Melodie przestrzeni [muzyka] - Nasze fantastyczne gusta muzyczne
Ozzborn - 8 Czerwca 2010, 20:47
A t ofaktycznie się nie wsłuchiwałem... chyba byłem zawiedziony Tańcem ze śmiercią czy jak to się nazywało...
Anonymous - 8 Czerwca 2010, 22:17
No mi "El Dorado" tak trochę podeszło; tzn nie uznaję tego za tragedię, ale za rewelację też nie. mad: ja miałem trochę odmienne wrażenie; tzn początek heavy, potem prog, ale ja się na szczegółach nie znam;-) Za to obie okładki faktycznie miodzio; i płyty, i singla. Bardzo SF - jedna jak z komiksów wydawanych w latach 30, druga - jak okładka do VHS-sowych wydań filmów SF.
Chal-Chenet - 8 Czerwca 2010, 22:35
Dobry singiel! Z większą niecierpliwością czekam teraz na długograja.
Ps. Czyżby tytuł albumu sugerował ostatnią płytę w karierze?
Memento - 9 Czerwca 2010, 00:00
Wypluj te słowa, cofnij, połknij, nie wiem - COKOLWIEK, tylko nie kracz.
Grahf - 12 Czerwca 2010, 10:50
Chyba dziwny jestem bo najlepsi Maideni byli dla mnie z Blaze'em na wokalach... The X Factor to genialna płyta .
Fidel-F2 - 12 Czerwca 2010, 23:05
Idę ja sobie dzisiaj po południu z synem do kiosku po nowego Adibu, koło kościoła nam wypadło, patrzę a tam jakiś festyn. Cośtam jakąś pielgrzymkę organizowali, zapisy czy cóś. Dzieciaki śpiewają na jakieś scenie, strażaków paru na galowo, kiełbaski/kaszanki/karkówki z rusztu i takie tam w podobie. Myśle zajdziemy, syn się rozerwie. Zrobił sobie zdjęcia w strażackiej czapce, pogibał przy jakimś dzieciecym chórku, spotkał kumpla z przedszkola, godzinka pękła, myślę sobie, wystarczy wracamy zwłaszcza, że ze sceny dziekują za spoykanie, no dobra to do domu. Przyjeli my azymut i dreptamy a ja nagle z zapleców słyszę 'Heeeej Haannoooo', szczena mi zaczęła opadać jeszcze zanim sie odwróciłem, a jak juz odrwróciłem to widzę, że na scenie siedzi sobie Zegarmistrz światła, gra i śpiewa. No to zostaliśmy jeszcze na godzinkę. I niech ktoś powie, że kościół do niczego się nie przydaje. Czasam jakiś pożytek z niego jest.
http://www.youtube.com/watch?v=fBZV3rZPhD0
http://www.youtube.com/watch?v=DVd9t8372cs
http://www.youtube.com/watch?v=NDKyZZRoDt0
http://www.youtube.com/watch?v=NyyOgVZ4S6Y
mad - 12 Czerwca 2010, 23:05
The X Factor to rzeczywiście genialna płyta... ale oczywiście nie najlepsza.
A'propos Blaze'a - niezłą płytkę wydał w tym roku. Sympatyczny, poprawny, melodyjny hejwi metal. Można z przyjemnością posłuchać (byle nie za często).
Chal-Chenet - 12 Czerwca 2010, 23:22
Mnie z kolei The X Factor strasznie nudzi. Monotonna płyta. Z Blazem wolę Virtual XI, który w zestawie ma genialny The Clansman.
Swoją drogą jednak, te dwie płyty nie dorównują klasykom Maidenów.
mad - 12 Czerwca 2010, 23:28
The X Factor ma świetny dołujący klimat. To praaawie doom
Chal-Chenet - 12 Czerwca 2010, 23:30
Wolę prawdziwy doom.
Chal-Chenet - 19 Czerwca 2010, 14:21
Kawałek Manowar z tribute dla Dio: http://www.youtube.com/watch?v=EfFsLeSh69Y
Do oryginału startu oczywiście nie ma, ale warto obadać jako ciekawostkę.
Kai - 22 Czerwca 2010, 08:51
Po "Nessum Dorma" Manowar mnie nie jest już chyba w stanie zaskoczyć Ale przesłucham.
Chal-Chenet - 25 Czerwca 2010, 12:38
Cytat | Kat w studio nagraniowym
2010-06-11 Irek
Miło nam powiadomić, że zespół w lipcu wchodzi do studia nagraniowego zarejestrować nowy materiał. O szczegółach bedziemy Was informować na bieżąco. |
Tak!
rybieudka - 25 Czerwca 2010, 12:57
Chal-Chenet napisał/a | Cytat:
Kat w studio nagraniowym
2010-06-11 Irek
Miło nam powiadomić, że zespół w lipcu wchodzi do studia nagraniowego zarejestrować nowy materiał. O szczegółach bedziemy Was informować na bieżąco.
Tak! |
mad - 27 Czerwca 2010, 14:58
Który Kat?
Chal-Chenet - 27 Czerwca 2010, 15:25
Z Romanem!
(O tym drugim bym nawet nie wspominał. )
mad - 29 Czerwca 2010, 14:34
Gadasz jak wszyscy Nie słuchacie uważnie, tylko powielacie mem, że bez Romka nie ma Kata. "Mind Cannibals" to bardzo dobra płyta jest. Jej jedyną "wadą" było tylko to, że bardzo niekatowa - no ale czego się mozna było spodziewać - musieli grać bez Romka. Zresztą w tamtym dobrym materiale Romek by nie pasował - nie jego brzmienie i klimat. Życzę Katowi z Romanem chociaż poziomu "Mind Cannibals", byłbym zadowolony.
