Spodenki - Szorty
MOFFISS - 30 Września 2009, 09:42
shenra napisał/a | MOFFISS, nie masz dośc tych innowacji? Jak wygrasz edycję, będziesz miał szansę sobie swoje zasady wprowadzic. |
nie mam szans, moje spodenki są dla was za ciężkie, choc nikt złego słowa nie powiedział o warsztacie (jak do tej pory)
Ozzborn - 30 Września 2009, 09:44
Chyba jednak sama konwencja to za mało.
Poza tym chciałem zwrócić państwa uwagę na fakt iż w poprzedniej edycji konwencja była zaproponowana (nie restrykcyjnie, ale jednak)...
shenra - 30 Września 2009, 09:45
Widocznie nie potrafimy się poznać na Twoim geniuszu.
baranek - 30 Września 2009, 09:52
ja to w ogóle miałem pomysł na inną zabawę. chciałem podać pierwsze zdanie i ostatnie szorta, a uczestnicy edycji mieliby wpisać coś w środek. ale sobie pomyślałem, że mnie zakrzyczycie, że co to za szort, jak się zna pointę i tak dalej. to rzuciłem coś innego. i też nie wiem, czy dobrze. MOFFISSOWI się niepodoba.
ale generalnie to jestem za utrzymaniem dotychczasowej formuły. to znaczy podawaniem tematów. chociaż większość autorów i tak pisze co chce
dalambert, a cóż ja mam wspólnego z wegetarianizmem? ja właśnie wprost przeciwnie, unikam posiłków bezmięsnych. natura dała mi zęby do gryzienia mięsa, a nie ryjek do spijania nektaru z kwiatków. chociaż, z tym ryjkiem... nie no jak się się włóczyłem nocami po toruńskiej starówce, to raczej chcieli mi dać w zęby właśnie, niż w ryjek. no. ale wegetarian szanuję. chociaż większość z tych, których znam, chodzi w glanach, a nie trepkach z dębowej kory.
MOFFISS - 30 Września 2009, 09:54
shenra napisał/a | Widocznie nie potrafimy się poznać na Twoim geniuszu. |
złośliwa jak zawsze, znasz pewnie ludowe przysłowie: kto się czubi, ten się lubi? To kiedy idziemy na jakąś perwersyjną kawę, by zweryfikować tę potoczną prawdę?
baranek napisał/a | ja to w ogóle miałem pomysł na inną zabawę. chciałem podać pierwsze zdanie i ostatnie szorta, a uczestnicy edycji mieliby wpisać coś w środek.. |
coś takiego właśnie umarło śmiercią naturalną na forum NF.
Martva - 30 Września 2009, 09:56
MOFFISS napisał/a | chciałbym zmienić reguły spodenkowe. |
A ja bym nie chciała. Sporo konwencji nie lubię i mi nie podchodzi. Upierasz się na jakąś, to w niej pisz, ale mnie edycji np cyberpunkowej nie chciałoby mi się nawet czytać.
EDIT: śmiercią naturalną na NF zmarło zupełnie co innego, ostatni temat był właśnie bez ograniczeń poza tematem, a temat był zbyt ogólny.
Witchma - 30 Września 2009, 09:57
baranek, już kiedyś miałam taki pomysł, póki co nikt nie wypróbował Ale początek i koniec to chyba za duże ograniczenie, pierwsze albo ostatnie zdanie by chyba wystarczyło.
shenra - 30 Września 2009, 09:57
MOFFISS jak zawitasz do Grodu Smoka, ja na razie mam dość wycieczek. Tylko sobie za dużo nie obiecuj, ja generalnie wredna jestem
A co do pomysłów na zmiany, to coś ostatnio za dużo o tym gadamy, a konkurs trzyma się dobrze, mimo tych wszystkich "a może by..."
MOFFISS - 1 Października 2009, 08:07
konkurs jest skostaniały, stabilizacja nie służy rozwojowi, ani talentu, ani wiedzy...jest li tylko formą marnego eskapizmu tfurców. Jedynie jewgienij starał się przyblizyc kanon.
