Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Kruk Siwy - 24 Lutego 2009, 09:51
No. Muszę u Mamy takie zamówić. Koniecznie!
merula - 24 Lutego 2009, 10:31
no popatrz, mnie wczoraj wzięło na naleśniki.
dzieciory były zachwycone
Iwan - 25 Lutego 2009, 16:00
jajka w sosie musztardowym z ziemniakami, pierwszy raz zona zrobiła i dobre było
shenra - 25 Lutego 2009, 16:59
Tak po hamerykańsku, hot psiaki będę robić, coby globalnie żołądki się ucieszyły, ktoś ma ochotę?
I muszę się mentalnie do walki z faworkami przygotować
Martva - 25 Lutego 2009, 17:09
Zrobiłam drugie podejście do bułeczek razowych/owsianych, tym razem na świeżych drożdżach. mam nadzieję że tym razem się dopiekły, bo już tracę cierpliwość do mojego piekarnika...
Pucek - 25 Lutego 2009, 17:19
Świeży śledzik smażony, chrupiący, złociutki, pychotka. Oj, z postnym umartwianiem to niewiele ma wspólnego
shenra - 25 Lutego 2009, 20:22
Udało się, co prawda od tego tłuszczu to mam siwo w domu , ale faworki są pyszne. Chrupiące i w ogóle.
dalambert - 27 Lutego 2009, 10:11
Wczoraj przed udaniem się do Paradoxu cudo absolutne:
Nożki wieprzowe w cieście z ogóreczkiem kiszonym - pycha !!
dodae około 15/45 w domu czekają KOPYTKA hej
merula - 28 Lutego 2009, 19:28
dzień w kuchni
w efekcie - pomidorówka, gulasz, żeberka, fasolka po polsko-bretońsku, kotlety drobiowe, sałatka i ciasto marchewkowe. uff...
dalambert - 28 Lutego 2009, 19:36
merula, Ty na tydzień zapasy zrobiłaś
xan4 - 28 Lutego 2009, 19:54
Rolady na jutro zrobiłem.
merula - 28 Lutego 2009, 20:20
prawie...
Ozzborn - 28 Lutego 2009, 23:58
A ja dziś na kolację bardzo w temacie: kaszaneczkę, tyle, że nie z grilla a z patelni, na smalczyku maminej produkcji
Martva - 4 Marca 2009, 17:28
Kupiłam burżujskie pory dziś - umyte, ucięte, ułożone na tacce i zafoliowane. Jutro będzie porowo-pyrowa zupa krem.
Poza tym strasznie mnie nosi żeby upiec warzywa w piekarniku, na blasze - mam marchewkę, cebulę i pieczarki, mogłabym jutro dokupić buraki i pasternak. Wszystko się kroi, miesza z oliwą i ziołami, a potem się piecze i podobno jest fajne.
mawete - 4 Marca 2009, 18:39
Martva: przrażasz mnie
hardgirl123 - 4 Marca 2009, 18:46
maiłam ochote na kasznakę,poszłam do mięsnego i nie było ani grama!!
siedzę wkurzona i głodna a durnego jogurtu nie będę jeść
teddy - 4 Marca 2009, 18:49
Hm... przeczytałem "pory" i pomyślałem o portkach. Trochę mnie tylko zdziwiło, że zafoliowane
A szyneczka z brokułów i drink z cukinii do tego będzie ?
Martva - 4 Marca 2009, 18:57
| mawete napisał/a | Martva: przrażasz mnie |
Dlaczego?
| hardgirl123 napisał/a | | durnego jogurtu nie będę jeść |
To zjedz inteligentny
| Cytat | | szyneczka z brokułów |
Co to jest szyneczka z brokułów?
| teddy napisał/a | | drink z cukinii |
Z cukinii? O tej porze roku? I w ogóle drink? I niech mi jeszcze ktos powie że mam dziwny gust
BTW przestałą mi smakować cukinia w mrożonkach, jest dużo mniej fajna od świeżej.
hardgirl123 - 4 Marca 2009, 18:59
nie będę jesc zadnego jogurtu bo po nim zaraz bede glodna:/
wiec wole byc glodna bez jedzenia tego badziewa
ihan - 4 Marca 2009, 19:58
Cukinia mrożona jest akceptowalna. Ale papryka nie, bo się kwaśna robi, co znacząco podnosi niejadalność pizz mrożonych.
