NURS - 8 Stycznia 2008, 15:40 Kruku, rynak tak się zmienił, ze ta akcja nie ma najmniejszego sensu dzisiaj. Tak zaczyna się nowa falę po kilku latach posuchy, a nie kończy 
Przecież na ten konkurs napiszą wszyscy ci, którzy teraz są wydawani. I pokonają niewydawanych, bo sa po prostu słabsi. Jedyny efekt to zamrożenie tekstu na rok, dwa, bow tempie druku NF jest szansa na jedno opowiadaniemeisiecznie, poczawszy od marca, kwietnia 2009. Kruk Siwy - 8 Stycznia 2008, 15:59 No cóż. Jeżeli napiszą markowi autorzy to kicha. Ale oni mają zamówień o ! potąd czyli po kokardę. To po co mieliby pisać na konkurs? Zresztą bierzmy za przykład Adashiego. Wydawany on czy nie wydawany? Poza tym kiedyś Fantastyka i Nowa Fantastyka wydawały antologie opowiadań konkursowych. Dlaczego nie mogło by być tak i teraz? NURS - 8 Stycznia 2008, 16:04 gustaw wydawany, navajero wydawany, a sie ekscytują
ci z innych for, to zapewne ta sama klasa autorów. Adashi za chwile bedziemial drugi tekst w SFFH, a przez nastepny rok, jak się postara, to moze i kolejne. Taki konkurs nowych objawien nie odkryje. Tym bardziej, ze termin rozstrzygniecia jest tak daleki. A co do antologii, jak zauważyłes, to było kiedyś. bardzo dawno temu. Navajero - 8 Stycznia 2008, 16:05
Dokładnie. A zamówień po kokardę to nawet niemarkowi czasem mają Ja liczę jednak, że pojawią się jakieś nowe talenty.
Nie, ja raczej nie będę pisał. Namawiam tylko. Jak namówię kogoś, kto zajmie jakieś miejsce, to skasuję gościa na duże piwo, a potem Parowskiego... 
Kruk Siwy - 8 Stycznia 2008, 16:09 Wiesz, NURSie, ja rozumiem, że to może wydrenować i zamrozić teksty paru autorów., tych (ciągle jeszcze średniej klasy, bez obrazy chłopaki) ale nie przesadzajmy. Jestem pewien że spłynie wiele opowiadań ludzi którzy może coś tam publikują w sieci albo i nie. Taki konkurs może też być niezłym kopem dla kogoś kto popełnił jeden czy dwa teksty. Adashi co ja słyszę? Drugi tekst będzie, brawo! Teraz tylko Ojca Redaktora za słowo trzymać... za słowo powiedziałem! NURS - 8 Stycznia 2008, 16:11 A ja ci powiem, że ci, którzy potrafią pisac, już się pozgłaszali tam, tutaj, do FS i gdziekolwiekindziej. Fala 2000 juz została odkryta, nastepna spodziewana ok 2012 roku. Najprędzej. popatrz wstecz. Wojscik i ruch lat osiemdziesiątych, potem zapaśc i powrót do polskiej fantastyki w początku lat 90tych za sprawą F/NF, sapek itp. potem zapaść przełomu tysiąclecia i ja wchodze z SFem. Jesteśmy na schylku tej fali, tej generacji, teraz przyjdzie pare lat odreagowywania, dorosną ludzie, którzy jeszcze nie wiedza,ze mają talent, i ktoś kolejny stworzy nowy obrazr rynku, ale nie czarujmy sie, ten konkurs skonczy się, jak poprzednie, ten z horrorem itp. Kruk Siwy - 8 Stycznia 2008, 16:16 Pożywiom uwidim. Ja tam im życzę żeby się powiodło, znam już Twoje zdanie na temat upadku rynku literatury SF ale mam inne zdanie. Może jestem naiwnym optymistą, ale Rynek Fantastyki Polskiej widzę ogromnym. I ciągle jest na nim miejsce. Wystarczy popytać wydawców. Gustaw G.Garuga - 8 Stycznia 2008, 16:26
Bo mi ciągle mało  Ale z tą ekscytacją to przesada. Jak startować w takim konkursie, to po to, żeby wygrać, a tego to mi nikt nie zagwarantuje. Inna sprawa, że druk w porządnej antologii bardzo by mi się marzył. Dobrze pamiętam solidne antologijne tomiszcza NF. Żeby jednak kolejne takowe się ukazało, konkurs musiałby przyciągnąć znane nazwiska i świetne teksty, a znane nazwiska wolą dziś startować w konkurencjach powieściowych. Trudna rada!
