Navajero - 29 Maj 2010, 17:41
Czytałem, też mi się bardziej podobała. Rafał - 29 Maj 2010, 22:58 Płodozmian płodozmianem, ale co tam Panie u Jarla? 
Last Viking - 30 Maj 2010, 07:44 Navajero Teraz w bibliotelece poluję na "Fotoplastikon" ponoć równie niesamowity, chociaż na TV RELIGIA został przez recenzentkę zjechany  Ciekawe dlaczego?
I nie śmiać mi się, że oglądam TV RELIGIA 
Po TVP KULTURA to drugi kanał gdzie dają najwięcej programów kulturalnych. Hmm... tylko, że po ogladaniu tego kanału niemal do każdego tekstu wrzucam pytania o Boga, nawet do space-opery
Rafał Teraz na głowie mam zbiór krzyżackich opowiadań, potem powieść o tym jak plemiona Hebrajskie najeżdżały Kanaan i o takich dwóch gościach co dokonali mordu w Sodomie i Gomorze. Po tym wszystkim zapewne będę chciał napisać coś jajcarskiego i lekkiego.
Czasami mam ochotę walnąć jakąś historyjkę jarlową, ale skąd tu pomysły czerpać? Polityka w naszym kraju doprowadzona jest na skraj absurdu, na forum jedynym rozwijającym się tematem jest... polityka (żeby chociaż jakieś bany były, a tak nie ma o czym czytać i pisać  ), z pewnych rzeczy nie wypada się śmiać, a samo życie stało się groteską o wiele lepszą niźli jarl i ORP "Dzik" razem wzięte.
Navajero - 30 Maj 2010, 07:53
Wiesz, ja tego nie mówię głośno - w końcu jestem autorem - ale podejrzewam, że opinie recenzentów zależą ( poza jakością prozy pisarza) - od poziomu ich inteligencji i wiedzy ... 
Last Viking - 30 Maj 2010, 09:19
hehe... dokładnie 
Dodałbym jeszcze brak szerszej perspektywy postrzegania i znajomości kontekstów. No, to teraz nam się oberwie przy okazji następnych książek
Navajero - 30 Maj 2010, 09:27 Może kiedyś osiagniemy taką moc społeczną, aby w recenzjach zaczęto zwracać uwagę na podteksty i kontekst historyczny 
Last Viking - 30 Maj 2010, 10:13 Moc społeczną? Pisarz? W XXI wieku?
Widzę, że przy niedzieli tryskasz optymizmem 
A tak na poważnie. Za owo wyrabianie perspektywy, poszerzanie horyzontów, pokazywanie kierunków w literaturze, sztuce odpowiedzialne są media. W szczególności media publiczne (komercyjne niech nadają co chcą, ich sprawa) Ale nie może być tak, że jedyny program kulturalny dostępny jest jedynie w "kablu" (TVP KULTURA), a na 1 i 2 mamy festiwal kiczu (a propos festiwali wczoraj leciała Eurowizja i koncert Top Trendy w Sopocie - to było lepsze niż "Najgorsze Filmy Świata" )
Hubert - 30 Maj 2010, 11:12
Taki hardkor? Last Viking - 31 Maj 2010, 08:53 Porównywalny 
Jesli zaś chodzi o najgorsze filmy świata to polecam trzydniowe przeglądy, które oraganizowane są w różnych miastach Polski. W marcu miałem okazję być na takim w Gdańsku. Niezapomniane wrażenia
Znajdziecie tam takie filmy jak: "Bela Lugosi spotyka brooklińskiego goryla", "Zabójcze ryjówki", "Zły mózg z kosmosu", oczywiście zawsze znajdzie się coś Eda Wooda i hit powalający wszystkich na kolanach, arcydzieło tureckiej kinematografi, film obsypany licznymi nagrodami na tureckim festiwalu filmów (dodam, że zrobiony na poważnie): Tureckie gwiezdne wojny Hubert - 31 Maj 2010, 12:43 Oł men 
Lynx - 31 Maj 2010, 12:48 to mało powiedziane...
Hubert - 2 Czerwca 2010, 10:29 Dziś internet ustabilizował mi się na tyle, że mogłem zobaczyć kawałek tego linkowanego dzieła. Toż to masakra. A jaka muzyka, jakie kostiumy...
Rzeczywiście, Eurowizja się kłania.
