Zadomowienie - powitania na forum - Avatary.
Lu - 28 Lutego 2006, 23:54
No nie, Rodion znowu blondynki obraża
Emilia - po prostu BOMBA !
Emilia - 1 Marca 2006, 00:02
Dzięki Lu
Całe popołudnie siedziałam u fryzjera ale widzę, że się opłaciło
Rodion - 1 Marca 2006, 00:14
Lu napisał/a | No nie, Rodion znowu blondynki obraża |
Nivak - 1 Marca 2006, 00:28
Rodion napisał/a | Kolejna blondynka na forum. |
Znaczy się lepiej nie przyznawać się do koloru włosów? Oczywiście na avie widać Ale na avie to akurat facet jest
Siwa jestem, starzeję się
Rodion - 1 Marca 2006, 00:37
Nie martw sie tym, od czegoś sa przecież te wszystkie farby do wlosów!
Max Bohdanowski - 1 Marca 2006, 01:30
Miria napisał/a | Szkoda, że nie mam za grosz talentu plastycznego i nie umiem stworzyć sobie własnego awatara |
Nie ma lepszej awatary niz ta, ktora nosimy od urodzenia. Do tego nie potrzeba Photoshopow...
Lu - 1 Marca 2006, 01:58
Max Bohdanowski napisał/a | Nie ma lepszej awatary niz ta, ktora nosimy od urodzenia. Do tego nie potrzeba Photoshopow... |
...eeee....czy Ty aby nie świntuszysz? Bo moja twarz wyraźnie zmieniała się na przestrzeni lat...
Dunadan - 1 Marca 2006, 02:00
Max Bohdanowski napisał/a | Miria napisał/a | Szkoda, że nie mam za grosz talentu plastycznego i nie umiem stworzyć sobie własnego awatara |
Nie ma lepszej awatary niz ta, ktora nosimy od urodzenia. Do tego nie potrzeba Photoshopow... |
wow, to jest coś, Max...
Max Bohdanowski - 1 Marca 2006, 02:36
Lu napisał/a | Max Bohdanowski napisał/a | Nie ma lepszej awatary niz ta, ktora nosimy od urodzenia. Do tego nie potrzeba Photoshopow... |
...eeee....czy Ty aby nie świntuszysz? Bo moja twarz wyraźnie zmieniała się na przestrzeni lat... |
Czyzbym swintuszyl? Wcale! Twarz zmienia sie - fakt. Ale czy ku gorszemu?
Rozmyslam sie nad tym od dluzszego czasu. Jest dla mnie roznica: czy twarz czlowieka jest ciekawa, interesujaca, czy przeciwnie - pieknie pusta jak twarz manekina w sklepie. Twarz wiele mowi o zawartosci, dlatego zawsze bedzie lepsza awatara, niz te, co sobie obieramy niby wedle naszych wlasnysh o sobie domnieman.
Dwa tygodnie temu pochowalem swego ojca. Zmarl znienacka. Wylew krwi do mozgu. Sam tego nie oczekiwal - mial sporo planow. 60 lat - to jeszcze nie miara dla aktywnego czlowieka. Pozegnac sie z nim przyszla posrod innych jego dawna znajoma. Nie mieli kontaktow od chyba pietnastu lat. Wiec pamietalem ja zawsze jak bardzo piekna, inteligentna mloda kobiete. Kiedy zobaczylem ja znow - mialem wrazenie, ze w ogole sie nie zmienila. Tak, jasne, zjawili sie zmarszki, troszeczke zmalala, ale jej twarz nadal byla piekna i inteligentna, tak ze patrzec sie chcialo i milo sie rozmawialo. Uderzylo mnie nawet - odczulem, niby to ja teraz zajalem miejsce ojca. I teraz to ona jest moja przyjaciolka.
