Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23)
Adanedhel - 16 Czerwca 2008, 19:14
Studnia, na ostatnim - tym, na którym siedzę obok Ciebie
Witchma - 16 Czerwca 2008, 19:22
Po ilu Skofach jest szansa na zdjęcie, na którym się wygląda prawie jak człowiek?
Agi - 16 Czerwca 2008, 19:28
Świetne foty. Już rozumiem dlaczego Studnia, został biskupem
Adanedhel - 16 Czerwca 2008, 19:30
Witchma, daj spokój, w przeciwieństwie do mnie Twojego człowieczeństwa nie da się ukryć
Agi, poczekaj na zdjęcia od Agnieszki. Na jednym wykonuje błogosławieństwo rzeczonej (od tego momentu rzeczona jest już oficjalnie błogosławioną Agnieszką od samolotu ).
Witchma - 16 Czerwca 2008, 19:35
"Człowieczeństwo" to chyba za duże słowo
Adanedhel napisał/a | poczekaj na zdjęcia od Agnieszki |
No tak, czeka nas jeszcze horroru ciąg dalszy...
Studnia - 16 Czerwca 2008, 19:42
Adanedhel, i tylko dzięki temu wyglądasz jak człowiek, i wcale nie chodzi o kontrast.
Witchma, musisz usiąść obok mnie
Agi, jeśli był Agent Dołu, to czemu nie może być Agenta Góry
Witchma - 16 Czerwca 2008, 19:43
Studnia napisał/a | Witchma, musisz usiąść obok mnie |
Przecież siedziałam
Adanedhel - 16 Czerwca 2008, 19:49
Studnia, rzeczywiście, tu o coś więcej niż kontrast chodzi. Tego już nie można nazywać kontrastem, hihi.
gorat - 16 Czerwca 2008, 21:06
Antytezą?
mBiko - 16 Czerwca 2008, 23:04
Bardzo się cieszę, że zdjęcia spotkały się z tak entuzjastycznym przyjęciem .
Witchma, kotki śliczne, teraz mnie serce boli. Cieszę się również, że zerwano z niecną średniowieczną praktyką wobec artystów.
merulka, z żalem donoszę, że było pyszne, ale nic nie wypaliło.
Jedyne co grozi Błogosławionej Siostrze Agnieszce od Samolotu w podróży, to palnięcie tekstu, po którym obsługa zejdzie ze śmiechu.
agnieszka_ask - 16 Czerwca 2008, 23:27
fotki świetne. rysiull i ty mówisz, że nie jesteś fotogeniczna!! to samo tyczy Witchmy! wyszłyście na zdjęciach bardzo ładnie.
a moje postaram się dodać jutro. właśnie wróciłam z pubu (meczyk), więc proszę o odrobinę wyrozumiałości jeśli chodzi o poślizg
Studnia - 17 Czerwca 2008, 00:29
Witchma, Adanedhel, Myślę że to moja świętość tak na was podziałała (no na Witchme nie musiało bo i tak promieniała, ale Adiemu mój blask na pewno pomógł... )
Witchma - 17 Czerwca 2008, 09:33
Studnia, uważaj, żebyś nie dostał się w strefę mojego promieniowania, bo Ci ojciec T. dotacje obetnie
Rodion - 17 Czerwca 2008, 10:20
Hymmm... nie nazwałbym emanacji Studni świętością. Chyba ze ta weselna wódka była pokropiona
Kruk Siwy - 17 Czerwca 2008, 10:55
No Witchma teraz Twój buziak jest upamiętniony raz na jutro. Wykonuję numer z drukowaniem i ustawieniem obok cukiernicy.
A Studnia wygląda jak ten dzieciak z Omenu tylko dwadzieścia lat starszy... apage satanas!
Witchma - 17 Czerwca 2008, 10:57
Kruku, mam tylko nadzieję, że ze zdjęcia nr 13
Rodion - 17 Czerwca 2008, 10:58
Nie widziałeś go w wersji full metal hardcor autodafe matrix i nie ma zmiłuj
Zuło w czystej formie
Kruk Siwy - 17 Czerwca 2008, 11:06
Wybiorę nr 36 chyba tylko się Dalamberta wykasuje cobym nie womitował patrząc na zdjątko tego obywatela...
Lubię czyste zuo człek nie ma wątpliwości sięgając po kołek albo szpadel..
Witchma - 17 Czerwca 2008, 11:09
Kruku, przerażasz mnie
agnieszka_ask - 17 Czerwca 2008, 11:11
Witchma, powiedz Krukowi, że jest poczciwy, to dopiero zacznie Cię przerażać
Witchma - 17 Czerwca 2008, 11:14
Oj, w zanadrzu mam jeszcze tekst "jesteś równie uroczym człowiekiem, co dalambert", ale jeszcze nie jestem gotowa go użyć
agnieszka_ask - 17 Czerwca 2008, 11:18
no właśnie widzę
Kruk Siwy - 17 Czerwca 2008, 11:20
Instynkt samozachowawczy dobra rzecz.
hm drugie zdanie w moim poprzednim poście dotyczy studni oczywista, choć jak się czyta to ciurasem robi dziwne wrażenie.
Bo po co mi szpadel na dalamberta? Mokra szmata wystarczy. A Witchma, ma obiecane zagłaskanie na śmierć.
Witchma - 17 Czerwca 2008, 11:21
Kruku, już się nie mogę doczekać.
edit:
Przemyślałam sprawę - chętnie zginę z Twej głaszczącej ręki, ale dopiero PO przeczytaniu nowego Moncka
Adanedhel - 17 Czerwca 2008, 11:35
mBiko napisał/a | Jedyne co grozi Błogosławionej Siostrze Agnieszce od Samolotu w podróży, to palnięcie tekstu, po którym obsługa zejdzie ze śmiechu. |
Powinno się ją wykorzystywać jako broń. Jak w Monty Pythonie. Najzabawniejszy dowcip świata. I już możemy ruszać na Pekin
Witchma, no nie wiem... Mogłabyś się trochę powstrzymać? Bo jeszcze, próbując się dostać do Ciebie, Kruk popełni wiele pogrzebów
agnieszka_ask - 17 Czerwca 2008, 13:00
no dobra, uporałam się z Picassą, albo Picassa ze mną
w każdym razie
tutaj można zobaczyć efekty naszej współpracy.
zdjęć jest niewiele, ale zawsze coś, prawda?
ps. Wielebny studnio, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że wykorzystałam Twe lico jako okładkę albumu
Agi - 17 Czerwca 2008, 13:23
fajne zdjęcia, a podpisy jeszcze lepsze
merula - 17 Czerwca 2008, 14:59
mBiko cieszę się, że strawne i nie padłeś jednak. Szkoda tylko trochę, że nie wypaliło, może przez kilka dni byłbys łagodniejszy. Fotki jak zwykle udane, choc mógłbyś jeszcze kilka wyrzucić do kosza.
Agnieszko, bardzo fajne zdjęcia. Nawet mogę na siebie spojrzeć bez drgawek.
Trochę praktyki i kadrowanie nie będzie Ci mogło podskoczyć.
Ale nie dziwię sie temu chłopcu z BIBY, że tak lękliwie do nas podchodził.
Witchma - 17 Czerwca 2008, 16:11
agnieszka_ask, śliczne zaprawdę
Co do rączek, to zawsze lepiej trzymać na kołderce
agnieszka_ask - 17 Czerwca 2008, 16:18
Witchma napisał/a | Co do rączek, to zawsze lepiej trzymać na kołderce |
jak kto woli Witchmo
|
|
|