To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Melodie przestrzeni [muzyka] - Nasze fantastyczne gusta muzyczne

rybieudka - 23 Marca 2010, 23:17

Mi jakoś Mastodon nigdy za bardzo nie podszedł, za to Baroness baaardzo. Strasznie żałuję, ze nie mogłem być na ich koncercie na zeszłorocznym Asymmetry. Z takich klimatów bardziej odjechanych to bym Blindead właśnie sugerował. "Autoscopia" jest nieziemską płytą, a "Impulse" nieziemską EPką :D Ale na ich punkcie ja trochę zboczony jestem. Z lżejszych poleciłbym Tides From Nebula: świetny post-rock. Kapitalni są na żywo. W ogole jakos od około 1,5 roku mam straszny wkręt w muzę prezentowaną na Asymmetry. Szkoda, ze nie mam kasy na tegoroczny fest, bo na tych koncertach na jakich byłem w zeszłym roku było kapitalnie.
Kai - 24 Marca 2010, 07:43

Posłucham sobie dzisiaj i jednego, i drugiego. Niestety mój uraz do rosyjskiego ma głębsze podłoże, nie warto o tym teraz mówić, posłucham chętnie każdego rosyjskiego zespołu, byle nie śpiewał po rosyjsku.
Jakuss - 24 Marca 2010, 14:38

Jeśli o mnie chodzi to nie przepadam za rosyjskim i niemieckim... Ale zawsze warto posłuchać czegoś nowego :) zawsze może sie spodobać :D ja poleciłbym jeszcze Sonic Syndicate a szczególnie ich utwór Denied , którego ostatnio słucham bez przerwy ;)
Chal-Chenet - 24 Marca 2010, 18:55

Sobie słucham kolejnych muzycznych nowości 2010. Cathedral wydali w końcu nową płytę, w sumie chyba na 20-lecie zespołu. Zwie się "Guessing game" i po jednym przesłuchaniu stwierdzam, że jest niezła. Mniej stonerowa niż poprzednie. (i dobrze, zresztą zawsze najbardziej lubiłem przeraźliwie dołujący funeral-metalowy debiut)
Poza tym Trauma i jej nowy długograj "Archetype of Chaos". Solidne death-metalowe rzemiosło.
Póki co jestem generalnie pod wrażeniem tegorocznych wydawnictw, a czekają nas jeszcze chociażby nowe płyty Soulfly, Anathemy i Morbid Angel. Będzie grubo!

Ozzborn - 17 Kwietnia 2010, 11:48

Zgodnie z obietnicą z kfizu okładkowego przedstawiam państwu 2. istniejący kanadyjski zespół - 3 Inches of Blood. Kilka niezłych numerów:

http://www.youtube.com/wa...Ow&feature=fvst
http://www.youtube.com/watch?v=6Il84l6zg5o
http://www.youtube.com/watch?v=fULW9sfYNlc
Przykład, że na żywo dają radę:
http://www.youtube.com/watch?v=CyLjLlM6VKU
mój ulubiony:
http://www.youtube.com/watch?v=PM20M_xEq-s

Niestety ku mojej rozpaczy przed nagraniem ostatniego albumu odszedł pan drący japę - zastępca nie jest już tak fajny. Coś z nowego dla przykładu:
http://www.youtube.com/watch?v=wP4ge-lAx5A
http://www.youtube.com/watch?v=ov1XxyvCS3o

Enjoy! Ciekawostka: supportują DevilDriver w Stodole niedługo.


Edit: Ale fo-pa! Kumpel by mnie zabił jakby się dowiedział, że zapomniałem. Albowiem istnieje jeszcze jeden zespół w Kanadzie! Posthardcorowy Alexisonfire. Ale o tym w następnym odcinku. 8)

Chal-Chenet - 22 Kwietnia 2010, 23:51

Porcupine Tree sobie słucham. Myślałem, że to kolejny przereklamowany projekt i byłem pełen oburzenia, że to ich swego czasu supportowała Anathema (cały czas jednak bardziej lubię Anathemę), ale jednak sięgnąłem i stwierdzam, że to bardzo dobra muzyka. Na razie się osłuchuję. I jestem pod wrażeniem.
ivaine - 23 Kwietnia 2010, 00:01