RD - 2 Czerwca 2010, 12:26 Żartujesz? Jaka masakra? To wspaniałe dzieło kinematografii. Te kostiumy, ta broń... Musieli wydać na to dzieło ciężkie miliony dolarów. Na miejscu Lucasa bym się normalnie pochlastał! Agi - 2 Czerwca 2010, 12:39 Zamówiłam sobie Gniewny pomruk burzy, mam nadzieję, że niedługo podzielę się wrażeniami z lektury. Last Viking - 2 Czerwca 2010, 13:18
Zauważ, że podczas scen walki, gdy kamera pokazuje "odważnych tureckich wojowników" leci muzyka Williamsa... ale z Indiany Jones
A gdy najeżdża na złego imperatora/czarownika to leci motyw Flasha Gordona
Podczas scen miłosnych (sceny miłosne w filmie tureckim objawiają się tym, że główny bohater spogląda na niewiastę, a ta się głupio uśmiecha - scena jest powtórzona 3 razy, żeby każdy widz zorientował się co jest na rzeczy ) leci motyw Luka i Lei.
Jak to mówił Jacek Rokosz (pomysłodawca owych festiwali i znawca filmowego kiczu) przed prezentacją filmu: zapewne George Lukas tego filmu nie widział, bo żyje, nie dostał zawału serca
Czytałem, fajne
Ja mam już swoje egzemplarze autorskie od dwóch dni. Powiem jedno: Mapy żondzom 
Hubert - 2 Czerwca 2010, 13:41
Zauważyłem.
Zauważyłem.
Do tego momentu nie dotrwałem.
To przez ten internet. Byłem tak rozdrażniony, że w pierwszym momencie nie doceniłem walorów artystycznych filmu Lucas to co najwyżej dla kasy i przede wszystkim dla frajdy kręcił pierwsze części (tak ja je przynajmniej odebrałem), natomiast Tureckim GW przyświeca wielka artystyczna koncepcja oraz IDEA. Jak ja mogłem to przeoczyć? 
Powiadasz?
RD - 2 Czerwca 2010, 15:08
Potwierdzam, też czytałem .
A jeśli chodzi o brak czucia artystycznego, wspaniałomyślnie Ci wybaczam w imieniu twórców filmu. Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj wyrzucisz całą kolekcję DVD z miernymi Gwiezdnymi Wojnami i zaczniesz kolekcjonować klasykę tureckich produkcji SF. Hubert - 2 Czerwca 2010, 15:15 Co tam SF! Obiecuję, że do jutra przerobię całą klasykę tureckiego kina. Dotrę też do wszystkich możliwych filmów budżetowych, przeróbek (oczywiście lepszych od oryginału) hollywoodzkich szmat, filmów offowtych, a nawet reklamówek! Kajam się więc jeszcze raz RD - 2 Czerwca 2010, 15:30 To rozumiem! dzejes - 2 Czerwca 2010, 17:07
Wszystkich krajów na literę "T"! RD - 2 Czerwca 2010, 17:16 I koniecznie Iranu. Ormiańskie kino moralnego niepokoju też powinno być łakomym kąskiem, a nawet pozycją obowiązkową dla każdego kurtularnego człowieka... Hubert - 2 Czerwca 2010, 17:57 I jeszcze Bollywood, z perełkami pokroju 4-godzinnego Czasem słońce, czasem deszcz
RD - 2 Czerwca 2010, 18:06 Ja bywszy na miejscu Vikinga zastanowiłbym się, czy nie dać opcji na scenariusz cyklu historycznego producentom tego tureckiego cuda. Wyobrażacie sobie dwa nagie miecze w takim stylu, jak na filmie?
Hubert - 2 Czerwca 2010, 18:09 Albo Ulryk w takim hełmie jak ten władca mroku.
dzejes - 2 Czerwca 2010, 18:10
Gdzie można kupić cegiełkę na poczet produkcji takiego cuda?! RD - 2 Czerwca 2010, 18:22 Chętnym na privie podam numer mojego konta Hubert - 2 Czerwca 2010, 18:30 Było od razu mówić, żeś producent. Cwanie nas nakręciłeś. 
RD - 2 Czerwca 2010, 18:35 Nie, nie - ja tylko cegiełki zbieram. Jak ojciec dyrektor na stocznię
Hubert - 2 Czerwca 2010, 18:37 Tak, tak, wykręcaj się, wykręcaj...
RD - 2 Czerwca 2010, 18:52 Dobrze - przejrzałeś mnie. Byłem koproducentem (powinienem chyba napisać kopro-ducentem ) i głównym (a może powinienem napisać *beep*) konsultantem tego filmu... To ja projektowałem stroje i sam wycinałem hełm dla władcy mroku...
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