NURS - 8 Stycznia 2008, 16:30 ja nie wieszcze upadku rynku literatury SF, kjuku
popatrz na powyższy post, ja opisuję jak to wygląda od kilku dziesięcioleci, sa okresy silnej eksploatacji i zapaście. Gdybyś mial wgladw kwity, ktore ja widuje, wiedzialbyś,że przesilenie jest dość bliskie. A jesli jest owo miejsce, to dlaczego nie powstają w wielkich wydawnictwach nowe serie? Dlaczego każda nowa inicjatywa pada tak szybko? Przezyjesz ty, przeżyje kilku innych,naprawdę dobrych, tak, jak w latach dziewięćdziesiątych żyli autorzy z poprzedniej fali. Ziemianski publikowal w każdej. I nadal będzie zapewne. Na tym to polega, fala niesie wszystkich, ale na plaże docierają tylko najlepsi. kilku z 100-200, którzy dzisiaj są drukowani przetrwa. Reszta bedziemusiala wziąć się do normalnej roboty
Kruk Siwy - 8 Stycznia 2008, 16:41 Bleh, zawsze wiedziałem że jestem nienormalny... hihihi A wracając do tematu wiesz że wydawnictwa znowu wzięły się za publikacje tłumaczeń. A dlaczego? Bo dobre teksty dobrych polskich autorów są już zawłaszczone z góry. Jasne że w takim konkursie 95% to będzie szlam,. ale niech trafi się jedno nazwisko (/Dukaj jakiś - przywołuję to nazwisko choć prozy tego autora nie jestem w stanie czytać) i parę średnich a już konkurs spełni swoje zadanie. Przesilenie blisko. Może więc go dożyję, a jeżeli będzie jak mówisz stawiam sporą wódkę. Ot, tak. Bo lubię wieszczów. Ale tylko tych którzy się nie mylą. NURS - 8 Stycznia 2008, 16:49 Zacytuję ci: popatrz wstecz. Wojscik i ruch lat osiemdziesiątych, potem zapaśc i powrót do polskiej fantastyki w początku lat 90tych za sprawą F/NF, sapek itp. potem zapaść przełomu tysiąclecia i ja wchodze z SFem. w górę, w dół, akcja, reakcja. wypalenie autorów, i czytelników. plodozmian. Jak sam zauważyłes, zaczyna się run na tłumaczenia, bo debiutanci tak szybko chwytanie się nie sprzedają dobrze, a wyjadacze puszczają jedną książkę na rok, dwa, a firma musi byc rentowna. Naprawdę uważasz, ze dzisiaj istnieją autorzy bardzo dobrzy, którzy nie zgłosili się gdziekolwiek? Sapek był odkryciem, bo szedl w pustke, jak zaczynalem w roku 2000 wydano 60 opowiadan i powiesci lacznie, wszedzie. mniej, niz ja puszczam teraz na lamach SFFH. Opowiadania takie jak Murarze, Toy, albo opiwiadania Rafał Dębskiego leżały w szufladach bo odmowiono im publikacji. Wyobrazasz sobie, ze dzisiaj ktorykolwiek z tych tekstów lezy odlogiem?
Gustaw G.Garuga - 8 Stycznia 2008, 17:04
Szczęście w nieszczęściu
gorat - 8 Stycznia 2008, 17:08 A kogo tłumaczenia obchodzą? Gustaw G.Garuga - 8 Stycznia 2008, 17:21 Tłumaczy i autorów w jednym, bo dają takowym szansę, że nie dojdzie do tego:
elam - 8 Stycznia 2008, 17:24 no to cwiczcie. napiszcie szorta
- Nursie, a zrobisz jeszcze kiedys wybor szortow do gazety? Navajero - 8 Stycznia 2008, 17:25 To Ty żyjesz z pisania/ tłumaczenia Gustawie?  W takim razie gratuluję. Mnie do tego jeszcze daleko, choć nie tracę nadziei
Gustaw G.Garuga - 8 Stycznia 2008, 20:15 Żyć nie żyję, ale widoki robią się coraz lepsze. Ostatnio ilość godzin spędzanych na przekładzie literackim przekroczyła u mnie ilość godzin spędzanych na nauczaniu angielskiego. Dlatego wzmiankowany wzrost zapotrzebowania na tłumaczenia osładza mi nieco wieszczoną przez NURSa perspektywę zapaści na rynku polskiej fantastyki
Adashi - 8 Stycznia 2008, 22:58
Mnie?  Ja się tylko głośno zastanawiałem nad tym konkursem, raczej bez ekscytacji, na względzie miałem raczej poszerzenie grona odbiorców (bo są osoby, nie ukrywajmy tego, które kupują tylko jedno pismo) wzorem Gucia dajmy na to Do tego jednak nie potrzebny jest chyba żaden konkurs w ogóle, bo jak rozumiem w każdej redakcji trwa "nieustanny konkurs", tak właściwie. Poza tym ciut ciasny jest dla mnie ów limit znaków (chociaż...), no i ten termin rozstrzygnięcia, no zobaczymy... 
I to jest dopiero wspaniała informacja  Bardzo się cieszę Oczywiście, że się postaram!
