Powrót z gwiazd - Znalezione w sieci.
ketyow - 11 Sierpnia 2011, 17:31
Mrozi krew w żyłach
Chal-Chenet - 11 Sierpnia 2011, 17:52
Mógłbyś przetłumaczyć krzaczki?
ketyow - 11 Sierpnia 2011, 17:59
Ja nie, ale widać że półroczne dziecko, autor zdjęcia mówi, że dziewczynka. Radziecki cmentarz, Borne Sulinowo. Mnie bardziej przeraża laleczka i grzechotka, które prawdopodobnie leżą tam od blisko 30 lat.
Swoją drogą u mnie we wsi są dwa niemieckie cmentarze, też mają swoje lata. Jednym z nim czasem na skróty chodziłem do kumpla i kiedyś trafiłem na wykopaną przez psa czaszkę. Z kolei mama opowiadała i widziałem zdjęcia - z jakieś 30 lat temu jak budowali sklep samoobsługowy, to odbywało się to na ruinach kościółka z XV-XVI wieku i jak się okazało po rozkopaniu ziemi pod fundamenty i parking, otoczony był grobami. Na zdjęciach usypane w kupach stosy starych kości, a z opowieści psy roznoszące je po całej wsi.
Dunadan - 11 Sierpnia 2011, 19:13
ketyow, u mnie to raczej wywołuje smutek... i nic więcej. Są dwie przerażające rzeczy na tym świecie - samotność i zapomnienie...
nureczka - 11 Sierpnia 2011, 19:19
Chal-Chenet, Ola Łobanowa
[nieczytelne] nasza ukochana córeczka
czterdziescidwa - 11 Sierpnia 2011, 20:29
to [nieczytelne] to pewni jak Kaczyński mówi "musicie lądować"
ketyow - 11 Sierpnia 2011, 20:44
Dunadan, a czy ona nie leży tam samotnie, zapomniana? Nikt z jej bliskich nigdy nie stanie nad jej grobem.
Agi - 11 Sierpnia 2011, 21:28
ketyow napisał/a | Ja nie, ale widać że półroczne dziecko, autor zdjęcia mówi, że dziewczynka. Radziecki cmentarz, Borne Sulinowo. Mnie bardziej przeraża laleczka i grzechotka, które prawdopodobnie leżą tam od blisko 30 lat. |
ketyow, znam Borne Sulinowo, to niedaleko ode mnie. Tam była baza wojskowa do 1992 r. http://www.bornesulinowo.pl/historia/historia.htm
Teraz jest to zapyziałe miasteczko żyjące głównie z turystyki.
czterdziescidwa napisał/a | to [nieczytelne] to pewni jak Kaczyński mówi musicie lądować |
czterdziescidwa, w tym kontekście Twoje stwierdzenie jest niesmaczne i niestosowne.
Matrim - 11 Sierpnia 2011, 21:34
Agi napisał/a | Teraz jest to zapyziałe miasteczko żyjące głównie z turystyki. |
Ale duch się nad nim unosi. Byłem tam ze dwa lata temu, mieszkający niedaleko wujek nas oprowadzał. Bardzo specyficzne miejsce. I niezła droga dojazdowa - długa, prosta, z betonowych płyt, z jakimiś wielkimi "parkingami" na poboczu (dla wojsk pancernych, zdaje się). I się jedzie, i jedzie, a nagle buch! I miasto
Agi - 11 Sierpnia 2011, 21:36
Też tam czasem bywam.
ketyow - 11 Sierpnia 2011, 21:53
Agi, dzięki za link, ciekawe.
Dunadan - 11 Sierpnia 2011, 22:21
ketyow napisał/a | Dunadan, a czy ona nie leży tam samotnie, zapomniana? Nikt z jej bliskich nigdy nie stanie nad jej grobem. |
No jest właśnie tak jak mówisz, ale nie mrozi mi to krwi w żyłach tylko wywołuje smutek raczej i zal... ale wiem co masz na myśli.
fealoce - 11 Sierpnia 2011, 23:00
A niedaleko jest miasto duchów, czyli Kłomino.
Zdjęcie wywołuje tylko smutek, podobnie jak zdjęcia z Prypeci.
ketyow - 12 Sierpnia 2011, 10:13
Wojna informatyczna powoli staje się zwykłym terroryzmem
http://www.tvn24.pl/12691...,wiadomosc.html
hakerzy twierdzą, że stają w obronie zwykłego niewinnego użytkownika i stąd atak, w praktyce jednak stoją po prostu przeciw policji i pomagają bandytom biegającym po ulicy.
ketyow - 13 Sierpnia 2011, 10:55
Za głupotę się płaci, brytyjski rząd zaczyna stawiać odważne kroki.
http://londynek.net/wiado...jdnews_id=11104
http://londynek.net/wiado...jdnews_id=11107
feralny por. - 13 Sierpnia 2011, 11:01
Z drugiej strony zrezygnowano z użycia armatek wodnych (po burzliwej dyskusji) w obawie o to, że młodym uczestnikom zamieszek może stać się krzywda, a pierwsze wyroki, które zapadły do 12 tygodni więzienia w zawieszeniu.
czamataja - 13 Sierpnia 2011, 11:04
ketyow, bardzo mi się to podoba.
