Melodie przestrzeni [muzyka] - Nasze fantastyczne gusta muzyczne
mad - 23 Listopada 2009, 22:54
Cholera, stary dziad ze mnie, a cieszę się nową muzyką jak dziecko. Nowa Furia to przezajebisty album! Co prawda w tym roku i tak nic nie przebije Nile, ale Furiaci nagrali materiał - palce lizać. Ostatni utwór to ponadczasowe arcydzieło.
Jestem po pierwszym przesłuchaniu nowej płyty Turbo. Tak z sentymentu zawsze chcę być na bieżąco z ich twórczością. Na pierwszy rzut ucha płyta wydaje się zupełnie przyzwoita. Nowy wokalista bardzo przypomina Kupczyka, ale śpiewa znacznie oszczędniej, co dobrze wychodzi muzyce.
Memento - 3 Grudnia 2009, 18:32
E tam najl. Przy dziwadle takim jak MOSS odpada. Ekstremalny doom/drone/sludge metal. Od paru dni słucham ich albumu Sub Templum. Trwa godzinę z hakiem, ale zawiera tylko cztery utwory, w tym pięciominutowe intro. Następny jest trwający ponad 23 minuty utwór 'Subterraen', chyba mój ulubiony z albumu. Później - dziesięciominutowe 'Dragged To The Roots' (też bardzo przypadło do gustu). Czwarty utwór, 'Gate III - Devils From The Outer Dark', trwa 36 minut. Choć generalnie trzeba przyznać, że utwory różnią się chyba jedynie tytułem i długością, bo nie usłyszałem większych zmian w ich brzmieniu albo tempie. A jak to brzmi? Otwórzcie słownik wyrazów bliskoznacznych i sprawdźcie synonimy słów 'wolno' i 'ciężko'. Sub Templum to ekstremum ekstremów wolnego grania (sami świetnie określili swoje brzmienie - an enormous door slamming in the depths of Hell ). Dobrze wpasowuje się w to wycie wokalisty - typowo blackowy czarci wypierd, ale w trochę niższej tonacji. Polecam Sub Templum twardzielom, świrom, ludziom znudzonym powtarzalnością muzyki, a także ludziom głuchym.
PS. płytka ma kapitalną okładkę -
mad - 3 Grudnia 2009, 20:15
Memento, trzeba posłuchać, przyznaję, że nie znam. Chociaż dla mnie Nile to bogowie DM. Co dziwne, najbardziej podobają mi się ich ostatnie płyty, a tegoroczna to dla mnie płyta roku. Radzę przesłuchać dokładnie kilkanaście razy. Arcydzieło normalnie.
Mam pytanko do znawców. Kiedyś na Youtube znalazłem niesamowity, dziwny kawałek, należący do kompletnie nieznanego mi gatunku: ambient black (żeby było jasne: "black" pochodzi od diabła, a nie koloru skóry ). Nie zanotowałem, co to był za zespół, a utworek był kapitalny: z tego co zrozumiałem była to jakaś litania do wszelkich diabłów i demonów tego i nie tego świata. Kojarzy może ktoś to?
Jeszcze jedno pytanko: Kończy nam się powoli rok 2009. Byliby chętni do zabawy w podsumowanie: najlepsze płyty 2009r.? Gatunki muzyczne nie miałyby znaczenia, liczyłby się rok wydania płyty i zastrzeżenie, że to materiał premierowy.
Byłbym skłonny się tym zająć, mam pewną propozycję.
Chal-Chenet - 3 Grudnia 2009, 20:21
Ja bym się chętnie pobawił w takie podsumowanie. Z tym, że u mnie byłby to głównie metal. Zaproponuj formę.
mad - 3 Grudnia 2009, 20:23
Każdy ma swój niepodległy gust. U mnie tez byłby metal. Ale nie tylko
Zanim zaproponuję formułę, czekam na szerszy odzew.
Memento - 3 Grudnia 2009, 20:40
Za mało nowych albumów przesłuchałem w tym roku. A do najla robiłem już kilka podejść - za każdym razem mnie nudził.
mad - 3 Grudnia 2009, 20:41
Wyraźnie napisałem, że kilkanascie razy
Memento - 4 Grudnia 2009, 10:29
Ale jak kilkanaście jak 'patapatapatapatapatapatapatapatapatapatapata' przez cztery minuty non stop uśpi nawet najtwardszego?
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 02:34
Nowa płyta Lynyrd Skynyrd - God & Guns, bardzo fajne amerykańskie bluesrockowe granie
Ozzborn - 8 Grudnia 2009, 09:07
Muszę się zainteresować w takim razie. W polityce Mann też zachwalał.
qbard - 8 Grudnia 2009, 18:53
Fidel-F2 napisał/a | Nowa płyta Lynyrd Skynyrd - God & Guns, bardzo fajne amerykańskie bluesrockowe granie |
Zawsze byli nieźli. Dziadki nadal dają radę.
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 21:27
tru
qbard - 9 Grudnia 2009, 18:00
czy to jakiś nowy zespół, czy niestrawność, czy dźwięk trąbki onomatopeją poleciany?
Fidel-F2 - 9 Grudnia 2009, 21:52
truth
qbard - 12 Grudnia 2009, 17:52
dźwięk trąbki po angielsku
Fidel-F2 - 12 Grudnia 2009, 22:37
tru
mad - 12 Grudnia 2009, 23:57
Memento napisał/a | Ale jak kilkanaście jak 'patapatapatapatapatapatapatapatapatapatapata' przez cztery minuty non stop uśpi nawet najtwardszego? |
Jedno "pata" zgubiłeś!