Nie wystarczy napisać szorta w taki sam sposób jak własnego bloga. Potrzebna jest rzetelna wiedza, rozróżnianie form literackich, nurtów, czy gatunków. Nawet nie wspomnę o warsztacie, który w tej edycji jest, co tu owijać w bawełnę, słabej jakości.
edit; lit
baranek - 1 Października 2009, 08:09
MOFFISS powinieneś zacząć szydełkować.
MOFFISS - 1 Października 2009, 08:11
baranek napisał/a | MOFFISS powinieneś zacząć szydełkować. |
niektórzy tak mają, licząc, że wygrana w edycji zapewni im sławę, szacunek icotylko. Jakże się mylą...
dalambert - 1 Października 2009, 08:15
MOFFISS, nie słyszałeś, że od mesznia herbata nie robi się słodsza - mieszasz gdzie Cię tylko poniesie i gucio z tego jest, założyłeś sobie , że będziesz wkurzał wszystkich i jest to jedno co Ci się koncertowo udaje, ale do wdzięku Fidela wiele Ci brakuje.
MOFFISS napisał/a | Potrzebna jest rzetelna wiedza, rozróżnianie form literackich, nurtów, czy gatunków. Nawet nie wspomnę o warsztacie. |
Dyrdymały - TO jest nasza rozrywka i zabawa, jak chesz brać udział w ćwiczeniach literackich na Nobla to idź z tym do IBL.
baranek - 1 Października 2009, 08:16
Cytat | niektórzy tak mają, licząc, że wygrana w edycji zapewni im sławę, szacunek icotylko. |
a niektórzy tylko chcą się dobrze bawić. a ty im psujesz zabawę. mnie, dla naprzykładu.
MOFFISS - 1 Października 2009, 08:27
Odkąd SFFH drukuje niektóre szorty, skończyła się zabawa, ale rozpoczęła się rywalizacja.
Zatem dalambercie, Twoja uwaga nie jest taka zabawna jak moja:
im dłuższa fajka, tym słabszy tytoń,
illianna - 1 Października 2009, 08:43
MOFFISS, myślę, że jeśli szort, który wygra będzie tak kiepski, że nie da się go wydrukować, pismo będące w posiadaniu komercyjnego wydawnictwa samo sobie poradzi i po prostu go nie wydrukuje , nie musisz się o nich tak strasznie troszczyć no chyba że jesteś ich tajnym agentem i Ci za to płacą
baranek - 1 Października 2009, 08:43
Cytat | Odkąd SFFH drukuje niektóre szorty, skończyła się zabawa, ale rozpoczęła się rywalizacja. |
orajutku, rozgryzł mnie! przejrzał mnie na wylot!
tylko, że moim zdaniem, rywalizacja nie polega na opluwaniu innych.
no i teraz, z mojego punktu widzenia, to wygląda tak:
MOFFISS się zna, MOFFISS potrafi, jest przygotowany teoretycznie i praktycznie też świetny, drukujcie opowiadania MOFFISSa, reszta to badziew.
illianna - 1 Października 2009, 08:46
baranek napisał/a | MOFFISS się zna, MOFFISS potrafi, jest przygotowany teoretycznie i praktycznie też świetny, drukujcie opowiadania MOFFISSa, reszta to badziew. | no myślę, że po cichutku każdy z nas by tak chciał, żeby to jego opowiadania były świetne, a skoro na nie nikt nie głosuje, należy się obrazić i uznać głosujących za te zwierzątka, co się perły przed nie rzuca
ja sama prawie się obraziłam jak nikt na mnie nie głosował
E.: lit.
MOFFISS - 1 Października 2009, 08:48
baranek napisał/a |
tylko, że moim zdaniem, rywalizacja nie polega na opluwaniu innych.
. |
Nikogo nie opluwam, tylko kwestionuję marną jakość utworków. Powtórzę: odziel podmiot od przedmiotu...dyskusji. Jeśli dla przykładu Twój tekst jest słaby, to nie oznacza, że autor jest idiotą. To nie jest tożsame, zapewniam Cię.
edit
illianna napisał/a | żeby to jego opowiadania były świetne, a skoro na nie nikt nie głosuje, należy się obrazić i uznać głosujących za te zwierzątka, co się perły przed nie rzuca
ja sama prawie się obraziłam jak nikt na mnie nie głosował
|
Nie szukaj na siłę przyczyn i nie stawiaj od ręki diagnozy. Obiektywność jest wrażliwa na reakcję tłumu.
