Spodenki - Szorty
shenra - 13 Lutego 2010, 17:28
Melduję, że oto trafił do ogórdka piąty zaszczytny szort. Pisać, pisać, coby przynajmniej do pary było
shenra - 14 Lutego 2010, 14:19
Cytat | Pisać, pisać, coby przynajmniej do pary było | Jak miło . Zbliża się godzina zero. Ostatnie 41 minut
shenra - 14 Lutego 2010, 14:50
10 minut, jakby jeszcze ktoś chciał się załapać
shenra - 14 Lutego 2010, 15:02
Rzutem na taśmę, zakończyliśmy zasiewanie szortów Dajcie mi chwilkę, muszę opanować ankietę
dzejes - 28 Lutego 2010, 17:22
Ponieważ jewgienij prosił o sugestie - myślę, że warto dać trudniejszy temat. Zawężający interpretację, bądź dodać jakieś ciekawe warunki.
Co do nudy w trakcie głosowania, to również ją widzę, ale szczerze mówiąc nie mam pomysłu jak to zmienić.
Stormbringer - 28 Lutego 2010, 17:37
Ja bym spróbował skrócić czas głosowania do 10 dni. Albo nawet do tygodnia, choć to już może być za krótko dla niektórych "wolnoczytaczy".
xan4 - 28 Lutego 2010, 17:39
Ja też jestem za skróceniem czasu do głosowania, kiedyś skróciłem do 10 dni chyba i wcale głosowanie nie straciło na ilości głosów. W środku głosowania, tak przez tydzień, to faktycznie nic się nie dzieje.
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 17:53
Nie liczymy głosów od NNów.
Co do czasu głosowania, myślę, że 10 dni byłoby optymalne.
jewgienij - 28 Lutego 2010, 17:55
O skróceniu głosowania też myślałem.
Co do utrudnień, trzeba by to tak przeprowadzić, żeby nie skutkowało powstawaniem szortów -dziwactw, czytelnych w pełni tylko dla wtajemniczonych. Bo jeśli dalej mają pojawiać się w piśmie, to nie można czynić ich zbyt hermetycznymi.
shenra - 28 Lutego 2010, 17:57
Też jestem za skróceniem czasu. A co do utrudnień to mogą one zawierać się w tematach fantastycznych, więc nie powinno być problemu.
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 17:58
Hmmm. To już ekstremalne, na pewno nie na teraz, ale jakiś system play-off może?
shenra - 28 Lutego 2010, 17:59
No co Ty, fantastycznego szorta nie napiszesz?
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 18:00
Nie widziałem Twojego posta przy pisaniu mojego.
xan4 - 28 Lutego 2010, 18:00
Utrudnienia były dobre, jak przychodziło po 20 szortów na edycję, ale teraz jak mamy 10, 12 sztuk, to chyba jest to niepotrzebne, wystarczy ciekawy, skomplikowany temat.
shenra - 28 Lutego 2010, 18:01
xan4, generalnie o to chodzi. Nie potrzeba stawiać poprzeczki na nieosiągalnym poziomie, bo nie zapominajmy to zabawa jest.
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 18:02
Ale bez przesady, o dysfonatororze dwujonowo dyfuzyjnym nie napisze nikt.
shenra - 28 Lutego 2010, 18:03
Chal-Chenet, ale nie krępuj się, możesz spróbować
khamenei - 28 Lutego 2010, 18:04
Ale też nie na tyle zawężony, że wszyscy napiszą podobne rzeczy.
Myślałem też np. nad tym, by nie narzucać konkretnego tematu, tylko np. nakazać użyć konkretnego zdania w środku, które miałoby jakieś znaczenie dla fabuły.
No i rzecz jasna skrócić czas głosowania; dużo osób czeka - jak to typowy Polak, składający PIT-a ost. dnia - na sam koniec.
shenra - 28 Lutego 2010, 18:05
khamenei napisał/a | Myślałem też np. nad tym, by nie narzucać konkretnego tematu, tylko np. nakazać użyć konkretnego zdania w środku, które miałoby jakieś znaczenie dla fabuły. | tak też już było
khamenei - 28 Lutego 2010, 18:08
A, no proszę .
