivo13 - 28 Września 2010, 23:01
nie gadaj, teraz za symboliczną dychę możesz kupić z pół tony magnetowidów
Chal-Chenet - 28 Września 2010, 23:24
Nie mam telewizora.
hrabek - 29 Września 2010, 08:43
Niedługo rusza nowy program TVN: Gwiazdy walczą z Najmanem.
ilcattivo13 - 29 Września 2010, 08:52
Chal - to wpadniesz do mnie i obejrzymy na moim
Chal-Chenet - 29 Września 2010, 10:13
Ok.
dalambert - 29 Września 2010, 10:22
Chal-Chenet napisał/a | Nie mam telewizora |
nie wierzę jak ty mundial ogladałeś ?
Chal-Chenet - 29 Września 2010, 10:50
Na necie, strony iTVP. Czasem też w pubie.
Martva - 29 Września 2010, 13:29
Pewnie gdzieś było, ale...
http://www.hotsynch.com/funny/fb.html?ref=nf
ilcattivo13 - 29 Września 2010, 13:38
karaluchy rządzą
Chal-Chenet - 29 Września 2010, 18:34
Dobre.
Hubert - 30 Września 2010, 22:32
Wujek Adolf już od dobrych kilku lat usiłował znaleźć i zabić McGyvera. W końcu udało mu się zamknąć go w Auschwitz
-Ha! Mam Cię *beep*! Teraz zamknę Cię w komorze gazowej!
No i jak powiedział, tak zrobił i zamknął McGyvera w komorze gazowej.
Mija kilka minut, Adolf oczywiście siedzi przed komorą na krzesełku i czeka. Słyszy jak ofiara puka w szybkę.
-Hej, Adolf, tu coś się ulatnia!
-Tak ma być!
I siedzi dalej... Mija kolejne kilka minut. I znów pukanie!
-Adolf!
-Czego?!
-Ja tu się zaraz uduszę!
-Tak ma być, siedź sobie siedź!
Mija kolejne kilka minut i cisza... 10 minut i dalej nic, po piętnastu minutach Hitler wstaje zadowolony, by otworzyć komorę i wyjąć martwe ciało. Ale zaraz... znów słyszy pukanie!
-Adolf!
-Czego znowu, *beep* chcesz?!
-Naprawiłem!
shenra - 1 Października 2010, 14:42
Stare, ale nadal zabawne
merula - 7 Października 2010, 18:02
lekko po bandzie, uprzedzam
Jezus nie może zostać królem Polski, ponieważ osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej.
a to smutne w swej wymowie
Moja siostra przytyła 30 kilogramów w okresie oczekiwania na dziecko!
I nic dziwnego... Nerwowy to czas kiedy nie wiesz - będzie aprobata na papierach adopcyjnych, czy nie będzie.
|
|
|