Pucek - 14 Października 2009, 10:59 O rety! Kto by na dach właził przy takiej pogodzie... Choćby i po orła białego... MOFFISS, dawaj następnego szorta, co by było co czytać we właśnie nadchodzące długie zimowe wieczory. I nie zamartwiaj się na zapas, włącz pozytywne myślenie! CZEGO I WSZYSTKIM SZORTOMANIAKOM ŻYCZĘ 
e:dopisek MOFFISS - 14 Października 2009, 11:02 mówłem? offtop jest nudny jak flaki z olejem baranek - 14 Października 2009, 11:07 wiecie co? jest mi ogromnie przykro, ale to moja ostatnia edycja szortów. ta zabawa sprawiała mi wielką frajdę. ale przestała. dość mam czytania porąbanych wynurzeń jakiegoś sfrustrowanego łapserdaka. poprzestanę na kibicowaniu. dobrze mi to zrobi. xan4 - 14 Października 2009, 11:12
szybko się nudzę podczas jałowych dyskusji, więc zakończę tylko naszą wymianę myśli 
nie przypuszczam abyś był postrzegany jako antyFSowski działacz podziemia. Żeby być tak postrzeganym, najpierw należy tym działaczem się stać, wątek hrabek (chociaż uważam, że przedwcześnie) zamknął bo było to bicie piany, ot tyle, a RD ma na tyle dużo roboty, że nie przypuszczam, aby zajmował się jeszcze w wolnej chwili zastanawianiem czy autorzy szortów są FSowo-myślni. Odnoście natomiast naszej tutaj tfurczości, nie takie gnioty przechodziły (na przykład moje  ) więc i Twój by przeszedł jakbyś wygrał. EOT
Agi - 14 Października 2009, 11:14
Nie rób nam tego! Edit: muszę, bo się uduszę. MOFFISS, przepraszam, ale będzie personalnie, nawyżej sama poproszę o ostrzeżenie. Do ciężkiej cholery, przestań ludziom psuć zabawę swoimi egocentrycznymi jękami przechodzącymi w manię prześladowczą. Mam tego serdeczsnie dość. Skup się na poziomie artystycznym twórczości i przesań szukać wszędzie spisku przeciwko Tobie, to dawno już przestało być śmieszne, a teraz staje się męczące i przykre. Powiem więcej, jako czytelnik wolę jednego szotra baranka, czy martvej, od dziesięciu Twoich. Udało Ci się już zabałaganić kilka wątków, ale tego będę bronić. Edit2. I nie, nie mam nic wspólnego z FS, poza kupowaniem książetk od czasu do czasu! Martva - 14 Października 2009, 11:15 baranek, no chyba Cię pogięło w rogi. Z glana chcesz? Ja wiem że zima i że człowiek ma dziwne myśli o poranku, ale bez takich. Możesz nie czytać wątku szortowego (poza nowym tematem), ale wybij sobie z głowy nie pisanie. No. xan4 - 14 Października 2009, 11:18 mógłbym napisać: wróci, wszyscy wracają , ale kurcze, tutaj to się akurat nie sprawdza, tylko niektórzy wracają 
baranek, zastanów się, krótka przerwa jest ok, ale tak na stałe 
MOFFISS - 14 Października 2009, 11:43
dlatego, ze piszę szorty? 
Ozzborn - 14 Października 2009, 11:44 baranku, ależ co baranek? 
