Blogowanie na ekranie - Wnimanje! Gawra wirtualnego suwalskiego niedźwiedzia!
joe_cool - 23 Kwietnia 2013, 22:51
Jak już wspominałam w wątku Nidzicowym, w tym roku żaden kuzyn się nie żeni, więc nie przywożę weselnych specjałów Ale za to z Iką (żoną Nexusa ) przywozimy skrzynkę lokalnego piwa na ten cały kiermasz, czy jak to tam Wojtek nazwał To oznacza mnóstwo kuponów
ilcattivo13 - 24 Kwietnia 2013, 19:05
Odkąd Browar Północny padł dzięki Marianowi Maliszewskiemu (temu samemu, który omal nie rozłożył browaru w Konstancinie), nie mam co przywieźć ze sobą. No, oprócz Złotej L. Ale tej nie oddam po dobroci
merula - 26 Kwietnia 2013, 17:41
a u nas w okolicy jest kilka miejsc z ciekawymi wynalazkami, tylko przed wyjazdem trzeba będzie rundkę zrobić.
ilcattivo13 - 1 Maj 2013, 17:20
Śmietana mi eksplodowała :/
Fidel-F2 - 1 Maj 2013, 17:21
miodzio
Magnis - 1 Maj 2013, 17:27
ilcattivo13 napisał/a | Śmietana mi eksplodowała :/ |
Trzeba było Niedźwiedź tak nią nie potrząsać .
Fidel-F2 - 1 Maj 2013, 17:32
Myślisz Magnis, że kupił śmietanę gazowaną?
Rafał - 1 Maj 2013, 18:48
Widać za dużo drożdży i cukru domieszałeś. Co to miało być, śmietanówka?
Luc du Lac - 1 Maj 2013, 19:12
myślę że była jakiś miesiąc po terminie
Rafał - 1 Maj 2013, 20:31
Hm, czasami jak tak zmieszać niedokładnie kwas azotowy z toluenem lub gliceryną, to też potrafi taka mleczno- gęstawa konsystencja wyjść. Trzeba pomału i z dodatkiem siarkowego.
ilcattivo13 - 1 Maj 2013, 21:20
Fidel-F2 napisał/a | miodzio | czy ja wiem... taka bardziej kwaskawa była
Rafał napisał/a | Widać za dużo drożdży i cukru domieszałeś. Co to miało być, śmietanówka? | nie, masło
Magnis napisał/a |
Trzeba było Niedźwiedź tak nią nie potrząsać . | a próbowałeś kiedyś bez potrząsania baniakiem ze śmietaną ubić ją na masło?
Fidel-F2 - 1 Maj 2013, 21:31
Daj znać jak sam sobie zaczniesz robić buty.
Magnis - 2 Maj 2013, 15:29
Fidel-F2 napisał/a | Myślisz Magnis, że kupił śmietanę gazowaną? |
Ja bym obstawiał jakieś szelmowskie zagranie Gruchy by później po wydarzeniu mógł się pośmiać co się przytrafiło ilcattivo13 .
ilcattivo13 - 2 Maj 2013, 17:38
Fidel - e, szewstwo mi nie leży.
Magnis - 3 Maj 2013, 14:34
ilcattivo13 - 8 Maj 2013, 19:37
Jacyś Brazylijczycy przed chwilą próbowali mnie zabić
ilcattivo13 - 11 Maj 2013, 12:39
Pięć gatunków Ciechana plus parę innych piwek chłodzi się w lodówce na dzisiejsza imprezkę Jeszcze zostało mi tylko zrobić piazza-piazza i ugotować flaki
Agi - 11 Maj 2013, 14:37
ilcattivo13, flaki z piwem jakoś mi nie konweniują.
Witchma - 11 Maj 2013, 14:54
Agi, Ty nie doceniasz Nieświecia. On to wszystko jeszcze daktylami zagryzie.
Agi - 11 Maj 2013, 14:58
A, to ja przepraszam.
ilcattivo13 - 11 Maj 2013, 15:31
Agi - Witchma prawie gada (DJW) Flaki i daktyle pasują do wszystkiego
Edit: A poza tym, przecież muszę czymś tort czekoladowy "przepchać" przez układ pokarmowy
Fidel-F2 - 11 Maj 2013, 15:44
spróbuj tego
Magnis - 11 Maj 2013, 18:10
Wiosna przyszła, a niedźwiadki wtedy leniuchują :
ilcattivo13 - 11 Maj 2013, 18:37
Fidel - sprawdzałeś na sobie?
Magnis - a to by się zgadzało - zawsze, jak pojawiam się w swoich myślach, to mi się humor poprawia
ilcattivo13 - 12 Maj 2013, 01:28
Wyborne - Wyborne jak zwykle. Marcowe - delikatne jak Wyborne, ale takie dziwnawe w smaku. Lagerowe - jeśli siki kota są gorzkie, to pewnie smakują tak jak Lagerowe. Mocne - nieco bardziej słodkie niż Wyborne i nieco bardziej chmielowe. Miodowy - jak to Miodowy - słiiiiit ;P
Ciekawi mnie Lawendowe. Tej nocy nie mam już na nie odwagi... Ale za parę godzin też jest dzień
Zgaga - 12 Maj 2013, 10:41
Wczoraj piłam Łomżyńskie Miodowe. Znacznie się różni od Ciechana...
ilcattivo13 - 12 Maj 2013, 12:34
A jak bardzo, w skali od miliona do sekstyliona, odbijało ci się potem spirytusem?
Zgaga - 12 Maj 2013, 12:47
Spirytusem - nie, raczej brzeczką.
ilcattivo13 - 12 Maj 2013, 21:12
Znaczy, że nagle Łomża przestała walić spiryt do piwa?
ilcattivo13 - 20 Maj 2013, 20:23
W piątek miałem spontaniczną imprezę firmową. Poszliśmy na bilard, potem zmieniliśmy lokal na taki z większa ilością stołów bilardowych (to, że przypadkiem odbywała się tam cotygodniowa "dyskoteka dla piętnastek", nie miało absolutnie żadnego wpływu na naszą decyzję), a potem nagle trafiłem do pubu prowadzonego przez Niedźwiedzie Północy... Cool
A następnego dnia o dziesiątej rano miałem dwugodzinną komunię bratanicy. Duszno, gorąc, Boże drogi...
|
|
|