Z drugiej strony, niesmak i przygnębienie z uwagi na kondycję człowieka i tak pozostaje.
czterdziescidwa - 13 Sierpnia 2011, 12:22
A może tak jest po prostu skuteczniej: sfilmować i potem łapać pojedynczo, niż eskalować przemoc na ulicy przy użyciu armatek wodnych? Może jakby użyli armatek, do bili by się z tłumem do dzisiaj?
nureczka - 13 Sierpnia 2011, 12:27
czterdziescidwa, rzecz w tym, że z armatek zrezygnowano nie ze względu na skuteczność lub jej brak, ale żeby młodym biedulkom nie zrobić krzywdy. Bo przecież malutcy są.
Ilt - 13 Sierpnia 2011, 12:29
A uważasz, że jakby powiedzieli, że nie chcą używać armatek wodnych by nie eskalować przemocy, to by to brzmiało lepiej i nie zwiększyło poczucia pewności siebie i bezkarności tłuszczy?
nureczka - 13 Sierpnia 2011, 17:22
Ilt, nie chodzi o to co powiedzieli, tylko o motywacje i sposób myślenia.
Skuteczności działań nie oceniam, bo się na rozpędzaniu tłumów nie znam.
ketyow - 13 Sierpnia 2011, 21:06
Tam nawet nikt pałą przez łeb nie dostał, a powinien. Ten dziadzio co w polskiej dzielnicy gasił śmietnik (pewnie koło własnego domu) został zabity (tj. umarł w szpitalu) przez tych bandytów. Ja bym tym bandytom urządził piekło i wypowiedział otwartą wojnę, przynajmniej po jednej masakrze można by się spodziewać, że nie będzie nawrotów. A jak się raz obłowią a większości z nich nie spotkają żadne konsekwencje, to prędzej czy później może się to powtórzyć. Podobno stosunek nieletnich do dorosłych był 2:1 - taki gnój jakby dostał po ryju parę razy, to by się nauczył, że są konsekwencje, jak rodzice nie nauczyli. Sami chcieli tam rozbojów i krwi. Powinni poczuć, że są słabsi i mają nie podskakiwać. Może rząd bał się, że tego konsekwencje będą gorsze - nie wiem. Wiem natomiast, że jakby mi ktoś spalił auto, sklep, czy cały życiowy dorobek, to domagałbym się krwi a nie 3 miesięcy więzienia dla tych bandytów.
Anyway, wywalanie na ulicę jest już jakąś rozsądniejszą formą kary, tylko jak będą mieszkać na ulicy to będzie to definitywnie recydywa.
ilcattivo13 - 14 Sierpnia 2011, 23:17
w kwestii londyńskich zamieszek - Cameron ogłosił, że policja wprowadzi w życie amerykańskie zasady "zero tolerance" (ściągnęli ze Stanów Billa Brattona - ex-policjanta, jednego z twórców tej polityki), które w Stanach się sprawdziły. No i od razu zakrzyczeli go psychologowie, socjologowie i jakaś szycha z londyńskiej policji: że to niehumanitarne, że niepotrzebnie eskaluje przemoc, że londyński policjant potrafi pokojowo rozwiązywać problemy i nie potrzebuje takich brutalnych metod, i tak dalej... Te wypowiedzi pokazywali dziś w wiadomościach i tak sobie pomyślałem, że chyba angole mają to, na co sobie zasłużyli. W końcu ktoś pozwolił tym psycho-socjologom ukończyć studia i dał im dyplomy, ktoś wybrał takie, a nie inne władze, a potem te władze powołały szefów policji...
Chal-Chenet - 16 Sierpnia 2011, 00:08
nureczka napisał/a |
Chal-Chenet, Ola Łobanowa
[nieczytelne] nasza ukochana córeczka |
Dzięki.
ketyow - 17 Sierpnia 2011, 10:51
Ciekawe przemyślenia na temat tego co wydarzyło się w małpiar... chciałem powiedzieć w Wielkiej Brytanii.
http://barttp.blog.onet.p...2,ID433110894,n
ketyow - 18 Sierpnia 2011, 11:20
Norwegia też nie radzi sobie z imigrantami. Znajomym ostatnio świeżo po przeprowadzce, kiedy jeszcze masę rzeczy mieli nie wypakowaną z samochodu, ten samochód spalili. Masakra.
http://www.euroislam.pl/i...nely-samochody/
ketyow - 19 Sierpnia 2011, 10:00
Pijani kierowcy rowerów wodnych spowodowali w tym roku tyle wypadków, że państwo się za nich weźmie od przyszłego. A raczej za ich portfele.
http://www.tvn24.pl/-1,17...,wiadomosc.html
Agi - 19 Sierpnia 2011, 11:37
Posty na temat ewentualnej wojny z islamem przeniosłam tu.
Proszę o trzymanie się tematów, później łatwiej cokolwiek znaleźć
ilcattivo13 - 20 Sierpnia 2011, 14:16
ketyow napisał/a | http://www.tvn24.pl/-1,1714486,0,1,po-piwku-juz-nie-pozeglujesz,wiadomosc.html |
hłe-hłe, zapomnieli o kajakach
nureczka - 20 Sierpnia 2011, 14:23
ketyow napisał/a | hłe-hłe, zapomnieli o kajakach |
A co z pontonami, dmuchanymi materacami i tratwami?
|
|
|