Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy
ilcattivo13 - 24 Grudnia 2009, 22:57 tak było u mnie dzisiaj, gdy robiłem za Mikołaja.
Najpierw Wigilia u mnie: poszedłem na strych się przebrać, potem złaziłem po ciemku po schodach, żeby zaskoczyć dzieciaki brata i ofkors zaskoczyłem. Bo jak już byłem o metr od drzwi, to potknąłem się na prezentach i wyrwało mi się gromkie "Job twoju..."
Potem było już z górki. Prezenty szły w wymianie barterowej - prezent za kolędę/wierszyk. Co prawda, mało było tego śpiewania, a więcej "Mikołaju, Mikołaju, czyś Ty z łaju, czyś Ty z gaju", ale przynajmniej z czystym sercem mogłem komentować, że najwyraźniej edukacja konkretnych osób skończyła się na przedszkolu Później stwierdziłem, że to chyba typowa rodzina w tej bandyckiej dzielnicy, bo tylko biorą prezenty i mamroczą coś pod nosami. A jak na koniec ciocia zaintonowała dla "Mikołaja" "Sto lat", bez ogródek powiedziałem, że nie dość, że rodzina bandycka, to jeszcze pijacka
A potem przyjechał inny cioteczny brat i pojechałem "mikołajować" do niego. Tam zebrała się druga, większa gałąź mojej rodziny (jakieś 25 osób), więc i szoł trzeba było jakoś porządnie zacząć Po przyjechaniu na miejsce, otworzyłem drzwi w samochodzie i gromko śpiewając "Przybieżeli do butelki we czterech..." wypadłem z samochodu na czworaka Potem wziąłem ze sobą złamany w pół kij od szczotki i wszedłem do domu. Prezenty zostawiłem do niesienia bratu, bo Mikołaj, to facet z klasą ma być, a nie jakiś tragarz. Po wejściu się przywitałem, usiadłem na przygotowanym miejscu i zagaiłem następującymi słowami: "Przepraszam za wygląd mojej laski, ale połamałem ją na łbie ciekawskiemu dzieciakowi u sąsiadów, który chciał sprawdzić, czy moja broda jest prawdziwa". Żaden smark się nie odważył sprawdzić mojej wato-brody W czasie rozdawania prezentów bezczelnie nabijałem się z "ofiar", m.in. na pytanie cioci co słychać, powiedziałem, że "Nic. Tylko trochę czuć kierpcami". Bo obok cioci siedziała moja siostra, która studiuje w Zakopanem Był jeszcze brat, który wyłysiał bo "śpi w dziecinnym łóżeczku i w nocy trze głową o szczyt łóżka". I bratowa, która nie chciała śpiewać ani powiedzieć wierszyka, więc kazałem jej robić pompki. I szwagierka brata, która jest pielęgniarką i która nie mogła nic zaśpiewać, bo jej gardło bolało - na co ja stwierdziłem, że jak dalej będzie piła spirytus do odkażania, to jej oprócz gardła jeszcze wątroba siądzie... I tak przez piękne pół godziny
Chyba zacznę dorabiać jako Mikołaj ketyow - 25 Grudnia 2009, 01:11 ilcattivo13... sadysta Witchma - 25 Grudnia 2009, 09:34 ilcattivo13, no jesteś wstrentny ilcattivo13 - 25 Grudnia 2009, 10:51 Witchma, ketyow - ach, komplemenciarze Witchma - 25 Grudnia 2009, 11:04 ilcattivo13, po prostu jesteśmy z Ciebie dumni ketyow - 25 Grudnia 2009, 11:28 Ja do tego wszystkiego bym jeszcze pogryzł te dzieciaki Agi - 25 Grudnia 2009, 11:29 ilcattivo13, klasa występ Chal-Chenet - 26 Grudnia 2009, 12:07 http://koszmarki.psr.org.pl/
"Sztuka" sakralna.gorbash - 26 Grudnia 2009, 12:17 I to przez duże G.aniol - 27 Grudnia 2009, 20:24 I wtedy w drogę wszedł mi ten niedźwiedź. Miałem przy sobie tylko nóż, lecz bez namysłu rzuciłem się do morderczej walki. Po dramatycznej rozgrywce niemal cudem udało mi się pokonać bestię i teraz jej obcięty łeb i pazury pięknie prezentują się na ścianie nad kominkiem.
