hrabek - 5 Marca 2010, 12:00 Mnie też się podobało. Pomimo wartości -30 do intelektu z powodu kota zabójcy. I nie wydaje mi się, żeby dyskusja o Władcy Pierścieni była gorąca. Ale muszę przyznać, że byłem bardzo zaskoczony Twoją opinią. Do tej pory nad nią myślę. Chętnie to powtórzę przy następnej okazji. Wtedy też wcześniej zrealizuję receptę na porządne antyalergeny i się porządnie nałykam. 
jewgienij - 5 Marca 2010, 12:06
Retoryczna przesada musi być. Mieliśmy inne opinie, ale ludzie niech pomyślą raczej o homeryckim pojedynku:) A "Cichy zabójca" zostawił mi ślady na dłoni, nawet nie wiem kiedy  Za to go lubię.
hrabek - 5 Marca 2010, 12:09 Prawdziwie podstępna bestia, ot co 
jewgienij - 5 Marca 2010, 12:11 Na obronę bestii rzeknę, że trochę ja prowokowałem shenra - 5 Marca 2010, 12:21
hrabek, straaasznie fajnie było Cię znów zobaczyć. Mam nadzieję, że najbliższa okazja to wcześniej niż za 10 lat  I powtórzę to jeszcze raz, bo dalej nie mogę się otrząsnąć...zapomniałam jaki Ty jesteś WIEEEEELKI 
Martva - 5 Marca 2010, 12:58
Jak nie była jak była, przecież przy piecu siedzieliście.
My też nie wiemy kiedy, zobaczcie jak fajnie gryzie! Nie umarłam, fajnie było, a zawroty głowy zrobiły mi się dopiero teraz ^^ illianna - 5 Marca 2010, 16:43 fajnie, że wszyscy zajrzeliście, harabku oby częściej 
jewgienij - 5 Marca 2010, 18:05 I wcale Hrabek nie jest taki wysoki, jak mówią. Po czwartym piwie wydawało mi się, że jesteśmy niemal równego wzrostu.
A co do kota, rzeczywiście pamiętam akcję. illianna - 5 Marca 2010, 18:09 jest wysoki, nie mogłam go dosięgnąć do całusa na pożegnanie 
shenra - 5 Marca 2010, 21:38 illianna, no co Ty, a mi się udało, że nie schylał się do pasa
jewgienij - 5 Marca 2010, 22:23
Na tym ta branża stoi 
shenra - 5 Marca 2010, 22:28
jewgienij - 5 Marca 2010, 22:29 Szczęściara shenra - 5 Marca 2010, 22:31 Skoro tak twierdzisz
corpse bride - 5 Marca 2010, 23:18 dajcie znac, kiedy nastepny wieczorek filmowy, wpadne na chwile. hrabek - 6 Marca 2010, 08:21 Nieźle się uśmiałem czytając wasze komentarze. Dziękuję wszystkim, którzy umilali mi czas w Krakowie, zarówno we wtorek, jak i w czwartek. Było mi bardzo miło. Lubię sobie myśleć w swojej próżności, że ten tłok w Katedrze, a także u Kasi i Sebastiana to na mój przyjazd. Nie wyprowadzajcie mnie, proszę, z błędu. Virgo C. - 6 Marca 2010, 14:49 Musielibyśmy kłamać, a tego nie lubimy
Apropos posta corpsiak - co robimy z Alicją? hardgirl123 - 6 Marca 2010, 15:08 było miło, lubię odwiedzać Kasię i Sebastiana i spotykać resztę zakręconych ludzi :)
i oczywiście jeśc te wszystkie pyszności 
shenra - 6 Marca 2010, 19:00
corpse bride - 7 Marca 2010, 12:49 alicję w kinie, najlepiej 3d. Virgo C. - 7 Marca 2010, 13:31 Akurat na opcje 3D jest jedna osoba przeciw. Za to na opcję dubbing nie ma chyba zapotrzebowania (chyba że ktoś chce oglądać jak gryzę fotel słuchając Pazury)
A wcześniej może i Wilkołaka by się poszło odwiedzić?
shenra - 7 Marca 2010, 14:42
Kiedy zamierzacie się zorganizować?
corpse bride - 7 Marca 2010, 15:41 alicja jest z dubbingiem? to ja nie chcę chyba. wilkołak, tak!!! Virgo C. - 7 Marca 2010, 17:26
Są dwie wersje - z napisami i dubbingiem. Nas interesuje rzecz jasna tylko ta, gdzie trzeba czytać
Co do wilkołaka - może ten tydzień? Poniedziałek może nie, ale wtorek/środa? @shenra Zapłać mi za bilet i nie ma sprawy, nawet mogę go rozszarpać
corpse bride - 7 Marca 2010, 17:56 alicja z napisami - tak! wilkołak - tak! za tydzień środa - tak! wtorek - raczej nie, bo mam we wtorki basen, a po basenie nic mi się nie chce i zasnęłabym. Cień - 7 Marca 2010, 22:35 żałuje ze mnie nie mogło być razem z wami pewnie fajnie było ale miałem problemy osobiste. polubiłem hrabka choc ostry dla mnie był hrabek - 8 Marca 2010, 11:12
A tak mi się przypomniało: jak wróciłem do domu, to synek mnie pyta: - Tatusiu, to ty byłeś w Krakowie? - Tak - A widziałeś tam takiego smoka, co tak pił, i pił, i pił aż pękł? Bardzo mnie to rozbawiło. Martva - 8 Marca 2010, 11:31
To się nazywa syndrom sztokholmski. shenra - 8 Marca 2010, 14:17 hrabek, no jak mogłeś tego smoka nie widzieć
hrabek - 8 Marca 2010, 14:34 Nie no, oczywiście, że smoka widziałem. Nie o to chodziło. Po prostu mój syn już wie, co jest w Krakowie, a także co zwykły robić smoki
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
