corpse bride - 3 Grudnia 2009, 20:34 dobrze, że nie zostawiłam pejcza. bo braku rękwaiczek nawet nie zauważylam. illianna - 3 Grudnia 2009, 20:36 corpse bride,  , a brak pejcza rzuca Ci się w oczy od razu? 
Martva - 3 Grudnia 2009, 20:39 corpse bride, miałaś pejcz i nic nie powiedziałaś? Żeby nie napisać 'i nie dałaś przymierzyć?' 
corpse bride - 3 Grudnia 2009, 20:41 ej, laski. trzeba było powiedzieć 'no, szkoda, że nie zostawiłaś pejcza, fajny jest' albo 'tak miło trzaska' i wszyscy by nam zazdrościli naszych spotkań jeszcze bardziej. wiem, to żart nie w moim stylu 
Martva - 3 Grudnia 2009, 21:00 Nie wiem czy to by nie był wabik na nieodpowiednie osoby
Ziuta - 3 Grudnia 2009, 21:58 Pejcze, skóry – ja Was coraz bardziej lubię. Naprawdę. Rozkosznie niewyżyte towarzystwo. Martva,
lucek - 3 Grudnia 2009, 22:05 Ja mam nieżyt, to jak mam być wyżyty? illianna, Sebastian - ślicznie dziękuję za zaproszenie, polecam się na przyszłość z moim czarnym neseserkiem
l. Sebastian - 3 Grudnia 2009, 22:15 lucek, bombowo że wpadłeś, zawartość czarnego neseserka rządzi, te wszystkie intrygujące akcesoria, poukładane w równych rządkach, naprawdę... wyobraź sobie, że na niektórych dziewczynach zrobiło to takie wrażenie, że nawet pejcza zapomniały. BTW propozycja na razie luźna ale ma tendencje do ukonkretnienia się, kto by się ewentualnie pisał na Sylwestra u nas? lucek - 3 Grudnia 2009, 22:40 Sebastian, wpadłem, bo jest u Was szalenie sympatycznie, poza tym macie ukośną szafę a i Towarzystwo (bo to więcej, niż towarzystwo) dobieracie przemiłe. Strasznie fajny dom macie 
l. Chal-Chenet - 3 Grudnia 2009, 22:45 Nooo. Szkoda, że Kraków nie jest bliżej... 
corpse bride - 3 Grudnia 2009, 23:24 zależy, jak na to patrzysz
sylwestra mam umówionego, ale miło, że ktoś jeszcze oprócz mnie nie planuje tego 'święta' we wrześniu. lucek - 3 Grudnia 2009, 23:25 To w tym roku też jest sylwester? Rany, to się zaczyna robić nudne... shenra - 4 Grudnia 2009, 06:49 Jak nas gwiazdka noworoczna w jajko nie zrobi, to ja się piszę 
Toudisław - 4 Grudnia 2009, 09:37
Z tego co wiem ja Sylwestrowa będę dość blisko ( 15 minut spacerem ) Wieć jak by co to wpadnę na chwilę ale całą imprezę nie obiecuję. Ale Sebastian podziwiam że jesteście na to gotowi shenra - 4 Grudnia 2009, 14:25 Toudisław, jak ostatnio przeżyli najazd niemal 30 wyjątkowych fantastów, to cóż mogłoby ich jeszcze zaskoczyć?
Ziuta - 4 Grudnia 2009, 17:34 Szczerze mówiąc, to nie mam żadnych planów na sylwestra. Więc chyba przyjdę. Wy jedyni mnie lubicie (płacze ze szczęścia i smarka w wielką kraciastą chustkę) Ziemniak - 4 Grudnia 2009, 20:41 Możliwe, że ja również się pojawię. Z żoną. shenra - 4 Grudnia 2009, 20:54
illianna - 4 Grudnia 2009, 20:55 lucek, ciesze się , że nasz dom podoba Ci się, jesteś mile widzianym gościem, wiec zaglądaj jak najczęściej 
Ziuta, my Cię nawet kochamy , zwłaszcza za poczucie humoru i fajne opowieści o różnych rzeczach, ale za całokształt też S mi Ciebie pod względem spojrzenia na świat zachwalał, za nim się poznaliśmy
Ziemniak, bardzo nam będzie miło widzieć i Ciebie i żonę :Dii Toudi nie kryguj się, tylko przyjdź na dłużej , znajomi Ci nie uciekną , sylwestrowa noc długa jest
Martva - 4 Grudnia 2009, 21:51 Nie mam planów na Sylwestra. W zeszłym roku tez nie miałam planów na Sylwestra, i tak zupełnie znienacka wylądowałam u Spellsingera, którego wcześniej nigdy w życiu na oczy nie widziałam Miałam jakiś kwadrans na podjęcie decyzji i to była jedna z najbardziej spontanicznych rzeczy jakie zrobiłam w życiu
lucek - 4 Grudnia 2009, 22:51
Z najdzikszą przyjemnością
A co do sylwestra - od wielu lat mam plan siedzieć samemu w domu i iść spać przed 23:30, ale jesteście tak fajni, że może rozważę przełożenie tego planu na przyszły rok
l. illianna - 4 Grudnia 2009, 22:54 lucek, my ten plan realizowaliśmy dość długo, dopiero ostatnie trzy lata robimy odstępstwo, nie znosimy świat, sylwestra i nowego roku, zawsze sobie obiecuję, że pojedziemy w tym czasie na rejs po Nilu, ale tam pewnie tez są święta  , natomiast dobre towarzystwo wiele zmienia i dlatego przyjdź koniecznie
lucek - 4 Grudnia 2009, 23:03 A czy jest jakaś konwencja i koncepcja? Bo Martva pewnie chciałaby się przebierać, a ja, dla odmiany, najchętniej przystanę na klimat w stylu "Married with Children" albo "Świat według Kiepskich"
l. illianna - 4 Grudnia 2009, 23:05 lucek, konwencji jeszcze nie ma, Martva może się przebrać bez powodu, wymyślimy coś specjalnie dla niej , ale generalnie bez szaleństw, wygoda przede wszystkim, to nie Wierzynek
lucek - 4 Grudnia 2009, 23:10
Jak to? To po co ja ten surdut za każdym razem zakładam? l. illianna - 4 Grudnia 2009, 23:11 lucek, ano nie wiem po co i gdzie go chowasz na dodatek tuż przed wejściem
lucek - 4 Grudnia 2009, 23:13 Pod niedbałym entourage abnegata, który jest nieodzownym elementem mojego image. l. illianna - 4 Grudnia 2009, 23:16 lucek, Mon Dieu! C'est tres intelligement! Martva - 4 Grudnia 2009, 23:18
Znacie się tak krótko i już Go wyznajesz? A w ogóle to fajny masz avik
illianna - 4 Grudnia 2009, 23:19
|
||||||||||||||||||||
