Fidel-F2 - 29 Marca 2008, 20:44 Nazwę mam od właściciela, nie znam się na wężach. A miała 5m z małym hakiem. Żyję i mam się dobrze, właśnie zjadłem spagetti. Przez dwie godziny wisiała mi na szyi i oplatała się na tułowiu i nogach, była bardzo miła. Jak dorwę zdjęcia to zapodam ale nie wiem czy mi sie to uda bo zdjęcia tylko z telefonów a mam z owymi fotografami raczej słaby kontakt. dzejes - 29 Marca 2008, 20:50 Ciężko mi uwierzyć, bo anakondy zielone to potwornie złośliwe bydlęta, kąsające z byle powodu, generalnie niebezpieczne. A 5m osobnik, ważący co najmniej 50 kg - no cóż, jeśli sam się z nim bawiłeś, to gratuluję rozsądku, w ogrodach zoologicznych tego węża obsługiwałoby co najmniej 3 dorosłych facetów. Może akurat była najedzona po uszy i rozleniwiona tym faktem, a do tego naprawdę przyzwyczajona do ludzi. W każdym razie jeśli naprawdę sam przez dwie godziny bawiłeś się z 5m anakondą zieloną - to przypomina mi się scena jak to Franek Dolas buhaja za kółko w nosie prowadził. Godzilla - 29 Marca 2008, 20:56 Może to była ona a nie on? Taka Jaga była łagodna, a jej luby Fred był cham, prostak i miał paszczę pełną zębów jak pies. Fidel-F2 - 29 Marca 2008, 20:59 dzejes, to prawda, była po karmieniu (królik), pytałem. Pytałem tez czy jest niebezpieczna, właciwiel powiedział, że zupełnie nie. Najpierw sam się nią zajmował ale jak zaproponowałem, że ja to bedę robił to bez mrugnięcia okiem nas zostawił a sam wziął się za prezentację, przewijającej się przez sklep tłuszczy, innych okazów. Dodatkowo w czasie tych dwóch godzin kilkanaście osób ją sobie mniej czy bardziej przytulało robiąc zdjęcia. Nie było w tym wężu cienia agresji. Raz miałem delikatnego stracha jak owinęła mi się dwokrotnie wokół szyi, nos mi tylko nad węża wystawał. No ale po chwili się rozplotła (z moją delikatna pomocą) i już nie miałem obaw. Facet twierdzil, że waży 55kg. edit, Godzilla, zgadza się, to była samica Piech - 30 Marca 2008, 00:03
Po czym poznać? mawete - 30 Marca 2008, 00:32 Piech: jaj nie miała 
dzejes - 30 Marca 2008, 00:43
Dwóch penisów nie miała, zazdrośniku! 
mawete - 30 Marca 2008, 01:28 dzejes: ano
gorat - 31 Marca 2008, 13:04 Ludzie, toż to skandal jest! Parę osób sobie przerwę zrobiło i już miesięcznie 2/5 postów mniej! No co jest?!? 
Adashi - 1 Kwietnia 2008, 13:06
Raczysz żartować, cna Oranżado. Miało być mniej spamu, taka była wola ludu. To teraz nie narzekaj. Agi - 1 Kwietnia 2008, 13:34
Stajemy się coraz popularniejsi
Kruk Siwy - 1 Kwietnia 2008, 13:38 A nie jest to jakieś przekłamanie? Chal-Chenet - 1 Kwietnia 2008, 13:39
Nadrobimy  
banshee - 1 Kwietnia 2008, 13:41 Si
Adanedhel - 1 Kwietnia 2008, 17:03
Może być. Ale prawdziwym przekłamaniem jest:
Chal-Chenet, banshee, to nadrabiajcie. Brakuje mi tych 300 postów, które kasowałem każdego ranka. Serio mówię. Wtedy czuło się, że forum żyje
dzejes - 1 Kwietnia 2008, 19:31 No, czuło się, oj czuło. Jak wiatr zawiał to aż za bardzo czuło
banshee - 2 Kwietnia 2008, 09:42
no widzisz Chal? Trzeba się zabrać do pracy
Chal-Chenet - 2 Kwietnia 2008, 12:04 Teraz też się czuje, jeden powie drugiemu, że jest głupi, drugi powie pierwszemu, że ma mało lat i już się dzieci kłócą aż miło, a jeden drugiemu nie ustąpi. Po prostu zamiast spamu teraz są kłótnie i też jest miła rozrywka. Ale tak całkiem na serio - miało być mniej spamu, to jest; oczywiście, mogę się przestać ograniczać, ale nie wszystkim będzie to w smak. I zaraz odezwąsięgłosy, że tyle śmiecia się po forum wala. Teraz też jest, tylko niektórym nikt nie powie, że przesadzają. Ale okej, wracam do życia. 