Agi - 14 Października 2009, 11:47
Nie jestem targetem Twojej twórczości. MOFFISS - 14 Października 2009, 11:49 trudno sensownie mówic o mojej twórczości, bo jej nie ma. Grafomani tego nie posiadają. Agi - 14 Października 2009, 11:57 Zatem uściślę, nie jestem targetem próbek twórczości, które zaprezentowałeś na Forum. I proszę, skończmy już dyskusję o Tobie, daj ludziom odetchnąć. Pucek - 14 Października 2009, 12:02 MOFFISS, biedaku , masz dziś doła pogodowego jak nic... Melisa z miodem i cytryną - melisa uspokaja, miód krzepi, wit. C ułatwia przewodzenie międzykomórkowe. I zapobiega przeziębieniom przy okazji. A w temacie - wrzuci coś ktoś do skrzynki? Czy to do mnie, czy do Agi Ślijcie dzieła wszelkiej wagi! E: rym z Częstochowy tani i zdrowy! Agi - 14 Października 2009, 12:08 Stan skrzynki - 6 tekstów. shenra - 14 Października 2009, 12:17
baranek ani mi się waż przestać się z niami bawić  Bo Ci portki przetrzepiemy i siłą rzeczy będziesz musiał nam szorty objawić
Chal-Chenet - 14 Października 2009, 12:25 Już nie bądźcie tacy stanowczy. Jeśli ma zrezygnować na dwa konkursy, a potem wrócić z killerem, to ja tak wolę. Czasem przerwa dobrze robi na świeżość pomysłów. Ozzborn - 14 Października 2009, 12:27 a to tys prowda. terebka - 14 Października 2009, 13:32 Na i po co ten akt dramatyzmu, Baranek? Wszak taki właśnie MOFFISS jest. Barwny, widoczny z daleka. Obrażać się na wątek szortowy tylko dlatego, że MOFFISS dodaje w nim coś od siebie, jest jakieś takie... baranek - 14 Października 2009, 20:02 e, no co Wy. nie chciałem tak. pomyślałem tylko, że brzydko by było zwinąć się bez słowa. to nie jest żaden akt dramatyzmu. sprawa wygląda tak: cały boży dzień spędzam z Glusiem, uwielbiam to, ale miło jest mieć jakąś odskocznię. do tej pory prowadziłem dość koczowniczy tryb życia, więć instytucja 'starych kumpli' w moim przypadku nie działa. z resztą i tak większość w piachu już. no to sobie skakałem tutaj. i było przyjemnie. dawało kopa i dopingowało do działania. a teraz za każdym razem jak zajrzę do szortów, to się wkurzam. a nie bardzo mam jak odreagować. a jak tak dalej pójdzie, to przegnę i wylecę w kosmos jak niesławnej pamięci Lucek. i po co mi to? to sobie odpocznę troszkę. popiszę [może w końcu mi wyjdzie coś ponad 3500 znaków] i się zobaczy. może faktycznie będę tylko sprawdzał tematy i wyniki [dzięki za pomysł Martva, sam bym nie pomyślał]. no i się zobaczy co dalej. aha, terebka, wymiociny też są barwne i widoczne z daleka. Ziemniak - 14 Października 2009, 21:11 baranek, Pisz bloga!!! Niech będzie coś za coś
dalambert - 14 Października 2009, 22:51 terebka, ile można cierpieć , Piszcie Ludzie , to JEST wasza okazja lub WASZA zabawa
Moffiss nie męcz ojca wstydu sobe i nam oszczędź 
MOFFISS - 15 Października 2009, 07:57 Nie przesadzajcie, co ma mają głeboko skrywane uczucia do mnie z pisaniem szortów. Jak już, niech stanę się natchnieniem, waszą muzą (hm..muzem, chyba, no sam nie wiem )
Ozzborn - 15 Października 2009, 08:49 najlepiej muzeum... zamkniętym MOFFISS - 15 Października 2009, 08:52
http://wiadomosci.wp.pl/g...ml?ticaid=18ed0 masz na myśli coś takiego?
baranek - 15 Października 2009, 08:58 raczej coś takiego: http://www.digart.pl/praca/3826546 MOFFISS - 15 Października 2009, 09:10
słabe, nadal mógłbym patrzec ci prosto w oczy i mówić aż skulisz uszy shenra - 15 Października 2009, 10:36
Pucek - 15 Października 2009, 11:31 A wracając do naszych baranów - może podrzucę jakieś opisy scenografii? Co by trochę temat przypomnieć? ... był już wysoko, lśnił tak jaskrawo że nawet gwiazdy ledwie było widać. Po głębokim granacie nieba szybko biegły postrzępione ciemne obłoki. Czasem któryś przesłaniał krągłą tarczę - rozświetlał się wtedy jak wnętrze wielkiej muszli, a przeświecający przezeń Księżyc toczył się jak bezcenna perła. Skryta w cieniu wielkiego dębu Stefcia... Ten niespodziewany koniec lata okropnie rzuca się na rozum, zamiast pełni jakieś zaćmienie się robi... terebka - 15 Października 2009, 15:11 baranek, dalambert, obawiam się, że MOFFISSA to nie zrazi (vide Jego kolejne posty w tym wątku. MOFFISSOWI nadal się wydaje, że jest zabawny i że reszta forum z przyjemnością uczestniczy w Jego szczeniackich zabawach). baranek - 15 Października 2009, 15:35
a nie? to znaczy, że co? bez przyjemności uczestniczy? ja już się powstrzymam. choć czasami jak czytam jego posty - nie jest łatwo. ale dam radę. |
||||||||||||||||||||||||||
