RD - 19 Stycznia 2007, 09:12 Zgadzam się - 9-ta Kompania została spieprzona okrutnie. Ale nic dziwnego, skoro film byl robiony na zamówienie i ku pokrzepieniu serc, a przy okazji miał właśnie wypromować posób myślenia obowiązujący od czasu cara batiuszki Putina. Nie na darmo podczas pierwszej kampanii wyborczej katastrofie uległ śmiglowiec z generałem Lebiediem, który miał zamiar ogadać się m.in. z Czeczenami. Facet wyglądał, jakby kogoś przed chwilą zamordował, ale mózg miał - pozazdrościć. A poza tym był fizycznie silniejszy i sprawniejszy od Putina. Nam moze się to wydawać śmieszne, ale tam ma to w niektórych środowiskach wyborczych niebagatelne znaczenie. mawete - 19 Stycznia 2007, 10:14 RD: ano ma. "Bawiłem" się z ludźmi z tamtych rejonów sporo czasu. Pamiętam sytuacje kiedy gen. Lebied pierwszy dobiegł do uszkodzonego śmigłowca i pieprzył to, ze jest w galowym mundurze. Takie zachowanie skłania do szacunku. Serial moze byc po rosyjsku - nie robi mi to różnicy. Poglądy polityczne mam diametralnie różne niz Ty, ale ogólnoludzkie chyba podobne. Dawaj ten link. hjeniu: bedę miał "Cпецназ" ale też w oryginale, jak jesteś zainteresowany to mozemy sie jakoś dogadać. Właśnie leci u mnie pioseneczka "Pierwaja Rota Specnaza" 
//edit: dla mnie też jest ważne czy "facet" coś potrafi - porównanie np. Olechowskiego z kaczkami wypada dla mnie jednoznacznie.
hjeniu - 19 Stycznia 2007, 10:39 Problemy mam z bukwami (ach ta skleroza), rozumienie języka mówionego czy pisanego w normalnej transkrypcji to nie problem. BTW: Obejrzałem sobie teledysk do "Dawaj za..." na YouTube i widzę, że Specnaz to taki The Unit po rosyjsku 
Rafał do adresu sklepu internetowego adminicja chyba się nie przyczepi 
Godzilla - 19 Stycznia 2007, 10:45 W końcu co chwila ktoś mówi że kupuje w Merlinie albo w Empiku, więc o co chodzi. RD - 19 Stycznia 2007, 10:56 OK. adres jest prosty : www.knigi.pl
Mieszkańcy Warszawy i okolic mogą się zaopatrywać bezpośredni w sklepie (jest umiejscowiony gdzieś na Garibaldiego). Powiem tylko, że za cały Sztrafbat - ponad 9 godzin filmu - zapłaciłem 50 słotych, wliczając w to koszt wysyłki. W Rosji ten film ponoć potrafi kosztowac nawet do 50 dolarów. Słyszałem, że podobna keiśgarnia jest też gdzieś w Krakowie, ale namiarów nie znam. Godzilla - 19 Stycznia 2007, 11:35 A to nieźle, bo jedyna rosyjska księgarnia jaką znam to ozon.ru. mawete - 19 Stycznia 2007, 12:08 RD dzieki... juz dałem im zarobić
RD - 19 Stycznia 2007, 12:53 Taaaa.... Trudno się oprzeć  . Wiem coś o tym.
Ziuta - 19 Stycznia 2007, 17:10
Chyba wiem, gdzie. Przejdę się w wolnym czasie, zapodam adres. Jeżeli tez są tak zaopatrzeni – to już sobirajem diengi. mawete - 24 Stycznia 2007, 10:57 Dostałem dzisiaj przesyłkę z "9 POTA" i "Cпецназ"
RD - 24 Stycznia 2007, 11:25 9 Kompanię mam, ale o skopiownie Specnazu bardzo poproszę
Czarny - 24 Stycznia 2007, 11:42 Za coś takiego to można dostać bana, a ostrzeżenie to na pewno  NIE POPIERAMY TU ANI NIE ZACHĘCAMY DO PIRACTWA
mawete - 24 Stycznia 2007, 11:46 Kupiłem oryginały ze wszelkimi znaczkami...