Zadanie "trudniejszego" tematu nic nie zmieni. W tej edycji szorty były przecież ogólnie ciekawe, a i tak wiało nudą w środku. Żeby tę nudę uciąć, ludzie musieliby dyskutować więcej, czyli wyrażać bardziej rozbudowane opinie nt. szortów, a to czyni garstka i nic tego raczej nie zmieni, skoro analogiczna sytuacja jest w opowiadaniach "SFFiH".
Zatem pozostaje skrócić czas na głosowanie, i tyle.
Edit: A no i rzecz jasna nie uznawać NN-ów haha.
jewgienij - 28 Lutego 2010, 18:26
Tydzień na głosowanie byłby OK. Zrobi się z tego sprint zamiast takiego leniwego dreptania jak dotychczas. W dodatku szybciej następują kolejne edycje, a tym samym kolejne szanse.
Nazbyt wymyślne tematy chyba nie pomogą w uatrakcyjnieniu konkursu czy podniesieniu poziomu. Dla szortowych wyjadaczy to żaden problem napisać nawet na najbardziej abstrakcyjny czy absurdalny temat.
Co do NN, nie wyobrażam sobie jak technicznie to zrobić, aby ankieta u góry nie wprowadzała w błąd.
shenra - 28 Lutego 2010, 18:31
jewgienij napisał/a | Dla szortowych wyjadaczy to żaden problem napisać nawet na najbardziej abstrakcyjny czy absurdalny temat. | Nawet i bez bzdurnych tematów to nie jest trudne
dzejes - 28 Lutego 2010, 18:35
Chciałbym doprecyzować. Nie miałem na myśli zadawania tematów z cyklu "mimośród dwufazowy", jednak ostatnie tematy były naprawdę proste. Przegięcie moim zdaniem poszło raczej w drugą stronę.
EDIT: I jeśli skracać głosowanie,to do tygodnia. Obcięcie 4 dni coś zmieni? Wątpię.
terebka - 28 Lutego 2010, 18:44
Skrócenie głosowania do tygodnia to bardzo dobry pomysł, zaś uatrakcyjnieniem tematu byłoby podwojenie go:
Np. Temat - "kolacja we dwoje" + "samotność o północy"
Czyli coś, co pozornie się wyklucza, przy czym znalezienie wspólnego mianownika da frajdę piszącemu oraz różnorodność tekstów dla czytających.
Martva - 28 Lutego 2010, 18:49
Co się niby wyklucza w temacie powyżej?
Nie chcę krakać, ale jak się skróci czas głosowania to pewnie spadnie liczba głosujących.
Na forum NF, jak jeszcze było aktywne, kazali użyć jakiegoś słowa/zwrou. No i czasem narzucali konwencję, ale to już może być bez sensu.
terebka - 28 Lutego 2010, 18:55
Samotna kolacja we dwoje o północy
Agi - 28 Lutego 2010, 18:56
Moim zdaniem skrócenie czasu na głosowanie jest dobrym pomysłem, optuję za tygodniem kończącym się w niedzielę, wtedy na ogół ludzie mają trochę czasu.
terebka napisał/a | napisał/a:
Samotna kolacja we dwoje o północy |
Jednym słowem kolacja schizofrenika ze skomplikowanym rozszczepieniem jaźni.
Sprawa możliwa nawet bez fantastyki.
shenra - 28 Lutego 2010, 19:08
Agi napisał/a | Jednym słowem kolacja schizofrenika ze skomplikowanym rozszczepieniem jaźni. | Moja ulubiona kategoria
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 19:10
A potem nikt nie rozumie o co kaman.
shenra - 28 Lutego 2010, 19:18
Kto nie rozumie, ten nie rozumie. Cóż...
A wracając do problemu głównego, trochę bajerów w temacie by nie zaszkodziło. Sama miałam dziwne pomysły, ale powariowalibyście od nich
|
|
|