Niektórzy zazdrośnicy wypominają mi, że to tylko koala, ale wiecie, mam to gdzieś.Taselchof - 28 Grudnia 2009, 14:31 http://warszawa.gumtree.p...QAdIdZ176465914 nareszcie konkretna oferta Ziuta - 28 Grudnia 2009, 18:13 Siostra mi omal nie umarła przed monitorem Ozzborn - 28 Grudnia 2009, 22:52 Taselchof, żem się obśmiał - ciekawe co to za projekt ketyow - 28 Grudnia 2009, 22:55 Taselchof, znalazłeś pracę kupie moich znajomych Taselchof - 28 Grudnia 2009, 22:56 może jakaś tamę gdzieś budują
Ma małe oczy i uszy. Nogi krótkie, biega ociężale,futro koloru brązowego, ciemnobrązowego, a nawet czarne. Posiada silnie rozwinięte siekacze. kurde to zupełnie jak ja Ziemniak - 30 Grudnia 2009, 22:40 Parę zabawnych obrazków:
illianna - 31 Grudnia 2009, 09:38 Szef chińskiego rządu siedzi i się zastanawia komu by tu wojnę
wypowiedzieć.Dzwoni do Obamy
- Słuchaj, nudzimy się, wypowiadamy wam wojnę, powalczycie co?
Obama - nie, mamy kryzys i inne problemy gospodarcze, dolar kuleje,
innym razem.
No to zadzwonił do premiera Putina. Rosja to duży kraj, oni zechcą
walczyć z Chinami.
- Putin?
- Da.
- Wypowiadamy wam wojnę!
- Nie teraz, Chi Jong Czang, mamy problemy wewnętrzne z
Ukrainą, Białorusią, gazem itp. no i amerykański kryzys nas dosięga,
za kilka lat możemy powalczyć z wami.
- No ale ja tera chce walczyć
- Nie , teraz nie da rady.
Zmartwiony siedzi i obdzwania: Anglię, Francję, Niemcy, ale nic. Siedzi
i myśli...
- Wiem, Polska, to kraj z wielką historią, waleczni, bohaterscy, z nimi
powalczę, oni się zgodzą.
Dzwoni do Kaczyńskiego (zwierzchnika sił zbrojnych)
- Kaczyński? Tu mocarstwo Chin. Wypowiadamy wam wojnę!
- Tak? a ilu was jest w tych Chinach? bo nas 40 milionów.
- 1,5 miliarda ludzi.
- cisza....
- Kaczyński jesteście tam? Wojna!
- Hmmm... tak tylko się ku...wa zastanawiam, gdzie my was wszystkich
pochowamy???dalambert - 31 Grudnia 2009, 11:14 illianna, zapomniałaś dodac, ze te bojowe Chińczyki do nas do przez Rosję będa maszerować SERDECZNIE ZAPRASZAMY Ozzborn - 31 Grudnia 2009, 11:22 Jak leciał ten dowcip?
-Co zrobić żeby Rosja upadła?
-Zaprosić do nas w gości Armię Chińską. Będą przechodzić przez Rosję - w tę i z powrotem Fidel-F2 - 31 Grudnia 2009, 11:37 illianna, Ozzborn, w dechę
a z 'chińskich' dowcipów to taki suchar
Sztab Chińskiego Wojska Ludowego (czy jak to tam się u nich nazywa) rozważa plany ataku na Rosję. Jeden z generałów referuje
- Na lewą flankę damy 10 milionów żołnierzy, na prawą drugie dziesięć a środkiem puścimy czołgi.
Na to głównodowodzący z niepokojem
- Oba?Chal-Chenet - 31 Grudnia 2009, 11:41
Spoiler:
Dlaczego jest tak mało czarnych bramkarzy grających na dobrym poziomie?
Bo boją się siatki.
Ozzborn - 31 Grudnia 2009, 11:41 Fidel-F2
ed. ChalFidel-F2 - 31 Grudnia 2009, 11:47 Chal-Chenet, ten dowcip może pretendować do tytułu dowcip roku.gorat - 31 Grudnia 2009, 11:54 Ja nie zajarzyłem...Fidel-F2 - 31 Grudnia 2009, 12:01 gorat, nihil novigorat - 31 Grudnia 2009, 12:05 Znaczy, wsady będą tymi bramkarzami robić czy co?Fidel-F2 - 31 Grudnia 2009, 12:08 a po co?gorat - 31 Grudnia 2009, 12:25 No jak siatka to koszykówka, nie?Witchma - 31 Grudnia 2009, 12:28 Zdecydowanie siatkówka albo tenis...Ozzborn - 31 Grudnia 2009, 12:28 Czy to my jesteśmy rasistami czy on jest taki niewinny?