Czarny - 24 Stycznia 2007, 12:09 Ale RD prosił o skopiowanie
RD - 24 Stycznia 2007, 12:14 Słowo wyjaśnienia i uspokojenia. Rozmawiamy tu o r o s y j s k i e j kinematografii i muzyce. A tam prawa autorskie są, jakby to powiedzieć... nie do końca istniejące. Jeśli bym prosił o skopiowamie Władcy Pierścieni, to byłoby piractwo. Ale w przypadku Rosjan jest tak, że nawet nasze organa ściganie nie są w stanie czegokolwiek egzekwować. Nie jest to w żadnym wypadku relatywizm moralny, ale stan faktyczny. Tak czy siak - przepraszam i więcej nie będę. hrabek - 24 Stycznia 2007, 12:19 Jesli bylo oficjalnie wydane w Polsce, to do odpowiedzialnosci moze cie pociagnac dystrybutor, ktory ten film u nas wydal. RD - 24 Stycznia 2007, 12:27 No właśnie to nie są rzeczy oficjalnie wydane w Polsce. EDIT Powiem więcej. Kupujemy filny sprowadzane z Rosji, w języku rosyjskim (u nas nikt raczej nie jest zainteresowany ich wydawaniem). Pudełka są zaopatrzone we wszystkie znaki, ale kiedy się bliżej przyjrzeć, z reguły widać, że to pirackie nagrania. Oczywiście znakomitej jakości, bo tam mafijne tłocznie są, prawdę mówiąc, często lepsze od państwowych. Tyle że do okładek się niespecjalnie przykładają. Nie mam więc pewności, że z zakupionego przeze mnie DVD jakieś pieniądze trafią do tych, do których powinny. Więcej - mam pewność, że tak nie będzie. mawete - 24 Stycznia 2007, 12:51 A tu się z RD zgodzę dysponuję wersją rosyjską wydaną przez tamtejszego wydawcę.
RD - 24 Stycznia 2007, 12:59 Ja ze swojej strony namawiam kogo mogę na wydawanie rosyjskiej muzyki i kinematografii, bo chętnie bym kupił coś takiego z pewnego źródła, z porządnym tłumaczeniem, ale nie ma odzewu. I zapewne jeszcze długo nie będzie. Godzilla - 24 Stycznia 2007, 13:07 "Pokuty" Tengiza Abuładze nie mają 
mawete - 24 Stycznia 2007, 13:09 heh... wydawcy sa w jakiś sposób zawsze zależni od polityków, a ci maja manię prześladowczą... żeby nie powiedzieć, że ukierunkowaną schizofrenię paranoidalną...
//edit: dzieki Agnieszka za poprawienie
dareko - 24 Stycznia 2007, 14:42 Wtrace sie
Filmy i muzyka to nie software. Zrobienie kopii dla znajomego nie jest piractwem i nei jest zabronine przez polskie prawo. Jednak, o dziwo, po warunkiem, ze utwor wszedl na polski rynek. Jesli plyty byly kupione w Polsce, to mawete ma prawo je skopiowac i dac. W tym wypadku nei ma mowy o piractwie. mawete - 24 Stycznia 2007, 16:09 dareko: Pozwolisz, że wyrażę zdanie odmienne?
RD - 24 Stycznia 2007, 19:05
Taaa.... schizofrenia paranoidalna... to bardzo eleganckie określenie na głupotę
Pragnę podkreślić, że schizofrenia paranoidalna jako zespół objawów jest o niebo bardziej interesująca od tego, co prezentują nasi politycy. No i schizofrenicy są jednak o wiele sympatyczniejsi...
Adashi - 25 Stycznia 2007, 10:55 Dla Waszych rusofilskich gustów - full na legalu z kramu Wielkiego Czarodzieja Merlina wyszukane przez Adashi'ego - Konwój PQ-17
Pozdrawiam. P.S. Nie wiem czy fajne, bo nie widziałem. P.S. 2 I jeszcze looknijcie na to Na bezimiennym wzgórzu RD - 25 Stycznia 2007, 11:12 Och, Adashi! Zabolała mnie polska dusza!!! Skojarzenie mojej skromnej osoby z rusofilem to doprawdy wielkie nadużycie  . Z przekonania jestem raczej rusofobem (mam tu na myśli przede wszystkim nieposkromiony, doktrynalny imperializm tego państwa). Ale doceniam tamtejszy dorobek kulturalny we wszystkich dziedzinach, bo to niezmiernie uzdolniony naród, a raczej zlepek narodów.
Co do PQ17 - naprawdę warto obejrzeć. Szkoda, że poza specjalistycznymi księgarniami trudno namierzyć prawdziwe perełki rosyjskiej kinematografii. Na przykład zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie wprowadzono na polski rynek serialu "Dywersant', tym bardziej, że spora część zdjęć była kęcona we Wrocławiu (sceny w Berlinie), z udziałem naszych statystów i aktorów. Adashi - 25 Stycznia 2007, 11:19 A to przepraszam za nadużycie Co złego to nie ja
mawete - 25 Stycznia 2007, 12:35 Adashi: Wrogów i przyjaciół trzeba znać. Zgodzisz sie ze mną? A, że mam inne podejście niż RD, to...
Adashi - 27 Stycznia 2007, 11:32 Jasne, że się zgadzam mawete, to bardzo zdrowe podejście
mawete - 3 Lutego 2007, 16:54 się zastanawiam które zdjęcia są cenzuralne...
|
||||||||||