Dzięki, Wujku Kruku Jakieś sygnały miałem, ale milczałem, żeby nie zapeszyć Jasna sprawa, że będę trzymał za słowo.
NURSie
Tequilla - 9 Stycznia 2008, 09:01 Fajne rzeczy se tu piszecie.. a ja pomysł na opko mam, chęci do napisania mam, tylko się teraz zastanawiam, czy to etyczne skoro nie jestem świeży Z drugiej strony z punktu widzenia Fantastyki to byłbym absolutnym debiutantem, a i pewności, że cokolwiek mój tekst zdziała nie mam żadnej, więc chyba uczciwie jest, no nie?
andre - 9 Stycznia 2008, 09:18 daj szansę młodzieży Tomek...
Tequilla - 9 Stycznia 2008, 09:30 Może i tak...
Kruk Siwy - 9 Stycznia 2008, 11:29 NURS, tak kończąc sprawę - zobaczymy. A i jeszcze jedno - nie uwzględniasz czynnika ludzkiego. Piszący to często świry, a raczej ludzie z niską samooceną. Może jakiegoś jenijusza ogłoszenie takiego konkursu przekona by się podzielił ze zdumioną publiką swymi dokonaniami? Małe szanse, wiem. Ale życie potrafi zaskoczyć nawet całkiem inteligentych wróżów - że tak polecę banałem. Hm, i nie pamiętam żebyś miał takie obiekcje do antologii conanistycznej... NURS - 9 Stycznia 2008, 12:05 Kruk, wiesz na czym polega róznica? Ileś tam lat temu Fantastyka/NF docierala do dziesiątek tysięcy ludzi, moze setek, dzisiaj to ulamek tamtej liczby, coraz bardziej zamknięty krąg, w ktorym obracacie się wszyscy i to wy tam wystartujecie (nie ty, chociaż kto wie, czynniku ludzki
Autorzy byli tacy sami 30 lat temu, 20, 10, nalezysz do nich przecież, więc wiesz, że to nie ma nic wspolnegoz cyklowością rynku - tu największa rolęma odbiorca. A on sie wypala z każdym kolejnym serwowanym tekstem. A kiedy jego ulubieni autorzy w kieracie pisania zaczynają się powtarzać, zerwować papkę, idzie gdzie indziej. I tyle. Antologia to jeszcze inksza inkszość. Moim zdaniem, a siedze na tym stolku od siedmiu lat i przeżylem już rózne cuda, ten konkurs zakonczy się podbnie, jak kilka poprzednich. Przypomnijcie sobie zwycięzców tego z British Council, horroru. Kruk Siwy - 9 Stycznia 2008, 12:08 Już tak marginalnie - konkurs conanszoł jest ostatnim konkursem w jakim wziąłem udział. Chyba że będzie to konkurs zamknięty za zaproszeniami. Wtedy - co innego. A resztę czas - wcale nie tak długi - pokaże. andre - 9 Stycznia 2008, 12:52
no przecie Maćka Guzka i Kubę Nowaka pamiętamy....
Gustaw G.Garuga - 9 Stycznia 2008, 12:55 Między konkursem NF a konkursem howardowskim jest różnica - w tym pierwszym wedle wszelkiego prawdopodobieństwa będzie jeden zwycięzca, miejsce drugie i trzecie, wyróżnienie jury itd., w tym drugim zwycięzców jest tylu, ilu autorów antologii i nikt poza czytelnikiem nie ocenia, który z opublikowanych tekstów jest lepszy, a który gorszy. Ale to trochę inna sprawa, niż materia Waszego sporu. Kruk Siwy - 9 Stycznia 2008, 13:00 Gustaw G.Garuga, ekhem. Ojciec Redaktor oceniają. Jako jednosobowe jury. On ci przecież wybrał teksty, a także zadecydował, które (jak sądze te lepsze) wejdą do tomu pierwszego. Nespa? Poza tym spór, to za duże słowo. Wymiana myśli prędzej. NURS - 9 Stycznia 2008, 13:26
I co, Guzek debiutant, czy też obecny na rynku kilka lat. A Nowak? Nie ma odkryć, tylko potwierdzenie klasy już istniejących tworców. andre - 9 Stycznia 2008, 13:45
Nowak debiutował na konkursie BC Gustaw G.Garuga - 9 Stycznia 2008, 14:54 Kruku, nespa Wybór do antologii nie był związany z miejscami na podium - "Miejsca pierwszego nie przyznano, drugie C. Frąc, trzecie ex aequo T. Kilian i J. Olejniczak, wyróżnienie dla T. Bochińskiego, nagroda pocieszenia dla D. Juraszka". W spisie treści antologii wszyscy są nominalnie równi, inaczej, niż to będzie w konkursie NF. Czy nie to właśnie napisałem we wcześniejszym poście?
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