Według mnie Porcupine Tree nie powala, momentami nudnawe i jakoś nie czuję ich klimatu. Aczkolwiek czasem posłucham pod wpływem odpowiedniego nastroju. Zdecydowanie bardziej wolę Anathemę.
Chal-Chenet - 24 Kwietnia 2010, 23:11

Soulfly - Omen Po paru przesłuchaniach nie mogę przestać się dziwić, cóż to za zaskakująco mało ciekawy i niezapadający w pamięć materiał. Po znakomitym Conquer spodziewałem się o wiele więcej. Jak na razie, jedno z większych muzycznych rozczarowań tego roku. Dam tej płycie jeszcze parę szans, ale po tym co słyszałem, na wiele nie liczę.
cherryen - 24 Kwietnia 2010, 23:47

Guns N Roses :-)
mad - 25 Kwietnia 2010, 15:05

Chal-Chenet napisał/a
Soulfly - Omen Po paru przesłuchaniach nie mogę przestać się dziwić, cóż to za zaskakująco mało ciekawy i niezapadający w pamięć materiał. Po znakomitym Conquer spodziewałem się o wiele więcej. Jak na razie, jedno z większych muzycznych rozczarowań tego roku. Dam tej płycie jeszcze parę szans, ale po tym co słyszałem, na wiele nie liczę.


Toś mnie załamał. Może nigdy fanem nie byłem, ale posłuchać warto było. No i wiadomo: kiedyś Sepultutra to było coś.

Chal-Chenet - 25 Kwietnia 2010, 15:21

Może akurat Tobie podejdzie bardziej, ja zresztą też jeszcze jej nie przekreślam, czasem materiał zaskakuje po jakimś czasie. No i moje oczekiwania mogły być zbyt wygórowane, uwielbiam Conquer, a Omen jest nieco inny od tamtego albumu.
Ziuta - 25 Kwietnia 2010, 17:40

Chal-Chenet napisał/a
Porcupine Tree sobie słucham. Myślałem, że to kolejny przereklamowany projekt i byłem pełen oburzenia, że to ich swego czasu supportowała Anathema

Słuchałem swego czasu Jeżozwierzy i mi się podobali. Nie wiem, jakby wypadła pełna dyskografia, ale te kawałki słuchane w liceum były fajne.

mad - 29 Kwietnia 2010, 00:30

Dobry to zespół i tyle. Warto zapoznać się z całą dyskografią.
mad - 4 Maj 2010, 17:42

Chal, trafiłeś, nowe Soulfly bardzo mi się podoba! Płytka taka trochę niesoulfowa jest - i dobrze. Lubiłem poprzednie, ale trochę ich maniera mnie denerwowała. A teraz proszę: maniery nie ma, zostało czyste mięsko. Brawo, chłopcy!

Oczywiście nie jest to metalowa płyta roku. Na razie moja trójka się nie zmienia:
Shining (NOR), Burzum i Triptykon.

Hubert - 4 Maj 2010, 21:01

Dziś muszę sobie poszukać jakiejś thrashowej sieki. Takiej, żeby chata się trzęsła w posadach. Co najmniej Exodus albo nawet te przeciętniaki z Warbringer. Byle głośne i maksymalne agresywne.
A teraz katuję sobie Black Sabbath.

Kai - 5 Maj 2010, 13:33

Oj, przyda się dzisiaj coś mocniejszego, jestem zamulona jak dno rzeki.

Ironsi już nie wystarczają.

I jakby mi tak jeszcze Annie Lennox nie łaziła po głowie na przemian z Emiliana Torrini, to bym miała lepszy humor.

Muzyka filmowa to kolejna z moich ulubionych.

Jakuss - 5 Maj 2010, 17:47

Ja polecam Killswitch Engage :twisted:
http://w365.wrzuta.pl/aud..._arms_of_sorrow
lub
http://eldejar.wrzuta.pl/..._rose_of_sharyn

Tu są dwa naprawdę dobre utworki tego zespołu ;) , abyście szukać nie musieli :) ale oczywiście polecam każdy ;)

Anonymous - 5 Maj 2010, 20:50

AC/DC na okrągło. Haaaaaaaaaaajłeeeeeeeeeeeej tuuuuuuuuuu heeeeeeeeeel. <macha głową> W końcu koncert się zbliża wielkimi krokami. Jeszcze 22 dni. :D

Ktoś z forum jedzie?

