Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23)
dalambert - 22 Listopada 2008, 15:18
W cukrze to bywały pijawki, skorpiona można w chili, ale i tak będzie chrzęścił w zębach. A więc może by jednak jakiś bukłaczek ?
Hubert - 22 Listopada 2008, 15:19
Można dopisać mnie, z dużym znakiem zapytania. Na razie szanse 50 na 50%, ale po drodze jest wywiadówka, poza tym mam nadszarpnięty budżet, a miejsca, gdzie ewentualnie bym nocował, wymagają powrotu koło północy. A w przypadku zacnej imprezy to przecież nie uchodzi
Niemniej - negocjacje trwają.
Adanedhel - 22 Listopada 2008, 15:22
SKOFA XX, Paradox Cafe, Warszawa, 6.XII.2008
1 i 2. Inga i Dareko
3 i 4. dalambert i Pucek
5. Lynx
6. merula
7. Adanedhel
8. gorim
9. Sosnechristo
10. ...
Witchma - 22 Listopada 2008, 15:23
A może kruche ciastka cynamonowe...?
merula - 22 Listopada 2008, 15:25
chcesz zrobić? świetnie
Witchma - 22 Listopada 2008, 15:29
merula, w życiu Ja tylko babkę piaskową. jak już mówiłam... Ale w znajomej piekarni są dobre
merula - 22 Listopada 2008, 15:35
nikt nie nastaje na oryginalność i własnoręczność
Witchma - 22 Listopada 2008, 15:36
Wiesz... po własnoręczności to już mogłaby być ostatnia skofa Herbatę jeszcze potrafię zaparzyć (we wszystkich kolorach).
Adanedhel - 22 Listopada 2008, 17:18
Witchma napisał/a | Wiesz... po własnoręczności to już mogłaby być ostatnia skofa |
Dla nas czy dla Ciebie?
Witchma - 22 Listopada 2008, 17:27
Adanedhel, chyba nie sądzisz, że zjadłabym przygotowany przez siebie posiłek?
Adanedhel - 22 Listopada 2008, 17:38
Aha. Czyli niebezpieczne zarówno dla nas, jak i dla Ciebie. Dla nas wiadomo, dla Ciebie - bo niedobitki mogłyby Cię zacząć gonić
mBiko - 22 Listopada 2008, 20:22
Witchma napisał/a | Herbatę jeszcze potrafię zaparzyć (we wszystkich kolorach). |
To ja poproszę żółto-fioletową.
Witchma - 22 Listopada 2008, 20:28
mBiko, tego gatunku jeszcze nie znam, ale skoro się upierasz... może być nawet czarna w kropki bordo.
mBiko - 22 Listopada 2008, 20:31
Nie wspominałaś o gatunkach, tylko o kolorach .
Witchma - 22 Listopada 2008, 20:40
mBiko, czasem w cudowny sposób idzie to ze sobą w parze.
mBiko - 22 Listopada 2008, 21:14
No tak, para przy parzeniu herbaty też się pojawia.
merula - 23 Listopada 2008, 08:26
ale czemu chcecie ją rozmnażać?
Adanedhel - 23 Listopada 2008, 09:28
mBiko, skoro Witchma ma Ci zaparzyć herbatę - będziecie oboje?
Witchma - 23 Listopada 2008, 11:02
merula, bo dobra herbata jest droga i trzeba ją domowymi sposobami pomnażać
Adanedhel, nie wyciągaj tak dalece idących wniosków
Adanedhel - 23 Listopada 2008, 12:01
No, Witchma, dodałem tylko A do B i wyszło mi Z
Witchma - 23 Listopada 2008, 12:04
Adanedhel, idąc tym tropem wkrótce odkryjesz, że jesteśmy agentami ruskiego mosadu
Adanedhel - 23 Listopada 2008, 12:08
Już od dawna wiem, że jesteście chińskimi Żydami, będącymi agentami wielkiej światowej korporacji, udającymi agentów KGB, a w rzeczywistości dostarczającymi informacje papieżowi.
Ixolite - 23 Listopada 2008, 13:07
Stirlitza już wykryliśmy...
Adanedhel - 23 Listopada 2008, 14:55
Który to?
A przy okazji - Ix, będziesz?
Hubert - 24 Listopada 2008, 15:35
Adanedhel napisał/a | informacje papieżowi. |
Który to papież jest agentem nowo wybranego prezydenta USA. Ten z kolei...
dalambert - 24 Listopada 2008, 17:27
Sosnechristo napisał/a | nowo wybranego prezydenta USA. Ten z kolei... |
byłego przezydenta rosii wielikiej a ten agenten jest extraordynaryjnym
Adanedhel - 24 Listopada 2008, 17:43
A wszystko w jakiś pokrętny sposób łączy się z ambasadą Kanady, tak?
merula - 25 Listopada 2008, 10:07
czy już padła jakaś godzina startu?
albo nie zarejestrowałam, albo jeszcze nie ma sie do czego odnieść.
a jakoś tam potrzebuję tej informacji, żeby sobie dzień ustawić. niestety muszę planować z dużym wyprzedzeniem i szczegółowo dopinać takie detale
dalambert - 26 Listopada 2008, 13:26
merula, bylo nie bylo sobota i zazwyczaj ja tam się pojawiam około 17 bośmy z Puckiem osoby stateczene i tak na 23 planujemy powrót do dom, ale impreza to trwa i trwa , że hej i hu ha
merula - 26 Listopada 2008, 14:14
dalambert, o tym jak się to kończy, to akurat coś wiem, miałam raczej problem mentalny, żeby znowu nie robić jako ten pierwszy kołek i ocenić na którą cyrklować z przybyciem.
|
|
|