Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy
Ziuta - 29 Listopada 2009, 16:46 Duke, to jest genialne!Agi - 29 Listopada 2009, 20:05 - Szczyt karaluszego pecha?
- Mieszkać w mieszkaniu studenckim.
- Dlaczego pingwiny nie umieją latać?
- Kiedyś umiały. Ale jakbyś się za każdym razem przy lądowaniu na lodzie wypierniczał, to też by ci się odechciało latać.merula - 30 Listopada 2009, 09:10 pewnie było, ale znów mnie ubawiło
illianna - 30 Listopada 2009, 11:12 merula, ło jeju, zaczynam się bać Iwan - 30 Listopada 2009, 11:32 pewnie było, ale mnie ubawiło
Łazi dziadek po chałupie i wstaje babcia
babcia mówi:
- "Co robisz?"
- "Sexu mi się chce."
- "No to chodź."
- "Przecież chodzę."illianna - 30 Listopada 2009, 11:37 - Panie doktorze, każdej nocy śnią mi się nagie dziewczęta, jak
wbiegają i wybiegają z pokoju...
- I chce pan, żeby ten sen się nie pojawiał?
- Nie, tylko chcialem spytać, co zrobić, żeby one tak nie trzaskały
drzwiami...Jedenastka - 30 Listopada 2009, 18:12
merula napisał/a
pewnie było, ale znów mnie ubawiło
Może było ale ja nie znałam. Świetne! I jakie prawdziwe!!! feralny por. - 30 Listopada 2009, 18:51 http://www.joemonster.org...zy_przydarzaja_ilcattivo13 - 30 Listopada 2009, 20:28 kapitalne hijo - 30 Listopada 2009, 22:33 feralny por., uogieńSandman - 1 Grudnia 2009, 01:10 Padłemmerula - 1 Grudnia 2009, 09:56 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).
15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).
10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.
- 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa.
- 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.
-17.9°C Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
- 20° C Amerykańskie samochody nie zapalają.
- 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.
- 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie.
- 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody..
- 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
- 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
- 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
- 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
- 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
- 70°C Zamarzło piekło.
- 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.
- 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
- 114°C Zamarza spirytus . Rosjanie są wkurzeni.
***
WIADOMOŚCI OGÓLNE DLA HODOWCÓW ROŚLIN, SSAKÓW I PTAKÓW
1. Dziewica pospolita - roślina krótkotrwała, wymagająca szczególnej pielęgnacji. Chętnie poddaje się flancowaniu. Po przepikowaniu przestaje być dziewicą.
2. Stara panna - roślina długotrwała i pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich, żyje w miejscach odosobnionych, nie wiadomo z kim.
3. Kochanka - roślina kwitnąca, pasożytnicza, z gatunku motylkowatych. Wymaga dużo wilgoci i częstych zmian klimatycznych. Z uwagi na duże koszty w naszych warunkach trudna w hodowli. Kwitnie tylko w nocy.
4. Żona - pożyteczne zwierzę domowe, pociągowe, bardzo nerwowe, ale wytrwałe. Zazwyczaj żywi się odpadkami. W hodowli domowej bardzo opłacalna, przynosi duże korzyści.
5. Kawaler - ptak przelotny. Dzieci swoje podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest przebiegły i trudny do uchwycenia w sidła.
6. Stary kawaler - grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą.
7. Mąż - zwierzę domowe z gatunku leniwców. Ze względu na dużą żarłoczność, w warunkach domowych przynosi duże straty. W hodowli nieopłacalny. Pochodzenie - skrzyżowanie trutnia z padalcem.
8. Rozwódka - należy do owadów występujących w dużych ilościach, znana w przyrodzie pod nazwą szarańcza. Samiczki pozostawia w spokoju.
Samców niszczy od korzenia. Czyni szkody w ubraniu, zwłaszcza w kieszeni.
9. Wdowa - wierzba z gatunku płaczących. Szybko próchnieje z braku zdrowego korzenia, nadaje się do przerobu na fujarki.
***
- Białoruscy uczeni dowiedli, że największą ilość witamin zawierają apteki.