Różne są gusta. Ciebie to nudzi, a ja słyszę na nowej płycie Nile świetne melodie, kapitalne riffy, brzmienie bliskie ideałowi, kosmiczną technikę i interesujące aranżacje. Płyta roku.
Memento - 14 Grudnia 2009, 19:58
Podsumuję najl tak - gdy grali na XXV-leciu Wejdera, stałem w kolejce po hamburgera. No i wszystko co słyszałem, to 'patapatapatapatapatapatapatapata' właśnie było. O, i fajnego ryma przy okazji złożyłem.
Dziś sobie słucham Dark Days Coal Chamber. Ichnia najlepsza płyta, i najlepsza nu/groove metalowa jaką słyszałem w ogóle. I nie ma że nie.
Ambioryks - 20 Grudnia 2009, 20:05
Od jakiegoś czasu interesuję się wykonawcami śpiewającymi w nietypowych (dla popkultury) językach - głównie zespołami folk/pagan-metalowymi (choć czysto folkowymi i innym też). Np. szwajcarski zespół Eluveitie obok piosenek anglojęzycznych nagrał też trochę w języku galijskim.
http://www.youtube.com/watch?v=msRy4vcSX4k
Łotewski zespół Skyforger, który mimo angielskiej nazwy większość utworów nagrywa w ojczystym języku.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Litewski Żalvarinis:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Obtest:
http://www.youtube.com/watch?v=ymLSpcDU828
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Estoński Metsatöll:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
mBiko - 20 Grudnia 2009, 20:49
Ambioryks, dorzuć sobie jeszcze szkocki Runrig, duński Krauka, francuski Matmatah, bretoński Tri Yann lub mongolski Altan Urag. Oraz całe mnóstwo innych, których chwilowo nie pamiętam.
mad - 29 Grudnia 2009, 03:22
Wysyp tego folku się zrobił. Wszędzie toto włazi, nawet do metalu
Hubert - 29 Grudnia 2009, 22:37
Kupiłem sobie chińszczyzny trochę - Chinatown Thin Lizzy. Miodzio.
Ozzborn - 30 Grudnia 2009, 09:42
Tak a propos - przed świętami w warszawskim Trafficu na promocyjnym stoliku leżało kilka albumów TL w przyjaznej cenie jakieś 30zet/szt.
Hubert - 30 Grudnia 2009, 11:16
W MM chodzą po około 36 zł/szt. Jeszcze kołuję kasę na Eliminatora ZZ Top, ale to już za jakiś czas.
ketyow - 30 Grudnia 2009, 16:06
mad, i chwała tym, którzy wprowadzają folk do metalu. Ty możesz po prostu nie słuchać, a ja to kocham najbardziej zaraz po starych klasykach typu Judas Priest.
Chal-Chenet - 30 Grudnia 2009, 23:31
Triptykon!!!
To będzie płyta roku, wiadomo to już teraz. Na zgliszczach Celtic Frost powstaje zespół, który musi wydać arcydzieło.
Dwa, udostępnione kawałki na ich myspace, zdają się potwierdzać te proroctwa.
http://www.myspace.com/triptykonofficial
Fidel-F2 - 30 Grudnia 2009, 23:49
http://www.youtube.com/wa...feature=related
zmarł samobójczą śmiercią 25.12.09
warto posłuchać więcej
mad - 1 Stycznia 2010, 01:22
ketyow napisał/a | mad, i chwała tym, którzy wprowadzają folk do metalu. Ty możesz po prostu nie słuchać, a ja to kocham najbardziej zaraz po starych klasykach typu Judas Priest. |
Ależ ja nie zabraniam istnienia tego badziewia, jeno wartościuję. Mnie wkurzają te wszystkie fujarki i bałajajki w metalu. Leśne granie i tyle. Chociaż pewnie jakieś wyjątki się znajdą - w nurcie pagan BM. Sam swego czasu polecałem Kampfar, zespół zahaczający o folk.
Co do Judas Priest - to mój band nr 3 w historii, więc chyba nie jest tak źle?
EDIT: Chal, może znajdziemy pocieszenie po rozpadzie Celtic Frost. Jakże się cieszę, że zdążyłem jeszcze zaliczyć koncert.
Memento - 2 Stycznia 2010, 17:25
mad napisał/a | Ależ ja nie zabraniam istnienia tego badziewia, jeno wartościuję. Mnie wkurzają te wszystkie fujarki i bałajajki w metalu. |
Amen, brachu.
Zapuszczam sobie Deaf To Our Prayers Heaven Shall Burn, bo jak zaczynać nowy rok to z przypier*olem. Mam nadzieję że w tym roku w końcu zagrają koncert w Polsce. W końcu - bo już dwa razy nie wypaliło. Oby potwierdziła się maksyma do trzech razy sztuka.
Do tego nowsze albumy Amon Amarth coby na nowo przećwiczyć growl, bo do końca stycznia mam nadzieję kupić mikrofon i na dobre zacząć próby z zespołem.
Fidel-F2 - 3 Stycznia 2010, 00:58
Szczerze polecam płytę Vica Chestnutta 'At the Cut'. Świetna rzecz.
|
|
|