baranek - 1 Października 2009, 08:53
illianna, to ja już wiem, czemu mnie teksty MOFFISSa tak wkurzają. to dlatego, że mojego szorta nie ma pierwszej trójce. a powinien być zawsze był
MOFFISS - 1 Października 2009, 08:55
baranek napisał/a | illianna, to ja już wiem, czemu mnie teksty MOFFISSa tak wkurzają. to dlatego, że mojego szorta nie ma pierwszej trójce. a powinien być zawsze był |
tia...Illiana powinna cię bliżej poznać
illianna - 1 Października 2009, 09:00
Cytat | wiesz, zrobiłem mały eksperyment i powrzucałem swoje utworki w różne miejsca. Jakież było moje zdziwienie, że na portalach stricte literackich otrzymałem pozytywne+ oceny.
Tutaj zauważyłem, że szort musi być prosty, puetna wręcz łopatologiczna. Zadnej finezji, gry słów, lekki i łatwy w czytaniu.
|
tak mi się ten fragment dziś w oczy rzucił, czyli tak naprawdę nie pasują Ci głosujący, a nie zasady, to że nie otrzymujesz pochwał za swoje szorty,
może masz jakąś swoja rację, bo zawsze można znaleść osoby BARDZIEJ cośtam, np. takie których gusta są bardziej komatybilne z Twoją wrażliwością jako pisarza, tylko że na tym forum są akurat takie osoby i tyle, myślę że zmiana regulaminu nie zmieni im wrażliwości i gustów, może warto oddzielić regulamin od oczekiwań do czytelników, skoro taki typ czytelnika nie spełnia Twoich oczekiwań, szukaj innych czytelników, bolesne to, ale chyba nie ma innej rady
E.: lit
baranek - 1 Października 2009, 09:01
MOFFISS napisał/a | Powtórzę: odziel podmiot od przedmiotu...dyskusji. |
staram się, ale mi nie wychodzi. jakże jestem niedoskonały. nie poradzę.
illianna - 1 Października 2009, 09:03
MOFFISS napisał/a | illianna, to ja już wiem, czemu mnie teksty MOFFISSa tak wkurzają. to dlatego, że mojego szorta nie ma pierwszej trójce. a powinien być zawsze był
tia...Illiana powinna cię bliżej poznać |
tia.. nie mam nic przeciwko bliższemu poznaniu baranka, wręcz przeciwnie, tyle że to Ty kilkakrotnie podkreśliłeś w tej dyskusji, że NIKT na TWOJE szorty nie głosuje, biedactwo, tak mi przykro <głaska po główce>
Edit: zmieniony co by odzielić szorty MOFFISSA od MOFFISSA, bo nawet jeśli ma niegustowne szorty, nie znaczy, że nie ma gustu
dalambert - 1 Października 2009, 09:04
baranek, a szorta na dzisiejszy Dzien Sałaciarzy już macie ?
baranek - 1 Października 2009, 09:06
dalambert, nie mamy, możesz pisać.
p.s. ale sałaciarzy w sensie ogrodniczym, czy sałaciarzy w sensie konno-przewozowym?
dalambert - 1 Października 2009, 09:09
baranek, dzis dzień Sałaciarzy, Warzywiarzy i innych Antysznycli czli tych którym sie zupa z deserem myli
MOFFISS - 1 Października 2009, 09:09
illianna napisał/a |
że NIKT na CIEBIE nie głosuje, biedactwo, tak mi przykro <głaska po główce> |
takie stwierdzenie dyskredytuje zawodowego psychologa. Jeśli juz, to głosuja na szorta. Wątpię, by ktos wiedział, który szort został przeze mnie napisany, i ile do teraz otrzymał punktów.
baranek - 1 Października 2009, 09:12
MOFFISS, ja wiem.
MOFFISS - 1 Października 2009, 09:13
baranek napisał/a | MOFFISS, ja wiem. |
no widzisz, czyli głosy jednak zostały oddane, hyhy, pewnie niektórzy będą zaskoczeni po zakończeniu edycji.
Agi - 1 Października 2009, 09:14
MOFFISS, zamęt siejesz
|
|
|