Chal-Chenet - 29 Czerwca 2010, 19:39
Czuję się wywołany do tablicy.
Dobra. Głos pana Becka nie jest najgorszy, do muzyki prezentowanej na "Mind Cannibals" faktycznie pasuje i Roman by tu sobie nie dał rady (ale jakby to była płyta z Romkiem, to tych kompozycji też by nie było), więcej, pochwalę ten album za pracę gitarową, czego by nie mówić o Luczyku jako o człowieku, gitarzystą jest dobrym, a tutaj daje upust swojej popisowości, płyta jest przesiąknięta jego grą gitarową, niektóre riffy i większość solówek naprawdę robi wrażenie. Problem jest jednak taki, że zainteresowania starcza mi na pierwszych parę kawałków, a później album zaczyna już nieco nużyć. Specjalnie dla Ciebie sobie "Mind Cannibals" odświeżyłem i podtrzymuję opinię: dobry wokal, naprawdę świetna praca gitary - wpadające w ucho riffy i często porywające solówki, ale wciąż odnoszę wrażenie, iż dużo utworów jest bez duszy.
Oczywiście, oceniając tę płytę jako padakę jestem w bardzo dużej mierze złośliwy i przesadzam, ale jako fan starego KATa byłem bardzo rozczarowany sposobem w jaki zakończyli współpracę panowie Luczyk i Kostrzewski. Uwielbiam stare dokonania zespołu, które są tak charakterystyczne w znacznej mierze dzięki Romanowi, dlatego też niejako z automatu zająłem miejsce po jego właśnie stronie, przekreślając KATa Luczyka.
Ps. mad, na Winokon zapraszamy w sobotę, lub na jakiś Piwokon w wakacje, pomyśl.
Edit. "Ogonek"
Chal-Chenet - 29 Czerwca 2010, 20:26
I padłem: .
Fani zajarzą.
gorbash - 29 Czerwca 2010, 20:40
andre - 29 Czerwca 2010, 21:20
masakra
Adon - 29 Czerwca 2010, 22:31
Za...iste!
rybieudka - 29 Czerwca 2010, 23:17
Chal, pozamiatałeś
mad - 1 Lipca 2010, 16:35
Chal, super!
Nie ma to jak norweskie lasy północy
Co do Kata - właściwie zgadzam się z Twoja opinią. Druga część płyty trochę nuży, ale i tak nie jest zła. Tym niemniej "Mind Cannibals" to na pewno nie kicha, jak twierdzi zmanierowana większość.
Chal-Chenet - 13 Lipca 2010, 14:58
http://muzyka.interia.pl/...esienia,1505647
Easy - 13 Lipca 2010, 16:32
Na stronie ajronów (kliku klik) premiera klipu do piosenki Final Frontier.
Cóż. Po przesłuchaniu tego i wcześniej wypuszczonego El Dorado zaczynam się tracić nadzieję, że nowy album to będzie miazga nad miazgami.
mad - 13 Lipca 2010, 20:32
Hm, oba kawałk są bardzo proste, mało w nich "ironowania", ale w sumie podobają mi się. Na starość wielu muzyków upraszcza swoją grę, może już im się przejadł okres zbliżenia do rocka progresywnego?
Może nowa płyta będzie zborem zagranych klasycznie utworów HM - i tyle. Czy to źle? Ja na pewno wolałbym kontynuację poprzedniej płyty, ale skoro ta droga została raczej skrytykowana, dostaniemy pewnie muzykę trochę bardziej zwyczajną...
Chal-Chenet - 15 Lipca 2010, 16:42
Dobra wiadomość: nowa płyta Enslaved AXIOMA ETHICA ODINI ma być wydana tej jesieni - 27/28 września.
Hubert - 15 Lipca 2010, 22:10
mad napisał/a | Hm, oba kawałk są bardzo proste, mało w nich ironowania, ale w sumie podobają mi się. Na starość wielu muzyków upraszcza swoją grę, może już im się przejadł okres zbliżenia do rocka progresywnego?
Może nowa płyta będzie zborem zagranych klasycznie utworów HM - i tyle. Czy to źle? Ja na pewno wolałbym kontynuację poprzedniej płyty, ale skoro ta droga została raczej skrytykowana, dostaniemy pewnie muzykę trochę bardziej zwyczajną... |
A ja jakoś wolę to, co jest teraz. Dwie poprzednie płyty mnie wynudziły koszmarnie - jeszcze BNW było fajne. Teraz tak trochę zbliżają się do starych, ciut prostszych klimatów. W ogóle najbardziej cenię ich pierwszą płytę, takie zboczenie
Chal-Chenet - 15 Lipca 2010, 22:15
No nie wiem czy to będzie prostsze. Wnioskując z tracklisty i długości utworów, śmiem powątpiewać i oczekuję płyty podobnej do poprzedniej:
1. Satellite 15... The Final Frontier 08:40
2. El Dorado 06:49
3. Mother of Mercy 05:20
4. Coming Home 05:52
5. The Alchemist 04:29
6. Isle of Avalon 09:06
7. Starblind 07:48
8. The Talisman 09:03
9. The Man Who Would Be King 08:28
10. When the Wild Wind Blows 10:59
|
|
|