To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23)

Madzik - 18 Stycznia 2009, 22:53

Cieszę się, że wreszcie dotarłam. Miło było Was widzieć, odżyłam sobie trochę - uff, jak mi to dobrze zrobiło.
Dziękuję wszystkim i :arrow: do następnego razu!
:D

mBiko - 18 Stycznia 2009, 22:57

Cała przyjemność po naszej stronie.
Nocturn - 18 Stycznia 2009, 23:00

Pooglądałem, powzdychałem i straszliwie wprost żałuję. Piwo, tabaka, torcik, piwo i jeszcze jedno piwo, tetryki.
Madzik - 18 Stycznia 2009, 23:08

I makowiec. Przepyszny! :)
Nocturn - 18 Stycznia 2009, 23:09

I jeszcze, w mordę jeżyka, przepyszny makowiec :!:
Agi - 18 Stycznia 2009, 23:18

Dobrze było zobaczyć Was w realu. :D
Witchma - 19 Stycznia 2009, 09:45

Cytat
poglądałem sobie wasze zdjęcia


xan4, no jakbyś nie miał nic innego do roboty...

Agi, cała przyjemność po naszej stronie :D (a pigwówka - marzenie po prostu!)

Studnia - 19 Stycznia 2009, 10:02

Ja żałuje, żeśmy się z Piro (ups... Tzn. Studniówką :wink: ) musieli wcześniej zmyć. Mam nadzieje że następna SKOFA wypadnie jak nie będę musiał pracować w niedziele
dalambert - 19 Stycznia 2009, 12:33

Nocturn, makowiec makowcem, piwko piwkiem, ale dziewczyny pokątnie to i porzeczkówkę trójowocową, pigwowkę, ziołowkę serwowały , nawet Madzik wąchała z dala herbatką się kontentując i tajemniczo, a zachęcajaco dodając :
Mam inne nałogi :wink:

mBiko - 19 Stycznia 2009, 20:10

A na dodatek wszędzie unosił się magiczny zapach "Korsarza", bo chyba tak się nazywa zielsko palone przez dalamberta.
dalambert - 19 Stycznia 2009, 20:37

mBiko napisał/a
bo chyba tak się nazywa zielsko palone przez dalamberta

to wspaniały produkt pól tak ulubionego przez Fidela Roztocza mieszany z szczytowym osiągnięciem chłopów Podlaskich, o jakże wdzięcznej i stosownej nazwie BIESIADNY, ale Korsarz tyż może być, szczególnie jesli chodzi o aromat. ;P:

mBiko - 19 Stycznia 2009, 20:43

dalambert napisał/a
szczególnie jesli chodzi o aromat. ;P:


Jeśli to jest aromat, to siarkowodór jest jak perfuma.

Pucek - 19 Stycznia 2009, 20:49

mBiko, Oh, jej... Wzruszyłam się nieomal do łez; powinnam wyciąć sobie moją fotkę i włożyć w ramki zamiast lustra :wink:
A w ogóle radosna imprezka i hasło " byle do wiosny " jakoś samo mi się przekłada na "byle do SKOFY". Hmmm, ale mi się porobiło...

Witchma - 19 Stycznia 2009, 20:52

mBiko, nie sądziłam, że dożyję dnia, w którym to powiem, ale niech stracę - ładne zdjęcia Ci wyszły :D To pewnie ta nowa lampa...
dalambert - 19 Stycznia 2009, 21:05

mBiko napisał/a
to siarkowodór jest jak perfuma.

a cóż Ty masz przeciwko siarkowodorowi , toż to taki ekologicznie naturalny produkt :!:

Kruk Siwy - 19 Stycznia 2009, 21:11

To wiesz co, Dalambek? Ty idź się rozkładać gdzie indziej.
Smrodofil jeden. Uś!

dalambert - 19 Stycznia 2009, 21:19

Kruk Siwy, ty mi tu nie monckuj, było nie było grabarstwo stosowane, dialektyczne i magiczne to Twoja specjalność :mrgreen:
Kruk Siwy - 19 Stycznia 2009, 21:24

Ale trupy niegrzeczne co knajpy zasmradzają do trumienek się pakuje i na żalnik odstawia.
Mam tak uczynić z szanowynym klejentem?
Nureczkę to jużeś ostatecznie wypłoszył, w życiu się nie pojawi w Para.

dalambert - 19 Stycznia 2009, 21:30

Nureczka to knajp tłocznych nigdy nie poważała, bo programistka i artystka wybitna jest i jej się jeno laptop liczy , byle zadań ambitnych pełen, no może jeszcze czasem jakiegoś Kruka poskubie :P
A jako współgospodarz najważniejszej Loży w Paradoxie trzymaj się ciepło i dbaj o zdrowie , bo Pucek na kolejną SKOFę szykuje solidne Loży oznakowanie i trzeba się dobrze zastanowić jak go użyć :!:

Kruk Siwy - 19 Stycznia 2009, 21:31

Ja przyjdę z dyngusówką. Jednemu wolno rozpalać a drugiem gasić. Wszak nie?
dalambert - 19 Stycznia 2009, 21:34

Kruk Siwy, rozumiem, ze Twoja firma tobie powierzyła zaszczytny, a nowoweszłym prawem wymagany etat STRAŻAKA ;P:
Witchma - 19 Stycznia 2009, 21:36

Kruku, spójrz na to z tej strony - jakby dalambert nie palił tej trawy, to by Ci odpadł taaaaki wdzięczny temat do narzekań...
Pucek - 19 Stycznia 2009, 21:38

Eeeee, wy delikatesiaste noski! Ja to przez 30 lat znoszę i .... jeszcze żyję. :mrgreen:
Witchma - 19 Stycznia 2009, 21:40

Pucku, w takim razie należą Ci się dwa pomniki - jeden za wytrzymywanie z dalambertem, a drugi za długoletnie wędzenie się ;)
Pucek - 19 Stycznia 2009, 21:47

Pomnik może być. Byle nie na pl. Bankowym. Małe, gustowne popiersie w Paradoxie może być. Skromna jestem. ;P:
Ixolite - 19 Stycznia 2009, 22:00

Tak chybcikiem, to chciałbym podziękować Orbitowi za wykład, na temat szkodliwości posiadania żony :mrgreen: :bravo
dalambert - 19 Stycznia 2009, 22:03

Ixolite, Ty nie o żonie, tylko ZDJECIA :!: Twoje się u mnie w domu otwierają / byle nie Picas/ :twisted:
mBiko - 19 Stycznia 2009, 22:06

Witchma napisał/a
mBiko, nie sądziłam, że dożyję dnia, w którym to powiem, ale niech stracę - ładne zdjęcia Ci wyszły :D To pewnie ta nowa lampa...


Oczom nie wierzę, niech mnie ktoś uszczypnie.

Tylko nie Witchma.

gorim1 - 19 Stycznia 2009, 22:08

no i czas na fotki z mego aparatu klik
mBiko - 19 Stycznia 2009, 22:26

gorim bardzo udane. Na jednym wyglądam nawet prawie jak człowiek. Za to na kolejnym jak prawdziwy Utan.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group