Kruk Siwy - 2 Kwietnia 2008, 12:08 Wal śmiało po nickach facet. Którym to nikt nie powie? Czas na kolejną awanturkę, bo się senne robi... Witchma - 2 Kwietnia 2008, 12:19 Kruk Mąciwoda Pierwszy się odezwał Kruk Siwy - 2 Kwietnia 2008, 12:38 Witchma, komentator krukowych poczynań, się odezwała. Pacnął bym packą, ale mi szkoda, bo sempatyczne stworzonko. Witchma - 2 Kwietnia 2008, 12:43 nie pacaj, już będę grzeczna nic na to nie poradzę, że czasem aż się prosi, żeby Cię tak mimochodem zaczepić
Chal-Chenet - 2 Kwietnia 2008, 14:49 Kruku, nie lubię głośno krzyczeć o tym co mi się osobiście nie podoba. Kto się nie stosował do regulaminu całkiem niedawno widać w prowadzonych jakiś czas temu dyskusjach, w zaprawdę różnych tematach. Podpadało to IMO pod punkt dotyczący "kulturalnej dyskusji i nie obrażaniu innych użytkowników" w każdym bądź razie. Trochę mnie po prostu dziwi, że wielkie "halo" jest o wszechobecny rzekomo spam a o zwykłym chamstwie się milczy. Uwagę zwraca tylko jak niekulturalnie zachowa się ktoś z małą ilością postów, jak np. ostatnio Janek. A bywało, że poziom chamstwa przekroczył to co ww. mówił, i wtedy była dziwna cisza. Tyle, zapewne EOT. mawete - 2 Kwietnia 2008, 17:30
Bo poniżej pewnego poziomu dyskusja nie ma sensu - ta druga strona powinna mieć możliwość zrozumienia co się do niej mówi i o ile pamiętam dostał ostrzeżenie Adashi - 2 Kwietnia 2008, 19:40 bosmanie, przecież Chal napisał, że Jankowi zwrócono uwagę, a komuś innemu wcześniej nie, chociaż ów przekroczył wyczyn wspomnianego. mawete - 2 Kwietnia 2008, 21:10 Adashi: sorki... ciezki dzień miałem - przestaję rozumieć co czytam... 
Adashi - 2 Kwietnia 2008, 23:10 Spoko Każdy bywa zmęczony. Jedno nieporozumienie mniej 
mawete - 5 Kwietnia 2008, 14:03 Moje dziecko było z zerówką na treningu karate kazała się zapisać - wczoraj byliśmy na pierwszym treningu i bardzo jej sie podobało. Sensei potrafi pracować z dziećmi. Jedyną wadą tego jest to że jest karate tradycyjne jak popatrzyłem na techniki w Ich wykonaniu to niestety miałem sporo uwag - niektóre sa totalnie nieskuteczne, ale nic to, dobrze, że ćwiczy
Adashi - 12 Kwietnia 2008, 23:43
Wietrzę w tym niebywałą przebiegłość, bo przecież wiadomo, że "bez powodu" nie będziemy, w końcu nie jesteśmy tacy jak Fidel
Fidel-F2 - 12 Kwietnia 2008, 23:57 Adashi, zarzucasz Agi cyniczną przebieglość? |
||||||||||||||||||||||||||