- Nowości z list przebojów: Rekordy sprzedaży w Mediamarkt bije grupa CD-RW z albumem 700MB.
- CNN News: Luksemburg rozpoczął wycofywanie swego żołnierza z Iraku.
- Jak powstała Francja? Gdy Rzymianie wypływali, żeby podbić Anglię, zostawili chorych i wariatów.
- Uwaga! W parku miejskim pojawił się maniak seksualny... dojazd autobusami 14 i 34.
***
12 sierpnia
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Bieszczadach. Boże
jak tu pięknie! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.
14 października
Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba!
11 listopada
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń! Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.
2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdra. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej! Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Bieszczady!
12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Jest pięknie! Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.
19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.
22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. S****ysyn!
25 grudnia
Wesołych ******lonych Świąt! Jeszcze więcej *beep* śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten s****ysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję!! Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to g*wno.
27 grudnia
Znowu to białe kur**two spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego g*wna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięc centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?
28 grudnia
Meteorologdzy znów się pomylili ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kur**twa. Teraz to nie odtaje nawet do lata! Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten***** przyszedł pożyczyć ode mnie
łopatę! Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to g*wno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią roz******liłem o jego zakuty łeb.
4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod
samochód wpadł mi ******lony jeleń i całkiem go roz***ał. Narobił szkód na
trzy tysiące. Powinni powystrzelać te s****ysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie
rozwalili wszystkich w sezonie!
3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak
zardzewiał od tej ***anej soli, którą posypują drogi..
18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku może zamieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach???
dla użytkowników dróg i kandydatów na kierowców
http://www.youtube.com/watch?v=B_6B6HidduoWitchma - 1 Grudnia 2009, 10:00 merula, co do pierwszego, to kiedyś czytałam w wersji, w której na końcu było "Prawnicy wyjmują ręce z cudzych kieszeni" merula - 1 Grudnia 2009, 10:03 ja tam nie wiem, byłam tylko kandydatem na prawnika dzejes - 1 Grudnia 2009, 10:04
merula napisał/a
- 114°C Zamarza spirytus . Rosjanie są wkurzeni.
Znałem jeszcze:
-120°C - prawnicy wyjmują ręce z cudzych kieszeni.Jedenastka - 1 Grudnia 2009, 10:25
merula napisał/a
Stary kawaler - grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą.
Znam kilku mężów, o których można powiedzieć to samo!Duke - 2 Grudnia 2009, 12:08 Nie wiem czy już nie wrzucałem
lekko niecenzuralnie, więc zasłaniam
Spoiler:
W pewnym ogrodzie zoologicznym żyła młoda małpa bardzo rzadkiego i cennego gatunku. Któregoś dnia, podczas rutynowego badania, weterynarz stwierdził, że małpa jest w stanie silnej depresji, która nieleczona doprowadzi ją do niechybnej śmierci. Powodem depresji jest brak partnera. Niestety ani w krajowych, ani zagranicznych ogrodach zoologicznych nie było samca tego gatunku. W końcu dyrektor zoo przypomniał sobie o panu Mieciu, który karmił małpę i czyścił jej klatkę.
-Może on, w końcu z małpą zżyty... - pomyślał i postanowił zaproponować panu Mieciowi trzysta złotych za stosunek z małpą. Wezwał go na dywanik i tłumaczy, że małpa musi mieć seks, inaczej zdechnie.
-Czy zgadza się pan to zrobić za trzysta złotych?
Pan Miecio na to, że i owszem, ale ma trzy warunki:
-Po pierwsze: może przy tym być tylko jeden świadek, bo wstydliwy jestem. Po drugie: będę ją brał od tyłu.
-Ok, panie Mieciu, one lubią tylko od tyłu, sprawę świadka też załatwimy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko zaniepokojony dyrektor.
