Virgo C. - 27 Stycznia 2010, 09:55
Idę zapuścić brodę, kupić Koran i skombinować z siedem żon. To było "przerażające"  
shenra - 27 Stycznia 2010, 12:35 baranek,  chociaż jeden.
Ozzborn - 28 Stycznia 2010, 11:52 Virgo C., muszę Cię zmartwić możesz mieć max 4 żony... co i tak jest przerażająco dużą liczbą jeśli chodzi o żony
Chal-Chenet - 28 Stycznia 2010, 14:11 Stare, ale jare. Tak mi się dzisiaj przypomniało. 
http://www.youtube.com/watch?v=sjejxVitQMc Adanedhel - 28 Stycznia 2010, 17:55 Miałem do wyboru wrzucić to tu albo do religijnych, ale tam jeszcze ktoś by się obraził, więc...
Zachęcenie do wstąpienia do Kościoła Latającego Potwora Spaghetti:
Lynx - 28 Stycznia 2010, 18:05 Nie wiem czy już było: Różnice temperatur: + 20°C Grecy zakładają swetry, (jeżeli je tylko mogą znaleźć). + 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają). + 10°C Amerykanie zaczynają się tarzać z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki. + 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora. 0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje. - 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa - 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry. - 17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze. - 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy. - 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie - 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody. - 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa. - 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy. - 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych. - 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli. - 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe. - 70°C Zamarzło piekło. - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki. - 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki. - 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurwieni... Witchma - 28 Stycznia 2010, 18:29 Lynx, a gdzie jest "Prawnicy wyjmują ręce z cudzych kieszeni"?
Taselchof - 28 Stycznia 2010, 18:45 było
joe_cool - 28 Stycznia 2010, 19:49 było, ale nadal bawi
Virgo C. - 28 Stycznia 2010, 20:21
A kto powiedział, że to moje żony mają być?
feralny por. - 31 Stycznia 2010, 23:05 Może nie rewelacja, ale końcówka mocna: http://www.joemonster.org...znych_sytuacji_ illianna - 2 Lutego 2010, 08:39 Dziekan jednego z amerykańskich uniwersytetów wzywa do siebie studenta i mówi: - Wczoraj znajdowałeś się na terenie żeńskiej bursy. Według regulaminu naszego uniwersytetu musisz zaplacić 10 dolarów kary. Jeśli znów ci się to przytrafi, następnym razem zapłacisz 15 dolarów, a za trzecim razem dwadzieścia. - Panie profesorze, cenie sobie pański czas. Porozmawiajmy rzeczowo: ile kosztuje abonament na cały semestr? Pani hrabina była niezadowolona z tego, jak jej pokojówka, Elena, sprząta. Znalazłszy warstwę kurzu na stole w pokoju jadalnym, zaczyna jej złorzeczyć. Elena na to: - Jestem lepszą kucharką, niż pani. Sprzątam dom lepiej, niż pani. - Kto tak powiedział? - Pan hrabia. I jestem lepsza w łóżku, niż pani. Hrabina uśmiechnęła się szyderczo i powiedziała: - Co, i mój mąż ci tak powiedział? - Nie, ogrodnik! Na lekcji. - Powiedz, Jasiu, z czego zrobiona jest twoja kurtka? - Z wełny. - Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę? - Tacie Agi - 2 Lutego 2010, 11:23 Dla uczczenia 19000 posta: Niech mi pan powie dlaczego pije pan tak dużo ? -dopytuje się psychiatra. - Zaraz spróbuje wyjaśnić panu przyczynę picia - odpowiada roztrzęsiony pacjent. - Zakochałem się w pewnej wdowie, która miała dorosłą córkę. Ożeniłem się z tą wdową i niedługo potem mój ojciec ożenił się z moją pasierbicą. W ten sposób moja żona i ja staliśmy się teściami