Wiec niech Cie nie martwia zmiany w twarzy. Pilnuj zeby duch nie zmarnial
Emilia - 1 Marca 2006, 08:48
Max
Przyjmij odemnie szczere wyrazy współczucia.
sulka - 1 Marca 2006, 12:49
Ode mnie rowniez. Wiem, co to znaczy stracic rodzica. Niech pamiec o Nim bedzie zawsze w twoim sercu.
Henryk Tur - 1 Marca 2006, 16:34
Max
Kondolencje
Aga - 1 Marca 2006, 21:01
Loganie, co to za zmiana avataru? Bardzo fajny, podoba mi się!
Lu - 1 Marca 2006, 23:41
Aga napisał/a | Loganie, co to za zmiana avataru? Bardzo fajny, podoba mi się! |
Wydaje się być mniej ....eeee....ospały ?
P.S.
Już chyba wiem skąd ta zmiana - losowali i wypadło że Logan będzie tym "złym " policjantem
Max Bohdanowski - 2 Marca 2006, 10:16
Dziekuje wam za slowa wspolczucia. Juz mi potroche mija ten okres depresji, dochodze do siebie. Mam duzo do zrobienia, a zycie jest tak krotkie. Wiec do roboty. Dopoki zycie trwa.
Max Bohdanowski - 2 Marca 2006, 10:36
A propo avatar i Photoshopa, to kiedys robilem za "chirurga plastycznego".
Znacie ten kawal?
Chirurg oglada zdjecia rentgenowskie pacjenta:
"Aha, co tu mamy? Cztery rzebra zlamane, prawe biodro zmiazdzone... A, drobiazg - w piec minut w Photoshopie naprawimy".
Siedem lat temu pracowalem jako grafik w agencji reklamowej. Dostalismy zlecenie podczas kampanii wyborczej robic ulotki kandydatow do Rady. Przeze mnie przeszlo cos blisko setki tych kandydatow. Co tylko nie robilem z ich "avatarami". Usuwalem brodawki i pryszcze, kobietom - ciemne kregi i worki z pod oczu, zmienialem ksztalt warg, aby sie usmiechali piekniej, a jeden plugawy facecik zarzadal, abym mu zrobil szerokie barki... Ludzie mieli z tego taka ucieche, niby naprawde zrobili sie ladniejsi i mocniejsi, choc zmieniali sie tylko na zdjeciu.
Zdaje sobie sprawe, ze awatary internetowe to tylko swoiste wcielenie do gry pt "Zycie wirtualnie", gdzie slaby reprezentuje sie jako osilek, niezbyt ladna dziewczyna staje sie piekna modelka... Nic nie mam przeciwko temu. Ale prawdziwe zycie tez jest podobna do RPG, a czasem nawet do Action. Jak to sie mowi: "Zycie jest jak gra komputerowa. Grafika super, tylko scenariusz do d*py".
elam - 2 Marca 2006, 13:30
popieram
Max is my idol
p.s.
a propos mojego avatara - jestem osoba szczegolnie niefotogeniczna. naprawde, ten gremlinek bardziej mnie przypomina, niz niejedno "prawdziwe" zdjecie. poza tym, naprawde odzwierciedla moj charakterek.. wiec juz tak zostanie...
Max Bohdanowski - 2 Marca 2006, 13:43
A ja bym jako awatare wybral sobie takie stworzonko. Tez bardzo odpowiada mojej zmiennej istocie
Słowik - 2 Marca 2006, 13:56
Oj, jacy podobni
Gremliny zaczęły się rozmnażać na forum.
Aga - 2 Marca 2006, 16:26
Max Bohdanowski napisał/a | A ja bym jako awatare wybral sobie takie stworzonko. Tez bardzo odpowiada mojej zmiennej istocie
Obrazek |
Mruuuu... Świetny! Taki... figlarny? Serio. Ma jakiś taki błysk w oku.