-Chodzi o pieniądze... Te trzy stówy dam wam dopiero po wypłacie...
feralny por. - 2 Grudnia 2009, 12:24 Duke, rewelacja dzejes - 2 Grudnia 2009, 12:58 O geeez, jaki suchar Duke - 3 Grudnia 2009, 10:18 Dobra, daje następnego suchara
Duchowny i pasterz owiec z Australii spotkali się podczas quizu w TV.
Po rundzie regularnych pytań maja równa ilość punktów i prowadzący daje im końcowe zadanie, które brzmi:
"czy dacie rade w ciągu 5 minut ułożyć wierszyk z wyrazem Timbuktu?"
Obydwaj kandydaci pogrążają się w zadumie na 5 minut.
Po tym czasie duchowny prezentuje swoj wierszyk:
"I was a father all my life,
I had no children, had no wife,
I read the bible through and through
on my way to Timbuktu..."
Publicznosc w studiu jest zachwycona i juz widzi w nim zwyciezce quizu..
Wtedy australijski pasterz owiec wychodzi i deklamuje:
"When Tim and I to Brisbane went,
we met three ladies cheap to rent.
They were three and we were two,
so I booked one and Tim booked two..."illianna - 3 Grudnia 2009, 15:13 Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat). Babcia siada
przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i
frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc
nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi
dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko
hamburgera na pół.
Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło
podchodzi i mówi:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi takizestaw?
Babcia:
- Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat
i my się tak wszystkim po równo dzielimy.
Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek
się zajada. Podchodzi znowu i pyta:
- Dlaczego pani nie je?
Babcia na to:
- Czekam na zęby.lucek - 3 Grudnia 2009, 22:26 Ej, ej. W McDonald's nie ma Pepsi Słowik - 4 Grudnia 2009, 09:07 Chyba 'tfsekam na sęby' Duke - 4 Grudnia 2009, 12:33 Gwynhwar - 4 Grudnia 2009, 12:51 Duke, cool!
Apropo podpisu, chyba raczej "standardowych", hę?merula - 4 Grudnia 2009, 13:40 Złapał leśniczy kłusownika i pyta:
- Co Pan tu robi ?
- Kłusuję! - odpowiedział kłusownik, po czym pokłusował w głąb lasu.illianna - 4 Grudnia 2009, 22:06 lucek, nie ma i dlatego to jest zabawne lucek - 4 Grudnia 2009, 22:54 Oh my. So that was the famous... I R O N Y ! ! !
l.Agi - 6 Grudnia 2009, 16:33 W sądzie. Sprawa rozwodowa.
- Ile pani ma lat?
- Chwileczkę, Wysoki Sądzie, muszę policzyć... Gdy wychodziłam za niego za mąż miałam 20 lat,a on miał wtedy 40. Skoro on ma teraz 70, a ja jestem od niego o połowę młodsza, to mam jakieś 35...
***
- Co dostaniesz od żony na gwiazdkę?
- Chyba jakiegoś faceta. Widziałem niedawno jednego schowanego w szafie.
***
Starość - czas kiedy już nie spodziewasz się niczego dobrego od życia, a i ono nie spodziewa się od ciebie czegoś złego.
***
Ładna butelka wódki jest jak kobieta - przyciąga Cię wyglądem zewnętrznym, ale czy jest dobra czy zła, możesz stwierdzić dopiero rano.
***
Henio budzi się rano a jego żona zaczyna go przytulać, czule całować w głowę, usta...
- Kochanie co ci jest ??
- Wiesz, całą noc się kręciłeś w łóżku i krzyczałeś " nie Marylin, nieee!!"
- mhhmm taa śnił mi się roznegliżowany, goniący mnie Marylin Manson...
***
Jeżeli zabłądziłeś w betonowej dżungli, wiedz, że talerze satelitarne porastają wieżowce głównie od południa.Duke - 7 Grudnia 2009, 09:17 Starość - czas kiedy już nie spodziewasz się niczego dobrego od życia, a i ono nie spodziewa się od ciebie czegoś złego.
Starość to jest wtedy jak w aptece przy kupnie prezerwatyw pytają się czy zapakować prezent