dla mojego ojca. Za jakiś czas moja teściowa, to znaczy córka mojej żony, urodziła syna. Ten chłopiec stał się automatycznie moim bratem, ponieważ był synem mojego ojca. Ale ponieważ jest równocześnie synem córki mojej żony, więc moja żona stała się jego babcią, a ja stałem się dziadkiem dla mojego brata. Niedługo potem moja żona urodziła syna, który stał się szwagrem dla mojego ojca. Starsza siostra mojego syna jest równocześnie jego babcią, ponieważ mój ojciec jest jego dziadkiem. Mój ojciec jest więc szwagrem mojego dziecka, ponieważ jego siostra jest żoną mojego ojca. Ja jestem wobec tego bratem dla mojego własnego syna.. Mój syn jest mojej babci bratankiem, a ja jestem dziadkiem dla samego siebie. Stałem się więc bratem dla mojego ojca, ale jednocześnie jestem synem i ojcem dla niego. Moja żona jest moją macochą, matką,szwagierką i przybraną siostrą. A ja jestem ojcem i synem dla samego siebie. -Rozumiem, odpowiada psychiatra, niech pan pije dalej. Kruk Siwy - 2 Lutego 2010, 11:29 Hihi. Ja bym zakończył tak: Rozumiem, zostało jeszcze coś we flaszce? Tak? To polewaj pan! Agi - 3 Lutego 2010, 19:07 Smutny mąż wraca z pracy. W milczeniu rozbiera się i idzie do kuchni. Bez apetytu zjada kolację. Żona postanawia nie odkładać dłużej tego, co ma mu powiedzieć, tylko pocieszyć męża natychmiast: - Kochanie! Jestem w ciąży!!! - Co? Ty też!? - Kto był twoim pierwszym mężczyzną? - Póki co, nikt. - Jesteś dziewicą?! - Nie, ginekologiem. On: Sorry, że wczoraj nie wpadłem - kumpel miał wieczór kawalerski... Ona: Na wieczorach kawalerskich zawsze jest pełno dziwek! On: No co ty! To wieczór kawalerski! Nie zabiera się dziewczyn! Ona: Ty chyba myślisz, że ja nigdy na wieczorze kawalerskim nie byłam... Kobieca logika: Jeśli po seksie ze mną mężczyzna nie dzwoni - to mogą być tego tylko dwie przyczyny: Pierwsza: Umarł. Druga: Nie spodobał mu się seks ze mną. Mam jednak *beep* nadzieję, że ten s*syn umarł... Wraca mąż do domu, a tu gromadka marynarzy uwija się, sprząta, obiera ziemniaki, pierze, prasuje... W końcu znalazł w tym tłumie żonę i pyta: - Skąd oni się tu wzięli? - Z naszej-klasy. Wraca Pepik nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta: - Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego fiuta w świecie? - Ja - odzywa się kwaśno małżonka. ilcattivo13 - 4 Lutego 2010, 09:45 Agi - ostatni genialny 
a w dzisiejszym i-guglu znalazłem to: Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy: - Nikomu nie można ufać, nikomu... Na moment przerywa pranie: - Nawet sobie - kontynuuje wściekły. - Przecież tylko pierdnąć chciałem... mawete - 5 Lutego 2010, 09:24 Agi: trzeci rewelacyjny
Zgaga - 5 Lutego 2010, 14:33 Nie dowcip, ale tzw. humor zeszytów szkolnych (autentyczny). Odpowiedzi dzieci na pytania na sprawdzianach z religii (ortografia oryginalna).
Fidel-F2 - 5 Lutego 2010, 14:43 ten drugi jakżesz celny Ozzborn - 5 Lutego 2010, 15:39 Zgaga, mocne
lucek - 6 Lutego 2010, 00:08
Dżizas, drogi panie Fidelu, co z Tobą? jakżeż. Nie spodziewałem się dwóch pod rząd. Fidel-F2 - 6 Lutego 2010, 00:45 racja feralny por. - 6 Lutego 2010, 16:04 Fajt: http://www.joemonster.org...lki_z_Bollywood mBiko - 6 Lutego 2010, 16:21 feralny, będziesz musiał pokryć koszty mojego leczenia. feralny por. - 6 Lutego 2010, 16:51 Jak uczynić banalny ślub niezapomnianym przeżyciem: http://www.youtube.com/wa...resh+div-r-3-HM Taselchof - 6 Lutego 2010, 16:54 było
Agi - 6 Lutego 2010, 18:16 feralny por., oba dobre!
Zgaga - 6 Lutego 2010, 18:33 a co powiecie na taki pościg: http://www.youtube.com/watch?v=_K9AxO5t4BE Agi - 6 Lutego 2010, 18:40 Reżyser miał dużo pieniędzy do wydania
Zgaga - 6 Lutego 2010, 18:41 Agi, ale jak te samochody pięknie brykały
|
||||||||||||||||||