Lynx - 4 Marca 2009, 23:29
Mięsko, mięsko, mięsko, mięsko. Solone, gotowane, pieczone i surowe. Warzywka też mogą być. Bez szpinaku.
Ozzborn - 4 Marca 2009, 23:38
Popieram mięsny front! A szpinak jest super. Szczególnie świeży. Raz czy dwa u znajomych miałem okazję popróbować świetnej rzeczy. Świeże listki szpinaku w omaście z drobno pokrojego boczku przysmażonego na oliwie chyba z czosnkiem posypane parmezanem - jadło się niczym plasterki mięska Polecam.
A jutro chyba zrobię podejście do tych bułeczek oliwkowych
Fidel-F2 - 5 Marca 2009, 05:51
Ozzborn, dawaj, dawaj bo trudne nie jest a na dodatek świetne pole dla różnorakich wariacyj
teddy - 5 Marca 2009, 10:59
| Martva napisał/a |
Co to jest szyneczka z brokułów?
|
Martva ja mało jarzynowy jestem, myślałem, że z jarzynek można wszystko, nawet szyneczkę zrobić Bo z jarzynek, to ja najbardziej szyneczkę właśnie lubię.
Nocturn - 5 Marca 2009, 11:07
Mnie się ostatnio fajny przepis trafił
Szpinak z ryżem po na indyjska modłę.
potrzba szpinaku, masła, kurkumy,curry,biały ser, ryż.
20 minut i gotowe. Całkiem niezłe, tylko trzba dobry szpinak kupic.
Ozzborn - 5 Marca 2009, 11:44
Ciasto poszło rosnąć, ale coś czuję, że pagaj będzie, bo okazuje się, że te trochę więcej wody nie jest zbyt dobrym pomysłem - musiałem sporo mąki dosypać żeby z tego lepkiego gluta zagnieść porządną kulkę. No, ale sam jeszcze nic nie piekłem, więc może się nie znam ;] Cóż zobaczymy...
Martva - 5 Marca 2009, 14:11
| teddy napisał/a | myślałem, że z jarzynek można wszystko, nawet szyneczkę zrobić |
To źle myślałeś.
Ozzborn, aż się boję zapytać 'i jak?'
Pory i pyry właśnie się gotują. Kupiłam też parę warzyw korzeniowych do pieczenia na jutro, ale nie wiem czy mi się ostatecznie będzie chciało. I zła jestem, bo oblazłam dwa razy Kleparz szukając pasternaku, i nic. Sami uczciwi sprzedawcy, pietruszka to pietruszka. Bu.
Nutzz - 5 Marca 2009, 15:00
| Martva napisał/a | | teddy napisał/a | myślałem, że z jarzynek można wszystko, nawet szyneczkę zrobić |
To źle myślałeś. |
Z soi można zrobić kiełbaskę. Całkiem niezłą nawet (a mówi do zadeklarowany mięsożerca ).
Swoja drogą mam straszną ochotę na schab zapiekany z czosnkiem... w weekend bedzie co robić
Martva - 5 Marca 2009, 15:16
| Nutzz napisał/a | | Z soi można zrobić kiełbaskę. |
W sojowym jelitku.
Raz jadłam parówki sojowe, smakowały jak zwyczajne, czyli dość paskudnie.
Nutzz - 5 Marca 2009, 15:19
| Martva napisał/a |
W sojowym jelitku. |
To przeciez i tak sama osłonka
Swego czasu była u nas moda na sojowe kotleciki... nie wiem teraz jak to COŚ moglismy jeść
|
|
|