Max Bohdanowski - 2 Marca 2006, 18:39
Ale nie będę go używał. Więc jest do oddania w dobre ręce. Zywi się emocjami, więc prosze karmic tylko tymi dobrymi, inaczej będzie używał swych zębów. Skoro jest emocjofagiem, nie siusa i nie sra po podłogach i dywanach Nie musisz z nim wychodzić na ulicę w deszcz lub zimno. A więc jest Czwororękim Przyjacielem Doskonałym
Aha... nie trzeba też go kastrować, bo się rozmnaża przez Copypaste, a więc sterylnie i wirtualnie...
Lu - 2 Marca 2006, 18:50
Max Bohdanowski napisał/a | Zywi sie emocjami, wiec prosze karmic tylko tymi dobrymi, inaczej bedzie uzywal swych zebow. |
Już chyba kiedyś użył swoich zębów i nie wyszło mu to na dobre, bo jednego zgubił
Szczerbol! Szczerbol!
Ale poza tym jest słodziutki
Anonymous - 2 Marca 2006, 20:46
elam napisał/a | propos mojego avatara - jestem osoba szczegolnie niefotogeniczna. naprawde, ten gremlinek bardziej mnie przypomina, niz niejedno prawdziwe zdjecie. poza tym, naprawde odzwierciedla moj charakterek.. wiec juz tak zostanie... |
Znaczy, jesteś slodka i kochana, ale po kontakcie z "wodą" robisz się wredna?
Wiem, wiem, to nie tak było.
Max Bohdanowski - 3 Marca 2006, 00:29
Lu napisał/a |
Już chyba kiedyś użył swoich zębów i nie wyszło mu to na dobre, bo jednego zgubił
Szczerbol! Szczerbol! |
Ha! A wiesz, ze i ja jestem szczerbolem. Nadal mi brakuje czterech zebow. Jeden zgubilem na rogu Targowej w Warszawie, No, to nie dziwnie, przeciez zamieszkujac na Pradze masz pewne atrakcje za friko Jez Jerzy, pozycz mi swoj zabojczy skejt! Reszta zrujnowala sie w okresie ciezkiego zycia artysty - popijawy, bezsenne nocy, zly pokarm i duzo zepsutych nerwow...
Lu napisał/a | Ale poza tym jest słodziutki |
Ano, bywam slodziutki. Ale szybko przemieniam sie w potwora, jak ktos obok sie zachowuje niepoprawnie.
Na szczescie wiekszosc ludzi ktorych znam sa fajni, wiec nie musze bywac w skorze potwora zbyt czesto
Lu - 3 Marca 2006, 10:17
Max Bohdanowski napisał/a |
Ano, bywam slodziutki. Ale szybko przemieniam sie w potwora, |
Coś jak dr Jekyll i Mr Hyde ?
A co do zębów - teraz już rozumiem dlaczego na zdjęciach tak mało się uśmiechasz...
Logan - 3 Marca 2006, 18:38
Lu napisał/a | Aga napisał/a | Loganie, co to za zmiana avataru? Bardzo fajny, podoba mi się! |
Wydaje się być mniej ....eeee....ospały ?
P.S.
Już chyba wiem skąd ta zmiana - losowali i wypadło że Logan będzie tym złym policjantem |
Dzięki Maxowi mam nowego avatarka. Dzięki Maxie.
Lu, ja zawsze jestem tym "złym" policjantem...
Rodion - 5 Marca 2006, 04:00
LU co to ?
Znowu zmiana nastroju?
Lu - 5 Marca 2006, 04:11
Uhmmmm
(nie piszę wiecej żeby nie było literówek )
Anonymous - 5 Marca 2006, 10:56
O! O ten właśnie avatar mi chodziło, Lu!
Czy Wy kiedyś sypiacie? I skąd ten opis Lu?
Lu - 5 Marca 2006, 11:35
Miria napisał/a |
Czy Wy kiedyś sypiacie? |
Staramy się jak najmniej... wspieramy się nawzajem w tej trudnej walce
A w moim opisie każdy moz odnaleźć coś dla siebie, ma on wiele znaczeń... przynajmniej tak mi się wydaje
O ile dobrze go przetłumaczyłam
|
|
|