Kai - 5 Maj 2010, 21:10

Żerań napisał/a
Jeszcze 22 dni.
Nie dałam rady obskoczyć. Sonisphere i może jeszcze Tenkian... buuuuu a tak ich kocham!
Anonymous - 5 Maj 2010, 22:00

Na Sonisphere też idę. Bilety od dawna są w szafie. :) Koncertowo w tym roku chyba wszystko; no, chyba że Maiden przyjadą. Wtedy zrobię wszystko, by dotrzeć na ich koncert. :)

btw - bilety są wciąż w sprzedaży, więc jeszcze nic straconego. 170 i 310.

Adanedhel - 6 Maj 2010, 09:34

Mieszkam na Bielanach. Nie muszę kupować biletów, żeby usłyszeć, jak będą grali ;P:
Chal-Chenet - 6 Maj 2010, 09:39

Słucham sobie przedpremierowo nowej Anathemy. Standardowo, parę przyjemnych kawałków, ale też parę mniej udanych. Słuchać się da, ale do poziomu "Judgement" już się chyba nie zbliżą... Mam nadzieję, że w związku z premierą nowej płyty chłopaki zagrają jakiś koncert w Posen, lubią zdaje sie to miasto, bywali już u nas parokrotnie.
Kai - 6 Maj 2010, 11:09

Żerań, muszę się zastanowić, nastąpiła pewna zmiana sytuacji więc jeszcze myślę :D
Ozzborn - 6 Maj 2010, 13:54

Ja jużod dawna mam bilety na Sonisphere i AC/DC i Prodigy i... na tym się nie skończy :P
Chal-Chenet - 7 Maj 2010, 00:15

Coraz bardziej mi Anathema nowa podchodzi. Trzeba się było osłuchać.
Stormbringer - 7 Maj 2010, 08:14

Żerań napisał/a
AC/DC na okrągło. Haaaaaaaaaaajłeeeeeeeeeeeej tuuuuuuuuuu heeeeeeeeeel. <macha głową> W końcu koncert się zbliża wielkimi krokami. Jeszcze 22 dni. :D


Ja z kolei słucham jak najmniej, żeby przed koncertem być na "głodzie". ;) Ale porannego "Shoot to Thrill" sobie nie odmówiłem.

Grahf - 9 Maj 2010, 20:04

Chris Caffery - "Faces / God Damn War"

Niestety kultowe Savatage zawiesiło swą działalność i poszczególni jej członkowie realizują się solowo bądź w innych zespołach. Różnie im to wychodzi: gorzej (vide Zak Stevens i jego Circle II Circle) bądź lepiej (vide Jon Oliva czy wspomniany wyżej Chris Caffery). Klimacik świetny, wokal też, gitary przyjemnie młócą ośrodek, bardzo dobre heavy metalowe granie.

mad - 11 Maj 2010, 00:36

Oj, trochę nowych płytek się pojawiło. Nie mam czasu przesłuchać wszystkiego, a pewnie sporo z tego kupię. Nowy Exodus, Keep Of Kalessin, Nevermore. Czy to prawda, że Hackett coś nowego wydaje?

Chal, nowa Anathema niezła jest. Ale pewnie to nie to, co MDB :D

baranek - 12 Maj 2010, 07:39

Kryzys się reaktywował. w zasadzie nie lubię takich 'powrotów'. ale to przecież Kryzys. pod koniec maja płyta będzie. nowa-stara. pierwszy singiel już lata w radio. piosenka dnia w trójce dzisiaj. 'gwiezdne wojny'. nieźle brzmi, ale nie wiem... płyta będzie miała tytuł 'kryzys komunizmu'. no, kuźwa, nie wiem. troszkę mam obawy, że zarżną legendę.
Nielichy Onufry - 12 Maj 2010, 11:27

baranek, w zasadzie, to 'wojny gwiezdne' :P Ja jakos za mlodu wolalem pozniejszy twor, czyli Brygade Kryzys ;] Stare czasy, gdy punkowy kolega katowal mnie Sedesem i Bunkrem, juz nie wroca :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group